BlizzCon 2011 - najciekawsze informacje związane z Mists of Pandaria, czwartym dodatkiem do World of Warcraft
@Wismerin: Jak byś się interesował wowem więcej to byś wiedział że pandy były już w warcrafcie 3, a sama rasa miała zostać dodana już w 1 dodatku do WoWa...
heh, dodali mnicha i jakis pokemon system - ida w kierunku azjatyckich mmo. :P
swoja droga, o ile pamietam to przeciez do tej pory enh szaman walczyl jak taki typowy mnich, nie wiem po co nastepna klasa do tego.
Nie wiem czy coś ciekawego z tego wyjdzie , znowu lvl cap tylko o 5 poziomów , jedna klasa , jedna rasa i dziwne ułatwienia .
Nie podoba mi się to. Owszem były pandy w w3 ( chyba jedna) ale wszyscy je traktowali jako easter egg... Jedyne co może zniszczyć wowa to on sam i z żalem przyznaje że udaje im się to doskonale.
wow ma już 7 lat, blizz rozumie, że wasi synowie i córki też chcą polatać pikselami na ekranie, a najlepiej w bajkowym wydaniu :] no i oczywiście nie może być za trudno maksymalnie PEGI 3
Klimaty azjatyckie, aż dziw bierze że nie wprowadzili przy okazji jeszcze jednej profesji "Gold farmer" :D Poza tym gdzie integracja z face(z)bookiem i twitterem, przecie to "must have" ;)
A podobno dopiero casualowe MMO od Blizzarda jest w produkcji. Wyobrażam sobię mine Lich Kinga gdy zostaje zaatakowany przez grubą pandę.... Albo swąd przypalanego futra w starciu z Ragnarosem. Toż to się robi jakas gra dla przedszkolaków, z calym szacunkiem dla Blizza - czy naprawdę wyczerpały się już pomysły...
Zabawne jak żałośnie próbują wyciągnąć od graczy kase : jak kupisz roczną subskrypcje WoW-a dostajesz Diabolo III i gwarantowany dostęp do bety "Mists of Pandaria"
@ch0m1k: Co nie zmienia faktu, że zaczyna brakować im pomysłów wprowadzając tak dziwny dodatek i tak dziwaczną rasę.
Jak dla mnie WoW zmienia się na gorsze.
Gdybym nie skończył grać prawie 3 lata temu to teraz byłby ten moment. Pandy grające w pokemony z miesięczną subskrypcją, coś czego brakowało Acti i panu Kotickowi.
Nie rozumiem co jest dziwnego w tym dodatku ;P Chcieli dodać azjatycki kontynent, a skoro mają już rasę w takich klimatach, to po co wymyślać nową? Większość zmian jest naprawdę interesująca, szczególnie zmiany w talentach. Choć niektóre z kolei tylko pokazują, że WoW staje się coraz mniej hardkorowy (Valor Pointy praktycznie za nic). Ale nie wykluczam, że chętnie wrócę na miesiąc, żeby zagrać właśnie Pandarenem ;f
Nie dziwie sie że chłopaki z blizza doją cały czas skoro na rynku niema obecnie nic lepszego.Jest kilka fajnych darmówek ale nic pozatym.No może jak w koncu wyjdzie T.E.R.A to coś sie zmieni.Mówie w końcu bo wychodzi,wychodzi i wyjść nie może.
Jeśli chodzi o dodatek do wow'a to niemam nic przeciwko,kogo gra nadal cieszy i bawi ten pewnie kupi i znowu będzie miał mnóstwo frajdy i zabawy z gry.Ja skończyłem grać w wow'a po Burning Crusade bo jakoś klima w wowie padła na pysk i gra przestała być tak wciągająca jak z początku.
wow, ale zenada. czemu ta gra nie mogla byc taka jak w pierwszym zwiastunie do tej gry. pamietacie go jeszcze? ten zwiastun co ukazywal najpierw krasnoluda z niedzwiedziem, potem elfice zamieniajaca sie w pantere itd. Slinilem sie strasznie na kazda wiesc o tej grze. Po czym do*ebali grafike jak z kreskowek. Jak cios w plecy. A teraz? Kung-fu panda? To blizzard zatrudnia ludzi z disneya teraz? Wspolczuje fanom. Ja przestalem byc fanem tego uniwersum po publikacji pierwszych screenow.
