Na starosc calkiem mu sie pomieszalo.
Ci ktorzy go nie znienawidzili za akcje z fansitem, pewnie znienawidza go teraz.
Jak każdy człowiek głosuje tak jak mu się podoba, może uznawać za najlepszego prezydenta śp. Kaczyńskiego jak mu się tak podoba. Mnie osobiście nie interesuje czy Kazik głosuje na PO czy na PiS, czy lubi Kaczyńskich czy woli Tuska, póki tworzy dobrą muzykę to słucham jego twórczości.
no ale juz nie tworzy dobrej muzyki =]
ostatnie podrygi to oksk i melassa =]
fakt, ze to co wczesniej stworzyl wystarczy mi do konca zycia
[4] kiedy w 1989 roku sluchalem dezertera, ksu i calej reszty poglady polityczne ktore znajdowalem w ich tekstach byly istota tej muzyki.
Bawi mnie, kiedy o osobie ktorej praktycznie wszystkie teksty naleza do grupy "zaangazowanych" mowi sie, ze nie jest sie zainteresowanym jej pogladami...
Czyli co kazik moglby spiewac o kwiatkach i kielbasie na grillu i byloby tak samo fajnie?
Gowno prawda...
^ w 1989 roku Sporo sie zmienilo od tego czasu, chyba ze utknales w przeszlosci. Poza tym od lat nie mieszkam w Polsce i zadne poglady dotyczace polskiej polityki mnie nie interesuja.
Widac ciebie bardzo boli, ze docenial Kaczynskiego. Otoz kazdemu pasuje co innego.
no rzeczywiscie, biedny kazik bo nie nienawidzi pisu...
btw http://www.youtube.com/watch?v=a0vXhwYDfOA :)
Lutz -> A czy on śpiewa o Kaczyńskim czy obecnej sytuacji politycznej? Raczej nie, daleko mu do radia maryja i wielbienia Kaczyńskiego w swoich tekstach.
Jeżeli jednak zacznie tego typu teksty śpiewać to i tak nie zmieni to mojego podejścia do jego dotychczasowej twórczości. Nie ma artysty, który zawsze tworzy same wybitne, zajebiste piosenki.
Podobaja mi sie komentarze. Ci sami, ktorzy go opluwai jako "degenerata i narkomana" teraz go na rece nosza. Za rok/dwa Kazik dojdzie do wniosku, ze tylko JKM jest OK i znow bedzie degeneratem i lemingiem. Straszny jest glod jakiegokolwiek sukcesu wsrod fanow PiS coponiektorych. :)
Lutz -> a może jakoś sensownie użyjesz argumentów dlaczego mieliby to zrobić / odniesiesz się do któregokolwiek zdania / opinni w jakiś sposób?
Raz mówisz o nienawiści, teraz o tym, że cię to bawi Oo, to co cię bawi w takim razie?
Kazik jest konformistą do bólu. Gdy młodzież nienawidziła PiS-u, to ten był z nimi. Teraz natomiast młodzi w większości wybierają PiS, to to i Kazik będzie tak robił i jeździł po Tusku.
Mnie bawi za to to szybkie zmienianie zdania o gwiazdach, o czym napisał smuggler. Nawet Hołdys, gdy opuścił "Wprost", przez chwilę był wielbionym bojownikiem o wolność słowa;D Kabareciarz Górski i KMN teraz jest kochane, ale jak nabijali się z niskiego prezydenta, to byli salonowcami. Teraz tylko czekać na skecz nabijający się z PiS-u i będzie po miłości, tylko Pietrzak zostanie;)
Facet ma prawo do swojego zdania.
Nie zmienia to faktu, ze jego zdanie nie musi miec dla Ciebie zadnego znaczenia.
[16]
Odnosnie smugglera to racja, rowniez podoba mi sie jego wypowiedz, w sumie tez chcialbym zobaczyc te posty o degeneratach i pozniejsze peany tych samych osob.
Bo dobrze tak sobie pisac zeby pisac, takie rzeczy o ktorych wszyscy wiedza, ale nikt nie bedzie zawracal sobie glowy ich znajdowaniem, no bo przeciez wiemy ze sa, co z tego ze nie wiemy gdzie....
P.S.
Co tez wlasnie uczynilem.
[18] Najlepiej jeszcze poswiadczone notarialnie. I nie mowie o DOKLADNIE tych samych osobach, mister, bo u licha na pewno nie sledze kazdego dyskutanta i nie prowadze mu teczek. Dasz rade uwierzyc? Ale tez pamietam po prostu jak sie niektorzy - nawet na GOLu - na nim wyzywali, jak poparl oficjalnie PO pare lat temu. Ale jak juz u dawna wiadomo, ze "bojownik o wolnosc" latwo moze sie zmienic w terroryste (i odwrotnie) w zaleznosci do kogo akurat strzela. :)
Kazik chce zostać nowym Herbertem? Wysoko mierzy! Ale trochę za młody jest. Tego starością się nie da wytłumaczyć, chyba musiał go jakiś wściekły moherowy beret pokąsać.
Szkoda Kazika. Dobry chłopak był i mało pił...
Odważę się niezgodzić z tym mało:).
no na tuska to pojazd byl juz w lewym czerwcowym, a to wieki zanim dobral sir do wladzy :>
imo konformista to on akurat nie jest, tylko droga eliminacji walesa (lewy czerwcowy), kwasniewski (pamieta go jako aktywiste w jarocinie) zostaje mu kaczor
PO nigdy otwarcie jak muniek nie popieral, kiedys tylko chcial z upr startowac..
tak wiec taki wybor jest dla kazika naturalny, tu nie nastapily zadne zmiany, wiec sila rzeczy nie jest to konformizm imo
natomiast afera ze staszewski.art.pl jest z jego strony zalosna
A ja z tym, ze cos dobrego stworzył. Tylko covery piosenek ojca mu wyszły i tych słucham z przyjemnością. Reszta to artystyczne dno i wodorosty - i muzycznie, i - przede wszystkim - w warstwie tekstowej... no, z dwoma, trzema wyjątkami.
A ze cicho o nim, to cos chlapnąc musi. Z tego, co inni piszą wnioskuję, ze trzeba mu zadedykować jego własną piosenkę - amnezja...
Jeśli chodzi o wymienione błędy obecnego rządu w tym artykule to zgadzam się w 100%,natomiast Kazik powinien dać sobie spokój z tym gó....! jakim jest polityka
Kazik jest spoko, jego poglądy na sprawę trochę pokrywają się z moimi - również kiedyś poparłem PO i jest mi z tego powodu teraz strasznie wstyd bo razem z innymi głąbami przyczyniłem się do obecnej, krytycznej sytuacji w kraju.
