http://www.sfora.pl/Tu-urodzi-sie-7-miliardowy-czlowiek-na-Ziemi-a37285
Ciekawy jestem jak oni mogą to wyliczyć? Przecież tyle jest plemion w Afryce, ludzi, o których nikt pewnie jeszcze nie wie, a oni znaleźli dziecko, które jest 6 mld człowiekiem na Ziemi. Skoro dziś na Ziemi będzie żyło 7 mld ludzi, to ile nas będzie za 10 lat?
A czemu nie?
Poza tym więcej ludzi = więcej głodujących. W krajach bogatych dzieci mają dobre warunki do życia, w biednych głodują, a co piąte nie dożywa nawet 5 lat...
ONZ przestalo losowac "szczesliwcow", 7-miliardowe dziecko nie bedzie "mialo imienia".
When you were born, you were the:
5,393,750,091st
person alive on Earth
80,515,024,330th
person to have lived since history began
When you were born, you were the:
5,719,617,791st
person alive on Earth
81,034,830,979th
person to have lived since history began
It`s only a numbers.
I co teraz każdy będzie wypisywał te nic nie znaczące liczby? Myślicie że kogoś interesuje którą WY byliście osobą?
To straszne - kraje afrykańskie, arabskie, azjatyckie rozmnażają się w niesamowitym tempie. Na jedną kobietę przypada tam 8 dzieci, a Europa się kurczy... Będziemy mieli kiedyś z nimi kłopoty.
I co teraz każdy będzie wypisywał te nic nie znaczące liczby? Myślicie że kogoś interesuje którą WY byliście osobą?
Tak, zainteresowało Ciebie bo tutaj się wpisałeś...
[17] To że napisałem, że wypisywanie tych liczb nie ma sensu oznacza że mnie to zaciekawiło? Ciekawe..
Tak! bo odpisales i teraz jeszcze raz odpisujesz:) Widzę, że ten wątek cie bardzo ciekawi, już dwa posty w nim napisałeś:)
Wątek i owszem, właśnie mnie zaciekawił tytuł i pierwszy post, a nie te liczby. Taka jest różnica.
Adrianziomal -> Po co się przejmować tym, co będzie w 2025 skoro tego świata może nie być już za kilka lat? :) Ludzie dokonają procesu autodestrukcji. Prędzej czy później.
[1] "Ciekawy jestem jak oni mogą to wyliczyć? Przecież tyle jest plemion w Afryce, ludzi, o których nikt pewnie jeszcze nie wie, a oni znaleźli dziecko, które jest 6 mld człowiekiem na Ziemi. Skoro dziś na Ziemi będzie żyło 7 mld ludzi, to ile nas będzie za 10 lat?"
Nie mogą. To estymacja.
Bez przesady z tym, że "jest tyle nieznanych plemion". Suma liczebności grup ludzkich o nieznanym rzędzie wielkości jest pomijalnie mała w porównaniu do liczby 7 mld. Przypuszczam, że nawet nie jest rzędu 10 tysięcy. ONZ stara się skatalogować grupy ludzkie, chociażby na potrzeby programu zachowania różnorodności kulturowej.
Kurde, 6 mld pamiętam jakby to było przed kilku laty............. :|
Atomówkę na tych skurw*synów zrzucic. Wysyłac sms, tamte się jebią dalej...
Trzeba ich kastrować po spłodzeniu jednego dziecka, bo ta hołota, co myśleć nie potrafi rozmnaża się wyjątkowo szybko.
... a tu sie martwia za ile setek lat spadnie jakis meteor. :P
za kilka pokolen przy takim przyroscie naturalnym sami rozdupcymy ten grajdolek zwany ziemia.
Uzyja na nas genofagium i nie bedziemy mogli sie rozmna....
