Ziobro, Cymański i Kurski wywaleni z PiSu!
http://www.tvn24.pl/0,1723161,0,1,ziobrysci-czekaja-na-wyrok,wiadomosc.html
a mi tam szkoda - razem mieli cos do powiedzenia, a tak to? w pis zostali juz tylko prawdziwi pochlebcy...
ziobro obchodzac urodziny syna bedzie mogl z lezka w oku wspomniec rocznice wyrzucenia z pisu
Niech wywalą młodych ludzi a zostanie ten psychol z lizodupem hofmanem
to jest chore..... jedyni ktorzy chcieli cos zmienic wywaleni
Do tej pory PiS było na równi pochyłej. Teraz to już jest pionowo w dół. Good Job, Mr. Kaczor.
Dobra wiadomość ..biorąc pod uwagę że Kraków był uważany za "zaplecze" Ziobry (Dera) krakowskim pisowcom powinny "zmięknąć nogi" ;) Teraz po regionach zaczną się swoiste "rozliczenia" i "przetasowania" ;)
Oho, zaczyna się. Najpierw czekali na upadek PiSu, a teraz płaczą, że podstawa partii została wyrzucona.
Dlaczego Kurski zrezygnował z emigracji, bo nie śledziłem dalej tego tematu? Bo jeszcze tego tylko brakuje do szczęścia.
Nie mogę się doczekać tej fali nienawiści, jadu oraz wszelkiego urestwa, która jutro wypełznie spod piór różniastych "dziennikarzy", a raczej prawicowych siepaczy ...
Ziobro zdrajca ? Kurski też miał dziadka wiadomo gdzie ?
[13] --> wróg, nie wróg - mimo wszystko szkoda. ja tam uwazam, zenie zasluzyli sobie na ten los.
Genialny strateg znowu coś wymyślił! PIS wraca do władzy.
Ewentualnie temat zastępczy. I lemingi.
PiS po przegranych wyborach tylko okopuje sie na pozycji partii nie majacej juz jakiegokolwiek wplywu na rzeczywistosc, aczkolwiek konsolidacja zadnego rozlamu nie oznacza.
Ciekaw jestem tylko czy salon, jak to zwykl bywac poprzednio okrzyknie Kurskiego i Ziobre mesjaszami :)
Jak Ziobro, Kurski i Cymański założą nową partię, to - szczególnie ze względu na tego ostatniego - na nich zagłosuję.
Nawet dobrze się stało. Stagnacja powodowałaby rządy PO pod hasłem "Tylko nie PiS" rządziłyby spokojnie jeszcze przez kolejne 4 lata, jak nie 8. Teraz ma szansę powstać konkretna opozycja, pod warunkiem, że nie podzieli losów PJN.
''to jest chore..... jedyni ktorzy chcieli cos zmienic wywaleni''
zostali usunięci bo chcieli coś zmienić, mistrz może być tylko jeden, do śmierci - jak darth plagueis i inni ;->
fizycznie się nie zapowiada a politycznie są zbyt słabi by go uśmiercić, uczniowie przecenili swoje siły
cymańskiego naprawdę szkoda, to prawdziwy ideowiec
Życzę "Ziobrystom", aby pokonali PiS i tego małego konusa w następnych wyborach parlamentarnych (co nie znaczy, że mają wygrać... ;P).
Jakby się jeszcze pozbyli Kaczyńskiego i Macierewicza to PiS mógłby stać się naprawdę konkretną partią. Tylko, że nie widzę dla nich żadnego lidera.
jedyni ktorzy chcieli cos zmienic wywaleni
Kto chciał coś zmienić i gdzie? Kurski ze swoją żałośnie niską pensją europosła? Cymański, karierowicz, któremu po przegranych wyborach nagle wszystko przestało pasować? Jedynie do Ziobry nie ma się na dobrą sprawę o co przyczepić, poza faktem, że po prostu go nie lubię.
Kaczyńskiemu nie da się już pomóc. Jedyni., którzy przybliżali mu rzeczywistość usunięci z partii. Hoffmany, Błaszczaki i inne sługusy bez wyobraźni będą mu nadal wmawiać że nie ma problemu.
O! Już Ziobro stał się bohaterem!? Ten straszny Ziobro, który ścigał wszystkich przestępców w kraju, wszystkich podsłuchiwał itd.? Ten najgorszy minister sprawiedliwości? Pan który jest zerem!?
Nieźle... chyba nowy rekord. Poprzedni należał do Giertycha, który obrażony na PiS zaczął wrzeszczeć i stał się od razu dla lemingów fajny, cool, bardzo mądry i cudowny. :)
Nie rozumiem ludzi. Kiedyś - PiS nigdy nie wygra mając takie miernoty jak Ziobro, Kurski, czy Kempa. Dziś - Ziobro i Kurski poza PiSem - są cacy!
Najbardziej szkoda mi Cymańskiego. Najmniej zasłużył na wylot.
Partia się rozpada. Mało realne, ale w kategorii marzeń można otworzyć wariant, w którym Ziobryści dogadują się z partią Marka Jurka oraz z prawicowym skrzydłem PO, ewentualnie też z PJN. Wtedy mogliby co nieco zdziałać w przyszłych wyborach, bo mieliby 4 lata na umocnienie (tudzież zbudowanie) struktur w całym kraju, przygotowanie realnego programu i lansowanie liderów, których byłoby co najmniej kilku: Gowin, Ziobro, Jurek, Kowal, a każdy dobry w swojej dziedzinie... ech, political fiction.
Ciekawe czy założą własna partie i czy jacyś obecni posłowie PiSu odejdą do "ziobrystów" i utworzą własne koło/klub w parlamencie.
