Wlasnie czytam na interii slowa boskiego Grzesia N.
(cytat za interia wiec nie wiadomo jak bylo naprawde)
Od sześciu lat nie zdarzyła się tak tragiczna informacja jak dziś - tak o danych przedstawionych przez Główny Urząd Statystyczny na temat ujemnego przyrostu naturalnego, wypowiedział się lider SLD, Grzegorz Napieralski.
No dobra, rozumiem, dzieci sie nie chca rodzic.
Ale teraz dalszy ciag ktory spowodowal ze zaczalem sie ciezko zastanawiac....
Od sześciu lat odpowiedzialność za Polskę ponosi prawica pod znakiem Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Ich polityka prorodzinna to brak wychowania seksualnego w szkołach, brak dobrej informacji o środkach antykoncepcyjnych. Ta polityka zbankrutowała.
Znaczy ze jak informacje o srodkach antykoncepcyjnych sa zle, ludzie o nich nie slysza, nie wiedza, nie uzywaja, to te srodki sa skuteczniejsze bo rodzi sie mniej dzieci?
Caly czas jednak mysle, ze jednak Grzesiu takim idiota nie jest i to tylko interia popieprzyla cos z cytatami. W innym wypadku, no coz...
edit.
http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/aktualnosci/,1,4850721,aktualnosc.html
ach, no tak, onet, kolory mi sie pomylily ;)
Poza zabawnym tytułem wątku nie wyłowiłem tu nic godnego dyskusji :)
SLD to shit
Ujemny przyrost naturalny to koszmarna informacja, tu się z nim zgodzę...
Pelnego obrazu zenady dopelnia wywiad z jedynka z Wielkopolski :)
http://gniezno.com.pl/wiadomosci/czytaj/4656/niech_pan_sobie_poczyta_w_internecie.html
Mistrzowski wywiad, w polowie zaczalem sie zastanawiac kim jest dziennikarz no i wszystko jasne, Robert Mazurek.
Babcia i mercedes rzadza, no i oczywiscie:
Myli się pan, 240 mln, więc żeby wam starczyło na iPady, musielibyście IPN zlikwidować 40 razy.
a to ma sens
ludzie nieznający antykoncepcji po prostu uważają . natomiast znający i stosujący jada na maksa. Pani w kiosku szpilkuje prezerwatywy i mamy odpowiedni przyrost naturalny
Lutz ---> a są w ogóle jacyś zwolennicy Grzesia?
ludzie nieznający antykoncepcji po prostu uważają .
ty tak serio?!?! ;)))))
[6] --> ahaha, moc! taka to oto mamy lewice pod rzadami napieralskiego. juz nie wiem co gorsze - lewica za czasow kanclerza millera i jego baronow czy za czasow przygłupów napieralskiego. i pomyslec, ze ja kiedys na nich glosowalem... eh
"Już wiem, że na wszystkie pańskie pomysły złożą się po równo: księża, dziwki i dilerzy, tak?"
smalczyk
oczywiście
ja osobiście jestem zwolennikiem tradycyjnych metod
ja stosuje marchewkę żona monetę
marchewka -zamiast
moneta -miedzy kolanami
spoiler start
spoiler stop
spoiler start
spoiler stop
Ja mam trochę zwolenników, ale takich głupot to bym nawet psu się bał opowiedzieć :D
[6] genialny wywiad :)
[6] Już nic mnie w życiu nie zaskoczy :D
Tyle w tym kraju energii i pomysłów w ludziach raz na cztery lata, mogliby może jakąś partię razem stworzyć, może coś zrobić...
To ma być nr jeden z listy jednej z liczących się partii w tym kraji. To ma być jedna z trzech liczących się partii w tym kraju.