Kazik nie ukrywał nigdy swoich politycznych sympatii
http://www.youtube.com/watch?v=lXQwBIrayfs&feature=results_main&playnext=1&list=PL7FE92BC79E859487
Edit:
Ja nie Kazik - ale kiedyś również poparłem PO - na szczęście wtedy akurat PiS wygrał :]
Edit 2:
I chwilę czekałem, aż się Kazik zreflektuje i przeprosi i jak widać doczekałam się. he he .... coraz lepiej :]
Czemu pomieszało? Nie ma prawa mieć swoich poglądów politycznych?
Akurat poziom prezydentów był marny więc nie tak trudno było być najlepszym. Wałęsa prosty i prymitywny jak budowa cepa na dodatek prawdopodobnie robiący jakieś dziwne przewały. Kwaśniewski, stary komuch, "mały krętacz" kręcący lody z kumplami sbkami...
Kaczyńskiemu, przy całej jego niezdarności nie można nic takiego zarzucić
I co więcej dodać, Jaruzelski, Wałęsa, Kwaśniewski, Komorowski? Acha, powodzenia.
Ja z innej beczki. Znowu zdjęcie Lecha z samolotem. Co Lech, to przy samolocie, niedługo będziemy wieszać samoloty na ścianie i nosić je na łańcuszkach...
Na starosc calkiem mu sie pomieszalo.
Bo ma swoje zdanie na temat polityki? WIdze, że Donald już ładne pranie mózgu ci zrobił, platforma to dla ciebie jedyna słuszna partia?
Na starosc calkiem mu sie pomieszalo.
Bo ma swoje zdanie na temat polityki?
Nic z tych rzeczy. Po prostu masa osób nie przyjmuje do wiadomości że ktoś może mieć odmienne zdanie na jakikolwiek temat niż oni sami. W związku z tym wymienienie się własnymi opiniami kończy się na fali ataków w stronę osoby która ma inne zdanie. Nieważne czy jest ono uzasadnione czy nie. Ot proste myślenie prostych ludzi- "Ja mam rację a każdy kto myśli inaczej to czarci pomiot". W efekcie wygląda to tak jak tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=8rITzK_0VgY
Wczytajcie się w ten link: http://www.tvn24.pl/-1,1717681,0,1,ostatni-dzien-sejmu-trzoda-chlewna-i-kazik,wiadomosc.html
Cytat:
Kazik Staszewski to kultowy artysta. Dzięki nim (synom) osłuchałem się jego w naszym domu na tyle, by polubić i docenić. Potem często słuchałem jego piosenek już w samotności, prowadząc zwłaszcza samochód na długich polskich czy europejskich trasach - mówił poseł. Przywołał też m.in. słowa cytowane w jednej z piosenek Kazika: "Na głowie kwietny ma wianek, w ręku zielony badylek"
poseł Aleksander Chłopek
Długo nie czekaliśmy na odzew ze strony PiSu. Jak dojdą do władzy, to Kazik pewnie zostanie Ministrem Kultury.
Tylko nie za bardzo widzę w wypowiedzi Kazika stwierdzenie, że to własnie PiS będzie dlań alternatywą dla PO. No chyba że chodzi o to iż pochwalił LK, ale to był wszak prezydent wszystkich Polaków, a nie partyjny, prawda?
Tak czy siak, łaska PiSu na pstrym koniu jeździ.
@Lutz
Na starosc calkiem mu sie pomieszalo.
Czyli uważasz, że normalne poglądy polityczne niezgodne z narzuconą z góry ideologią są czymś niepożądanym? Gratuluję. Wujek Josip i stryjek Nicolae byliby z Ciebie dumni.
Jakby jeszcze mi ktoś wytłumaczył co to są "normalne poglądy polityczne" to kto wie?
Chyba znowu Donald będzie musiał u Mellera wystąpić:
Podkreśla, że tegoroczne wybory przebiegają w dużo spokojniejszej atmosferze niż poprzednie. Wspomina, że w 2007 r. media demonizowały Kaczyńskiego: - Może nastąpiła taka zaraza, że wtedy wszyscy dostali wirusa antypisowskiego? - zastanawia się.- Uległem takiej demonizacji, uległem mediom, które były przeciwne PiS. TVN 24, który oglądałem, bo był fajnie opakowany był ewidentnie przeciw PiS.
Dziś o Kaczyńskim mówi: - Jest to człowiek wojny, nie konstrukcji. On jest inteligentny, bardzo poważny przeciwnik polityczny, niezły gracz i sprawny polityk. Jego emocja mi nie odpowiada. Ale jak wygra demokratycznie, to wygra. Katastrofy tu nie będzie.
podtatusiałych buntowników sceny kręci Jarkacz i spóła?? Well...
Też uważam, że mu się "pomieszało". I nie dlatego, że krytykuje PO. Facet relatywnie często zmienia zdanie i to już jest wystarczający powód, żeby mu nie ufać. Nie wspominając o tym, że jednocześnie krytykuje "medialną nagonkę" na PiS jak i krytykuje PO na podstawie tego co w mediach wyczytuje.
Daleki jestem od lubienia PO, tak samo jak od chęci postawienia pomnika jakiegokolwiek czołowego polityka III RP. I zmieniania zdania płynąc z gazecianym nurtem...
A Raziel jak zwykle błyszczy - (...) przyczyniłem się do obecnej, krytycznej sytuacji w kraju.
U nas nie może być trochę źle, źle albo bardzo źle - u nas zawsze musi być krytycznie :D.
Backside, jak mawiał kisiel tylko krowa nie zmienia zdania ;)
Manolito --> mawiał, mawiał - to nie jego, a stare jak świat powiedzonko :). Ja oczywiście nie odbieram nikomu możliwości zmieniania zdania - ba, idiotą jest ten, który bezsensownie trzyma się swojej wersji bez względu na argumenty. Też miałem kiedyś inny stosunek do PO.
Tylko u Kazika te argumenty wypadają słabo - najpierw nagonka na PiS, teraz na PO, a on idzie wzdłuż linii.
Jeśli - hipotetycznie - wygrałby teraz PiS, to po 3-4 latach mieli jak w banku taką sytuację jaką ma dzisiaj PO, łącznie z tym, że "osobistości" wspominałby rządy Platformy jak "dobre dla portfela". Dystans zdecydowanie przydaje się do oceny rzeczywistości :).
Ale tak generalnie to wypowiedzi artystów niespecjalnie mnie przejmują. Nie mam zamiaru dyskontować czyjejś twórczości ze względu na jego poglądy, których nie wyraża w swojej sztuce ... choć oczywiście inaczej się potem patrzy na człowieka, jeśli raz w mediach krzyczy 1, a raz 0. Wydawało mi się, że czytałem jakieś pół czy rok temu wywiad z Kazikiem, w którym właśnie w bardzo zdystansowany sposób wypowiadał się o rzeczywistości.
artysta, żeby być wiarygodnym zawsze musi być antyestablishmentowy. Inaczej od razu naraża się na zarzut, że się sprzedał. Zatem to akurat ze Kazik krytykuje PO zupełnie nie zaskakuje.