ale o czym wy ludzie gadacie ze nie mieli pomyslu na nowa rase itp? przeciez pandareni byli juz w uniwersum Warcrafta PRZED WoWem! w kampanii orkow z Frozen Throne, ktora byla stylizowana na RPG jednym z kompanow w druzynie byl Pandaren Brew Master - imo najfajnieszy z bohaterow w calym Warcrafcie III.
mimo ze nie gram w WoWa ze wzgledu na abonament to te zmiany wydaja mi sie dosc kontrowersyjne. pet arena to zywcem zerzniete pokemony a wybieranie talentow na okreslonym poziomie oraz samolevelowanie bez nauczycieli jest zaczerpniete z Diablo III.
Nie mam pojęcia skąd bierze się cały ten hate do tego dodatku... Blizzard zdaje się starać naprawić większość problemów nękających w tej chwili WoWa - jak na razie dodatek zapowiada się świetnie, chociaż z cataclysmem było podobnie a wyszło jak wyszło...
Co do pand, to co niby jest z nimi nie tak? Krowy i wilki są ok, ale pandy (które btw mają świetny model) już nie? Patrząc po screenach - nowy content wcale nie jest cukierkowy i dziecinny tylko po prostu silnie nawiązuje do azjatyckiego klimatu... Chyba, że jak rozumiem Azja jest tylko dla dzieci...
A co do casualizacji - co jest złego w tym, że jak najwięcej graczy będzie miało co robić w grze? Wprowadzenie raid findera nie dość, że umożliwi graczom, którzy nie za bardzo potrafią grać zobaczenie contentu bez wieeelu godzin frustracji, ale co ważniejsze powinno sprawić, że poziomy normal i heroic nie będą tak silnie nerfione jak to jest (niestety) w Cataclysmie. Ogólnie mam wrażenie, że 3/4 ludzi mówiących o casualizacji tak właściwie nie ma zielonego pojęcia co to jest. To, że gra jest przystępna, ma przyjazny interfejs, próbuje uczyć gracza od podstaw zamiast rzucać od razu na głęboką wodę, to, że zobaczenie end-game contentu i ogólnie czerpanie przyjemności z gry nie koniecznie wymaga już niekończących się godzin grindu - to wszystko to właśnie casualizacja WoWa, gra niekoniecznie jest łatwiejsza ale o wiele bardziej przystępna, i dobrze (jeśli ktoś twierdzi, że WoW jest za łatwy to poproszę najpierw linka do armory postaci, która albo zaszła wysoko w PvE (heroic Ragnaros) albo w PvP).
EDIT: Zaraz pewnie będzie, że jestem fanboyem Blizzarda/WoWa etc. dlatego chciałbym dodać, że w tej chwili w WoWa nie gram, bo nie podoba mi się to co oferuje (a raczej to, że oferuje za mało) - obecnie gra praktycznie ogranicza się do siedzenia w mieście i zapisywaniu na heroic dungeony (z czego tak naprawdę robi się tylko dwa...), bg czy raid (firelandsy to też niestety niezbyt udany tier) - świat, mimo że nowy, ładny i ciekawy jest niestety martwy :(
@Tychowicz
W pelni sie zgadzam, ale obojetnie co by zrobili, to i tak duza wiekszosc by narzekala, nawet w ogole nie grajac w WoW'a...
pandareni w uniwersum warcrafta sa juz od wielu lat takze nie narzekajcie ze nagle wymyslili kung fu pandy bo zabraklo im pomyslow ~~
Bardzo dobry komentarz z blogu Tobolda :
There are millions and millions of people who would love to play a panda performing martial arts in a MMORPG. That you aren't one of them, and you consider that these millions and millions of people playing Kung Fu Pandas are probably much younger than you only proves that you aren't the target audience.
w następnym dodatku : Czarny kontynent.
Swoją drogą ciekaw jestem co jeszcze Blizzard wymyśli, by dociągnąć level cap do obiecanej setki.
