Dark Souls [PS3] - Dark Souls - gra roku?
Zamierzam się zaopatrzyć :)
Pozdrawiam mojego kotka Gutka, który nie żyje od 2 lat
Ta gra to totalna kicha,wczoraj kupiłem dziś sprzedałem. Wersja PS3.
Framerate tak kuleje że nie da się grać. To stary silnik z DS z nowymi texturami i efektami i nie daję rady. Czasem jest pokaz slajdów. Jak oni mogli zabić taki tytuł :( Wracam do Demons Souls.
Odradzam kupno,chyba że lubicie grać przy 10-15 klatkach. Porażka.
Gra roku???? NOPE, JUST CHUCK TESTA.
Kazda gra grą roku, kazda kobita jest piekna i cala reszta farmazonow:D
Również dostałem już pre - ordera. Może wieczorkiem coś się pogra ; )
Stara szkoła, nie pamiętasz tych czasów? Zagraj w Dark Souls! I to właśnie zamierzam w najbliższym możliwym czasie zrobić. Recenzje i opinie zwykłych graczy mówią same za siebie.. Każdy RPG'owiec musi skosztować choć trochę tego pysznego tortu (wiem, nie grałem jeszcze). :>
bidbid --> Jak to możliwe, skoro Lord w ogóle na ten "aspekt" nie narzeka?
Lordu pls. zrób jeszcze jeden gameplay z Dark Souls. Skoro to taka dobra gra zachęć do jej kupna dłuższym filmikiem(tylko bez bossow zebysmy sami mogli ogarnac jak ich pokonac)
... prawdziwy softcore :p...
Gralem ostatnio w Gothica 3. Nie jest to bardzo stary erpeg ale swoje latka ma. Aktualnie jestem
pojarany (na nowo) erpegami. A jako gracz hardkorowy napewno chetnie zgine w Dark Souls.
Jak dla mnie gra robi ogromne wrażanie ! Być może sprawie sobie tą grę jako prezent urodzinowy(27 październik : ) ) . Krzychu jak zwykle spoko komentarz do gry. Pozdrawiam
W ciągu ostatniej minuty filmiku, chyba z 5 razy powiedziałeś "po prostu'.
A ogólnie fajna gierka się wydaję, kupiłbym , gdyby była przynajmniej polska wersja kinowa.
Zrobicie jeszcze jedno gramy z dark souls
Zróbice z nba 2k12 Proszę
bidbid - woo ale hardcorowo, ja mam PIĘĆ (5!) FPSow jak gram w Dark Souls !!!
daj pan spokoj... gra chodzi ok, czasami przytnie sie ale nic wielkiego. Jesli kupujesz DS aby ogladac graficzne fajerwerki - nie jest to gra dla ciebie. Ja na razie swietnie sie bawie, ale czas na przerwe (dzisiaj juz 4h non-stop, pewnie pozniej jeszcze pogram).
Gra wygląda naprawdę świetnie. Dobra odskocznia dla fanów gatunku od innych produkcji, takich jak Gothic 4, gdzie wystarczy cały czas odskakiwać na bok, a wszystkie mocne ataki są sygnalizowane. Jeśli pojawi się następne 'gramy' to możecie powiedzieć, jak dokładnie przebiega proces respawnowania. Z tego, co widać nie można zapisywać i wczytywać gry w dowolnym momencie. To oznacza, że odradzamy się przy najbliższym ognisku i musimy znowu iść do miejsca, w który zginęliśmy, czy np. przy walce z bossami odradzamy się niedaleko od nich?
Krzysiu, w Demon's Soul's było 5 światów :). Co do Dark Souls ide jutro kupic bo tak jak i Demon's Soul's jest to MUST HAVE!
Niestety , ale grę roku ma zarezerwowany już Batman :>
Fajnie by to było przejść, ale nie wiem, czy byłbym tak wytrwały.
Po tym materiale z chęcią zobaczyłbym pojedynek z tą Hydrą.
[22]
Zawsze odradzasz sie przy ognisku. Wiec jak boss jest daleko czeka cie znowu spacerek.
