Przed premierą: Saints Row: The Third
Jak by to powiedzieć. Z jednej strony ta gra wygląda świetnie a z drugiej.... tak gwałci poczucie dobrego smaku, ze aż szkoda na to patrzeć.
Po filmiku widać, że fizyka jazdy nadal nieco za sztywna, ale i tak prezentuje się lepiej niż w dwójce.
Jakoś nie lubię tak absurdalnego humoru - wydaje się prostacki. Zobaczę oceny, może się skuszę, ale żebym czekał z wypiekami - to nie.
nigdy mnie nie jarała ta gra i trochę śmieszą mnie opinie w stylu "ohh znakomita odskocznia od tego nudnego GTA"
Grałem w obie poprzednie części (artykuł skupia się na wersji PC, ale to przecież seria z rodowodem z X360) i pod tym całym "wariactwem" kryje się porcja naprawdę fajnej historii i fabuły. Czekam więc na potyczki z kolejnymi gangami, gagi i żarty Pierce'a, Gata czy Shaundi... Będzie ciekawie.
dzony600 - Mnie również, ale fakt faktem, jest to pewnego rodzaju alternatywa, bądź produkcja dająca co innego niż seria Grand Theft Auto.
Stra Moldas - Starałem się opisać ogólnie serię, a jak wiadomo problem optymalizacji na konsolach nie dotyczy, z paroma niechlubnymi wyjątkami. Wymieniłem wady wersji pecetowej, które zazwyczaj nie występują w edycjach konsolowych.
W pierwsze części nie grałem, bo po tych komentarzach ze grafika jest lipna, a gra tnie się jakoś mi przeszła ochota, ale w tę część po prostu będę musiał zagrać. W GTA IV mało było możliwości robić właśnie taki crazy shit, i po skończeniu kampanii już nudziła mnie.
Sam mam zamiar kupic saints row 3. Podoba mi sie w tej serii swoboda(i nie mowie, ze w innych grach jest mniejsza/gorsza), tryb co-operacji, ktory byl b. dobrze dopracowany(kazdy z graczy misje przeprowadzal w inny sposob i mial troche inne cele), kreator postaci(spora gratka dla ludzi lubiacych tego typu narzedzia), losowo generowani przechodnie(z czasem klony w serii GTA potrafily nuzyc), spora dawka humoru(momentami niestety slabego), roznorodnosc broni(w serii GTA bywalo roznie :/). Gierke kupie, jak cena spadnie gdzies do poziomu 100-120 zl(wersja na konsole).
Same filmiki w grze sa dosc kontrowersyjne - momentami zachecaja do kupna, a momentami wrecz odrzucaja, chociaz tworcy staraja sie pokazac to co mozesz zrobic, a nie to co musisz. Ciekawia mnie tez misje, ktore to maja byc czasem dosc oskryptowane, przez co dodaja nie co wiecej dynamizmu(w GTA 4 misje mnie nudzily).
Zamiast narzekac, polecalbym poczekac az pojawia sie recenzje i wtedy sie dowiemy czy gra jest fajna, czy niczym nadzwyczajnym(patrzac na trailery/gameplaya sadze ze raczej to pierwsze).