[11] Flyby--> Przecież poseł Dera jest z Ostrowa Wielkopolskiego.
Chciałbym napisać coś bardziej konstruktywnego, ale napiszę tak: Jarek Kaczyński strzela sobie i swojej partii w kolano szkodząc przy tym całej Polsce - chcąc nie chcąc, ciśnie mi się to na usta, przy całym braku szacunku do jego partii, jej słabości i osoby JK - słaba opozycja, to i w pewnym stopniu słaby rząd, a ta perspektywa mnie nie cieszy. No właśnie, ale czy PiS jest mocną opozycją? W gruncie rzeczy nie ma nic do zaoferowania. Przynajmniej ludziom w moim wieku.
Nie darzę sympatią Ziobry i jego popleczników, którzy poszli za nim, widząc w tym szansę na stworzenie partii, wypełniającej lukę na prawym skrzydle. Prawica pod egidą PiS jest dla mnie nie do zaakceptowania, może znacznie łatwiej będzie mi zaakceptować ewentualne ugrupowanie Ziobry. Czas pokarze - będzie to na pewno ciekawa kadencja ;)
Fett ==> Korwin jest nieprzewidywalny i zresztą dawno skompromitowany jako poważny polityk :-). Natomiast Jurek ma jasno sprecyzowane cele, a jeżeli Ziobro miałby szukać jakichkolwiek szans z nową partią to zdecydowanie tylko na katolickiej prawicy... czyli tam gdzie Jurek, a zdaje się i Zawisza. Politycy, których zna i po których wie czego może się spodziewać. Nawet nie trzeba dużo obiecywać, jak na standardy polskiej prawicy niewiele aby zyskać przychylność tej formacji...
"O! Już Ziobro stał się bohaterem!?"
Przykro mi czekitout ale Ziobro zawsze był dla mnie "bohaterem" w znaczeniu negatywnym. Jak i reszta tej spółki.
Kabaret ale wiedziałem, że to się tak skończy. Cóż, czekam aż prezes wykluczy sam siebie. Kto następny wyleci? Stawiam na Hoffmana...
spoiler start
Zdziwko pewnie, że kręce beke z PiSu skoro na tym forum mam opinie zatwardziałego pisiora c'nie?
spoiler stop
PiS rozpadł się już na 3 partie bo nie wierzę, że Ziobro Ziobro 7 nie stworzy własnego ugrupowania...
halfmaniac - masz oczywiście rację pomyliłem Dudę z Derą ;)
Może dlatego że poseł Dera na swojej stronie napisał:
"Wielką przygodę przeżyłem podczas występów na deskach teatru "Groteska" w Krakowie, występując i śpiewając w "Reality Shopka Szoł""
Natomiast Jurek ma jasno sprecyzowane cele, a jeżeli Ziobro miałby szukać jakichkolwiek szans z nową partią to zdecydowanie tylko na katolickiej prawicy... czyli tam gdzie Jurek, a zdaje się i Zawisza
Nie widzę żadnego powodu, dla którego Markowi Jurkowi i "katolickiej prawicy" miałoby być tak bardzo po drodze z gorszą wersją Kaczyńskiego.
Wyrzucenie Ziobry z PiSu pokazuje aberracje na polskiej scenie politycznej - brak jakichkolwiek poważnych różnic co do kształtu państwa nie zatrzymuje zupełnie awantury i rozłamu. PiS będzie dalej gnuśniał, a Ziobro na długie lata może się pożegnać z polityką poważniejszą niż na poziomie europarlamentu.
Na marginesie, Kaczyński popełnił poważny błąd polityczny - co świadczy zapewne o jego aktualnie nie najlepszej kondycji - zamiast dalej czołgać Ziobrę i jego towarzystwo, wymuszając odejście, wyrzuca ich i znacznie osłabia najpoważniejszą swoja broń - Ziobro zdradził. Owszem, nadal można powiedzieć, że zdradził, bo wprowadzał niepokoje, ale to jednak duża różnica jakościowa w stosunku do sytuacji, gdyby Ziobro odszedł sam.
Co wcale nie oznacza, że Ziobro cokolwiek na prawicy ugra - jego twardy elektorat jest właściwie taki sam jak elektorat PiSu, a elektorat negatywny ma jeszcze większy. Przede wszystkim zaś lwia część twardego elektoratu pisowskiego wcale nie rozumuje w kategoriach szans, wybór Kaczyńskiego jest dla nich postawą moralną i emocjonalną, a skutki katastrofy smoleńskiej namaściły Jarosława Kaczyńskiego na przywódcę po wsze czasy. Sam Jarosław musi sobie z tego zdawać sprawę, skoro bez ceregieli wypieprza drugą twarz swojej partii.
Hmm, brakuje tutaj wypowiedzi Staniszkis:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10593669,Staniszkis_o_decyzji_ws__ziobrystow__Jestem_zszokowana.html
@ElvenArcher, Ziobro nie stworzy żadnej silnej partii. Przynajmniej nie na zasadzie kompletowania innych opcji prawicowych. Marek Jurek odpada, bo jak wiadomo jest to osoba trudna do współpracy. Jurek jest chyba jeszcze bardziej bezkompromisowy niż Korwin-Mikke. PJN odpada tym bardziej! Przecież cała afera z wyrzucaniem "PiSowskich liberałów" zaczęła się od medialnych kłótni między liberałami, a ziobrystami. Do tego elektorat radiomaryjny nie mógłby zaakceptować "zdrajców Kaczyńskiego", którzy chcieli się zamachnąć na imperium Rydzyka odbierając Radiu Maryja status nadawcy społecznego. Natomiast prawe skrzydło PO nie zainteresowało się nawet projektem PJN, więc tym bardziej nie przyłączą się do partii, której twórcą byłby główny aktor IV RP.