Lord
Jakim cudem ta gra (i poprzednia) niby nigdy nie gra z nami fair? Wręcz przeciwnie, są to jedne z najbardziej "fair" gier jakie powstały, gdzie każda porażka gracza jest winą jego i tylko jego, gdyż popełnił dany (i zawsze logiczny) błąd. Patrząc jak w filmiku walczyłeś z tymi trzema rycerzami dość jasne było jakie błędy popełniałeś i co więcej popełniałeś je nagminnie - i dlatego ginąłęś. Proste i klarowne. Długość paska życia nie ma tu nic do rzeczy, bo prawdopodobnie da się ich pokonać bez uszczerbku.
gra roku? dobra jest, ale bez przesady i głupotą trochę jest pisać, że to gra roku, skoro sezon dopiero w najlepsze się rozkręci
Siema wszystkim Forza 4 jest zajebista chciałbym zobaczyć tuning silnika oraz tuning wizualny
Kupujcie wycieraczki bosh
Krzysiu mówisz często o hardkorowym rpg, wiesz, wydaje mi się, że jestem starszym stażem graczem od Ciebie :P i szczerze to nie przypominam sobie aż tak trudnych gier RPG, może rzucisz jakimś tytułem? Stary już jestem i mogę mieć sklerozę. Każda gra jaka przychodzi mi na myśl miała opcję zapisu gry wręcz w dowolnym momencie i nie trzeba było grać "od początku" poziomu itp.
Edit:
Mówisz, że mało życia to zabierało (jak wykorzystywałeś bug w grze). Ja w Demon's Souls prawie 50 minut zabijałem smoka strzelając do niego z łuku :P
Asmodeusz nigdy nie lubiłem gier tego typu. Ich urok odkryłem dopiero grając w... Dungeons of Dredmor (ale to bardziej dungeon crawler). Tak czy siak polecam :D
[33]
Kategoria ktorej szukasz nazywa sie "roguelikes". Chociazby ADOM: save robil TYLKO jak wychodziles z gry i podczas ladowania gry save byl automatycznie kasowany. Umierasz? Jaki save? :)
krzychu mam kilka pytań
1. Ile jest waliki z bossem?
2. W ilu godzinach można przejść Dark Souls?
3. Czy on może latać ten bohater?
Grą roku jest portal 2 lub Batmana, choć nie wiem, bo nie grałem A Arkham trzeba sobie odświeżyć :) This ain't no place for no hero...
teraz z tym otwartym światem i tajemnicami jeszcze bardziej przypomina Gothica ja chcę to na PC błagam... :(
Tak, póki co najtrudniejszy achivment na Xklocku- przejdź epilog CoD'a 4 na veteranie ma teraz wroga! przejdź Dark souls nie ginąc (za 500 gamerscora)
To, że to jest trudne nie znaczy że gra roku. A może zamiast słowa trudne użyć słowa frustrujące.
[43]
Najpierw zobacz w slowniku co znaczy "trudny" a co znaczy "frustrujacy". Gra jest trudna, ale nie frustrujaca. Akurat jak umierasz to co najwyzej uczysz sie nowego ataku czy nowej metody walki z bossem/przeciwnikiem. I wiesz ze to TY jestes pipą ktora popelnila blad a nie "gra jest nie fair".
Nie wiem czy poziom trudnosci, czyni ta gre dobra. Wiem natomiast, ze do mnie ten tytul kompletnie nie trafia.
Jutro premiera NBA2k11 Będzie z tego materiał może??
Sorry 2k12 :D
berial6 niby czemu grą roku ma być Portal 2 czy Batman? Ja to bym chciał, aby grą roku, i to zasłużenie była gra Xenoblade Chronicles.
3 pytania:
1.Czy z średnim poziomem angielskiego dam sobie radę?
2.Czy nie jest tak, że pogram parę godzin i się zagubię w świecie tak, że nie będę wiedział gdzie iść i gdzie się znajduje?
3.Co za różnica jest granie duszą a granie "żywcem"?
Musiał bym pić cherbatkę uspokajającą przy tej grze bądź palić zioło żeby nie rzucić padem w ścianę z nerwów xd Po za tym epicka toporność, epicko toporny system walki i w ogóle wszystko jest strasznie ciężkie i klimatyczne.
Nie ma co mówić, jest to bardzo, bardzo mocny kandydat do gry roku. Tylko na sekundę zrobiłem sobie teraz przerwę aby ochłonąć :] Filmik pokazuje zupełny początek, tylko postać już rozwinięta jest i dość dobrze ubrana damage 200 i 22 lvl na filmiku. Trzeba to podkreślić gra jest na min 50 godzin, a jak chce się zobaczyć wszystko to może i na 200 :] Polecam !
Szanuję i doceniam, ale grą roku to będzie nowy Batman.
Przy okazji, co się stało z filmami w wysokiej rozdzielczości?