Backside, dla usprawiedliwienia kazika, napisze, że widziałem z nim telewizyjny wywiad w którym sam przyznał, że jest bardzo chwiejny w poglądach, gdy czyta wyborczą bierze jej stanowisko, gdy rzepę, to znów obiera jej optykę. Facet ma prawo zmienić zdanie, ale nie odczytywał bym tej zmiany jako coś trwałego;)
Wszystko fajnie, tylko czy Kazik nie pamięta co śpiewał kilka lat temu z KNŻ o jednym z członków koalicji którą tak teraz dobrze ocenia?
http://www.youtube.com/watch?v=cSMh_u9Abz0
Ooo, to nowosc, w ktorym miejscu Kazik "dobrze ocenia" koalicje.
Juz nawet nie prosze o cytat, ale o miejsce w ktorym kazik cos takiego mowi.
Rozumiem manipulowanie, ale chociaz troche stylu bym prosil.
Ludzie probuja jechac po kaziku bo skonczyl dupe do gwintowania wystawiac, mozliwe ze nadstawia inna czesc ciala, ale przynajmniej jest w stanie powiedziec publicznie, ze gwintowanie dupy mu nie odpowiada.
A niektorzy, bez zmian... byc moze w mysl zasady, co cie nie zabije to cie wzmocni.
Mnie tam nie tyle dziwi to, co mowi Kazik - w koncu jak kazdu czlowiek ma prawo zmieniac poglady, obrazac sie na dawnych kumpli, obalac posagi dawnych idoli etc. etc. co na "chor wujow" ssacych mu rozne rzeczy za to, ze powiedzial, iz zawiodla go PO, a Kaczynski byl OK. Juz nawet poslowie PiS nuca Kazika i w ogole "jestes wielki, bo powiedziales, ze masz ich w dupie". Juz raz to mowilem ale powtorze - widze tu jakis wielki glod sukcesu, cos na zasadzie "wszyscy kochamy Malysza, bo wygrywa" (a nie pamietamy, ze uprawia(l) dyscypline mniej popularna na swiecie niz curling).
Zeby uprzedzic grono urazonych - bazuje glownie na opiniach z bodaj "Niezaleznych24" czy jakos tak.
Prezes PiS opowiadał, że czytając te słowa [kazika - smg] niemal myślał głośno: "Dziękuję za rzetelną ocenę mojego świętej pamięci brata i ocenę rządów PiS". - Dziękuję Kazimierzowi Staszewskiemu, słynnemu Kazikowi i wiem, że tak myślą miliony Polaków. Polacy zasługują na więcej - podkreślił Kaczyński.
Ciekawa rzecz - tak jak 4 lata temu nasze krajowe artychy na potege prześcigały się w licytacji kto bardziej lubi Tuska i dlaczego PO to najlepsze co może Polskę spotkac, tak teraz trendy jest powiedzieć, że mam to w ... i w ogóle to jestem apolityczny i obecnie jest do bani.
Było nie było w i tak w swej nipokorności wobec koalicyi nie przeniją Janka 'tylko we mnie nadzieja' Tomaszewskiego :)))
Backside, dla usprawiedliwienia kazika, napisze, że widziałem z nim telewizyjny wywiad w którym sam przyznał, że jest bardzo chwiejny w poglądach, gdy czyta wyborczą bierze jej stanowisko, gdy rzepę, to znów obiera jej optykę
Na marginesie, lepiej by było, gdyby takie ananasy w ogóle nie zabierały głosu w sprawach życia publicznego. Tylko cierpi na tym ich wizerunek, a ich biednym ludziom mogą w głowach pomieszać. Niestety mało który z polskich celebrytów ma w sobie tyle pokory, żeby się odciąć od różnych podszeptów i nie zaspokoić swojej potrzeby przeprowadzania ciemnego ludu przez Morze Czerwone.
Doskonale widać to w programie Mellera, gdzie ludzie nie mający żadnego rozeznania, poza zasłyszanymi hasłami, prawią swoje mądrości z uporem godnym lepszej sprawy.
Kazik złożył akces do partii bydlaków.
Lutz - takie coś pasuje?
"Daleki jestem od tego, by w czambuł potępiać rządy PiS. Dla mnie i dla mojej kieszeni to był bardzo dobry czas" - rządy PiS, to również LPR i Samoobrona. Bo z tego składał się ówczesny rząd.
przecież w 'pierdole pera' w ogole nie chodzi o poglady polityczne tylko o kradziez piosenki '100 milionow'
i czy nie - 'potepianie w czambul' - to taka 'dobra ocena'?
troche szukasz dziury w calym :F
[52] Gdy korytko pelne, to buntowniczy nastroj slabnie i odwrotnie. :) Co tam Lepper, gdy duzo biletow i plyt schodzi.
a to co, lmdlm?
Bo artysta syty nie ma nic do powiedzenia
Chce picia i jedzenia, nie chce nic zmieniać
Artysta głodny jest o wiele bardziej płodny
Sądy kategoryczne niezwykle są dogodne, dorodne
I poniekąd modne nawet w muzeum
Najwyższy czas stanąć oko w oko z monstrum!
Ponieważ miałem odrobinkę czasu - poszperałem w necie -bo nie widziało mi się to, że Kazik udzielił stricte "politycznego" wywiadu. No i miałem racje -
Pełen wywiad
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20110522%2FREPORTAZ01%2F526686740
Rozumiem, że skrajna prawica - nie mogła cytować całego wywiadu -bo Kazik mówi w nim między innymi to, że stracił wiarę - a to przecież nie uchodzi.
Sprawa druga - wywiad ten jest datowany na 22 maja 2011,
Politbiuro - odniosło się do niego dopiero teraz - jak mniemam bez związku zupełnie z nadchodzącymi wyborami.
Sprawa trzecia - w tym wywiadzie - KAZIK NIE POPARŁ ŻADNEJ OPCJI POLITYCZNEJ
W lutem bieżącego roku Kazik był newsweekowi wywiadu udzielił
"Sprawach, na które obecny rząd - na który głosowałem w 2007 roku, ale zaznaczam: przeciwko PiS - zupełnie nie zwraca uwagi. Więcej zresztą na wybory nie pójdę, nie ma takiej opcji. Nadal "nie wierzę politykom". I nigdy nie uwierzę. "
Nie wiem kto jest bardziej żałosny w tym przypadku
Lemingi PiSowe, które uznały, że Kazik ich poparł. Taki wniosek - biorąc pod rozwagę treść jego wypowiedzi jest delikatnie rzecz ujmując sporym nadużyciem
Lemingi PO - które zaczęły pluć na Kazika - (bazując na tym co powiedziały Lemingi PiS) - nie zadawszy sobie uprzednio trudu - wyszukania konkretnego wywiadu.