Jeśli Ziobro będzie chciał coś ugrać to jedynie kosztem PiSu. Z PiSem jednak IMO nie ma szans, więc jest spisany raczej na straty (o ile będzie chciał się bawić w nową partię).
Czy PiS sobie strzela w kolano? Dużo zależy od tego co zrobi dalej Ziobro. Czy Kaczyński będzie się starał odebrać Ziobrze elektorat (może jakiś ukłon w kierunku Rydzyka?). Wbrew pozorom, PiS może się umocnić.
Hajle, jeszcze nie dawno pisałeś że Ziobro nie wyleci. Kiepski z Ciebie politolog;) Ja mam 2 zupełnie inne scenariusze:
1. Nie zapominajmy, że Ziobro, to chłopiec Rydzyka, a Rydzyk to milion pewnych głosów. Jeśli Rydzyk poprze nowy twór polityczny, to z PiS-u wyjdzie całkiem pokaźna liczba posłów, na tyle dużo by powstał klub. PiS może skończyć jak LPR, które też kiedyś zostało przez Rydzyka opuszczone.
2. Rydzyk nie ryzykuje i dalej wspiera PiS, przy okazji gnojąc ziobrystów. Kilku posłów wychodzi z partii w geście solidarności, ale większych szans na powodzenie nowej formacji brak.
Wszystko zależy od Rydzyka i po części od podejścia przeróżnych prawicowych środowisk jak solidarni 2010 gazeta polska i fronda.
[36] Staniszkis jest nieszczęśliwie zakochana w Kaczyńskim. Ile to już razy była zszokowana działaniem prezesa i namawiała do innych kroków, by potem (z reguły przed, a nie po wyborach) nazywać go genialnym strategiem. Teraz znowu tak będzie.
Co wcale nie oznacza, że Ziobro cokolwiek na prawicy ugra - jego twardy elektorat jest właściwie taki sam jak elektorat PiSu, a elektorat negatywny ma jeszcze większy.
Jest dokładnie odwrotnie. Ziobro jeszcze jako minister sprawiedliwości był popularnym politykiem, takim szeryfem, który widzi metodę w większych sankcjach za przestępstwa - ludziom się to podoba. W wyborach zbierał pokaźną liczbę głosów. I w rankingach nieufności to Kaczyński przodował, podczas gdy Ziobry w ogóle nie było.
Wspaniała wiadomość! Kolejny tydzień odwlekania uwagi ludzi od walącej się gospodarki!
Przecież to nie PO wywaliło tych trzech łepków z PiSu :| A może to PiS odwraca uwagę od walącej się gospodarki?
Garrecie Rendellson ..trza poczekać aż się nowe posły z nowym rządem usadowią, wysłuchać mowy tronowej a potem dopiero nawijać o gospodarce ..póki co, na ten okres koniecznego przestoju wiadomości są więcej niż dobre ;)
promilus---->
O ile dobrze pamiętam, pisałem, że Ziobro z PiSu nie odejdzie, a to jest zasadnicza różnica :) Niewykluczone, że celem Ziobry od początku było doprowadzenie do jego wyrzucenia, ale to nie jest to samo. Przy czym uważam, że i tak się przeliczy. Nie wierzę, żeby Ojciec Rydzyk, Solidarni czy Gazeta Polska wypowiedziały deklarację lojalności wobec PiSu - powtórzę raz jeszcze: katastrofa smoleńska była ostatecznym skrystalizowaniem czegoś, co niektórzy nazywają "mesjanizmem", a inni "sektą". Ośrodki dotychczas prezesowi przychylne mogą w najgorszym dla niego wypadku zacząć grać na dwa fronty, ale na pewno nie wypowiedzą mu swojego poparcia. Zachowanie na prawicy rządzą się przede wszystkim emocjami, a nie chłodną kalkulacją. Widać to pewnie wyraźniej, niż kiedykolwiek. Ale nawet chłodna kalkulacja nie przemawia za głosowaniem na...no właśnie, na razie nawet nie wiadomo na co.
Jest dokładnie odwrotnie. Ziobro jeszcze jako minister sprawiedliwości był popularnym politykiem, takim szeryfem, który widzi metodę w większych sankcjach za przestępstwa - ludziom się to podoba.
Owszem, podoba. Ale nie wystarczy na zwycięstwo w wyborach prezydenckich, szczególnie w czasach, gdy coraz większą rolę będzie ogrywała sytuacja gospodarcza, a żeby zrobić dobry wynik w wyborach parlamentarnych trzeba mieć potężne struktury.
Poza tym nie uwzględniasz w swoich rozważaniach takich osób jak ja - dla których Ziobro był jednym z najpoważniejszych powodów, dla których na PiS głosować nie należało.
To było bardzo smutne:
http://www.tvn24.pl/0,1723213,0,1,uscisk-dloni-na-pozegnanie-to-bylo-bardzo-smutne,wiadomosc.html
..ale to sam prezes dłoń ściskał !
Więc, skoro się odwołali to może sam prezes znowu ich przyjmie ?
Skruszeni, pokażą sobą, jaki z nich będzie wspaniały pisowski aparat partyjny. I Hofman nie zostanie wiceprezesem ;(
Chociaż ten Kurski ..Jak on może mówić o PiSie - "Ta czaszka już się nie uśmiechnie" ;(
Fundamenty PiS-u zniszczone .... to tak jak z budynkiem ... poprzechyla się i runie : >
Oj jakos za twarza Zioberki tesknic nie bede, chociaz na szczescie malo mi jest jej serwowane od ladnych paru lat.
