Jutro muszę już powiedzieć jaki temat wybieram, a naprawdę nie mam pojęcia co wybrać, zielonego. Raz, że nie wiem, jak takie coś będzie miało wyglądać, dwa, że w ogóle nic nie wiem. Przejrzałem dostępne tematy i zaznaczyłem sobie, które mogłyby mnie zainteresować, jeśli możecie, to rzeknijcie mi, który wybrać. Te zaznaczone:
- na podstawie analizy wybranych utworów omów wpływ różnych mitologii na twórczość Tolkiena
- sposób kreowania świata przedstawionego w utworach Tolkiena i Dukaja, omów temat, analizując wybrane utwory
- dokonując analizy wybranych przykładów, zinterpretuj znaczenie symbolu i alegorii jako środków wyrazu w literaturze i sztuce
- kubizm, formizm, surrealizm w malarstwie i literaturze, omów temat, odwołując się do wybranych tematów
- karykatura jako jeden ze sposobów prezentacji człowieka w różnych tekstach kultury, omów zagadnienie, dokonując analizy wybranych utworów
- portret polskiego inteligenta w literaturze i filmie współczesnym, omów zagadnienie, analizując kreacje bohaterów w wybranych dziełach.
- człowiek w drodze, omów realizację tego motywu, analizując różne teksty kultury
- retoryka jako forma perswazji, analizując wybrane przykłady, omów cechy stylu retorycznego
Oczywiście zależałoby mi na tym, żeby realizacja tematu nie była zbyt trudna. Lać wody nie umiem i nigdy nie umiałem, a tak wygląda dla mnie większość prac na j. polskim, zero konkretów (bądź w szczątkowej, minimalnej ilości) i mnóstwo lania wody. Wiem, że dla humanisty to może i nie problem, ale ja, jako ścisłowiec, mam z tym duży problem. Więc jeszcze raz proszę o jakąkolwiek formę pomocy.
Od polskiej literatury, a przynajmniej lektur to się trzymaj z daleka, bo ponoć komisja ci może jakieś trudne pytania zadać. Najlepiej bierz temat, gdzie nie będą oni wiedzieć o czym mówisz, np. tak jak ja wziąłem temat o grach jako adaptacjach literatury :P
Taki temat z chęcią bym sobie wybrał, ale na liście tematów nie ma nic z grami związanego, niestety. A termin do którego można było składać własne propozycje minął w maju chyba (i tutaj zaznaczam, nie jestem leniem, po prostu nikt nam o tym w szkole nie powiedział).
EDIT: Chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że jutro jest ostateczny terminem, ostateczny. Z góry za wszystko dziękuję :)
- człowiek w drodze, omów realizację tego motywu, analizując różne teksty kultury
wez to, u mnie wiele osób to miało motyw drogi to bardzo fajny temat...
- człowiek w drodze, omów realizację tego motywu, analizując różne teksty kultury
wez to, u mnie wiele osób to miało motyw drogi to bardzo fajny temat...
Wiem, że to fajny temat, dlatego go zaznaczyłem :) Motyw drogi zawsze mnie interesował i pociągał i to chyba jest najpoważniejszy kandydat z tych wybranych.
Ale zawsze możesz wybrać temat, którego nie ma na liście.
Naprawdę? U mnie w klasie dziewczyny robiły aferę, bo podobno termin na podanie własnego tematu minął w maju, czyli w poprzednim roku szkolnym, a im-nam nikt o tym nie powiedział i już teraz o własnym temacie nie ma mowy. Da się to jakoś obejść?
U nas nie było czegos takiego jak własny tamat. Była lisa podzielona na 3 kategorie: Literatura (~50 tematów), Inne dziedziny sztuki(albo jakoś tak :P)(~ok. 20 tematów), 3 kategorii nie pamiętam ale raczej tematu z gatunku media i telewizja... I tyle, byliśmy ograniczenie doo tych tematów choć lażdy mógł znaleźć coś dla siebie... Ja np. wzięłem nudny (choć prosty) temat: "Dwór ziemiański w literaturze różnych epok" ale np. kolega miał: "Mity i legedy jako tworzywo literatury fantasy" (mnie to akurat nie excituje :P) Były też ttematy o reklamach i ludzie przychodzili z laptopami, albo tematy typu: "Język współczesnej młodzieży. Języki internetowe" Trudno do takich tematów zadać jakieś pytania. Podstawa to wybrać temat w którym jesteś dobry...
U mnie w szkole jest tak, że do końca września składamy deklaracje wstępną razem z tematem od polskiego a do któregoś tam lutego ostateczną i w tym czasie możesz jeszcze coś zmienić więc radze ci się jeszcze upewnić jak to jest u ciebie w szkole.
Da się to jakoś obejść?
Niestety nie...pretensje możesz mieć jedynie do nauczycieli że Ciebie nie poinformowali...