Za http://biznes.onet.pl/mf-referendum-ws-wprowadzenia-euro-w-polsce-byloby,18494,4899195,1,news-detal
"Referendum w sprawie wprowadzenia w Polsce euro byłoby bezprzedmiotowe, ponieważ Polacy wypowiadali się już na ten temat w referendum dotyczącym przystąpienia Polski do Unii Europejskiej - informuje Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską."
Jestem za tym, aby nie odbywało się referendum (bo większość nie zawsze ma rację), jednak chodzi mi o brak jakiejkolwiek reakcji, zauważenia pewnej sprawy i w ogóle podjęcia dyskusji, jakie się zawsze toczą lub powinny toczyć, szczególnie w tak ważnej sprawie. Że nie widzę tego tematu na GOL-u to nic... ale nie widzę obecnie nawet na stronach głównych innych portali, a temat jest dzisiejszy. Chyba, że nie przejrzałem wszystkich.
spoiler start
dowiedziałem się przed chwilą całkiem przypadkiem
spoiler stop
w dzisiejszej sytuacji wstąpienie do strefy euro chyba nie jest najlepszym pomysłem .
zresztą szpeniem nie jestem i bardziej mnie zastanawia uzasadnienie
>Polacy wypowiadali się już na ten temat w referendum dotyczącym przystąpienia Polski do Unii Europejskiej <
Mam nadzieje, ze chodzi o to, ze nie ma sensu robic referendum, bo nie bedzie euro w Polsce, bo zanim zdarza wprowadzic, to caly eurocyrk padnie na pysk...
rvc [2] - w dzisiejszej sytuacji wstąpienie do strefy euro chyba nie jest najlepszym pomysłem .
Zgadzam się z tym, ale nie o to chodzi.
wysiak [3] - Według mnie nie padnie. Po prostu odłączy się część państw (przynajmniej ze strefy euro).
Tak, pchajmy się w zdychającą walutę.
Nie wiem, jak to się dzieje, politycy mają naprawdę takie klapki na oczach? Jak to się dzieje, że zwykły człowiek lepiej widzi sytuację gospodarczą EU niż ludzie którzy się tym zajmują?
To, że ludzie opowiedzieli się do wstąpienia do UE, to nie znaczy, że chcemy Euro, jakoś parę państw starej UE nie przyjęło nowej waluty z Wielką Brytanią na czele.
Samo przystąpienie do Euro, na dzień dobry oznaczałoby podwyżki wielu produktów...
Myślę, że duża część ludzi, która uwcześnie głosowała za przystąpieniem do Euro, teraz by tego nie zrobiła.
Totalny cyrk, każdy kto formułuje takie stwierdzenia albo jest idiotą, albo ma w tym jakiś osobisty interes.
Ale taka jest prawda, wystarczy przeczytac traktat akcesyjny... Płacz nic tu nei pomoże, łzy twoje i mój zal... czy jakos tak, żółte dwieście Euro spal...
Ale oczywiscie inna sprawą jest moment przystapienia. Póki co i tak nei spełniamy kryteriów wejscia, a nawet jak je spełnimy (po cyrku z Grecja pewnie mogą naet zostać zaostrzone) to i tak warto poczekać aż złoty umocni się na tyle, by liczyc na dobry kurs wymiany. średnio 200 ojro renty i 400 emerytury to raczej nie są nasze marzenia, bo nadal u Niemców gra za 40 euro to będzie nic, a u nas w stosunku do zarobków będzie kosztować 3x tyle... :) Ewentualnie ci poważniejsi mogą sobie zamienic ceny i zamiast gry wstawic nowego Lexusa z reklamy, już od 217k PLN. :D
Tak to jest, jak w referendum o UE, motloch nie wiedzial w sumie za czym glosuje :D
"Jak zaglosuje na tak, to bedzie dobrze, a jak nie, to zle, tak w mediach mowia".
Godzac sie na wstapienie do UE, Polacy zgodzili sie na euro, tyle.