Pierwsza dobra decyzja PiS od paru ladnych lat.
A najbardziej w tym wszystkim zabawne jest że PiS jest faktycznie partią prawicową - czyt. chcącą utrzymać gospodarczy i społeczny ład rodem z PRLu, jednocześnie odcinając się od PRLu... Ciekawe jakie pokrętne idee programowe przedstawią "Ziobryści"?
P.S Mały hint - jeśli jest się przeciwnikiem PiSu nie oznacza to automatycznie popierania Platformy.
[26] Jakim bohaterem - na razie jest radocha, ze sie za gardla chwycili prezes z "najwierniejszym". :P Ziobro w PiS czy poza PiS to dla mnie ten sam koles niewarty spluniecia.
A jeszcze wieksza radoche bede mial jak zaczne czytac dawnych apologetow Ziobry, ze zdrajca, ze agent, ze "spioch", ze od zawsze sabotowal IV RP, ze te jego akcje typu "aresztowanie dr G." mialy osmieszyc te idee (na polecenie Michnika i Putina), ze to i smo - tak jak blotko lecialo na Kaczmarka, na Kluzikowa i kazdego, co wypadal z lask i Partii. Czy tu czy (szczegolnie) na Onecie czy innym Salonie.24
Stale powtarzam, ze PiS to partia bolszewicka jesli idzie o mentalnosc - kult nieomylnego wodza, kto nie z nami, ten przeciw nam, im gorzej tym lepiej, oczyszczanie partii, wrogowie narodu a dawni Towarzysze etc. etc. etc. Jak widac "zaostrzanie sie walki klasowej" wlasnie nastepuje,
PiS zawsze był partią lewacką. W sferze gospodarki to zawsze była lewica. W sferze obyczajowo - społecznej też się dużo znajdzie. Prawica z tej partii została usunięta.
Teraz liczę na sojusz wyrzuconych trzech panów z PJNem. Widziałbym tu też M. Jurka. Wątpię by Korwin Mikke chciał sie do nich dołączyć.
Ziobro i PJN? To predziej z PSL chyba :) Toz kto PJNowcow rok temu wygryza i opluwal? Zizou!
Smuggler, po części racja. Polska prawica jest bardzo podzielona. Ciekawe jak to dalej będzie wyglądać. Ale PiS już jest skończony.
Nie jest, bo poki jest elektorat i jest u steru Kaczynski, PiS bedzie sobie trwal - ale pewnie nic poza tym. Dzialacze beda zadowoleni, bo beda w Sejmie, bedzie sie narzekalo na uklad i opluwalo rzadzacych, ze nie robia, ze robia zle, itd. itp. Zero konstruktywizmu, zero mozliwosci koalicji, zero mozliwosci przeprowadzenia jakies akcji - ale bedzie. A fani beda narzekac na UKLAD i opluwac kolejnych, ktorzy okaza sie NIEWIERNI.
Dzialacze beda zadowoleni, bo beda w Sejmie
To może się w końcu zacząć zmieniać, bo partia to nie tylko kilkudziesięciu lub kilkuset parlamentarzystów. Partia u władzy ma do rozdania tysiące miejsc w państwowych spółkach i urzędach, na co dzisiaj szeregowi działacze PiS-u nie mogą liczyć.
Niby tak ale jakos przez 5 lat sie nie ciskaja...
PiS zaczyna się sypać, rewolucja pożera własne dzieci, a "nieomylny strateg" ciągnie swoja partię na dno :)
Ja bije się w piersi z jedną rzeczą - typowalem jednak inaczej, pomyliłem sie mocno. Otóż obstawiałem, że Ziobry jednak Kaczor nie ruszy, że przełknie gorzka pigułkę krytyki, ze względu na popularność posła Zero. Cóż -mój błąd, nawet ja nie wierzyłem,że Kaczyński to aż taki zamordysta :D. Oczywiście sam rączek nie pobrudził, wyrok przypięczetował znany pisowski przestępca i miłośnik jazdy po pijanemu "melexem" - Karski :D
Szkoda mi trochę Cymanskiego - z pogladami sie nie zgadzam, ale dla mnie to był zawsze taki ideowiec - grzeczny, kulturalny, dyskutujacy na poziomie. Wręcz bym powiedział - kompletnie nie pasował do PiSu - nie był chamski, nie był burakiem, nie zionął nienawiścią na lewo i prawo. Może to nawet lepiej - życze mu żeby znalazł swoje miejsce poza tą śmieszną partia :)
Absolutnie i ani trochę (co zaczynają tu sugerować pisolubni) nie jest mi żal posła Zero i kłamcy Kurskiego. Kij im w oko ;-)
ps. Podobnie jak smuggler już nie mogę się doczekać tekstow tych nawiedzonych pisolubnych na salonie 24 :) Zaraz idę tam zajrzeć - być moze już pojawiły się "pierwsze" analizy dlaczego Kurski, Cymański i Ziobro to zdrajcy i piata kolumna oraz jak w/w panowie przyczynili się do klęski wyborczej PiSu ;-)...
Jarek jest tak autentyczny w ściganiu agentów i układów, że żelazny elektorat, wierzący w spiskową teorię dziejów, będzie trwał przy nim niezachwianie. A ludzi, którzy potrzebują, by ktoś im wskazał wroga przez którego źle im się wiedzie, zawsze będzie te 20% minimum. Póki więc Jarek żyje PiS będzie dużą siłą.
Ale nie powiem - upadek "zera" i Kurskiego bardzo mnie cieszy. :)
""nieomylny strateg" ciągnie swoja partię na dno .."