Wychodzi na to, że czekają nas jeszcze dwa dodatki, a ja nie mam pojęcia co by tu można było jeszcze wcisnąć do uniwersum Warcrafta.
"Kung-fu panda? To blizzard zatrudnia ludzi z disneya teraz?"
"Kung-fu panda" nie jest filmem Disneya.
Az specjalnie zalozylem konto zeby odpowiedziec
Emerald Dream, Great Abyss, Argus, Inne ocalale czesci Draenoru, alternatywna przeszlosc w Caverns of Time, Realm Tytanow.
Jesli ktokowliek mowi, ze ten dodatek powstaje przez brak pomyslow albo mozliwosci, ten mozgu nie ma.
I staczanie sie WoWa najlepiej widac po tym ze gra w niego tylko 11mln luda. TYLKO 11 mlnow.
Nawet jakby tracil 2 miliony graczy rocznie nadal mielibysmy jeszcze przynajmniej 4 dodatki.
Czytajac posty pod tym newsem poczulem pulsujaca niechec do rodzaju ludzkiego
@koobon
Z tego co kiedys wspominali, to przewidzianych jest 7 dodatkow.
There are millions and millions of people who would love to play a panda performing martial arts in a MMORPG. That you aren't one of them, and you consider that these millions and millions of people playing Kung Fu Pandas are probably much younger than you only proves that you aren't the target audience.
Ha, dobre. Uwielbiam "dorosłych" ludzi dla których wszystko musi być mrooooooooooooczne, najlepiej jeszcze pełne krwi i seksu bo inaczej jest tylko dla dzieci a nie dla "dorosłych". Narzekajcie dalej, i tak ludzie będą czerpać przyjemność z kopania gnomów pandami :D Kojarzy mi się to trochę z 16latkami przechwalającymi się ile to palą i piją, nawet nie dla przyjemności, ale żeby pokazać że już nie są dziećmi :)
Bonusy rasowe miażdżą, nie ma to jak blizzardowskie poczucie humoru :)
Epicurean - bonusy z jedzenia zwiększone o 100%,
Bouncy - 50% mniej obrażeń przy spadaniu,
Zwykle jestem nastawiony do wowa negatywnie ale tym razem muszę przyznać rację blizzardowi. Pomyślcie ze rynek gier mmo jest taki sam jak kasyna niby jest las vegas itp. ale to azjaci generują największe dochody, więc skoro taki "źółtek" jest potencjalną kopalnią złota, to ja nie widzę powodu dla którego gra nie miała by być zachęcającą dla niego. Ja czekam tylko aż w wowie ludzie zamiast priesta będą mieli popa a orkowie przejdą na hinduizm, takie są prawa rynku. Odnośnie samego contentu to muszę przyznać że gdyby nie to że już od dłuższego czasu nie gram w wowa to chętnie bym odwiedził pandarię (na szczęście kolega gra to sobie ją zobacze:), talenty były dobre w wotlk potem była tragedia więc to logiczne że chcą to zmienić, a walki petów hmmm znałem zapaleńców którzy przez 3 dni farmili jakiegoś głupiego peta i dla których walka nimi była by rewelacją(btw pokemony na gba/nds to ciągle najlepszy rpg na przenośną konsole).
A ja wrócę do WoWa by pograć sobie pandą monkiem. Dla mnie obok goblinow najciekawsza rasa.
Niektorzy juz dawno wyrosli z okresu, gdy musza udowadniac swoja doroslosc papierosami, alkoholem, seksem i przemoca. Nie znaczy to jednak ze maja z madra mina kiwac glowa jak to fajnie bedzie grac panda. Dzis pandy jutro rozowe jednorozce. Mykajcie sobie na nich i deklarujcie swoja doroslosc - zamiast fajkiem i piwem. Nic mi do tego. Nie jestem po prostu zadowolony z kierunku swiata Warcraft. Mowicie, ze pandy byly juz wczesniej. No fajnie, nie jestem az takim fanem by je dostrzec w warcraft 2 czy 3 albo tego nie pamietam. Wiem jednak, ze taka kung-fu panda pasuje do swiata warcrafta 3 z cinematicsow jak hobbici do terminatora. Wyobrazacie sobie chociazby, gdy
spoiler start
Athras przychodzi (? moge juz mylic imiona) zamordowac swojego ojca a zza tronu wychodzi uzbrojona panda?