A Mazurek genialny ;)
Wy sie smiejecie, a ten pajac-idiota-debil wejdzie do sejmu i bedzie pier... w tv i zbieral 10 tysiecy miesiecznie za to ze jest wyjatkowym kretynem wlasnie ;|
Ha! Prawicowcy snują spiskowe teorie o tym, że żeby skompromitować ich poglądy służby specjalne podstawiają im samokompromitujących się liderów, ale co w takim razie mają powiedzieć lewicowcy?:)
Ale tak już abstrahując od panów N. to o co u diabła chodzi z tą edukacją seksualną? Myślicie, że w Polsce są jeszcze ludzie, którzy nie wiedzą, że z niezabezpieczonego pukania biorą się szkraby? Widzieliście kogoś takiego osobiście? Po prostu nie wierzę, że tacy ludzie istnieją, dużo bardziej prawdopodobne wydaje się, że ludzie znają ryzyko, ale po prostu mało ich obchodzi, co będzie w przyszłości, tak samo jak wszyscy przecież wiedzą, że od palenia tytoniu się cuchnie i można dostać raka płuc, ale wielu to wcale nie powstrzymuje przed sięgnięciem po papierosa. Ot, ludzie. Zwykła edukacja seksualna niewiele tu zmieni, potrzebna by była fundamentalna zmiana kulturalna.
A logika myślenia jest chyba taka: prawica twierdzi, że ich polityka odnośnie edukacji seksualnej przyczynia się do wzmocnienia wartości rodzinnych, co przekłada się na większy przyrost naturalny -> dzieci się jednak nie rodzą -> teorie prawicy ssą.
Polityka to shit ,koniec kropka.A to,że nie rodzą się dzieci,hmm no cóż,w dzisiejszych czasach ,miłość sprowadza się przeważnie do tzw. miłości erotycznej i często jest tak,że większość szuka partnera na jeden ,dwa razy,albo tylko do pewnych celów:)
A logika myślenia jest chyba taka: prawica twierdzi, że ich polityka odnośnie edukacji seksualnej przyczynia się do wzmocnienia wartości rodzinnych, co przekłada się na większy przyrost naturalny -> dzieci się jednak nie rodzą -> teorie prawicy ssą.
Prawica prezentuje integralną i całościową wizję człowieka, nie jest spełnieniem prawicowej wizji świata sytuacja, w której wyjątkowo nie udało się zrealizować któregoś z lewackich postulatów w świecie dawno sponiewieranym przez lewackie idee. Za skutecznością prawicowej (chociaż to niezbyt precyzyjne pojęcie, ale niech będzie, na potrzeby dyskusji) "polityki" przemawiają setki lat doświadczeń, próba obciążania nas za katastrofalne skutki (tutaj: demograficzne) lewackich eksperymentów na tkance społecznej (sięgające, licząc najbardziej ostrożnie, lat 60 XX w.) jest po prostu bezczelna :)
Tak swoja drogą: jak to się dzieje, że możemy jednoczesnie mieć problemy z bezrobociem i demografią? Przecież to się trochę wyklucza, nie?
najlepsze jest to, że w akurat wyż demograficzny pozakładał rodziny. A mimo to mamy ujemny przyrost naturalny.
I ja osobiście zgodzę się z posłem (osłem): najlepszą antykoncepcją jest kredyt mieszkaniowy! Jak żywo mój brat z żoną prawie 2 lata po ślubie. Przychody grubo przekraczające średnią krajową (oboje informatycy w stolicy) jednak kredyt mieszkaniowy skutecznie ich blokuje. Wystarczy, że jedno przestanie pracować i będzie ich stać na spłatę kredytu, czynsz + inne stałe opłaty. Cała Polska!
Ptosio--> wykluczaloby sie jakby noworodki pracowaly...
a jako ze nie pracuja, a bezrobotnych liczy sie wsrod osob zdolnych do pracowania...
co do [6]-> standard. Cale SLD
Przychody grubo przekraczające średnią krajową (oboje informatycy w stolicy) jednak kredyt mieszkaniowy skutecznie ich blokuje. Wystarczy, że jedno przestanie pracować i będzie ich stać na spłatę kredytu, czynsz + inne stałe opłaty. Cała Polska!
mieszkanie 400 000 na 30 lat to koszt miesieczny 2500zl. Rachunki 1200zl, ale to nieistotne bo niemajac mieszkania by wyszlo prawie na to samo.
tyle to mozna z niewiele wyzsza pensja niz srednia 5000 oszczedzac, jak sie chce.
a przy dwoch pensjach 5000 (chociaz informatycy ze stolycy mysle ze powyzej 7000 zarabiaja).
czyli w sumie 10000 zl.
