BioWare o multiplayerze w Mass Effect 3: czteroosobowy co-op i galaktyczna wojna
No nareszcie coś dla lubiących grać razem w RPG, multi w Baldur's Gate rządziło, a potem... same MMO i grind.
Te osoby co ostatnio zachwalały Star Wars: The Old Republik, ale również mówiły, że wolą grę mniej MMO a bardziej cRPG oraz nie interesuje ich endgame oraz PvP, mają wreszcie grę dla siebie w której pograją ze znajomymi i zaoszczędzą sporo kasy na zakup i abonament.
A do tego dostaną grę BioWare a nie grę Mythic z logiem BioWare.
@Dzienciou
Przeczytaj sobie powyższy tekst jeszcze raz, dokładnie i ze zrozumieniem. Jednak, żebyś się nie przemęczył zacytuję: "Studio BioWare poświęciło sporo miejsca na definitywne zaznaczenie tego, o czym pisaliśmy już wyżej: multiplayer będzie tylko dodatkiem i nie wpłynie negatywnie na rozgrywkę solową."
Szczerze mówiąc o przypuszczałem taką wersję multika, że nie będzie to typowy tryb sieciowy. Jestem jak najbardziej na tak.
@jediwolf
Bez złośliwości ;] nie piszę czy wpłynie pozytywnie czy negatywnie. Chodzi o to, że lubię przechodzić gry na 100% a napisali wyraźnie, że mulit będzie miało wpływ na grę solową czyli tych 100% bez rozgrywki online osiągnąć się nie da. Wiem, że piszą, że multi jest opcjonalny ale rekrutacja połowy postaci w dwójce właściwie też była opcjonalna.
Pomysl z coopem mi sie calkiem podoba, mam nadzieje, ze misji bedzie duzo, chc bardziej wolalbym jakas oddzielna mini kampanie specjalnie pod coopa :)
Mimo to, nadal uwazam, ze mogli poczekac z multiplayerem do czasu zakonczenia tej trylogii i wydania nowego tytulu z universum ME. Dodawanie multi do ostatniej czesci singlowej trylogii jest srednio na miejscu.
Dzienciou
Będzie miał wpływ jeśli w single coś odpuścisz to możesz w ALTERNATYWNY sposób w multi dostać punkty dla kampanii single.
Ja np. nie zajrzę do multi zanim nie ukończę kampanii na 100%.
Brzmi miło :) Fajnie, że będzie można jeszcze bardziej zagłębić się w ME. Miły akcent na zakończenie trylogii.
Pewnie nie będę miał okazji, ale zawsze chciałem zagrać turianinem.
No i gitara. Mam nadzieję ze ludźmi też będzie można zagrać lub stworzyć, albo chociaż importować wyglądąd swojego Sheparda (zrobionego oczywiście)...
A jak nie to zrobię własnego turianina, bo z tych wszystkich ras to chyba on i są najbardziej oryginalni i najlepiej się prezentują (kocie mordki)...
Galaxy at War? gra w multi ma się przekładać na singla? no bez jaj! - a co jak każdy gracz ma inny save? i inaczej chce poprowadzić swoją grę w singlu na swój sposób? jednak ma ochotę na multi?
Łączenie multi z singlem to głupota i niech już nie okłamują, że multi jest opcjonalny, zwłaszcza po tym jak się zarzekali, iż trybu multi nie będzie. Można komuś takiemu zaufać? chyba sobie kpią!
Ot co, EA otwarła sobie furtkę na DLC nie tylko do singla, ale i do multi.
"W końcu seria opowiada o drużynie walczącej przeciwko wspólnemu wrogowi."
Aha, no to w takim razie wieszczę, iż w Dragon Age 3 też będzie multiplayer, a rozgrywka będzie jeszcze bardziej dynamiczna.
Miałem nadzieje, że jak już ten multi będzie, to zostanie on zaaplikowany jako oddzieny tryb, który nie będzie powiązany z singlem (no może trochę fabularnie) Ehh...
Ciekawe czy będzie można zagrać rasą Yahg albo Rahni. W razie czego od biedy może być Krogan i jego "I will tear you apart" :)
Fajnie, że multi "oddzielono" od losów Sheparda - od razu lepiej, w takiego spin-offa z chęcią zagram. Będzie dodatkiem do wspaniałej opowieści w singlu.
Zaczyna mi to coraz bardziej pachnieć Gears of War :-) Nie ma w tym nic złego, dobry co-op nie jest zły, zakłądając jednak, że nie pogrzebią pozostałych elementów RPG. Nawet jeżeli zostanie z tego dobry fabularny shooter, też kupię i też zagram :-)
Nauczcie się czytać, co poniektórzy :p NIE będzie Sheparda w multi. Co-op to będą odrębne misje stworzonych przez nas od podstaw postaci.