Prawdziwy "wódz" nie myli się nawet wtedy kiedy się myli ;)
Pytaniem ciekawszym jest jacy ludzie i w jakich czasach takiego "wodza" potrzebują ..I że jedyną umiejętnością takiego wodza jest bełkotać tak aby w tym bełkocie każdy z jego elektoratu znalazł coś ze swoich nadziei, miłości i nienawiści.. ;) Więc prowadź wodzu bo niektórzy bez wodza nie dadzą rady żyć. Ty nadajesz sens, wskazujesz cel i dajesz się wielbić.
I to jest ciekawe:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,10595510,Decyzja_o_wykluczeniu_ziobrystow_zapadla_juz_poniedzialek_.html
..byłe agenty i prokuratory będą teraz ćwierkać swoje, "my wiemy" lub "wiemy ale powiemy tylko prezesowi do ucha" a prezes będzie w stosiku śledztw dokończonych lub nie, dobierał karty do zagrywek politycznych i personalnych ;) Zamiast pasjansów.
Rydzyk chyba dal zielony sygnal Ziobrze na wyskoki takiego typu, oczywiscie w odwecie za niskie miejsca tych "radiomaryjnych" kandydatow na listach pis. Najbardziej szkoda Cymanskiego, ktory zadeklarowanym ziobrysta nigdy nie byl, chociaz krytykowanie partii w mediach nie swiadczy o nim zbyt dobrze (czy ktos z PO publicznie krytykuje Tuska czy jego zaufanych wspolpracownikow?). Pis ma teraz szanse zyskac elektorat centrowy (byc moze tracac czesc moherowego, ktory poprze Ziobre), pod jednym warunkiem: wywalic m.in. Anthonego "ty ruski agencie" Macierewicza, Mariusza "jaki ja jestem nieudolny" Blaszczaka i tego miernote Ryska Czarneckiego (karierowiczow, lizydupow, czy whatever) a postawic na osoby kompetentne (a takich w partii naprawde nie brakuje).
Cała konserwatywna, katolicka hołota jest wystarczająco szkodliwa dla tego kraju, dobrze, że się rozpada jednak do normalności bez kleru jeszcze daleko. Fanatycy już mnie zaatakują od chamów, lewaków i antypolaków, ale co tam KRK/RM, które utrzymujemy trzyma nas w średniowieczu. Antydemokratyczne ruchy tych instytucji jak zakaz narkotyków na własny użytek[dokopanie mafii i powiększenie budżetu państwa] ,aborcji[mniej nastoletnich matek, które trzeba utrzymywać, mniej wielodzietnej głodującej patologii] czy eutanazji[sparaliżowani ludzi błagający o śmierć powinni przestać się męczyć oczywiście za ich zgodą], brak ślubów homoseksualistów[nie wierzę w miłość, ale jak chcą sobie marnować życie w związku to ich sprawa]. To jest kler obciąża ten kraj, a nic po za mieszaniem się w politykę nie robi. Wywalić tą hołotę do Watykanu czy do ziemi Jezusa-Jerozolimy. Opodatkowanie kleru równałoby się podniesieniu podatku vat do 23%, załatanie dziury w budżecie, ale PO,PiS,PSL mają to gdzieś bo kler jest najważniejszy.
W jaki sposób utrzymujesz kościół oraz Radio Maryja?
Jak kościół zakazał narkotyków, aborcji czy eutanazji? Kościół ma inicjatywę ustawodawczą czy co?
Kler nic nie robi? Co z Caritasem?
Jak opodatkować kościół i ile z tego państwo miałoby pieniędzy? Konkretna kwota.
Fajnie sobie żartujesz, fajny Książę ..W tej partii w ogóle nie ma ludzi którzy mają szanse trafić do "elektoratu centrowego", łącznie z prezesem. Wywodzi się ta partia z tych o których piszę wyżej (62) - z elektoratu któremu potrzebne przede wszystkim emocje i ślepa wiara w dogmaty wodzowskie, podlane sosem racji własnych, racji nie do podważania. W partii tego typu nie możliwości żadnych konkretnych zmian - tak w polityce wewnętrznej, jak zewnętrznej, obliczonej na pozyskanie nowego elektoratu. Są co najwyżej nieudolne i fałszywe próby "na pokaz" - celem zmylenia tych co w polityce słabo się orientują i są podatni na tanie hasła i hasełka. To udało się tylko raz i mam nadzieję że już więcej się nie powtórzy - mimo wszystko żyjemy w czasach gdzie szybko można sprawdzić wszelakie informacje, zwłaszcza te propagandowe. Przegrane wybory dla takich partii wymagają "ofiar" a trzeba przyznać że "wódz" w tym względzie się nie waha. ;) Póki co starcza mu chętnych do "wylotu" lecz gdyby chciał, tak jak piszesz wyrzucać ludzi dalej, aby PiS sięgnął po "centrowy elektorat" - musiałby na końcu wyrzucić z PiS-u siebie. ;)
Rozbawiło mnie też te Twoje stwierdzenie "czy ktos z PO publicznie krytykuje Tuska czy jego zaufanych wspolpracownikow?" Nie krytykuje, bo nie ma takiej potrzeby - PO wyborów nie przegrało a jej członkowie zdają sobie sprawę że należą do pierwszej partii w Polsce co wygrała drugie wybory pod rząd. To ma znaczenie i powinno uczyć odpowiedzialności, także w krytyce wewnętrznej ;)
PiS wprowadził do obecnego parlamentu ludzi, przy których zasoby kadrowe Platformy wyglądają dość śmiesznie (chociażby Wipler, Szałamacha, Szczerski, Pawłowicz).