Warto dodać, że jest to najlepsza gra Action RPG, oraz gra posiadająca najlepsza walkę w grach (no poza Demon's Souls) oraz posiada bardzo, bardzo rozbudowany świat, oraz wiele ciekawostek i wiele tajemnic do odkrycia. Dla mnie osobiście jest to najlepsza gra która wyszła w tym roku ! Jak ją skończe zaczne krzyczeć kiedy następna część ??? !!!
To jest gra moich marzeń. Gra w którą zawsze chciałem zagrać. CHCE TO NA PC!
Dark Souls... coz...rano wstaje i lece w regały zakupic :) a Demons Souls byl rewelacyjny. Wszystkim polecam tryb pvp ktory daje wiele fanu...
Niedawno kupiłem ps3 i zastanawiam się czy warto najpierw kupić Demon's Souls, czy lepiej od razu sięgnąć po Dark Souls ? Dark nie jest kontynuacją i teoretycznie wszystko w nim jest ulepszone, a z drugiej strony Demon's można taniej dorwać. Mam mało czasu na granie i jak kupię jedno to w drugie pogram może za rok albo wcale ;/
Jest jakaś spora rużnica w grafice między wersja na PS 3 a wersja na Xbox-a?
Kurde jeśli ta gra jest tak bardzo trudna to przede mną sporo piw do wypicia.
Zeby tylko zrobili normalny multi:/
Te 4 ikony w lewym dolnym rogu zajmujące 1/4 ekranu są zdecydowanie za małe. Moim zdaniem powinny zajmować połowę ekranu, przynajmniej gra byłby jeszcze trudniejsza, kiedy już nic nie byłoby widać :D A swoją drogą nie rozumiem fenomenu tej gry. Co za przyjemność zdychać co minutę? Co za przyjemność po śmierci pokonywać po raz setny ten sam korytarz żeby dość do pkt w którym się zdechło? Co za przyjemność grać w grę w której sensem samym w sobie jest chodzenie i levelowanie bez jakiejkolwiek fabuły? A już twierdzenie, że takie były kiedyś gry jest całkowitym debilizmem. Gry kiedyś może i były trudne, ale to nie było ich esencją. A ta gra ma być zajebista tylko dlatego że jest trudna? System walki też jest czerstwy jak cholera, to po prostu wymiana ciosów i bloków z przeciwnikiem na zasadzie "jak będę miał 381 level i dobry timing bloków to może pokonam tego przeciwnika". Super, naprawdę. I jeszcze miałbym w to grać kilka miechów, żeby w końcu osiągnąć 500 level i pokonać finalnego bossa? Prędzej bym umarł z nudów. No i już tak pro forma wspomnę o "wspaniałej" grafice, zwłaszcza te statyczne płomienie ogniska są super, ale wiem, zaraz mi powiecie, że grafika taka miała być, żeby wzmagać to poczucie hardkorowości i grania w grę sprzed dekady.
@berial6
Mile High Club był stosunkowo łatwy, a przynajmniej w porównaniu do niektórych opinii i całej tej sławy, jaka go otaczała. Jasne, pomęczyłem się nad nim trochę, a na koniec krzyczałem ze szczęścia, ale ja gram fatalnie :) I właśnie dlatego nie będę nawet myślał o kupieniu "Dark Souls". Chciałbym pograć w demo, gdzie sprawdziłbym, jak wiele sekund potrzebowałbym na upokarzającą śmierć, ale nie widzę go nigdzie. Oh well, będę grał w Fable i wmawiał sobie, że wymiatam.
Jestem mile zaskoczony opinia Pana redaktora na temat Dark Souls :)
Bo pamietam gramy z Demon's Souls i wtedy zdanie na temat gry nie bylo zbyt dobre :)
@Sid67
Radzilbym Ci kupic najpierw Demon's Souls i oswoic sie troche ze stylem gry, bo moze Ci sie nie spodobac (YOU DIED ;). Taniej to po pierwsze, a po drugie piszesz ze nie masz zbyt wiele czasu, a ta gra niestety (stety) wymaga poswiecenia troche czasu na nia. Czyli jak sobie juz pograsz w Demon's Souls to do tego czasu Dark Souls stanieje :D
Witam. Planuje ja właśnie kupić brakuje mi HARDCORE obecne produkcje są zbyt łatwe. ale do rzeczy chciał bym zobaczyć walkę pustacią szybka bez tarczy :P oraz grę PvP i rozgrywkę na Xboxa czy wiele się rożni od PS3. Pozdrawiam i życzę jak najmniej napisu YOU DIED :D.