W sumie Palikot i PJN - też mogły wywnioskować z tego wywiadu, że ich Kazik poparł - no bo przecież nie powiedział na ich temat niczego złego.
Ten link do pełnej treści wywiadu, wygrzebany rzekomo z czeluści internetu, widnieje pod fragmentem wywiadu zamieszczonym przez wpolityce.pl (skrajnie prawicowe, nie zapomnijmy), więc trochę to Twoje śledztwo niepotrzebne.
IMO zupełnie tak, jak cały wywiad, bo stwierdzenia, że rząd PO to śmiech na sali, a Lech Kaczyński to najlepszy prezydent III RP są najzupełniej oczywiste dla każdego trzeźwo myślącego człowieka. Z popieraniem PiSu oczywiście nie ma to nic wspólnego, ale i sam Kazik jest sobie winny - w tym kraju łaknie się autorytetów, które powiedzą, co wypada, a co nie - stąd choćby zamieszanie wokół wypowiedzi Małysza - chociażby te autorytety miały pojęcie o polityce dokładnie takie, jak przeciętny obywatel albo i mniejsze. Ale zdecydowanie łatwiej, niż skrytykować hucpę Hall czy Rostowskiego jest wykrzyczeć "Kazik już nie głosuje na PO". Ciemny lud wszystko kupi. Nieważne, czy będzie to Andrzej Wajda, rednacz Playboya, czy skoczek narciarski.
Tak wygląda debata w tym kraju, halo :)
Oczywiście w takich np. Stanach też jest cyrk dla gawiedzi, jakieś gwiazdeczki z koszulkami "Yes we can", tyle że obok toczy się normalna debata o ważnych sprawach. U nas to już praktycznie tylko cyrk obwoźny.
Hajle->
Fucktycznie widnieje - nie zauważyłem wcześniej. Mea culpa.
Swoją drogą to czyni sprawę jeszcze bardziej groteskową. Nikomu się nawet nie chciało kliknąć w link, który podano "na tacy". No chyba, że uznamy, iż wszyscy poczytali tekst źródłowy - tylko nie za bardzo się wczytywali.
Hajle czyżbyś poza tym bał się określenia "skrajna prawica" ?
Edit - buendy
Zastanawiam się co najwyżej, gdzie jest prawica nieskrajna, skoro np. Piotr Zaremba to skrajna prawica. Chyba, że prawica jest ze swej natury skrajna, ale wówczas "skrajna prawica" byłaby pleonazmem :D
Hajle->
To ja może wymienię kilka nazwisk
Terlikowski, Jurek, Hołownia. Albo np jakieś medium
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/kazik:_uleglem_panice_antypisowskiej__15374
Swoją drogą to we Frondzie to już kpina - recenzują już nawet nie cały wywiad (nienawidzę szczerze recenzji wywiadów) - ale jego fragment. Rzecz jasna pominąwszy to co "skrajnej prawicy" mogłoby nie odpowiadać ;]
Teraz lepiej?
Przykro mi, ale nie rozumiem.
Terlikowski ma, wespół z Hołownią, a w kontrze do Piotra Zaremby, tworzyć prawicę nieskrajną?
HAHAHAHAHAHAHA
To powyżej jest merytoryczną odpowiedzią na to co napisałeś (Przy zastosowaniu reguły odpowiedniości)
Do czego miałem się ustosunkować merytorycznie? Do Twojego mea culpa czy może do wałkowanego od kilkudziesięciu postów wywiadu Kazika, tym razem opisywanego przez Frondę?
Natomiast nadal z chęcią się dowiem, kto reprezentuje w Polsce prawicę inną niż prawica skrajna.
Hajle->
Umm - sam czepiłeś się tej skrajnej prawicy jak pijany płotu. Usiłując za pomocą taniego chwytu erystycznego podważyć całą moją argumentacje. Średnio Ci to wyszło -bo za bardzo nie ma jak jej podważyć - można co najwyżej przeinaczyć fakty - albo brnąć w erystykę.
No ale śmiało - powiedz kto w Twojej opinii jest skrajnym prawicowcem. No bo skoro uważasz, że niecała prawica jest skrajna - to pewnie masz swoją opinie w tym temacie- z chęcią poczytam - wszak wymianie informacji to forum powinno służyć.
Jakbyś napisał, że skrajnym prawicowcem jest Jerzy Robert Nowak (z punktu widzenia, nazwijmy to ogólnie, narodowego) albo, patrząc na poglądy ekonomiczne, ja wiem, Korwin, to pewnie bym nie zaprotestował.
Ale, ale...
No bo skoro uważasz, że niecała prawica jest skrajna
Fiu, fiu, a więc jednak pleonazm.
Usiłując za pomocą taniego chwytu erystycznego podważyć całą moją argumentacje. Średnio Ci to wyszło -bo za bardzo nie ma jak jej podważyć
W pełni się zgadzam, trudno podważyć coś, czego nie ma - chyba że chodzi Ci o te oczywiste skądinąd stwierdzenia, że media wykorzystują zbitki wypowiedzi na swoje potrzeby - czemu w żadnym miejscu nie zaprzeczałem (Ty za to wyraźnie użyłeś określenia skrajna prawica i jeszcze się oburzasz, że mam czelność się dopytywać, jak pojemny jest to zbiór).
Hajle->
Chciałem Cię sprowokować do wypowiedzi na temat prawicy i dlatego napisałem "No bo skoro uważasz, że niecała prawica jest skrajna" Zrobiłem to samo co Ty ;]
Podziałało.
Nazwiska takie jak Hołownia, Terlikowski, Jurek - nie kojarzą Ci się ze skrajnością? Bo mnie owszem i to bardzo. Hołownia w tej trójcy jawi się jako ktoś o poglądach umiarkowanych -ale to tylko do momentu zapoznania się z dziełami, które z siebie wydalił.
W pełni się zgadzam, trudno podważyć coś, czego nie ma
W takim razie proponuje jeszcze raz przeczytać to co napisałem - tylko tym razem trochę dalej niźli do punktu w którym pojawiła się "skrajna prawica". Kilka argumentów tam było - bardzo konkretnych. Nie zauważyłeś? O analfabetyzm wtórny Cię nie podejrzewam.
