Generalnie można by się zastanowić nad sensem utworzenia tego tematu, ale wiem, że Mariusz Zawadzki znany tutaj jako William d'Troull chciałby aby tego typu wpis się pojawił. Dlatego tak też czynię.
Wczoraj w godzinach popołudniowych Mariusz zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Zostawił żonę i dwie córki.
Mariusz był mi bardzo bliską osobą. Pomógł mi stanąć na nogi po moim przyjeździe do Niemiec. Stał się dla mnie starszym bratem, na pomoc którego mogłem zawsze liczyć. Ze wzajemnością. Charyzmatyczna postać, twardo stąpająca po ziemi, nie wahająca się przed trudnymi decyzjami. Udzielał się w akcjach charytatywnych na rzecz dzieci chorych na białaczkę. Wspierał takie akcje jak chociażby Humble Indie Bundle. Niektórzy z was zapewne mieli okazję wymienić z nim poglądy tu na forum. Nie udzielał się zbyt często i może nie wypowiadał się treściwie, ale dawało się odczuć ogromną serdeczność i szczerość w jego wypowiedziach. Choć zapewne i te mniej przyjemne także się pojawiały. Pomagał, a także sam szukał pomocy. Nie raz podczas naszych wieczornych rozmów przy piwku wspominał, że miejsc w internecie takich jak Forum Gry-Online jest bardzo mało, i że czuje się tutaj bardzo swojsko. Jakby nigdy nie opuścił rodzinnego podwórka z okresu dzieciństwa. A przecież już swoje lata miał.
Ostatnimi czasy był pochłonięty organizowaniem akcji Gooz 'O Mania, by od siebie dawać coś czego innym mogło brakować. Radości, zabawy, współzawodnictwa, poczucia się odrobinkę lepszym od innych. Miał dobre intencje, choć spotkały się one także ze sporą dezaprobatą ze strony internautów. Mimo to zdecydowanie szedł naprzód by dopiąć swojego. Niestety nie będzie w stanie swojego dzieła dokończyć. Dlatego też My, grupa Gooz 'O Manii zrobimy to za niego. Udowodnimy wszystkim, że w dzisiejszych czasach można jeszcze coś oddać za darmo.
Wpis może i trochę tworzony na szybko, ale powodują mną emocje, których nie jestem w stanie opisać. Mariusz dołączył do grona osób, które opuściły forum z przyczyn od niego niezależnych. Jego ostatni wpis datowany jest na 9 listopada 2011 roku i tak już pozostanie.
[edit]
Odtłuściłem nazwę Gooz 'O Mania, aby nie było niepotrzebnych pytań.
Przeczytałem kilka jego postów, ale... czy jest sens aby zakładać taki wątek na forum?
Okej, rozumiem, może kilku użytkowników znało go "bliżej" (jeśli możemy mówić o czymś takim w przypadku internetu), ale rozróżniajmy pewnie granice. Dodatkowo za chwilę znajdzie się pewnie paru hejterów i tyle będzie z tego wątku. Sam jeszcze pamiętam wątek o użytkowniczce Anima Vilis i tekstów jakie tam leciały...
Co się stanie z tym wątkiem nie interesuje mnie w ogóle. Zrobiłem tylko to, czego pewnie d'Troull by chciał. Od 2005 roku był częścią tego forum, więc chociaż tyle mogę dla niego tutaj zrobić.
Po co Gooz 'O Mania zostalo wytluszczone?
Nie znałem go, ale był częścią tego forum. Dziękuję za ten wpis. Niech mu ziemia lekką będzie.
Kojarzyłem go z forum, pomyśleć, że wystarczą sekundy, a życie kilku osób może zmienić się diametralnie...cóż więcej mogę dodać na forum? [*]
[4] Dokładnie, po co? Cała wzmianka o tym w takiej sytuacji po prostu nie pasuje.
Niestety po ludziach chodzą wypadki, smutna sprawa.
Wielka szkoda :(
Ktoś może podać link do jego profilu, bo coś mi świta nick, ale nie jestem pewien?
Wspomniałem o Gooz 'O Manii, bo tym przez ostatni okres w swoim życiu ten człowiek żył. Robił coś dla Was, dla graczy.
Uprzedzając komentarze. Nie jest to forma reklamy, bo w chwili obecnej cała akcja została zawieszona do odwołania.
Przykre :(
Kojarzyłem go za sprawą oryginalnego nicka i kulturalnych wypowiedzi.
No i tak jak ja lubił porządne wirtualne wyścigi.
Uprzedzając komentarze. Nie jest to forma reklamy
Nawet jezeli uwazasz, ze nie byla to forma reklamy to tak zostalo to zauwazone, watpie by bylo mozliwe wieksze skurwysynstwo jak uzywanie osoby zmarlej do promowania jakichs swoich prywatnych przedsiewziec.
Widziałem kilka jego wypowiedzi. To smutne! Sam nie chciałbym, gdyby mi się przypadkowo zdarzyło zejść z tego świata, aby powstał o mnie wątek, ale rozumiem intencję autora. Jakby nie patrzeć jesteśmy społecznością i jednego z nas właśnie dotknęła kostucha... niech spoczywa w pokoju.
Orlando ==> Twoja aktywność w "wątkach pogrzebowych" jest niebezpieczna. Nie chcę Cię cytować, klasyku. Pewnie większość wie o co chodzi.
ElvenArcher - tak, wiem o co ci chodzi i nie wiem dlaczego akurat to wyciągasz tutaj.
Szok i zdumienie , tak - to odpowiednie słowa....
Jest się na tym forum , wypowiada , dyskutuje , czasem kłóci i śmieje.... Zgadza lub nie , ale w jakiś sposób integruje i kojarzy co poniektórych użytkowników.... Aż się nie chce uwierzyć , że ktoś z nas tak po prostu może odejść z tego świata.... Jak to się mówi - nie zna się dnia , ani godziny.... I teraz nasuwa się pytanie : Gdzie tu sprawiedliwość , zwłaszcza w przypadku takiej sytuacji ?
Niech spoczywa w wiecznym spokoju , tylko to już przed nim....
Straszna wiadomość ... Kojarzyłem go właśnie z Waszej akcji opisywanej na GOLu :(
codeine
Skurwysyństwem byłoby teraz kontynuowanie akcji Mariusza i czerpanie z tego tytułu korzyści materialnych. W poście [13] wyjaśniłem dlaczego o tym wspomniałem. To było częścią jego życia, więc jak najbardziej uważam za stosowne, aby o tym wspominać. Robił coś dla Was, ot tak sam od siebie. I nie pisz proszę o prywatnych przedsięwzięciach, bo wszystko należało do niego. A skoro już Go z nami nie ma, nikt na tym nie skorzysta.
Całej reszcie dziękuję w imieniu rodziny Mariusza, jak i swoim, za ciepłe słowa i szczere kondolencje.