[61]
Dziecko, nie pieprz bo rodzine powiekszysz. Nie kazda gra MUSI byc dla ciebie - nie podoba sie? to nie kupuj. Jest jednak sporo graczy ktorym odpowiada to jak wyglada DS i chetnie w niego graja, pomimo tego co ty gadasz. Twoje argumenty sa z kosmosu i nawet czesciowo nie odzwierciedlaja tego, jak wyglada gra wiec nie ma nawet o czym dyskutowac. Twoje zarzuty sa DOSLOWNIE w stylu "Halo to glupia gra bo nie mozna grac za pomoca kierownicy" czy wersja odwrotna "po co mam grac w Gran Tourismo/Forza, aby po 500 godzinach nadal krecic lepsze okrazenia? bzdura".
Asmodeusz -->
Nie przesadzaj, trochę racji ma (szczególnie z tymi ikonami, które są faktycznie przyduże). Facet nie pojmuje fenomenu tej produkcji i, nawet jeśli robi to na kwadratowo, ma prawo o tym pisać. Też czasem mam wrażenie, że zajebistość produkcji From Software polega na tym, że są cholernie trudne i, co za tym idzie, elitarne więc wypada się nimi podniecać.
Tobie Oblivion nie podszedł i też nie wahasz się o tym pisać (dodam - w kilku nie poświęconym tej grze wątkom).
Przy okazji, chciałem nadmienić, że do szału doprowadzają mnie wpisy nastolatków o tym jakie to kiedyś (czyli kiedy?) były uber trudne i hardcore'owe (czyli jakie?) gry, a teraz wszystko łatwe i dla noobów (czyli dla kogo?).
To że gra jest przyjazna użytkownikowi nie oznacza, że jest gorsza lub też łatwiejsza.
Ja nie mam nic do krytyki - ale konstruktywnej. Jak chcesz moge rozlozyc na czynniki pierwsze:
- Co za przyjemność zdychać co minutę?
Nie umiera sie co minute. nawet co 5 ani co 10 - JESLI potrafi sie grac. Co za przyjemnosc umierac w CODzie czy Battlefieldzie co 30 sekund? To samo.
- Co za przyjemność po śmierci pokonywać po raz setny ten sam korytarz żeby dość do pkt w którym się zdechło?
Co za przyjemnosc przebiegac w shooterach po raz tysieczny ten sam odcinek mapy, gdyz umarles a respawn jest kawalek oddalony od miejsca gdzie wszyscy strzelaja? I co za przyjemnosc robic po tysiac okrazen na TEJ SAMEJ trasie w GT5?
- Co za przyjemność grać w grę w której sensem samym w sobie jest chodzenie i levelowanie bez jakiejkolwiek fabuły?
Strzelanie po multi za to ma sens i ma fabule. Nabijasz kolejne punkciki za kille. Jezdzenie samochodami w wyscigowkach za to ma sens - nabijasz kolejne punkciki i starasz sie o coraz krotszy czas.
- Gry kiedyś może i były trudne, ale to nie było ich esencją.
Battletoads. Ghosts and goblins. Silver Surfer. trudnosc jest esencja tych gier.
- System walki też jest czerstwy jak cholera, to po prostu wymiana ciosów i bloków z przeciwnikiem na zasadzie "jak będę miał 381 level i dobry timing bloków to może pokonam tego przeciwnika".
To podaj nie-czerstwy system walki? Mam 100 dexa wiec zawsze zabijam? Czy moze klikam "x" na kontrolerze i wszystko umiera? To nie jest diablo.
- I jeszcze miałbym w to grać kilka miechów, żeby w końcu osiągnąć 500 level i pokonać finalnego bossa?
Ale za to nie przeszkadza ci granie kilka miechow w CODa/battlefielda aby zdobyc wyzsza range albo grindowanie tego samego dungeona w WOWie aby zdobyc kolejny "uber miecz", ktory bedzie bezwartosciowy w nastepnym dodatku?
koobon - zadowolony z tej doglebnej analizy? Klient rzuca takimi ogolnikami, ze WSZYSTKO mozna pod nie podciagnac. "Podniecanie" sie "elitarnymi" grami od From Software tez jest zabawne bo de facto wiekszosc tych co sie nimi jara zacznie grac i po 2 godzinkach rzuci w kat bo "za trudne". A ci, ktorym zalezy spokojnie skoncza gre i jeszcze pobawia sie w PVP :)
Oblivion mi nie podszedl - ale postawilem konkretne zarzuty CO mi w nim nie pasuje. Mozesz przejrzec tamten watek i sprobowac dopasowac te zarzuty do innych gier, zycze szczescia :)
Co do wpisow nastolatkow - najzabawniejsze jest ze wiekszosc z nich nie grala w "tamte" gry bo jest po prostu za mloda. Czesc tych gier jest starsza od dzisiejszych nastolatkow.