spoiler stop
Co niektórzy piszą, że to ukłon w stronę Azjatów. Jest to dla nich tak samo wspanialy prezent jakby w VII dodatku dodali Polandie z bocianami walczacymi stylem pijanego mistrza dla Polakow. Jak zrobili normalnych bialych to mogliby i zrobic normalnych Azjatow. Ale co ja sie tam znam. Nawet w skrajnie azjatyckim Starcrafcie 2 nie znalazla sie wazniejsza rola dla azjaty. Juz wola malowac kerrigan na czarno zeby bylo po USAńsku.
No dobra, po prostu przyznajcie - głupie będzie przegrać duela albo dostawać baty na arenie od pandy. :) Wyheala cię panda. Resnie panda. Wytankuje panda. Pandy opanują Azeroth, będziemy współpracować z pandami, ścigać się z pandami, oglądać pandy na wypasionych mountach w wypasionym gearze. Pandy będą wszędzie! :)
A mnie bardzo cieszy zapowiedź battlegraunda w stylu DOTA. Zmiany w systemie talentów też oznaczają więcej znaczących możliwości wyboru, mam nadzieję że będę mógł stworzyć enhancment shamana bez wilków. Z mnicha zobaczymy co się wykluje.
ozoq:
Athras przychodzi (? moge juz mylic imiona) zamordowac swojego ojca a zza tronu wychodzi uzbrojona panda?
A uzbrojona krowa wygląda bardziej mrocznie? Uśmiechnięty gnom lub krasnal też raczej średnio pasuje. Powiedzmy sobie szczerze od ostrych klimatów jest seria Diablo i Starcraft, Warcraft był zawsze z przymrużeniem oka, chociaż nie da się ukryć że miał trochę momentów nasiąkniętych patosem.
Pandy .... no fakt pandy były już w W3 to co by ich nie dodać.... ale jako pełny dodatek ?!? To będzie pierwszy expansion, który nie bazuje na Warcraftach 1-3. W TBC był Illidan i Kil'jaden, w WotLK oczywiście tytułowy LK, w Cata jest Deathwing, którego też już widzieliśmy w Warcrafcie 2 oraz jest częścią powieści, opowiadań i lore-u jako takiego. Z Pandami trzeba będzie zaczynać od początku a tu już nie będzie sentymentów - albo zaskoczą nowe wątki albo nie i pogrążą WoWa co najmniej do następnego dodatku - a biorąc pod uwagę guild Wars 2 i Old Republic to trochę nie czas na jakieś tam eksperymenty va banque. Blizz otworzył sobie tyle ciekawych ścieżek i furtek w Cata oraz pobocznych książkach, komiksach itd., że aż dziw bierze z tego nie skorzystać tylko dodawać coś tak odległego i nie powiązanego. Wiadomo było, że muszą dodać nowy obszar tak jak w TBC i WotLK bo trochę tego jednak brakowało w Cata, ale czemu akurat jakaś tam Pandaria ?!? .... nie wróże temu dodatkowi zbyt dużego powodzenia, ale miejmy nadzieję, że się mylę
Kartis
Moze i masz racje. Warcraft zawsze balansowal miedzy patosem a humorem. Nie kazdy to lubi, ale jak widac po abonentach WoWa sa miliony, ktore to uwielbiaja. Usmiechniety goblin przejdzie chyba w kazdym uniwersum fantasy. Nawet w wyjatkowo mrocznym swiecie warhammera, gdzie inkwizycja pali heretykow na stosach, chaos tworzy abominacje a elfy bratobojczo wycinaja sie w pien, znalazlo sie miejsce dla wrzeszczacych goblinow ciagnacych krasnoludow za brody. O ile potrafie soie wyobrazic lizardmenow o tyle cieple i wlochate pandy wydaja mi sie inna bajka.
[36]
Przecież nie ujawnili wszystkich informacji o dodatku, więc nie można wnioskować, że nie będzie bazować na Warcraftach.