I nie pieprz mi tu o mediach, które wykorzystują zlepki wypowiedzi, etc - bo w tym przypadku owe zlepki zostały wykorzystane przez konkretne ugrupowanie. (Wszak Jarosław podziękował Kazikowi)
HeadShrinker---->
No cóż, jeżeli Hołownia jawi się dla Ciebie jako ktoś o poglądach skrajnych, to przykro mi, ale najwyraźniej około połowa społeczeństwa jest skrajną prawicą - już tylko z tego powodu, że jest praktykującymi katolikami, kierującymi się w życiu (bardziej lub - jak Hołownia - nieco mniej) nauczaniem Kościoła. Przy czym jest takie dobre słowo, które się nazywa ortodoksja i pasuje zdecydowanie bardziej niż skrajna prawica - i rzeczywiście Marek Jurek, Tomasz Terlikowski czy ja sam staramy się być ortodoksyjni - a że słowo to zostało w naszych czasach wyklęte, o czym genialnie pisze Chesterton, to już inna para kaloszy.
Przy czym, jeśli Hołownia jest dla Ciebie skrajnym prawicowcem, to tym bardziej wzrasta moje zaciekawienie, kto jest prawicowcem umiarkowanym - Donald Tusk? Umiarkowana lewica to Sławomir Sierakowski, a lewica skrajna, hmm...Lenin? Interesujące, interesujące....
W takim razie proponuje jeszcze raz przeczytać to co napisałem - tylko tym razem trochę dalej niźli do punktu w którym pojawiła się "skrajna prawica"
Ależ ja się zgadzam z niemal całym Twoim postem nr 56. Niestety im dalej dalej w las, tym więcej drzew (na których skrajni prawicowcy chcą wieszać swoich oponentów :D).
I nie pieprz mi tu o mediach, które wykorzystują zlepki wypowiedzi, etc - bo w tym przypadku owe zlepki zostały wykorzystane przez konkretne ugrupowanie. (Wszak Jarosław podziękował Kazikowi)
Ale co ja mam napisać? Że Kaczyński prowadzi żałosną kampanię? Właśnie napisałem.
Zgadzam się z tym co powiedział Kazik. Wiele osób nabrało się na kłamstwa PO. W pewnym stopniu nawet ja- po ich wygranej w 2007 roku stwierdziłem że może nie będą wcale taką bandą oszustów za jaką ich uważam i że mając władzę przeprowadzą liberalne reformy, obniżą podatki. Otrzeźwienie przyszło dość szybko i okazało się że moja wcześniejsza opinia o tej bandzie skur**synów i tak była zbyt łagodna.
Hajle Selasje [ gry online level: 59 - Eljah Ejsales ]
Nie zauważyłeś jeszcze, że dla niego skrajnie prawicowe i faszystowskie jest wszystko to, co choćby w najmniejszym stopniu związane jest z Kościołem i nie jest namaszczone przez michnikowszczyznę?
On za kłamliwe uznaje tylko to, co jest prawdziwe, za przeklęte wszystko, co święte i bezwartościowe wszystko, co ma jakąś wartość. W takim układzie odniesienia wszystko, co nie służy unicestwieniu prawdy, wszystko, co nie służy profanacji tego, co święte i wszystko, co nie prowadzi do wyceny tego, co bezcenne jest skrajne. Dla niego skrajnością jest nazywanie dziecka w łonie matki człowiekiem. Dla niego skrajnością jest duchowny, który wykonuje swoje powołanie. Dla niego skrajnym jest katolik, który nie ukrywa ze wstydem swej tożsamości. Dla niego skrajnością jest obrona interesów Polski z pozycji idei narodowej. Dla niego wreszcie skrajnością jest wszystko to, co uświęcone prawem bożym i tradycją.
I nie. Dla niego umiarkowaną lewicą jest Lenin i Mao.
[69] Jeszcze tylko miecz ognisty w reku... :)
I nie. Dla niego umiarkowaną lewicą jest Lenin i Mao.
Nie zapominajmy o Magdalenie Środzie i Róży Luksemburg, w końcu równouprawnienie musi być :)
smuggler [ gry online level: 104 - Advocatus diaboli ]
???
Hajle Selasje [ gry online level: 59 - Eljah Ejsales ]
Nie zapominajmy o Magdalenie Środzie i Róży Luksemburg, w końcu równouprawnienie musi być :)
Słuszna uwaga, choć środę to on pewnie uznaje za umiarkowaną prawicę.
Dziwne jednak jest to, że minęło zaledwie 20 lat od formalnego zakończenia tego ich wymarzonego ustroju a wśród młodziaszków biegają całe tabuny lewackiej hołoty. Za moich czasów było to absolutnie nie do pomyślenia. Może w kolejkach po wszystko lub cokolwiek młodym wietrzały z głowy lewackie brednie?
[73] Jakos mialem wrazenie, ze slucham archaniola, ktory sad srogi czyni nad grzesznikami.
Umieszczanie w jednyum rzedzie Hołowni z Terlikowskim to jak wrzucanie do jednego wora Celińskiego i Urbana - dałeś do pieca HeadS ;)))
bardziej lub - jak Hołownia - nieco mniej) nauczaniem Kościoła
tiaa, nie ma to jak oceniac 'jakości' wyznania po poglądach jegomoscia - ja rozumiem, że w twoim mniemaniu Terlik jako bardziej fundamentalistyczny jest lepszym wyznawcą - ale to już tylko w kategorii dowcipy :))
Kazik zrobił takie rzeczy:
- pochwalił Lecha, przeglądając przekrój polskiego prezydenctwa,
- zaproponował pomnik Lechowi,
- powiedział zdanie dwa na temat medialnej nagonki na PiS,
- pożałował swojego głosu na PO i spirali strachu.
Żadna z tych kwestii nie pochwala rządów PiS, żadna z nich nie pochwala Zaplutego Karła, żadna nie zwrównuje go do poziomu mocherowego katola, żadna nie sugeruje, że swój głos odda na PiS.
Osobiście każdy obiektywnie mógłby stwierdzić, kto najlepiej pasował do funkcji prezydenta. Kwaśniewski miał prezencję, ale na tym się kończyło. Wałęsa może i był w jakimś sensie mężem stanu, ale nie miał prezencji. Jedynie Kaczyński łączył w sobie powagę należną temu urzędowi z ideologicznym zapatrzeniem w Polskę. To był mąż stanu.
PiSu nie znoszę, ale prezydenta dali nam takiego, jakiego chciałbym mieć. Dlatego nie mam jakichkolwiek pretensji do Kazika, z którym po raz kolejny wypada mi się tylko zgodzić.
Pomnik dla Lecha jest dyskusyjny, lecz szczerze mówiąc, czemu nie? Patrząc pozapartyjnie, możnaby się pozastanawiać,czy nie warto uhonorować pamięci głowy państwa poległej w czasie służby.
Co do nagonki, to nie da się ukryć, że jest pewna jednostronność w mediach, szczególnie widonczna w okresie przedwyborczym, teraz i kilka lat temu. Mnie to nie boli, bo mają wielu głupich ludzi w swoich szeregach, jednak nie da się zauważyć medialnego sterowania opinią publiczną, tego co się mówi o PiS, a co się mówi o PO.
