Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Recenzja Master of Orion III

05.03.2003 15:11
😍
1
zanonimizowany65899
56
Centurion

Cóż, jako na nowo zalogowany czytacz serwisu, pozwolę sobie dodać co nieco do tej dość wyważonej recenzji.

Ponieważ autor powyższego tekstu wspomnaił sporo o plusach gry, ja podkreślę - jako fan MOO i MOO2 - jej minusy, które niekiedy są nielogiczne i źle wplywają na przyjemność z korzystania z gry.

1/ Te same statki dla typów ras! Całkowicie nielogiczne. Jeżeli np. grasz ludźmi i spotkach psilonów (czyli kolejną rasę humanoidalną, natkniesz się na ten sam typ statków...:( ) Istotny jest także fakt, ograniczonej ilości designu statków w grze.

2/ Sprawa wynalazków jest niedopracowana. Ten system się zbyt nie sprawdza. Chciałbym mieć większy wpływ na odkrywanie konkretnych projektów, tak jak to było w MOO2 - tu niestety nie ma takiej możliwości.

Hmmm... to tyle na razie. Bardziej zainteresowanych opiniami graczy w MOO3 zachęcam do zerknięcia na forum strony ORION FEDERATION, czyli www.moo3.republika.pl

Pojawilo się już tam kilka nieoficjalnych patchy do owej gierki. Nie chciałem robić kryptoreklamy tej skądinąd świetnej polskiej strony o MOO3 - ale myślę że warto zapoznać się z innymi opiniami.

papa

05.03.2003 15:23
2
odpowiedz
elfik
68
z wired

Pozostaje nic innego, jak grac w Master of Orion 2.

05.03.2003 15:30
3
odpowiedz
zanonimizowany37289
2
Junior

Komentując recenzję chciałbym powiedzieć jedno: gra ma więcej niż dwa minusy ma ich dużo a w największym skrócie można powiedzieć tak:
1. uproszczenie które nie wyszło - mam takie wrażenie jakby przy grze w pewnych miejscach chciano uprościć ją ale co jeden programista upraszczał to drugi gmatwał i wyszło coś co powoduje ból głowy np. masa wynalazków ale żaden wpływ na to co konkretnie zostanie wymyślone; automatyczne zarządzanie planety (pomijam IQ doradców :P) niby komputer sam zarządza ale trzeba się nieźle naklikać żeby coś zmienić i mało tego chcemy zmienić "budowle" (np z fabryki na kompleks naukowy) no to zaczynamy... klik, klik, ..... klik zmieniamy odklikowujemy i co i trzeba poczekać do następnej tury i znowu to powtórzyć bo komputer zmian od razu nie zrobi itp itd.

Dlatego uważam że 84% to dla tej gry stanowczo za duzo !!! 48 % GÓRA chyba redakcja zmieniła cyferki bo dostała darmową grę na testy :)
A poważnie kto lubi gry strategiczne niech przyglądnie się dobrze tej grze bo moim zdaniem 129 zł to strasznie dużo lepiej już pograć w Europa Uniwersalism