Dobra Bioware zaufam ci i nie będę marudził i nie będę się zachowywał jak obrażony fanboy. Chętnie zobaczę co z tego wyjdzie, a tymczasem już wiem że w multi będę grał adeptką Asari :-) (jeśli taka możliwość będzie dostępna). Moja Mary Jane Shepard niecierpliwie czeka na transfer do gry.
Dziękuje , ale tej gry nie trzeba ożywiać na siłę , multi nic nie wnosi. Gra jest w sama w sobie uniwersalna. To lepiej niech multi będzie DLC osobnym po premierze, bo jak świat starym nie lubię trybu multi a grę pudełkową z owym trybem nie chcę kupić. Zła droga w multi i brak dubb.PL powtarzam się, ale teraz Bioware drażni ludzi.
No powiem ,że nic nie zrozumiałem..... jak czytałem za pierwszym razem. Narzekałem wcześniej ,że pomysł z klasycznym multi jest do D**Y ale takie coś, nawet ciekawe
Seria Mass Effect idealnie nadawała by się
jako podstawa do gry RTS. Chętnie zagrał bym
w jakąś strategię, np coś taktycznego typu Commandos.
Tryby i kooperacja na razie mnie nie interesuje. Liczy się tylko historia.
Było do przewidzenia - w dzisiejszych czasach shooterów bez multi się już nie wydaje...
Multiplayer?
Niech w końcu powiedzą szczerze jaki będzie system pozyskiwania surowców - bo jak będzie to takie samo dno jak w 2 to tym razem z miejca odpalam trainer i mam na to wyj. - nie będę znowu jak ten debil przez 20 godzin trzymał ppm i męczył się z "celowniczkiem" który ma czułość na -100 tylko po to, żeby mieć dostęp do wszystkich upgrade-ów (a są osoby, któym się to podobało - no gratuluje, zamiast rozkoszować się misjami i strzelaniem - zastanawiasz się kiedy ci dłoń odpadnie).
Ja będę grał tylko w singla i tylko na to czekam:) "Ważne jest to, że w zadaniach nie wcielimy się w komandora Sheparda lub członków jego załogi," no raczej, bo 3/4 ludzi brałoby sheparda..
[24] moonhunter
Jeśli chodzi o skanowanie w celu pozyskania surowców, to faktycznie było to męczące i monotonne.
Niemniej jednak - nie wiem czy grałeś - w dodatku DLC LoTSB, zastosowano fajne rozwiązanie. A mianowicie to, że zaznaczało Ci planetę gdzie było dość bogatych surowców.
Chociaż też nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo lepszym było... kupienie fabryki, która dany surowiec wydobywała i można było tylko podejść do terminala by odebrać towar.
@xsas [ gry online level: 49 - SG-1 ]: skanowanie mozna bylo znacznie przyspieszyc, dosc wczesnie w grze. Wystarczylo zrobic misje lojalnosciowa Mirandy, a ona potem udostepniala ulepszenie skanera, ktorzy poruszal sie duzo szybciej :)
a macie może jakieś przecieki czy zaimplementują obiecaną bezpośrednią kontrolę nad Normandią? np. w czasie walk?
[29] Ja opisuje moje odczucia już po zakupieniu ulepszonego skanera i z 60 sondami na pokładzie co jest kolejnym sztucznym wydłużaniem rozgrywki ponieważ do dobrego "oczyszczenia" planety potrzeba średnio 35-50 sond. W układzie jest średnio 4-5 planet czyli przeważnie po niespełna 2 planetach musisz lecieć do układu gdzie znajduje się stacja paliwowa, kupić sondy i znów wracać czyli dodatkowo jesteś jeszcze w plecy na zakupie paliwa.
A skanowanie można było zrobić np. tak: rozpoczynasz skan i określasz ile sond chcesz na to przeznaczyć (zakres 5-30 sond) im więcej sond wyślesz tym więcej złóż możesz zdobyć; teraz element który zajmie nam trochę czasu (aby skanowanie nie było też za proste) po wybraniu ilości sond przechodzimy do minigry - idealnie pasowałby do tego system z guitar hero - mamy 4 surowce - czyli 4 kolumny w których pojawiają się ich symbole wymagające wciskania/przytrzymania jednego z 4 klawiszy (oczywiście im więcej sond wysłaliśmy tym dłuższa i trudniejsza jest sama minigra).
Sposób drugi - można było zostawić po staremu - czyli lądujemy na planecie i sami wydobywamy surowce za pomocą poduszkowca (który posiada taką opcje) a same sondy wykorzystywać do rozpoznania (na zasadzie - im więcej ich wyślemy tym więcej i lepszej jakości złoża zostaną zaznaczone na mapie). Bo szczerze już mniej frustrująca była jazda srakowozem (a poduszkowcem porusza się fantastycznie) i szukanie złóż raczej dla doświadczenia niż skanowanie sondami.