Dlatego skończonym baranem jest ktoś, kto oskarża Kazika o niepoczytalność, oszołomstwo i hipokryzję. Jedyne, na co zasługuje, to szacunek za posiadanie swojego zdania, które zresztą jest o wiele mniej skrajne od tego, co mu przypisuje większość z was.
A co z jego wypowiedzią z MAJA robią partyjni PiaRowcy widzicie na swoim przykładzie. Wykorzystują go w kampanii wyborczej, jadą z nim, jak z tanią dziwką, podziękowania, nagle ktoś go regularnie słucha. Nie poddawajcie się temu, sami nie róbcie z siebie oszołomów.
smuggler [ gry online level: 104 - Advocatus diaboli ]
[73] Jakos mialem wrazenie, ze slucham archaniola, ktory sad srogi czyni nad grzesznikami.
A co? Masz z tym jakiś problem? Może i ty uważasz, że katolik powinien przede wszystkim skrzętnie ukrywać swoją tożsamość? A może razi cię to, że wbrew doktrynie nowej lewicy ktoś śmie publicznie twierdzić, że istnieje raczej coś niż nic, i że nie najniższymi w hierarchii bytów są wartości generalne ludzkiego życia?
Umieszczanie w jednyum rzedzie Hołowni z Terlikowskim to jak wrzucanie do jednego wora Celińskiego i Urbana - dałeś do pieca HeadS ;)))
Hołowni znam tylko 2 lub 3 książki, więc nie mam zapewne wielkiej świadomości tego, co głosi. Dlaczego jednak podajesz go jako antytezę Terlikowskiego?
tiaa, nie ma to jak oceniac 'jakości' wyznania po poglądach jegomoscia - ja rozumiem, że w twoim mniemaniu Terlik jako bardziej fundamentalistyczny jest lepszym wyznawcą - ale to już tylko w kategorii dowcipy :))
Bardziej fundamentalistyczny? Co to znaczy? Obaj odnoszą się do nauki Kościoła i obaj się tej nauce podporządkowują. Chyba, że o czymś nie wiem, albo masz lewacką skłonność uznawania autorytetu Kościoła Świętego za fundamentalizm. A z takim czymś dyskusja nie ma sensu. Choćby dlatego, że to stanowisko nie wypływa z racjonalnych pobudek.
Oświadczenie Kazika Staszewskiego
W wywiadzie,którego udzieliłem w maju tego roku powiedziałem,że moim zdaniem Lech Kaczyński był najlepszym prezydentem ostatniego dwudziestolecia.Kilka dni temu dowiedziałem się, że jego brat powołując się na ten wywiad mówi,iż popieram rządy PiS i za to poparcie mi dziękuje. Myślę, że to spora nadinterpretacja pana prezesa. Nie popieram rządu jakiegokolwiek. Na wybory się nie wybieram. Mój głos zmarnuję z pełną świadomością. I to jest z mojej strony ostatnie słowo wokół tej żenującej ruchawki. Kazimierz Staszewski
http://www.kazik.pl/pl/informacje/aktualnosci.html#181
Niestety Kazik jest w błędzie. Żaden inny prezydent nie oddał suwerenności polski, co czyni z Lecha najgorszego prezydenta III RP.
A wystarczyło nie podpisać traktatu lizbońskiego i wtedy sam bym go wychwalał jako męża stanu, mimo że w ogromnej ilości spraw się z linią PiS i jego nie zgadzam. Ale cóż jaj zabrakło lub od zawsze chciał tę suwerenność oddać.
Co więcej gdyby teraz żył to byłbym za oddaniem go pod trybunał konstytucyjny za niedopełnienie obowiązku konstytucyjnego i zdradę stanu.
Smalczyk->
Teraz dopierom zauważył Twój post;]
Umieszczanie w jednyum rzedzie Hołowni z Terlikowskim to jak wrzucanie do jednego wora Celińskiego i Urbana - dałeś do pieca HeadS ;)))
Poglądy ci panowie mają niemalże identyczne (odsyłam do literatury) - z tą różnicą, że Terlikowski ich nie lukruje, Hołownia zaś udaje "umiarkowanego" - ludzie go kojarzą z tego, że zniszczył Cejrowskiego w swoim programie i dlatego się im wydaje, że Hołownia musi być umiarkowany - skoro tak a nie inaczej potraktował kowboja czaczę. Ja też się na to nabrałem - po zapoznaniu się z "dziełami" Hołowni - zmieniłem zdanie ;]
EDIT
W temacie - teraz się biednemu Kazikowi (po jego oświadczeniu) oberwie od lemingów PiSu ;] Ale za to Lemingi PO go z powrotem będą lubić ;)
Za co ma się oberwać? Przecież litera po literze powiedział dokładnie to co powiedział, o ocenie prezydenta i rządach PiS, każdy umiejący czytać chyba zrozumie za pierwszym, piątym albo dziesiątym razem. Wszechobecne prorządowe freudowskie interpretacje osobowości, intencji, słów, stanów psychicznych, projekcje przyszłych wydarzeń. Być może cała przedwyborcza Polska POdziemna studiuje korespondencyjnie psychologię. Tak trudno wypunktować czteroletnie dokonania rządu i pozyskiwać na nie wyborców? Albo był to dobry rząd, albo zły. Jeżeli był dobry ma wiele dokonań, jeżeli był zły jego czas się skończył.
Dziękuję za rzetelną ocenę mojego świętej pamięci brata i ocenę rządów PiS - mówił Jarosław Kaczyński, komentując ten wywiad
Nie zwróciłeś jak widze olivierku uwagi na 'drobne' nagięcie faktów przez prezesa w kwestii domniemanej pozytywnej oceny PiS przez Kazika co? Ot, taka drobnostka, a 'nieco' zmienia postac rzeczy :)
Ale kto by tam sie czepiał szczegółów :)
Na miejscu Kazika odpowiedziałbym prezesowi deczko dosadniej coby nie babrał go w gównie, w którym prezesem wraz z resztą politycznej czeredy dryfuje.
"Nie zwróciłeś jak widze olivierku uwagi na 'drobne' nagięcie faktów przez prezesa w kwestii domniemanej pozytywnej oceny PiS przez Kazika co? Ot, taka drobnostka, a 'nieco' zmienia postac rzeczy :)"
Gdzie to nagiecie w cytacie?
Daleki jestem od tego, by w czambuł potępiać rządy PiS. Dla mnie i dla mojej kieszeni to był bardzo dobry czas. Znieśli podatek od darowizny, od spadku, zmniejszyli dochodowy. Niestety kompletnie nie umieli sobie poradzić z wizerunkiem w mediach, czego i ja jestem najlepszym dowodem, widząc w nich wcielone zło. Ale ja to głupek jestem.