EDIT:
format
66--> ja tam przede wszystkim kupie DS dla klimatu, uwielbiam taki mroczny klimat gdzie mało widać a zło czai się wszędzie. Poziom trudności to nie pierwszorzędna planowa sprawa. Martwią mnie tam przede wszystkim te sprawy co napisałem w poście 49, oczywiście nikt nie raczy odpisać...
67--> no pojechałeś, zgadzam się z tobą podał gówniane zarzuty ale toleruje to, że gra mu się nie podoba.
jaro1986:
To jest kompletną bzdurą:
I jeszcze miałbym w to grać kilka miechów, żeby w końcu osiągnąć 500 level i pokonać finalnego bossa?
widać, że kompletnie nie masz pojęcia o mechanice w tej grze. Rekord to poniżej 30lvl. Średnio - to 60lvl (bez żadnego grindu). Ludziska którzy osiągali w Demons Souls 150 i wyższy level grali w tą grę kilka razy - New Game+, New Game++, itd.
system walki nie jest czerstwy jest skillowy. Zależy w kolejności od:
1. twojego skilla, czyli tego co potrafisz wykrzesac z pada - jak jesteś wystarczającą zręczny to KAŻDEGO zatłuczesz w końcu pięściami
2. taktyki - czasami nie trzeba się bić, można kogoś zepchnąć w przepaść
3. setupu - broni jakiej używasz, czarów jakie używasz, itd.
Od lvl zależy w bardzo małym stopni. Np. Aktualnie na około 10lvl (dark soul) mam atak swoją bronią 106. Po awansie na lvl11 i dodaniu 1 punkciku do siły mam atak 107. Różnica to nicałe 1%, czyli zamiast walić moba za 60 walę go za 60!! A do siły dodaję po to by założyć lepszą broń.
Grind w tej grze nie istnieje, level to stat trzecio, czwartoplanowy.
Czyli generalnie piszesz totalne głupoty niemając zielonego pojęcia o czym piszesz.
Asmodeusz -->
Przecież pisałem, że zrobił to kwadratowo i ma trochę racji ;)
Gdybym nie grał w poprzednią grę Japończyków, też miałbym pewnie takie jak jaro1986 pojęcie o "Dark Souls". No bo co podkreślają wszystkie zapowiedzi i reklamy tej gry - "giniesz co chwilę, i jeszcze raz, i jeszcze, i tak w koło macieju". Co więcej autor powyższego filmu podkreśla parokrotnie, że DS z premedytacją nieuczciwie traktuje gracza. I owszem, większość gier robi to samo (a nawet w większym stopniu), ale można odnieść wrażenie, że w tym wypadku jest to jedynym celem i esencją tej produkcji.
I też pewnie zastawiałbym się jaką można z tego czerpać przyjemność.
W podanym przez Ciebie COD też nie giniesz co 30 sekund jeśli nie jesteś totalną lebiegą, a przyjemność czerpiesz z zabijania (jakkolwiek by to nie brzmiało), a zgon jest tylko błahą i krótkotrwałą niedogodnością. Tutaj (czyli w Dark Souls) giniesz bardzo często nawet gdy łapiesz mechanikę gry i wiesz jak powinieneś się zachować, a gra karze cię dotkliwie nie tylko samym zgonem ale i sporymi problemami po śmierci awatara.
Klimat wylewa się hektolitrami, ale moim zdaniem twórcy posunęli się za daleko w swojej złośliwości i sadyzmie. Demon's Souls jednocześnie mnie wciągało i odpychało od monitora. Chciałem zwiedzać ten naprawdę świetnie wymyślony i fascynujący świat, by po chwili mieć go serdecznie dosyć.
A sądząc z recenzji Dark Souls jest jeszcze bardziej upierdliwe.
Mark24 -->
"Czyli generalnie piszesz totalne głupoty niemając zielonego pojęcia o czym piszesz. "
Bo nie grał, a wnioski wysnuł z filmu. A w nim levelowania i jego wpływu na grę i postać nigdzie nie wyjaśniono. Pretensje miej do Lordareona.
helfa i helfa, w kółko ten health - to już kurna po polsku nie można mówić?