Jestem za tym, aby nie odbywało się referendum
Tak jak i ja. Po prostu nie wprowadzać Euro, zostać przy Złotówce i tyle.
Powinniśmy opracować strategię wejścia do strefy euro celując w rok 2050.
[6] To, że ludzie opowiedzieli się do wstąpienia do UE, to nie znaczy, że chcemy Euro, jakoś parę państw starej UE nie przyjęło nowej waluty z Wielką Brytanią na czele.
Wstępując do UE Polska zobowiązała się przyjąć euro. Dania i Wielka Brytania zawarły w traktacie akcesyjnym klauzulę, która znosi ten obowiązek. Polska takiej klauzuli nie zawarła (żadna to niespodzianka :P). Jedyne co nam pozostaje to stałe wymigiwanie się od spełnienia warunków przyjęcia euro jak to robi Szwecja :)
[12] +1
[13] Polityka tak opisana realizowana jest w Polsce od dłuższego czasu. Przyznam się szczerze, że powtarzam teraz myśli, które słyszałem od wykładowców, ale ponoć Polska nie robi nic lub wręcz unika podejmowania decyzji w sferze finansów umożliwiających nam wejście do strefy euro.
ale ponoć Polska nie robi nic lub wręcz unika podejmowania decyzji w sferze finansów
> och nie tylko w sferze finansów
my jak i reszta europy byliśmy skazani na Unie . gdyby nawet wynik referendum byłby negatywny to głosowalibyśmy do skutku. Teraz okazało sie ze glosowaliśmy za euro . hm ciekawe za czym jeszcze ?
ale ponoć Polska nie robi nic lub wręcz unika podejmowania decyzji w sferze finansów
> och nie tylko w sferze finansów
my jak i reszta europy byliśmy skazani na Unie . gdyby nawet wynik referendum byłby negatywny to głosowalibyśmy do skutku. Teraz okazało sie ze glosowaliśmy za euro . hm ciekawe za czym jeszcze ?
Grecja idzie na dno, Włochy niedługo też, stera euro się sypie, ale dzielni Polacy i tak chcą dołączyć do tonącego statku. Jak ginąć to razem?
Ja się nie znam ale chyba żeby móc wejśc do strefy euro trzeba spełniać jakieś warunki np. nie można mieć tak dużej dziury budżetowej jak my czyli my i tak nie spełniamy podstawowych warunków. Po drugie to chyba widać co się dzieje z krajami które przyjęły EURO? Kraje bogatsze od nas sobie nie radzą(Grecja, Włochy, Portugalia), Słowacy robią zakupy w Polsce bo dwa razy taniej...Dołączanie do strefy EURO to bzdura, głupota i pewne bankructwo Republiki Polszy IMO, szczególnie teraz w dobie kryzysu...
Po co robić referendum? Po co wywalać kase w błoto(referendum jak wiadomo kosztuje, za darmo się nie zorganizuje) skoro i tak wiadomo, że większość będzie przeciw?
"Po co robić referendum? Po co wywalać kase w błoto(referendum jak wiadomo kosztuje, za darmo się nie zorganizuje) skoro i tak wiadomo, że większość będzie przeciw?"
No i przeciez wlasnie dlatego nie bedzie zadnego referendum - w demokratycznej UE nie zadaje sie ludziom pytan, jesli wiadomo, ze odpowiedza 'niewlasciwie'.
Polacy wypowiadali się już na ten temat w referendum dotyczącym przystąpienia Polski do Unii Europejskiej
HAHAHAHA, opieraja swoje zdanie na podstawie ankiety z 2003?
Referendum może i zrobią. Jeśli wynik nie będzie satysfakcjonujący to najwyżej będzie powtarzane do skutku. Patrz: Irlandia. Taka to ta europejska demokracja.
Co Wy tak o tej demokracji...Może jestem dziwny, ale jak już wybraliśmy rząd to niech decyduje...:P Nie mówię, że zawsze decyduje dobrze, ale bez przesady z tą demokracją.
