Next Gen - odc. 45 - Przemęczenie Materiału
Hard Reset jest krótszy i do tego nie ma multi, ale cicho sza w końcu to polska gra a nienawidzić to trzeba CoDa.
najlepszy komiks o A-B był w nowym CDA kiedy to nasz Boby sypał gadżetami, nie wiem czy widzieliście, ale ja miałem łzy w oczach ze śmiechu :]
@mam to w nosie - W każdej recenzji HR podkreślano, że jest za krótka. W czym problem? MW to ogromny tytuł, wysokobudżetowa produkcja - więc trudniej jej wybaczyć te 4-5 godzin, niż jakiemuś Hard Resetowi...
Problem w tym że nie lubię jeżdżenia po czymś tylko dlatego że osiągnęło sukces, to takie polskie że aż mi niedobrze.
Ale nikt nie jedzie po COD bo osiągnął sukces, tylko dlatego że to gówno w czystej postaci, i nic więcej.
Po za tym hard reset to też gówno, nie oszukujmy się, wydane szybko i znikąd na fali deus ex itp.
Haha, dobry odcinek! :D
Problem z tym, że po świetnym MW CoD z odsłony na odsłonę schodzi na psy. Póki co nie jest źle, ale kampanie singleplayer są po prostu coraz gorsze, napchane skryptami i przekombinowane (jak demo Black Ops gdzie gracz jest rzucany od samolotu do piechoty... nawet go nie ukończyłem bo miałem tego w pewnym momencie dość). CoD ze świetnej serii zamienia się w pełen wybuchów i eksplozji "festiwal skryptów" ubrany w kretyńską fabułę.
Tak w ogóle sytuacja CoD przypomina mi sytuację NFSów gdy po rewelacyjnym Underground 2 EA poszło na łatwiznę i wypuszczało coraz gorsze części, aż doszło to koszmarnego Undercover i obudziło się z ręką w nocniku. Mam nadzieję, że MW3 będzie właśnie takim Undercoverem serii i następny CoD przyniesie masę (dobrych) zmian.
djsoundtronic-> No nie wiem, dla mnie Black Ops to najlepszy CoD jak do tej pory. Klimat i fabuła są świetne.
I niech mi ktoś wyjaśni - jakie chcecie te gry bez skryptów? Przecież byłyby strasznie nudne, wystarczy popatrzeć na te stare "apteczkowe" FPSy i monotonną rozgrywkę przerywaną cutscenkami. Właśnie dlatego nigdy nie lubiłem tego gatunku i często przechodziłem gry na kodach, żeby tylko szybko poznać fabułę jak była ciekawa.
@7
Jeśli to gówno to czemu się tak dobrze sprzedaje ?
@11
Tych "apteczkowych" FPS brakuje, a szkoda.
Ja miałem Crysisa2 to poziom Weteran sam się przechodzi. A na 4 stopniu trudności giniesz w otwartej walce, trzeba prowadzić partyzantkę na czym się da i gra mi się fajnie, ale powoli, gdy przechodziłem drugi raz dla znajdziek na weteranie to łatwizna, nadrobiłem czasu . To to samo Cod'a grajcie na najcięższym i wtedy powiecie, że gra jest wymagająca. MW 1 był najlepszy Cod'em grafika misje bez dupereli, zapychaczy w lokacjach, to było to!
mam to w nosie
Hard Reset jest krótszy i do tego nie ma multi, ale cicho sza w końcu to polska gra a nienawidzić to trzeba CoDa.
Cod jeszcze nie wyszedł a już wiesz, że Hard Reset jest krótszy. Jeszcze zobaczymy jak ten twój Cod się sprzeda. Dlatego, że tym razem Cod ma mocną konkurencję i obie gry wychodzą w tym samym terminie. Mowa tu o BattleField 3. Jeśli chodzi o zamówienia przedpremierowe to BF3 zmiażdżył Coda.
@Barteek88
To że kupują to masowo niedzielni gracze z zerowymi wymaganiami myślowymi lub innymi co do gry tylko potwierdza, że to gówno.
Marketing też robi swoje, sorry ale 90% graczy ma tak niskie wymagania, że po prostu kupuje bezmyślnego coda, bo widzieli w reklamie, po prostu gracze którymi można manipulować i wciskać kit co roku ten sam, pamiętaj idiotów zawsze jest więcej, i tego nie da się uniknąć, gra jest też popularna, rozpoznawalna, bo kiedyś to naprawdę był godny tytuł, a kolejne szmatowate cody jakby nie patrzeć jadą na popularności niegdysiejszych hitów z tej serii gdy były one warte zainteresowania jak cod4.