Jak dla mnie to brzmi jak jednoznacznie pozytywna ocena rzadow PIS.
wysiak ---> jeśli są to slowa Kazika (przyznam, ze ich nie widziałem) to dlaczego w takim razie wystosował apel do prezesa? To sie kupy nie trzyma.
Btw - dla mnie (finansowo) to też był dużo lepszy czas niż rządy PO. Co nie znaczy, że byłbym w stanie określić rządy PiS jako pozytywne. Dlatego nie jestem w stanie tak jednoznacznie jak ty ocenić toku myślenia Kazika (niegdzie wprost nie powiedział, że rządy PiS były pozytywne).
jeśli są to slowa Kazika (przyznam, ze ich nie widziałem) to dlaczego w takim razie wystosował apel do prezesa? To sie kupy nie trzyma.
...piętnastym, dwudziestym...razem.
wysiak ---> skoro już wystosowal więc widac nie bez powodu - co w moim przekonaniu jest potwierdzeniem, że a) rządy PiS nie były tak 'jednoznacznie pozytywne' jak tobie się widzą, b)całe towarzycho polityczne go mierzi (i nie dziwota)
olivier --->?
smalczyk --> Nie ma znaczenia co mi sie widzi - rozmawiamy o tym co Kazik powiedzial. Dokladny cytat masz wyzej (mozesz go zreszta przeczytac w pierwszym watku - szkoda, ze nie zadales sobie tego trudu zanim zaczales tu dyskutowac), sam sie zastanow czy nie stanowi on pozytywnej oceny rzadow PIS, czy na tej podstawie JK nie mogl podziekowac za ta pozytywna ocene, i dlaczego Kazik po fakcie sie wypiera.
wysiak ---> jak widać cyttat ów jest tak jezdnoznaczy, ze ja odczytuję jego treść inaczej niż ty
Dla mnie stwierdzenie faktu, że 'żyło mu się lepiej' w żaden sposob nie dowodzi pozytywnej oceny rządów PiS - dlaczego to już napisałem wyżej.
I nie wydaje mi się by Kazik wypierał sie czegokolwiek, zwyczajnie nie życzy sobie posiłkowania się jego nazwiskiem w celu osiągnięcia korzysci politycznych przez te czy inną osobę.
" jak widać cyttat ów jest tak jezdnoznaczy, ze ja odczytuję jego treść inaczej niż ty"
Coz, widac zaraziles sie 'nieliteralnym interpretowaniem' wypowiedzi od Flyby'a, widzisz to co chcesz widziec, nei to co jest napisane - coz poradzic.
wysiak ---> mógłbym dokałdnie to samo powiedziec o tobie :)
Wskaż gdzie konkretnie Kazik powiedział, że ocenia pozytywnie rządy PiS.
smalczyk [ gry online level: 27 - Senator ]
Dowiem się wreszcie na czym polega fundamentalizm Terlikowskiego i Hołowni (więc mój także), czy po prostu obrzucasz błotem z tą nadzieją, że coś do celu się przylepi?
Co to jest ten fundamentalizm? Często widzę na tym forum to słowo i nigdy nie udaje mi się uzyskać odpowiedzi dotyczącej jego znaczenia, które funkcjonuje w mniemaniu autorów. Stąd mam wrażenie, że ten "fundamentalizm" to tylko kolejny zamiennik dla "faszyzmu", "antysemityzmu" czy "homofobii", więc kolejna ideologiczna pałka mająca nieść ze sobą negatywną ocenę i nic więcej. Coś jak powiedzenie "nienawidzę cię i chcę, by nienawidzili cię inni", albo splunięcie komuś w twarz i wezwanie do towarzyszy, by się przyłączyli do tej świetnej zabawy.
"Wskaż gdzie konkretnie Kazik powiedział, że ocenia pozytywnie rządy PiS."
Alez prosze. Wprawdzie juz to dopiero co wklejalem, ale pewnie przegapiles. I do linka nadal nie zajrzales.
"Daleki jestem od tego, by w czambuł potępiać rządy PiS. Dla mnie i dla mojej kieszeni to był bardzo dobry czas. Znieśli podatek od darowizny, od spadku, zmniejszyli dochodowy. Niestety kompletnie nie umieli sobie poradzić z wizerunkiem w mediach, czego i ja jestem najlepszym dowodem, widząc w nich wcielone zło. Ale ja to głupek jestem."
Choc pewnie zaraz sie okaze, ze to jest ocena negatywna.
smalczyk. Odnośnie czytania ze zrozumieniem. Dlaczego odwołał, ot wypowiedzi w polityce przetworzone przez media dzisiaj nic już nie znaczą, a jednocześnie znaczą wszystko i więcej ponad stan faktyczny, realne zdarzenia. Każdy mówi dużo, na każdy temat, dzisiaj tak, jutro inaczej. Cytując Attylę:
Jeszcze całkiem niedawno słowo miało swoją wagę. Obecnie słowo jest tylko kolejnym towarem, który szuka swojego nabywcy. Tym samym każdy czuje się predestynowany do posiadania "własnego zdania", które w każdym przypadku powinno być traktowane śmiertelnie poważnie. Związek "własnego zdania" z logiką, zdrowym rozsądkiem, faktami czy nawet kindersztubą nie jest już konieczny. Słowo jest towarem a handel, w ramach oficjalnie uznawanej zasady, jest autonomiczny wobec jakiejkolwiek - poza zyskiem - wartości.
Zwłaszcza, że ponowoczesność skłania do przyjmowania założenia, że wszystko jest produktem społecznym. Produkt społeczny jako wytwór cywilizacji nie jest naturalny a to co nie jest naturalne (zwierzęce) jest bezwartościowe. Tym samym słowo, jako fundament cywilizacji, również staje się bezwartościowe i dlatego właśnie nadaje się na sprzedaż. Zwłaszcza, że obecnym ideałem jest umiejętność sprzedawania piasku na pustyni. I nic więcej.
wysiak ---> to nic, że własnie ten fragment omawiamy - grunt to wkleić go powtórnie :)
jak juz stwierdziłem wyżej (czego zapewne nie doczytałeś:) - zgadzam się z Kazikiem, ze był to i dla mnie i mojej kieszeni dobry czas, i że ciężko w czambuł potepić rządy PiS. Teraz uwaga - nie znaczy to, ze można ocenic pozytywnie ich rząd, gdyż negatywów było nieporównanie więcej.
Stad własnie mój wniosek o niejednoznaczności wypowiedzi Kazika, której ani ty ani prezes Jarosław nie dostrzegacie (co mnie w sumie nie dziwi:)
olivier ---> wow, cytowanie Attyli - to dopiero połechce jego ego ;PP
smalczyk --> No wybacz, w dwukrotnie wklejonym cytacie Kazik wyraznie mowi, ze "daleki jest od potepiania rzadow PIS", wiec to ze ty oceniasz je negatywnie ma sie do jego opinii kompletnie nijak.