Oczywiście to, czy Kaczyński zechce w końcu wygrać wybory, czy nadal będzie się opierał na miernotach bez właściwości (które nadają się co najwyżej do sprzedaży obwoźnej choinek zapachowych) jest kwestią otwartą.
Dość śmiesznie to brzmi Twoja uwaga, Hajle ;) Obawiam się że Ci ludzie szerszej opinii publicznej nie są znani (wyłączając saloon24 czyli Janke poleca) i sprawdzą się dopiero w "akcji", w Sejmie ;) To na razie nie są nazwiska które urzekną "centrowy elektorat" ;)
Takie nazwiska nie będą przyciągać tłumów, bo nie od tego są. Przywołałem je odnośnie "emocji i ślepej wiary w dogmaty wodzowskie". Na pewno przydałyby się też jakieś maskotki do udobruchania ludzi odpornych na argumenty - ogólnie chodzi o wyjście z roli, jaką PiSowi napisały salony, a którą ten z lubością odgrywa.
"Centrowy elektorat" czeka niedługo zimny prysznic, po drugiej stronie po prostu musi być partia, która nie kojarzy się głównie z Macierewiczem. Przy takiej a nie innej konkurencji powinno wystarczyć (chociaż uwzględniając stan mediów - już nie jestem taki pewien).
"Zimny prysznic", powiadasz Hajle ;) Też marzy Ci się drugi Budapeszt ? Nie był on dobrym przykładem dla nas w 1956 roku, nie jest i teraz ;) "Po drugiej stronie musi być partia, która nie kojarzy się głównie z Macierewiczem". Słuszna uwaga. Tylko że ta partia budzi jeszcze cały szereg innych, złych skojarzeń.
Hajle co to oznacza,że Kaczyński zechce w koncu wygrac wybory,mysle ze zapomniales,podobnie jak Jarkacz,ze wybory wygrywa sie nie przez chcecie,ale przez wybranie.
tak z mojej strony wydaje mi się, że kaczyński po prostu powinien dać sobie już spokój i odejść na emeryturę, wraz z jego odejściem zniknie największy straszak na wyborców, a tym samym obecnie rządząca Partia Oportunistów będzie musiała zdechnąć, bo przecież nie ma żadnych racjonalnych powodów poza strachem przed kaczorem by na nią głosować.
ps. tak swoją drogą widział ktoś ostatnio płemieła w telewizorni, na świecie kryzys, a ten na wczasach?
MANOLITO - w teorii masz rację, pytanie, kto by zagospodarował ten elektorat PiSowski ślepo wierzący Prezesowi. To już lepiej niech Kaczor zostaje, znany wróg jest zawsze lepszy od nieznanego. ;)
A jeśli chodzi o Tuska, to rzeczywiście dawno go tak nie było, jak go teraz nie ma. Ciekawe co powie w ekspose - czy będziemy mieli żałosną kontynuację obecnego kursu "drobnych kroczków", czy może jednak czymś zaskoczy?
Po cichu na to liczę, bo przecież wkurwiony, przeklinając w duchu, z niesmakiem w ustach - ale jednak na PO zagłosowałem.
a tym samym obecnie rządząca Partia Oportunistów będzie musiała zdechnąć, bo przecież nie ma żadnych racjonalnych powodów poza strachem przed kaczorem by na nią głosować.
Teraz to bez znaczenia - kolejne wybory do Sejmu i Senatu są za cztery lata.
A jak już Kaczyński odejdzie na emeryturę: a) PiS wygra wybory b) PiS uzyska 7% poparcia?
Strach nigdy nie znika, bo duchy i upiory nie istnieją, ale strach tak szczególnie celowo wywoływany. Kaczyński odejdzie pozostali zostaną, pozostanie obawa że Saska Kępa zostanie przemianowana na Beata Kempa, albo że Karski rozjedzie po pijaku wszystkich melexem, albo strach przed kimkolwiek innym niewygodnym - układzik medialny już o to zadba. Umowa okrągłostołowa o III RP musi w Polsce trwać i trwać będzie "póki my (z i z dokoła okrągłego stolika) żyjemy", tak postanowiono, kontestatorów trzeba bez pardonu wycinać. Chwilowe zaniedbanie roku 2005 kiedy lud się przypadkowo wymsknął, scenariusze były pięknie rozpisane tylko Donald nie dał rady, jest już tylko piękną bo daleką "zmorą".
Pisowscy młodsi gniewni przeceniają swoje możliwości i nie doceniają roli Prezesa, ten nawet jeżeli jest coraz mniej świeży, zdobywa coraz więcej głosów, nawet pierwszej świeżości Ziobro jeszcze musi długo dorastać by równać choćby do kostek JK.
Flyby-- Nie moge sie z Toba zgodzic. Piszesz, ze w partii nie ma mozliwosci zmian. Alez owszem, sa. Wystarczy wywalic czy tez zmarginalizowac wszelkie miernoty i karierowiczow, a postawic na ludzi kompetentnych np. Porebe, ktory swietna kampanie Jarkowi zrobil (a ktora Hofman zepsul), pania Szydlo itd. Wtedy prezes bedzie innym czlowiekiem - nie Jaroslawem Zbaw Polske, ale Jaroslawem Mezem Stanu. Wszystko zalezy od tego, jacy ludzie go otaczaja.
Nie krytykuje, bo nie ma takiej potrzeby - PO wyborów nie przegrało a jej członkowie zdają sobie sprawę że należą do pierwszej partii w Polsce co wygrała drugie wybory pod rząd. To ma znaczenie i powinno uczyć odpowiedzialności, także w krytyce wewnętrznej ;)
To ze nie nie krtytykuja w mediach, nie znaczy, ze nie robia tego wewnatrz partii. I tu moge pochwalic taka postawe. Dzialania europoslow byly po prostu szkodliwe (nawet Cymanski to przyznal), tylko osoba nieodpowiedzialna podejmuje sie krytyki partii w mediach, ktore dorabiaja do tego swoja ideologie.
