Wiadomość Twórcy serii S.T.A.L.K.E.R. „zrobią wszystko, aby kontynuować działalność”

STALKER poradził sobie świetnie, druga część zapowiadała się jeszcze lepiej. Niech podadzą przyczyny zamknięcia studia, gdyż nie rozumiem jak jedni z najlepszych producentów gier ostatnich lat mogą pójść z torbami.

[1] Czego nie rozumiesz? Przecież napisali, że nie znaleźli wydawcy wersji konsolowej, a wersja tylko na pc byłaby zbyt dużym ryzykiem. Innymi słowy - wszystko rozchodzi się o pieniądze. I zanim ktokolwiek napisze "hej, przecież sprzedali 6 milionów kopii", to niech zastanowi się nad problemem szerzej - ile z tych milionów to sprzedaż edycji premierowych, ile to egzemplarze po prostu dostarczone do sklepów, ile sprzedało się w promocjach na Steam za psie pieniądze, ile z coverów do pism, ile z tanich serii, itd. itp. Warto wziąć również pod uwagę, że wszystkie dotychczasowe odsłony tej serii powstały na jednym, tym samym (choć ulepszanym) silniku, co pozwoliło zbijać koszty, wiele elementów składowych się powtarzało i z pewnością nie była to produkcja wysokobudżetowa. Do tego wszystkiego doszło pewnie złe zarządzanie firmą.

Stalker 2 miał natomiast działać na zupełnie nowej, lepszej technologii. Na przykładzie tego studia i ich nowej gry doskonale widać, że niektóre z projektów zwyczajnie nie mogą obyć się bez wersji konsolowych o ile firma nie posiada ogromnych zasobów finansowych i tzw. "pleców", tudzież ugruntowanej pozycji rynkowej. Jest to cholernie przykre, że najpopularniejsza na świecie platforma do grania, jaką są komputery osobiste, nie potrafi przy takich projektach być na tyle rentowna, aby się to wszystko opłacało. No ale co zrobić, gdy właściciele pecetów cieszą się, że jakaś gra sprzedała się w 2 milionach egz., podczas gdy z racji popularności platformy powinno ich być minimum 10 razy tyle. I jeśli jeszcze ktokolwiek zastanawia się nad szkodliwością piractwa na komputerach i twierdzi, ze "przecież nic złego się nie dzieje", to ma dowód, że jednak się dzieje - leje do własnego ogródka i zabija własną, ulubioną platformę do grania, zmuszając twórców do szukania kasy na innych platformach.

I żeby nie było - jak dla mnie to nowy Stalker mógłby równie dobrze być wydany tylko w dystrybucji cyfrowej, w tej samej technologii co CoP, przygotowany pod modowanie (gra ma spore community, moderzy by zadbali o lepszą stronę graficzną, jeśli ktokolwiek by takiej wymagał) - i tak bym kupił. Informacja o GSC jest cholernie przykra, bo na Stalkera 2 czekałem jak na mało którą grę...

Ależ bardzo prosto uratować studio i grę oraz jednocześnie zweryfikować ile są warci fani , którzy tak się martwią...

Wystarczy zrobić pre order stalker 2, ale z pełną kwotą, oczywiście ogłosić to jako próbę uratowania firmy, a tym samym gry, jeśli fani tak wspierają firmę i kupią grę zanim wyjdzie to spokojnie skończą dzięki tym funduszom grę, bez problemu.

Chyba, że fani jednak nie są aż takimi fanami, albo studio było tak źle zarządzane, że nawet dostanie kasy za grę, która jeszcze nie wyszła nic nie pomoże, bo po prostu bezmyślnie wydawali kasę.

Jak to możliwe że jedna z najlepszych gier nie bedzie wydana, a najgorsze dziadostwa są wydawane od tak sobie.

[8] Najwyraźniej :P

Kurde, przykro czyta się takie newsy tym bardziej że 2 pierwsze odsłony STALKERA trafiły do mnie w postaci edycji kolekcjonerskiej...

Przecież to Ukraina więc co się dziwić, większość z tych pieniędzy zapewne została wyprowadzona ze studia na lewo, można do tego jeszcze dodać wszech panującą korupcję w tym państwie i jacyś urzędnicy bądź mafia mogli też maczać w tym palce co doprowadziło do nierentowności.

Oby tylko gra wyszła , niech zrobią wszystko co w ich mocy