05.03.2003 16:40
😃
4
odpowiedz
zanonimizowany2465
12
Chorąży

Tez dorzuce, pare lyzek dziegciu do tej beczki miodu ;), bo uwazam ze 84% dla tej gry to stanowczo za duzo. Zaczynajac od grafiki, niskie wymagania sprzetowe jej nie bronia, bo MOO2 wyglada sporo lepiej. Widok planet, co to jest ? Zespol tabelek w "pstrokatych" barwach i tylko po lewej stronie, widac mala krecaca sie planete. A gdzie widok infrastruktury i powierzchni ? W moo2 jednym spojrzeniem mozna bylo dostrzec, co znajduje sie na planecie. W menu tak samo, jedyne co potwierdza ze cos mam wybudowane to napis. W Moo2 byly tez animacje (krotkie, ale przyjemne) zakladania bazy, a tu ? Klik, czeka sie 1 ture, a potem komunikat ze juz baza zalozona. Co do automatycznego zarzadzania, to juz kolejna kontrowersja, osobiscie preferuje kompleksowe sterowanie wszystkim. Walki wygladaja delikatnie mowiac "kiepsko". Sterowanie tylko zgrupowaniami ? Jaka szkoda... Dodam tylko, ze sam widok walk wola o pomste do nieba -rozgrywa sie na czarnym tle, a potem bum, znowu bum i po bitwie. Oczekiwalem czegos w rodzaju uproszczonego Homeworlda, ale bylem naiwny :(.
Lecimy dalej, wynalazki naukowe - dobra, sa zagmatwane drzewka rozwoju, ale co z nich wynika ? Nie ma zadnej przyjemnosci z odkrycia czegos tam, wszystko wyglada tak samo schematycznie - odkryje jakies pierdolki do statkow - czy to je jakos zmienia ? Projektuje sie je tak samo beznadziejnie, tylko napisy mowia o innym rodzaju dzialek zainstalowanych na statkach :). Po odkryciu i opracowaniu jakichs budowli ciezko jest dostrzec zmiany, jakie wywarly na twoje kolonie i ich produkcje/funkcjonowanie. Dzieje sie niewiele, najwyzej pare liczb skoczylo. Jednym slowem, odkrywanie wynalazkow w tej gierce to NUDA.
Dyplomacja wyglada bardzo interesujaco, jest naprawde wiele mozliwosci i to byloby bardzo fajne, gdyby faktycznie dzialalo to na logicznych zasadach. Z poczatku jest to calkiem zabawne, ale pozniej rasy zasypuja nas pytaniami o odnowienie traktatow handlowych lub pakty o nie-agresji. Za kilka tur, ta sama nacja wywola wojne, ktora po kilku(nastu) turach, bez zadnych dzialan wojennych - zakonczy. Najbardziej zaskoczylo mnie, jak zostalem wykluczony (?) z Senatu - 2 nacje prowadzily ze soba wojne, z jedna mialem zawarty sojusz. Wojna sie zakonczyla, jedna z nacji, ktora brala udzial w wojnie (ale nie moj sojusznik) zglosila wniosek o wojne totalna przeciwko mnie. I co ? Nacja z ktora mialem sojusz i prowadzila z wnioskodawca wojne pare tur wczesniej - glosowala "ZA". No, przeciez to jest kompletny absurd, w tym czasie przeciez nie podejmowalem ZADNYCH krokow (wnioskow i glosowan) na forum Senatu. Senat generalnie to swietny pomysl, glosowanie nad projektami ustaw, jest calkiem zabawne, jednak dyplomacja kieruje logika, ktorej jeszcze nie zrozumialem (i zaczynam watpic ze sie uda).
No i na sam koniec, cos o AI, hehe, komputerowe AI jest chyba pacyfista, bo gra wybitnie defensywnie, o ile w ogole podejmuje jakies dzialania wojenne. Zanim cokolwiek wysle mija wiele tur, nie ma problemu zadnego z dozbrojeniem sie. Czytalem na oficjalnym forum test goscia, ktory nie robil nic w grze przez 250 tur, flota przyleciala, ale przez kolejne 140 tur nie wykonala zadnego ruchu (nie zaatakowala).
Zapomnialem jeszcze wspomniec o muzyce, ktora lepiej wylaczyc, bo po 3h przy niej mozna "w glowe sobie strzelic". Jest strasznie monotonna i nie umywa sie do tej z MOO2.
To sa takie pierwsze wrazenia, ale nie wyglada to zbyt dobrze. Zgadzam sie z autorem, ze oprawa w strategii, to nie jest rzecz najwazniejsza, ale to nie znaczy, ze ma jej nie byc. A tu IMO moo3 prezentuje sie gorzej niz wydany 6 (?) lat temu MOO2. Sama rozgrywka tez nie jest zbyt ciekawa. Jak do tej pory (a gralem niezbyt dlugo jeszcze), przyjemnosc z gry jest niewielka, wychwalany pod niebiosa interfejs, wcale nie jest taki przejrzysty (o wiele lepszy byl w Space Empires 4, jezeli ktos kojarzy, nie mowiac o MOO2). Na razie odnosze wrazenie, ze gra jest nie jest warta swojej ceny, osobom ktore chcialy ja kupic, szczerze polecam zaczekac jeszcze na nadchodzacego Galactic Civilizations, i wtedy zadecydowac. MOO3 wydaje mi sie gra przereklamowana, zawioda sie zwlaszcza ci (wsrod nich ja), ktorzy oczekiwali sequela MOO2. Nic z tego, ta gra jest calkiem inna i imho nie umywa sie do poprzedniczki, pomimo kilku dobrych pomyslow (DEA, Dyplomacja i Senat).