2500 to nie jest jakas zabojcza kwota, bez problemu starczy na dziecko i na kredyt na samochod.
wiec nie przesadzaj.
Dessloch - co nie zmienia faktu, że narazie mamy odwrotny problem, a jaka będzie sytuacja za 20 lat przecież i tak nikt nie wie.
W ogóle to nie wiem, wobec jakiego "kryzysu demograficznego" stoi Polska - cały "kryzys" polega przecież na tym, że ludzie za długo żyją. Skoro żyją tak długo, to widocznie będą musieli dłużej pracować, przynajmniej aż do czasu, aż zastąpią nas maszyny. I chyba tyle? Przecież rozwiązywanie takiego problemu przez rodzenie nowych dzieci, nawet jeśli możnaby to ludziom nakazać, to tylko budowa piramidy finansowej.
[6] Ludzie tacy jak Naczas wejdą do rządu...Ten kraj jest zgubiony...
SLD-->imbecyle bo wnosze, że takich jak Naczas w tej partii jest wielu
PSL-->głaby i rolnicy nie mający pojęcia o rządzeniu
PO-->"dorwijmy się do koryta, obiecajmy złote góry a potem wypnimy dupe na wyborców"
PiS-->konserwatyści i fanatycy...
Boże...
Ptosio--> tak tylko, ze ty bzdure napisales.
obecnie na rynku sa najwieksze wyze demograficzne i miedzy innymi stad jest problem bezrobocia.
a ty postawiles teze na odwrot, twierdzac ze mamy niz czyli powinno bezrobocie spasc (czyli de facto w twojej glowie noworodki sa zdolne do pracy).
brednie
co do Mazurka to we wproscie fajna kolumne mial (moze ma jeszcze?), ale wlasnie powinno sie potraktowac innymi kandydatami, bo to zre nie lubi sld jest oczywiste..
jakby sie obsluzyl z pisem i po...
Dessloch - 100 000zł miesięcznie, w końcu to informatycy, w końcu to stolica. Takie mity trzeba pielęgnować...
A jak jakiś informatyk zarabia poniżej 100k miesięcznie w stolicy, to cóż znaczy, to, że jest kiepski i nie potrafi sobie w życiu radzić.
Dessloch - mówię tylko, że teraz mamy odwrotny problem, więc należałoby się raczej przejmować tym, a nie tym, co będzie za 20 lat, bo wtedy rynek pracy może już wyglądać zupełnie inaczej. Problemem jest raczej to, że emeryci żyją teraz dużo za długo po przejściu na emeryturę, a nie sam brak dzieci.
Mamy zresztą spore rezerwy, chociażby ogromną emigrację - jeśli pracowników na rynku będzie mało, to będą musiały wzrosnąć pensje, a zatem część osób pewnie uda się skłonić do powrotu.
tak przy okazji o tym jak rząd przy milczącej aprobacie opozycji nas okrada.
http://biznes.interia.pl/emerytury/news/pozbawienie-milionow-polakow-miliardow-zlotych-juz,1695846
"Od początku wmawiano obywatelom, iż zbierają swoje prywatne pieniądze na własnych, indywidualnych kontach w OFE. Ba, lata cale utrzymywano ich w przekonaniu, podkreślając to każdorazowo w programach, audycjach, artykułach i informacjach opisujących nasz system emerytalny. Co ważne, był to zgodny głos tak twórców reformy, polityków, ekonomistów, jak i publicystów.
W majowym numerze "miesięcznika KAPITAŁOWEGO" zamieszczony został obszerny raport dotyczący krajobrazu po bitwie o OFE. Niestety niekompletny. Zabrakło w nim kluczowej informacji, że cały czas dyskutowano o środkach publicznych, a nie prywatnych."