Ja podchodzilem do demon souls 2-3 razy, pierwszy raz zupelnie mnie odrzucil i prawda jest taka ze zwyczajnie za czesto ginalem. Pozniej wyprobowalem reszte postaci, by ostatecznie wrocic do pierwszej postaci(rycerz). Gdy zdobylem wiekszy level zaczelo isc troche lepiej i nie bylo juz takiego problemu gdy byle ciolek mnie zabijal bo to bylo bardzo irytujace. Nastepnie dotarlem do wiki ktore pomoglo walczyc mi z bossami bo walczenie z Martydonem(jak dobrze pamietam nazwe tej Gargoli) bylo dla mnie naprawde ciezkie. Do tego dochodzil fakt ze trzeba bylo go zabic chyba w 2 minuty bo po 2 minutach przylatywala druga Gargola, dlatego zawsze wykorzystywalem glitch. Ostatecznie wiekszosc bossow zabijalem sposobem, bo inaczej ciezko bylo. Lecz po dotarciu do troche wyzszego levelu zaczelo sie przyjemnie grac. Oczywiscie preorder Dark Souls juz do mnie juz leci a ja jutro na wakacje lece;)
[69]Mark24 [ gry online level: 9 - ]
Od lvl zależy w bardzo małym stopni. Np. Aktualnie na około 10lvl (dark soul) mam atak swoją bronią 106. Po awansie na lvl11 i dodaniu 1 punkciku do siły mam atak 107. Różnica to nicałe 1%, czyli zamiast walić moba za 60 walę go za 60!! A do siły dodaję po to by założyć lepszą broń.
Grind w tej grze nie istnieje, level to stat trzecio, czwartoplanowy.
Nie obraz sie ale tutaj zaprzeczyles sam sobie. Pierwsze piszesz ze od levelu zalezy malo by pozniej odrazu napisac za nabijasz sile aby zalozyc lepsza bron xD. Jest to po prostu troche inaczej rozwiazane, niz zazwyczaj, statystyki sa po to aby nosic lepsza bron i przez to byc lepszym, a bez zdobywania leveli nie da sie. Wiec ostatecznie zalezy od levelu jak dobry jestes, jak zawsze zreszta. Oczywiste jest to ze bedac dobrym mozna w kiepskim sprzecie dac popalic wrogowi. Jakby cos to widzialem postacie w demon souls na panteonie ktorych level byl 999 taki byl limit i wszystkie statsy mieli na 99 taki limit.
Powiem tak, ludzie co nie grali ani w Demons Souls, ani w Dark Souls nie wiedzą o czym mówią i można im wybaczyć ośmieszanie się. Generalnie już tak jest w życiu, że jak czegoś nie widziałeś, nie masz, nie spróbowałeś to szansa na to, że to co powiesz będzie miała sens jest bardzo mała, jeśli nie minimalna. Wypowiedz jaro1986 nie tyle mnie rozbawiła, co pokazała starą prawdę, nie jesteś w temacie nie zabieraj głosu. Jakbym musiał odpowiedzieć ci na wszystkie pytania to zacząłbym tylko od jednego, gra ma fabułę, a wykreowany w niej świat daleko przewyższa ostatnią papę od BioWare. Dodając do tego najlepszy system walki jaki jest w grach (o tak takiego systemu nie ma żadna gra Action RPG, gęsty klimat który mógłbyś kroić nożem), masz odpowiedz: gra to spełnienie marzeń wszystkich co kochają gry RPG, pamiętają czasy w których przygoda była najważniejsza (grając w papierowe RPG). Poza tym należy dodać, że gra ma niesamowitą ilość sekretów oraz rzeczy, że o grze rozmawia się na forum i każdy może powiedzieć, odkryłem coś czego jeszcze nikt nie odkrył. Takie gry są na wagę złota, obecnie jest to najlepsza gra wydana w tym roku. Prawdziwy unikalny diament, dla którego zakup konsoli jest praktycznie obowiązkiem. Polecam
Fajna gra tylko nie ma na PC ale jak by nowy gothic tak wyglądał jak oczywiście wyjdzie było bu super nad poziomem trudności można się zastanowić.