Ktoś wie, który to już raz Kurski jest wyrzucany z PiSu?;)
Ziobro i Kurski poza Prawem i Spawiedliwości to wybicie mi dwóch bardzo poważnych argumentów przemawiających za NIEgłosowaniem na tę partię. Czyżby kolejny genialny plan Wielkiego Stratega?:)
Po cichu na to liczę, bo przecież wkurwiony, przeklinając w duchu, z niesmakiem w ustach - ale jednak na PO zagłosowałem.
Patrzcie no - jaki to człowiek potrafi być sugestywny, gdy zachodzi potrzeba :D
Znaczy, fajny Książę, że kiedy (jak to ładnie ujął olivierpack) w 2005r , "lud się przypadkowo wymsknął" - to Kaczyński był "innym człowiekiem" bo otaczali go inni ludzie, nie "miernoty" ? ;) Właśnie wyrzuca resztki tych ludzi a nowi którzy brylują w mediach (vide Hofman) są jeszcze gorsi. Przy gadce i uśmiechach Hofmana, Cymański czy nawet Kurski, prezentują się jako krynice wdzięku i ogłady politycznej.
Dzisiaj usłyszałam z ust najenteligentniejszego posla Pis-u ,Czarneckiego,ze nie ma zycia poza Pisem.
Hm,coz...
Jarek jest jak Imperator Separatystów.
Dzięki takiemu krokowi pozbawia się kolejnych wyborców.
"między tatusiem a mamusią"
http://www.tvn24.pl/-1,1723323,0,1,wybor-jak-miedzy-tatusiem--a-mamusia,wiadomosc.html
Ciesze się że PiS czeka rozpad. Teraz przydałby się rozpad PO. Obie partie kłamia bowiem w jednej ważnej kwestii: że są prawicowe. PO to bezideowe "COŚ", PiS zaś udaje prawicę ale z prawicą nie ma prawie nic wspólnego. To jest banda lewaków, którzy wmówili prostym ludziom że są ostoją prawicy. Jarosławie! Skończ waść, wstydu oszczędź! Wszystkich ludzi prawicy już wyrzuciłeś ze swojej partii! Przestań kłamać! Wyrzuciłeś Marka Jurka, człowieka reprezentującego narodowo - katolicką prawicę, pozbyłeś się ludzi z umiarkowanej centro - prawicy, czyli PJN, teraz wywaliłeś drugą grupę kato - prawicy. Oni w końcu cię pokonają. Raz na wozie, raz pod wozem Jarosławie! Czas żebyś znalazł się pod wozem!
Mam nadzieję że prawdziwa prawica wróci do polskiej polityki. Choć na fantastę JKMa, powoli przestaje liczyć.
Tak Iselor, to nieskalana czystość ideowa powinna stać na straży niezłomnej prawicy. Czystość ideowa i czystość obyczajów, okraszona wzniosłymi tradycjami. Bez odstępstw i farmazoństwa co niszczy oblicza partii i narodu. ;(
Pan Prezes Kaczyński Jarosław przenikliwie dostrzegł przyszłość, niestety pomimo iż Ziobroida wychędożył zacnie, Kurskiego z łańcucha spuścił na puszczę a Cymańskiego spłukał w kiblu nie zadowala mnie to w całości. Prochów rozsypanie na kurhanach smoleńskich byłoby tym co ukoiłoby żar duszy mojej.
PiS z swoim programem a wlasciwie brakiem programu , bo za taki nie mozna uznac chec wyjasnienia katastrofy smolenskiej jest partia ktora mozna nazwac Lewica katolicka , ale do prawicy to im brakuje strasznie duzo.
Fakt faktem ze platforma glownie sie zajmuje trwaniem i nie sp... niczego ale to troche malo , chyba ze tusk sie przyczail i szykuje akcje jakowąś.Bo jesli nie teraz to kiedy ?
Hmm, Widzący.. Waść nie zaznaczył czyje to prochy niby miałyby być. Prochy prochom nie równe.
"chyba ze tusk sie przyczail i szykuje akcje jakowąś"
Hej, Belert - jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim zaszkodził. :) I dobrze.
edyta: miało być "dogodził". ;)
Cóż, po niewczasie okazuje się jak ukrytą miłością wszyscy kochali Zbyszka, no może nie wszyscy, ale nawet kilku zazwyczaj nieprzyjaznych dziennikarzy zawyło żałobnie i łzy otarło, a nawet jeżeli bul nie był aż tak wielki to jednak przedstawianie sytuacji w sposób dość nowoczesny bo neutralny świadczy o jednym: to musiała być miłość. A może tylko ten sam fałsz i obłuda, dowalić PiS temu nie wykluczonemu z Prezesem na czele? Na co dzień Zbyszek był symbolem IV RP o pół metra większym od Prezesa. Ale nic to, dał Tusk przykład jak zamordyzm partyjny działać powinien. Olechowski, Płażyński, Gilowska, Rokita, pół Schetyny - same symbole, a każdy górujący nad przewodniczącym, wszyscy wycięci przez słońce Peru, kto dziś o nich pamięta? Czy Ziobro to już historia?
Spotyka sie szczur z chomikiem. I szczur mowi
- Jak to jest - obaj mamy futerko, wasiki, ognki, rozowe noski, jestesmy gryzoniami. Ciebie ludzie kochaja, a mnie nienawidza. Dlaczego.
