No i komu biedny, sponiewierany przez różne tuby propagandowe naród ma wierzyć?
Czerwony Gorbaczow mówi:
"...że zapytał papieża, co myśli o stanie wojennym. "Papież powiedział: "to była słuszna decyzja"
... a czarny Dziwisz twierdzi:
"...że "Ojciec Święty nie rozmawiał o stanie wojennym z panem Gorbaczowem".
Kto kłamie?
http://www.rp.pl/artykul/10,769859-Jan-Pawel-II-nie-rozmawial-o-stanie-wojennym-z-Gorbaczowem.html