05.03.2003 17:42
😊
5
odpowiedz
zanonimizowany59141
7
Legionista

A ja kupiłem grę właśnie dziś. I już nie mogę się doczekać aż wyjdę do domu z roboty :). Rozumiem że spartański wygląd może kogoś razić... ale muzyka ? Na oficjalnej stronie moo3 są do ściągnięcia 3 pliki muzyczne z kawałkami z moo3. Ludzie.. ja ich słuchałem w kółko przez 6 godzin... i wyłączyłem tylko dlatego że nie chciałem wkurzać kolegów z pokoju.
Ta gra jest tak wielka, że muszą być w niej jakieś błędy... nie da inaczej rady. Do warcrafta też wychodziły patche i dalej wychodzą, nawet te dotyczące balansu.
A może te rasy nie atakowały bo były z natury łagodne ? a jakby była jakaś bardziej agresywna to by zaatakowała wcześniej ?
Ja myślę ze wogóle pisanie recenzji tej gry po pierwszych paru godzinach grania nie ma sensu i to samo potwierdzają wszyscy moi znajomi którzy już w tę grę grali.
Pozdrawiam serdecznie...

w końcu się doczekałem :)

05.03.2003 18:20
6
odpowiedz
zanonimizowany63364
2
Centurion

https://www.gry-online.pl/s043.asp?ID=1163668&N=1

ZAPRASZAM PAŃSTWA

06.03.2003 11:35
7
odpowiedz
zanonimizowany59141
7
Legionista

Gra mnie zabiła. Jeszcze nigdy nie czułem takiego skomplikowania tematu z jednej strony z drugiej zaś wszystko wydaje się być przejżyste. Jest jedna rzecz której brakuje ewidentnie... widoku planety. Jaki by nie był, powodowałby że gra nie wyglądałaby na program do zarządzania firmą :).
Wogóle jak ktoś pisze recenzję tej gry po jednym dniu grania to jest kłamcą do potęgi, bo tego się nie da zrobić.
Ja grałem w nią 4 godziny i nawet jej nie polizałem.
Wiem na razie że jeśli reszta działa tak jak szpiedzy to jest zajebiście :)

06.03.2003 11:42
😒
8
odpowiedz
zanonimizowany8069
46
Generał

buuuuuuuu a ja jeszcze niemama buuuu

07.03.2003 14:03
9
odpowiedz
zanonimizowany37289
2
Junior

maofda => niby masz rację ale ...

1. gra może po dwóch dniach zniechęcić do grania
2. to co na pierwszy rzut oka wygląda na rażąco kiche nigdy nie okaże się dobrą nawet pozycją
3. to nie jest pierwsze wydanie tylko firma wydawała już pewne gry z tej stajni
4. firma rozleklamowała grę pisząc nieprawdziwe dane (tyle miało w niej być a nie ma)

Ps. (5) to tak jak z dziewczyną liczy się całość ale bez dobrego wrażenia na począttku nic raczej się nie wydarzy ;)

07.03.2003 14:04
10
odpowiedz
zanonimizowany37289
2
Junior

aha ...
w pkt. 1 dla (moim zdaniem) 85% osób może czytać jako musi :)

07.03.2003 17:51
😊
11
odpowiedz
zanonimizowany59141
7
Legionista

engejdz => niech będzie że ta gra jest tylko dla 15% populacji graczy, ale czy to oznacza że nie może być oceniona na 85% ? Ja gram już 2 dni i na razie mnie nie odrzuca...
ale z uporem maniaka będe pisał że brakuje mi przysłowiowego widoku planety z MOO2 !!!

12.03.2003 14:43
12
odpowiedz
zanonimizowany67583
1
Junior

maofda => podobno są tacy co lubią jesć g..., sorry, exkrementy, jest ich pewnie mniej niż 1% czy to oznacza ze należy twierdzić iż g..., sorry, exkrementy nadają się do jedzenia ?

Nie chcę nikogo drażnić, wartość gry zweryfikuje rynek - czyli poziom sprzedaży, znamienne jest to, że nie było żadnego dema, a premiera wersji angielskiej była tego samego dnia na całym świecie (być może bali się że nastepnego dnia nikt by tego nie kupił).