Naprawde OGARNIJCIE te reklamy bo przez to ja juz od 2 tygodni nie ogladam filmików i tak pozostanie do póki nie znikna!
gra jest kapitalna. zagrywalem sie w Demons Souls i tak samo bedzie z Dark Souls. mimo ze ginie sie dosc czesto (ale nie tak czesto jak Krzysiek :P ) to gra ma taka moc przyciagania ze ciagle chce sie isc dalej. ogolnie material dobrze opisuje gre i cala mechanike. podczas walk z bossami doslownie wali nam serce w klacie i na prawde boimy sie zginac bo kazdy cios moze oznaczac smierc - boss podnosi bron i w glowie pojawiaja sie setki mysli typy "omg zaraz zgine!", "unik, unik!", "blok!", "szybko uciekam i uzywam leczenia!" itp itd. kto nie gral nie wie o czym mowie :) jestem wielkim fanem tych gier bo sa unikatowe i tez dlatego ze sa trudne. Krzysiek powiedzial ze tej gry nie lubi sie dlatego ze jest trudna tylko za ogol - fakt ale to ze jest trudna i ma sie to uczucie tryumfu czy spelnienia po wygranej walce z bossem jest bezcenne. jak dla mnie jeden ze zdecydowanych faworytow do gry roku ale znajac zycie ten tytul dostanie cos bardziej przystepnego dla mas w tym casuali ;(
krzysiek pokasz dalszo część gry i walke z bosem
Jak dla mnie gra super . Zagrał bym z chęcią ale niestety brak konsoli :/ . Szkoda ze nie wyszla na pc . pokarzcie dalsza rozgrywkę :) .
Już kiedyś pisałem, że poziom trudności gry można zrobić poprawnie lub po prostu głupio.
Przykładowo w serii COD poziom trudności zwiększa się dodając więcej losowo generowanych przeciwników. Wprowadza to tylko chaos na polu bitwy i gracz nie jest w stanie wyizolować błędów, które doprowadziły do śmierci sterowanej przez niego postaci. Po każdym wczytaniu checkpointa przeciwnicy atakują z losowych stron i tak naprawdę od szczęścia zależy czy uda nam się dobiec do kolejnego checkpointu. Taka gra jest frustrująca i tylko pokazuje jak biedny jest game design tej produkcji.
Projektując gry należy uwzględniać sposób w jaki funkcjonuje nasz mózg. Otóż nasz mózg przetwarzając dane dopatruje się wzorców i potrafi zapamiętać określone sekwencje i na nie odpowiednio szybko zareagować wytworzonymi odruchami. Na tym polega cała przyjemność z grania - dostosowywanie się do otoczenia i panujących w nim zasad.
Najlepszym przykładem implementacji powyższego jest Super Meat Boy (żeby już po Angry Birds nie sięgać). Gra ta jest bardzo trudna i przejście nowego levelu za pierwszym razem jest bardzo mało prawdopodobne. Jednak gra została tak skonstruowana, że każdy poziom zawsze ma takie same warunki początkowe i zatem rozgrywa się dokładnie tak samo. Dlatego z przegranej zawsze można się czegoś nauczyć, tj. gdybym skoczył 0,1 sekundy wcześniej, to nie wpadłbym na kolce.
Kolejną cechą naszego mózgu jest to, że możemy powtarzać sekwencje czynności z dokładnością do milisekund, dlatego grając w Super Meat Boy za każdym razem przechodzimy kawałek dalej, aż w końcu opanujemy cały poziom.
Infinity Blade na iOS, które w pewnych aspektach jest bardzo uproszczoną wersją Dark Souls też wykorzystuje te zjawiska. Każdy przeciwnik ma swój unikatowy schemat ataków, których z biegiem czasu się nauczymy i będziemy w stanie na nie zareagować, początkowo blokiem, potem unikiem, a na koniec kontrą. Infinity Blade podąża wręcz tą samą ścieżką co Dark Souls. Główny boss może nas zabić wręcz jednym ciosem, a żeby móc z nim podjąć walkę trzeba zabić po drodze wszystkie jego sługi.
Dlatego śmierć w tego typu grach nie jest frustrująca, gdyż wyraźnie daje nam do zrozumienia jakie błędy popełniliśmy. Nieprzystępny i złowrogi świat to tylko zachęta dla naszej ewolucyjnej potrzeby eksploracji.
Gracze wychowani na COD, Gears of War, czy innych słabo zaprojektowanych grach nauczyli się, że śmierć postaci wpływa negatywnie na rozrywkę, dlatego z taką nieufnością podchodzą do Dark Souls.
Szkoda wielka szkoda że nie ma na PC - do tej pory nawet najmniejsza plotki czy przesłanki na ten temat nie było (nic nie kojarzę), ale wersja na xbox 360 to dobra baza wypadowa, może może...