Ja nie mam nic przeciwko, jak ktoś kupuje sobie tą grę i mówi, że jest gówniana, ale kupuje ją bo lubi tą rozrywkę i ma z niej fun, bo to jest świadomy wybór.
Jeśli natomiast ktoś kupuje tą grę i twierdzi, że kupił ją bo jest świetna,nowa, wypasiona, na czasie, lepsza niż inne to to jest zwykłe lanie wody, fanbojstwo, nieznajomość rynku, gier, zwykła niewiedza konsumencka, whatever motherfucker - jest to po prostu człowiek zmanipulowany, któremu dosłownie każde gówno można opchnąć, bo jest popularne.
Trudno się nie zgodzić. Jak dla mnie seria się skończyła na dwójce. Od tej pory grałem jeszcze w trójkę i MW. Po zagraniu w te ścierwa już nigdy nie mam zamiaru odpalać w konsoli czy też komputerze kolejnego kotleta od Activison. Nie dość, że gry sa nudne jak flaki z olejem(sranie przeciwnikami i wybuchami, to na prawdę kogoś kręci jak się trawi to samo 10 raz?), sa krótkie(chociaż to w sumie zaleta bo dłużej już z MW czy trójka bym nie wytrzymał), MAKSYMALNIE liniowe to jeszcze multiplayer od 4-5 części wygląda identycznie(no dobra, trochę częściej pojawiaja się te durne napisy w stylu"zajebałeś kogoś nożem lololololol +40!").
Niewiem kto jeszcze kupuje te kaszane i tym bardziej komu to się podoba. Jakim cudem ta gra ma wciąż taką chorą sprzedaż i co za bezmózgi ja kupują? Nie mam pojęcia.
Kupują, bo im się podoba, przyjmijcie to wreszcie do wiadomości. Nie kierujcie się tym bełkotem kaszany9 z [19], żaden normalny człowiek, chociażby nie wiem jak zaspamowany reklamami i marketingiem nie kupi piąty raz gry o tej samej mechanice w odstępie jednego roku, jeżeli mu się ten styl rozgrywki nie podoba.
Pocieszne są te komiksy. Nawet gdyby teksty były słabe to sam wygląd poprawi mi humor :)
[4] - pamiętam ten komiks. Dobry, ale trochę zbyt absurdalny. Kotick rozdający dolary? Prędzej sam zostanę milionerem szukając drobniaków na ulicy niż on zacznie rozdawać banknoty. Ale i tak trafia w sedno i nawet śmieszy.
Ambitny Łoś - Dla mnie wręcz odwrotnie. Wolę te stare FPSy niż nowe, napchane skryptami po brzegi (człowiek się zastanawia na ile to jeszcze gra, a na ile interaktywny film). IMO skrypty same w sobie nie są złe, chodzi o zachowanie proporcji (żeby gracz nie czuł że wszystko jest tak cholernie wyreżyserowane). Dobry przykład (z tych nowszych) to Crysis 2. To w zasadzie kolejny, niemal tunelowy FPS, skryptów w nim nie brakuje...Mimo wszystko podczas gry nie jest to bardzo zauważalne. Ma się poczucie swobody i wolności, a nie odgórnej reżyserii. Z resztą to także zasługa wykonania, bo skrypty to jedno, a ich użycie - drugie. IW robiło co całkiem zgrabnie, a Treyarch zupełnie nie potrafi.
A Black Ops to IMO najsłabszy CoD. Dziwaczny, bez klimatu, bez sensu, bez polotu.
@mam to w nosie - osiągnęło sukces? Minecraft tez osiagnął sukces i po nim jezdżą.
COD był dobry kiedyś. Teraz ta gra jest gorsza niz simsy. Jedno i to samo. Mam dość gier tego pokroju. Ileż można tak zabijać ludzi? Mam dość głupich fps'ów.
Komiks jak zwykle dobry. Mi się podoba.
Ładnie narysowane i dotyczy tak ukochanego przez wszystkich tytułu :D Sarkazmu nigdy dość :)
@mam to w nosie
Gdyby nie to, że MW3 robi 10x razy więcej ludzi, budżet jest 20x większy, a sama gra kosztuje prawie 3x więcej i nie jest tytułem startowym, nie jest tworzona na autorskim silniku od zera przez małą, raczkującą firmę, za to jest tym samym po raz 5-ty, to twoje żale miałyby jakieś uzasadnienie. No niestety, nie mają.
Dobry komiks, ale bez przesady z tymi kilkoma godzinami, na luzaku w 5-6 można ;p
Racja wszystkie nowe gry z serii Call of Duty można przejść w 1 dzień (no mi to się udało w 5 godzin)