To co bulwersuje mnie najbardziej to używanie nazwy "Master of Orion" dla tego produktu, to tak jakby pod marką Mercedes sprzedawać 13 letniego malucha. OK, są na świecie masochiści, niech sobie grają w to coś, ale czemu nabrano całe rzesze ludzi dla których marka "Master of Orion" coś znaczyła ?

Co do mojej, podkreślam: subiektywnej, osobistej i nie predystynującej do bycia arbitralną (jasne i zrozumiałe) OPINI na temat oceny na 85%, uważam że chochlik portalowy połknął wiodące "0," i powinno być 0,85%, ale NIKOGO nie zmuszam, ani nawet nie namawiam by sie ze mną zgodził (gdyż mam to głęboko ...)

12.03.2003 14:48
👍
13
odpowiedz
zanonimizowany66426
3
Centurion

Ja w CDA czytałem że jest dobra

13.03.2003 14:36
14
odpowiedz
kastore
116
Troll Slayer

Ocena redakcji 84%
SKANDAL
ta gra zasługuje co najwyżej na 30% za co najwyżej nie wywalanie sie
Sterowanie zostało uwstecznione
Masa niepotrzebnych opcji
w okienkach edycji nazwy raz backspace dziala normalnie raz kasuje cala nazwe
grafika wygląda jak wektorówka ze spectrusia
Jak statek ma przydzieloną misję Long Range Attack to już do foracji z Short Range Attack nie wejdzie
Staktów nie da sie upgradować , jest tylko Disband i Scrap

GRA JEST FATALNA
na szczescie najpierw przetstowalem pirata zanim kupilem oryginal
Juz wolałbym chyba poszykać gdzies MOO2 i kupić oryginal

13.03.2003 14:38
15
odpowiedz
zanonimizowany57256
11
Generał

To moze to wszystko o czym piszesz, to wina pirackiej bety?:>

14.03.2003 12:27
16
odpowiedz
zanonimizowany67588
1
Junior

A ja powiem to tak ... gram już kilka dni i podoba mi się coraz bardziej :) Wg mnie gra jest bardzo dobra. Walki jednocześnie zostawiam komputerowi gdyż patrzyć na tą grafikę nie nie mogę :)

k.

24.03.2003 11:29
17
odpowiedz
zanonimizowany69596
2
Junior

Gra jest swietna, rozbudowana i nawet realistyczna (w kazdym razie ten sequel wyszedl znacznie lepiej niz Civ3). Jednak znowu (normalka na wspolczesnym rynku gier komputerowych) blad na bledzie. Takie niedopatrzenia jak brak ekranu z ktorego latwo i przyjemnie mozna by wydawac rozkazy budowy floty powoduja we mnie podejrzenia ze gra w ogole nie byla poprawiana po betatestach (w kazdym razie autorom nie chcialo sie kompletnie kiwnac palcem przy czymkolwiek zwiazanym z grafika) - karygodne zachowanie choc oczywiscie sa to tylko moje domysly.

Poza tym jest pare drobnych bugow ktore mi nie przeszkadzaja.

No i niestety grafika... wszystko wporzadku procz walk ktore sa nie tylko brzydkie (a po co komu C&Cgenerals w takiej strategii) ale i nieczytelne... co juz jest duzym problemem. W rezultacie wole sobie popatrzec niz dowodzic jednostkami. Ale dobija mnie np. ze moj nieuzbrojony zwiadowca leci (chyba kamikaze) na... straznika!!! no chore! I ani mysli uciekac... idiotyzm calkowity.

24.03.2003 13:09
👎
18
odpowiedz
Chupacabra
133
Senator

ja gralem w to 2 dni i gra wyleciala na polke. Jest po prostu za nudna, nikt mnie nie atakuje, spokojnie sie rozwijam, wszyscy sie bija, zeby ze mna pakty podpisywac, automatyka jest taka, ze w sumie nic moge nie robic. Widac, ze autorzy wzorowali sie na Stars!, ale srednio wyszlo. No i jak dla mnie niewygodny interfejs, no i brzydsza niz w 2 grafika! Nie wiem, moze jak wyjda jakies patche i takie tam to da sie pograc, na razie to kiepsko. Ale na szczescie mam 2:)

Recenzja Master of Orion III