- Pewnie masz ch*** PR - powiedzial chomik.
Wywalili to wywalili, nie to nie. Polityką się nie interesuję akurat.
Ciekawe co tym razem zrobią jako "temat zastępczy" ..
olivierpack [ gry online level: 52 - Senator ]
(..) Ale nic to, dał Tusk przykład jak zamordyzm partyjny działać powinien. Olechowski, Płażyński, Gilowska, Rokita, pół Schetyny - same symbole, a każdy górujący nad przewodniczącym, wszyscy wycięci przez słońce Peru, kto dziś o nich pamięta? Czy Ziobro to już historia?
Te sytuacje poza skutkiem, rozni wszystko :)
Ta wiadomość:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10600108,_Nasz_Dziennik__o_wykluczeniu_Ziobry__trudno_sobie.html
sygnalizuje że tym razem Jarosław może mieć większe kłopoty z pasjansem ;)
[94] W jednym z linków był piękny cytat oddający moje podejście do sprawy:
"Nawet gdyby PiS wycięło sobie wszystkie możliwe członki i wnętrzności nie wzbudzi to żadnej litości. Pisać o Ziobrze można jedynie używając słów powszechnie uważanych za obelżywe, a więc lepiej nie pisać wcale."
Ouu, ksipis ;) Póki co, niedobrze jest przy politycznym pokerku okazywać tak skrajne emocje i oceny ;) To takie "pisowskie" ;) Partyjka właśnie jest rozgrywana i nie trzeba straszyć graczy, jeszcze zerwą się od stolika i przestaną licytować ;)
..zwłaszcza kiedy Zły miesza: ;(
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,10600845,Rydzyk_o_rozlamie_w_PiS__Nie_mozna_wykluczyc_dzialania.html
@Flyby,
sygnalizuje że tym razem Jarosław może mieć większe kłopoty z pasjansem ;)
Kłopoty z pasjansem będą tylko kłopotkami, kiedy prokurator zacznie badać czy aby PiS na pewno jest partią demokratyczną:
http://jflibicki.salon24.pl/361230,czy-pis-jest-legalna-partia-to-zbada-seremet
Stosowny wniosek już wpłynął. Oj, grunt może się zaczać pod nogami palić ;-)
..eee tam ;) Pozwolę sobie uznać tą wiadomość za niecną prowokację w stylu saloonu24, mającą na celu "podkręcenie" nastrojów w szeregach pisowskiej partii. PiS jest tak "demokratyczny" jak "demokracja" w Polsce ;)
Poza tym paliwa pod "politycznym kotłem" jest już w sam raz ;)
Wystarczy tylko tu i tam "podmuchać":
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10601084,Mularczyk_straci_fotel_regionalnego_szefa_PiS.html?lokale=krakow
lordpilot ;) poważniej do sprawy podchodząc.. donos na PiS składa były działacz tej partii. Ile w tym osobistych doświadczeń a ile uprzedzeń, zawiedzionych ambicji? Dawniej by się powiedziało - It isn't fair.
[99] kiedy dawniej? bo jakos nie przypominam sobie abysmy w Polsce po angielsku rozmawiali. Jesli juz to predzej tak: eto ne spravedlivo! YA ubyu tebya svini ..
Zależy w jakiej Polsce żyłeś, Dracula ;) Nieco filozoficznie rzecz traktując niewykluczone że każdy z nas, żył, żyje - w swojej Polsce. I mniej lub bardziej jest rozczarowany kiedy mu się te swoje obrazki i wyobrażenia o Polsce, z cudzymi nie zgadzają ;)
Stało sie, pytanie kiedy prezes wyrzuci poslow popierajacych oficjalnie ruch Ziobry.
Cyrku ciąg dalszy, dla kochanych obywateli, dla Polski, będziemy łączyć dzieląc!
http://www.tvn24.pl/-1,1723536,0,1,kaczynski-ziobro-z-kurskim-planowali-to-od-dawna,wiadomosc.html
Biedny Jarus, nawet w jego wlasnej partii same uklady
Jak to ladnie ktos powiedzial:
"PiS dokonal rzeczy niemozliwej. Udalo mu podzielic sie przez Zero".
Układ jest wszędzie! Zresztą czekam kiedy okaże się, że Karski, to też "śpioch", w końcu kolega Czarzastego, Kwaśniewskiego i Wikińskiego z czasów, gdy wspólnie działali w ZSP.
Exactly. I Hoffman, i Blaszczak, i Czarnecki... pozyjemy i sie doczekamy, az Okopy Swietej Trojcy same sie wyludnia, bo poza Prezesem beda tam same spiochy i agenty.
A najlepszą polewkę miałem wczoraj z jakiejś posłanki PiSu - bo gdy przecież zwykle opozycja narzeka, że media są jej nieprzychylne, że cały czas pokazują premiera i rząd, a oni biedacy nie mogą się dopchać z tymi swoimi "programami i projektami ustaw" przed "szkło". To ta opieprzyła dziennikarzy, że nie interesują się gdzie jest i co robi Tusk. Aż było w jej oczach widać to błaganie: "Tusku ratuj!" - pokaż się, zrób coś, niech ktoś przykryje już tą aferę, niech te hieny przestaną cały czas pisać o rozłamie w PiS...
Tusk powinien odpisac "nie bede sie lansowal jak bydle i pajac" :)
A tu prezes sobie zazartowal :)
Gada wychowanego na własnej piersi. Boję się myśleć gdzie te płazy były chowane.
Dziś wielki dzień dla Polski: Tusk podał rząd i siebie do dymisji.
..ale po piętnastej będzie już formował nowy rząd. Tak że przez godzinę i kwadrans możemy odetchnąć.