W morde, to przeciez nie Mass Effect - chyba za duzo czasu spedzam w tamtym "swiecie"
When you were born, you were the:
5,596,950,962nd
i tak dla każdego znajdzie się miejsce
mariaczi: Bzdura. Uwielbiam naukowcow ktorzy jedyne co potrafia to ekstrapolować trendy w nieskonczonosc. Tymczasem zaden trend nie rozwija sie w nieskocznosc. Mysle ze juz niedlugo bedziemy mieli ekstremum i zaczna sie zjawiska wymierania ludzkosci (wojny, deficyty wody, zloz, zmiany klimatyczne itp)
7mld ludzi na Ziemi. Z czego tu się cieszyć hołota się mnoży po 15 bachorów, a my ich utrzymujemy. Planet jest przeludniona o co najmniej miliard muslimów. Nie wymieniam ich, ze względów na rasizm tyle, że białych na szczęście coraz mniej, a muzułmanów więcej. Oni nie pracują, a się mnożą. Takie zachowania trzeba tępić, ALBO KASTROWAĆ ALBO DEPORTOWAĆ Saudyjczycy nauczają wahabitami, że ma być ich jak najwięcej to niech i król utrzymuje.
5,449,354,727th
fak je
edit. Ale w Polsce jest 79 babów na 75 chłopów więc nie jest źle...
5,464,370,327th
E tam. Na szczęście nie u nas się mnożą, my eksplozję demograficzną mamy już za sobą.
Za 50 lat i w Chinach i w Afryce przyrost naturalny będzie podobny jak w Europie, po osiągnięciu pewnego poziomu życia przyrost zawsze spada.
Teraz im dzietność skacze, bo mnożą się jakby im miało co trzecie dziecko umrzeć, a już nie umierają, bo opieka zdrowotna poszła do przodu.
opieka zdrowotna poszła do przodu
Fakt. Choć nie wszędzie ;)
Starzec -> Jeśli sugerujesz nasz kraj to zgadzam się w 100%. W opiece zdrowotnej Polska jest 100 lat za murzynami. Dosłownie :)
Wojna.
Wojna wisi w powietrzu...
Niby koncerny zbrojeniowe w US & A będą musiały zwolnić 2 mln pracowników niebawem...
Wojna.
Wojna wisi w powietrzu.
Zmniejszy się zatem problem przeludnienia...
;]
Montera ----> Owszem ;]
mery, niczym Gandalf przynosi same dobre wieści ;D
Wiadomo , w w Azji i Afryce kraje sa najbiedniejsze ale ludnośc mnoży się jak króliki, za ileś tam lat nie starczy im miejsca we własnych regionach i rusza na cywilizowany świat.
[13]
Nice trips.
A w telewizji były reklamy typu zadbaj o przyszłość ,rób dzieci :D
Nie dziękuję, wydawać prawie całą pensje na bachora i rachunki
Dlatego wole żyć sam :P
śmieszna sprawa! Statystyki i tak zawsze kłamią, jakim cudem wyliczyli tyle hahaha
Nie dziękuję, wydawać prawie całą pensje na bachora i rachunki
Dlatego wole żyć sam :P
Twój stary pewnie żałuje że nie zrobił tak jak ty.
Co za głupota z tym dzieckiem. Jestem pewnie, że jest przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy ludzi mniej lub więcej niż 7mld, skąd ONZ wie np. że dziecko urodzi się tam Indianom z Ameryki południowej?
Obecny sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon zapowiedział, że nie zamierza pojawiać się na zdjęciach z 7-miliardowym obywatelem świata. Jego zdaniem gwałtowny wzrost populacji ludzi nie jest powodem do świętowania. Oznacza to bowiem więcej głodujących i chorujących osób - informuje france24.com
>>gościu ma rację. Zresztą im mniej głodujących, tym więcej dla nie-głodujących - taka prawda.
Więcej mord do wyżywienia! Durniów płodzi się najwięcej! Rasowa klasa robotnicza za komuny to dwoje dzieci (pierwsza córka strasza i ojciec chcąc potewierdzić męskośc syna płodzi - troje dzieci to też klasa robotnicza). Za komuny utrudniony dostęp do edukacji! W demokracji to samo! Jedni robią aborcję, gdy drudzy chcą in-vitro! Sierocińce pełne, ciąże niechciane, nie planowane czy pijackie lub z braku umiejętności zabezpieczenia się (niskie IQ)! Rodzenie dzieci dla kasy (child's benefit czy kindergeld).