Ciekawe co by gracze powiedzieli na osiągnięcie przejścia gry bez jednej śmierci - to by chyba było niewykonalne :D
Koncepcja 1 części mi się podobała, widzę że tu jest podobnie. Ale niestety ta gra mnie interesuje, nie mam zamiaru się stresować.
Fenomen tej gry polega na tym, że zyskała miano hardcorowej i teraz każdy kto gra podnieca się, że jest hardcorem.
ona nie jest na siłę trudna.
Ba jak się ogarnie mechanikę i podstawy sterowania, oraz podchodzi do każdego przeciwnika z należnym mu respektem, uwagą i skupieniem to poziom trudności jest co najwyżej przeciętny.
Niestety ale ostatnimi laty wychodziły gry w większości proste. A jak już boss nie padł za pierwszym podejściem po bezmyślnym mashowaniu X X X X X X X X X to był problem. Do rozwiązania standardowymi sposobami - "wrócę tu za 50lvl bo teraz to nie da rady"...
WITAM WSZYSTKICH MAM TYLKO JEDNA PROSBE DO KRZYSKA, CZY MOZE POKAZAC GRE
CO-OP I JAK TO WYGLADA JEST TO DLA MNIE ISTOTNE BO CHCE ZAGRAC Z KUMPEM I NIE WIEMY CZY JEST MOZLIWE PRZEJSCIE CALEJ GRY W CO-OP JAK NP. BORDELLANDS CZY TYLKO WYBRANYCH MISJI BARDZO PROSZE O TO VIDEO Z GORY DZIEKI
dwie uwagi
1 Masz złą taktykę gdy cie atakują zasłoń się tarczą a potam atakuj
2Polcam ci zagrać lekką klasą
Strasznie bym chciał pograć w nią na PC , przecież ona aż się nadaję na tą platformę.
Czy z tej gry będzie FAQ?? Mam dwa pytanka. Czy potwory po zabiciu wyrzucają przedmioty?? Co oznacza płomyczek który pojawia się w prawym górnym rogu? Czy to autozapis??
Tak żeby to wyszło na PC... Eh, rozmarzyłem się ale i tak szkoda że tylko konsolowcy będą ją mieli.
Xarvix - w jedynce było tak że jako żywy miałeś więcej hp. A jako martwy tylko 3/4.
Hosti - w jedynce taki zabieg było wykonalny. Przechodziłem DS 2 razy. Raz ucząc się a potem drugi ( nową postacią bo tak mi bylo latwiej ) zginąłem dopiero przy King Allant ( tym w zamku ). Zostawiłem go sobie na koniec bo to on właśnie sprawił mi największy problem. Tak też było za 2 razem. Także myśle że ten zabieg jest wykonalny a przynajmniej był w Demon's Souls.
@jaro1986 fenomenem tej gry nie jest to że cały czas widzisz napis YOU DIED tylko "inność" odejście od schematów i ogromna satysfakcja po przejściu tej hardcorowej gry.
[61] Bo widzisz obraz w konsolach jest wyświetlany w 360p, a więc ikony muszą być wielke.
Krzysiu czy mógłbyś powiedzieć coś o klasie MAGA?? czy da się grać jako klasyczny mag tzn. sama magia bez miecza i tarczy??
Coraz rzadziej pojawiają się tego typu gry ( można by napisać, że już w ogóle się nie pojawiają). Dark Souls to na pewno świetne przeżycie, na pewno nie gra roku, ale i tak jest super.
Ok to ja może zadam Pytanie odnośnie trudności gry... (Jakbyście robili FAQ dotycząse DS)
Zastanawia mnie jedna rzecz... czy poziom trudności "Mroczny" w Wiedźminie 2 jest chociaż porównywalny do poziomu trudności w Dark Souls?
No i może jeszcze jedno pytanie, Dla ciebie Krzysiu... Czy widzisz możliwość aby ta gra wyszła na PC (W sensie czy myśłisz że dużo by straciła gdyby wyszła na Pc?)
OK sorki za double posta...
Ale mam jeszcze jedno pytanie...
Mianowicie: Polecacie jeszcze jakieś gry w stylu Dark Souls (W tym dziesięcioleciu... Chociaż może ew. byc jakaś starsza)? Czy to gra jedyna swoim rodzaju? I proszę nie mówcię że to gra jedyna w swoim rodzaju, dlatego że wam się podoba...
Demon Souls i Dark Souls łamią schemat,że gry na konsole są dla casuali.A tak poza tym zagram napewno,mimo,że w większośc gier,które wychodzą gram na normalnym/średnim poziomie trudności.
P.S Lord świetny materiał POZDRO