Syndicate | 360
twórcy gry. Jedyne o co prosze w tej grze to o porządny multiplayer. nie róbcie czegos takiego jak w bulletstormie czy rage'u bo az zal patrzec na cos takiego. licze na prawdziwy rozp&!#dol z kumplami. jesli ktos jest tepy to chodzi mi o rozgrywke typy deathmach itp. dziekuje. dobranoc
a tak na marginesie to zapowiada sie wyj!$@na gra. i to tak porządnie, w kosmos
Grałem w demo z xbox live.. niestety ani nie jest to dobry sieciowy shooter, ani nawet ładnie wyglądający...
Jak na razie jestem po paru godzinach z tą grą i cóż... jest to czego się spodziewałem. Klimat porównywalny do deusa, jednak tu nie zachwyca mnie fabuła( jak na razie kompletna liniowość, dziennik nie jest w jakiś super sposób napisany i z wyjątkiem opisów broni nie chce mi się wgłębiać), elementy rozwoju postaci to zupełne minimum. Samo strzelanie za to daje niezłą frajdę ( chociaż wygarniamy wszystko po drodze równo nie myśląc za dużo) no i do gustu przypadła mi też muzyka, która jest nastrojowo elektroniczna momentami przechodząca w dubstep;).
Szczerze to żywiłem z tą grą gigantyczne nadzieje. Mniejsza z tym, że przerobili na strzelankę. Ale to co wyszło z tej gry to nieporozumienie. Tragiczna fabuła (Deus ex Bunt ludzkości 2 prawie), beznadziejny gameplay -> walki bossów to tragedia kolejna. Ta gra jest tak beznadziejna, że nawet szkoda mi ją było sprzedawać na allegro, by ktoś inny się wkurzał że wydał na nią kupę kasy, więc po rozegraniu 10 plansz poszła do kosza. Odradzam każdemu.