Oj Kazik, Kazik .. nic sie nie nauczył, że się klakierów nie słucha. Toż Kaczyński powiedział, wg wszystkich cytowanych żródeł, że "Dziękuję za rzetelną ocenę mojego świętej pamięci brata i ocenę rządów PiS. Dziękuję Kazimierzowi Staszewskiemu, słynnemu Kazikowi i wiem, że tak myślą miliony Polaków. Polacy zasługują na więcej". Kropka. K R O P K A
Lemingi dopowiedziały sobie, że Kaczor rozpowiada, iż Kazior go wspiera, Kazior zagubiony już trochę w natłoku informacji, sprostował. Kaczyński odpowiedział zgodnie z prawdą, iż nic takiego nie mówił.
http://www.tvn24.pl/-1,1718838,0,1,kazik-nie-popiera-pis-to-przykro-mi,wiadomosc.html
Dziękuję, do widzenia.
Zresztą Soul już w [97] sam pokazał.
Panowie, panowie.
Kazik - znany, szanowany przez wielu człowiek - jasna sprawa. Ale są większe i ważniejsze figury.
A co gdybym wam powiedział, że Piłsudski poparł Platformę? No, właściwie to nie poparł, ale na pewno by poparł, bo co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. W końcu ręczy za to sam Daniel Olbrychski.
http://www.fakt.pl/Olbrychski-Pilsudski-poparlby-Tuska,artykuly,115857,1.html
[102] No to teraz nalezy cierpliwie poczekac na forumowa interpretacje tego faktu...
[101] Wiem, wiem, teraz doceniam tez jego ponadczasowosc, kiedy dotychczasowa abstrakcja (czy tez wlasciwie zwyczajne przejezyczenie) doskonale zwizualizowala sie w tym watku.
No, nareszcie osoba spiewajaca takie piosenki jak "panie waldku" sie zreflektowala :)
Obelgi zamiast argumentow dowodza tylko bezradnosci, mister mark24. Ostatnio dosc czesto takie dopiski robisz, cos musisz miec wysokie cisnienie albo co? Jeszcze ci zylka peknie :)
Moglbym ci odplacic pieknym za nadobne ale ty znaczysz dla mnie na tyle malo, ze nawet mi sie nie chce :)
Pluj sobie dalej, na pewno przekonasz watpiacych. :)
Bardzo to PiSowskie "albo podzielasz moje zdanie albo jestes [i tu co najmniej agent/zdrajca/zaprzaniec]".
Szykujesz sie do kariery w mlodziezowce, czy jak?
Hahaha, Smuggler - osoba która zazwyczaj pierwsza rzuca obelgami (mniej lub bardziej wyszukanymi) - obraziła się o nazwanie go debilem i poleciała na skargę do:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11577088&N=1
[107].
Co tutaj się wyrabia? xD
Dla zasady ZAWSZE zglaszam wszelkie dostrzezone naruszenia regulaminu, a jesli znajdziesz watek gdzie kogos wyzywam, to tez go zglos - masz tu moje blogoslawienstwo. Nigdy o to (tzn. zaraportowanie jakiegos mego posta) nie mialem do nikogo pretensji (*).
PS. Nie obraza mnie epitet z ust kogos, kogo nie powazam, nie cenie itd. Ale chamstwo nalezy tepic w zarodku, czyz nie? Bezkarnosc czyni chama coraz bardziej chamowatym.
Swoja droga co robiles w tamtym watku - sam cos wpisywales, czy w strachu szukales wpisow na siebie? :)
(*) raz sie ponabijalem z kibola, ktory rzuacajac haslami typu: "JP na 100%. honor, nie wolno kablowac" itd. zaraz potem polecial na skarge, ze sie z niego smieje, ale to troszke inna historia, bo wytykalem mu rozziew pomiedzy slowani i czynami, a nie sam fakt, iz zglosil mnie "do pani".
wysiak --->
No wybacz, w dwukrotnie wklejonym cytacie Kazik wyraznie mowi, ze "daleki jest od potepiania rzadow PIS", wiec to ze ty oceniasz je negatywnie ma sie do jego opinii kompletnie nijak.
Według ciebie brak potępienia równa się poparciu? To ja już nie mam więcej pytań...
HS --->
A co gdybym wam powiedział, że Piłsudski poparł Platformę?
Powiedziałbym że nie wie co czyni :)
Mark24 -->
Ba śmiem, twierdzić, że trzeba być debilem/smugglerem by twierdzić inaczej.
Wiadomo rzecz - kto sąedzi inaczej to debil. Prawda jest najmojsza :)
Ogarnij sie, nigdzie nie rozmawialismy o popieraniu, a jedynie o ocenie rzadow PIS - ty twierdzisz, ze 'moze oceniac negatywnie', ja ci pokazuje kolejny raz, ze wyraznie powiedzial, ze 'od negatywnej oceny jest daleki'. Ale oczywiscie zaraz sie okaze, ze 'potepiac' to wcale nie synonim 'obwiniac, wyklinac, przeklinac', i wcale nie uzyl tego slowa na oznaczenie negatywnej oceny. A w ogole to, ze wypiera sie negatywnej oceny, po czym zaraz wymienia przyklady pozytywow, to wcale nie znaczy, ze ocenia pozytywnie.. tylko.. wlasciwie nie wiadomo, ale na pewno nie pozytywnie (tupniecie noga), i nikt ci nie wmowi, ze biale jest biale, a czarne - czarne. Bo oczywiscie kto nie krytykuje PISu na kazdym kroku, nie szydzi ze wzrostu JarKacza, itd, i osmiela sie ocenic czas ich rzadow obiektywnie, zauwazajac rowniez pozytywy - ten jest pisiorem i moherem, co nie?
Nie mnie się tu ogarniac wysiaku :)
Nie siedzisz w głowie Kazika więc wybacz ale twoje niezłomne przekonanie o jego poglądach można sobie w buty włożyć :)
Nie wyraził nigdzie wprost, ze ocenia pozytywnie rządy PiSu - powiedział jedynie, że w czambuł by ich nie potępiał.
Jesli różnicy nie widzisz to już twoj problem.
Zdanie ostatnie niewarte nawet komentarza w świetle tego co napisałem w [96] - ale że ty jak wiemy rzadko czytujesz to do czego się odnosisz to i nie dziwne, żeś taki kwiatek wyprodukował :)
Niby taki jkmowiec - ale za prezesa dałby się posiekac :)
A moze i ty w ramach prtsetu podpalisz się poda ambsadą? BYłoby zabawnie :)
"Nie mnie się tu ogarniac wysiaku :)
Nie siedzisz w głowie Kazika więc wybacz ale twoje niezłomne przekonanie o jego poglądach można sobie w buty włożyć :)
Nie wyraził nigdzie wprost, ze ocenia pozytywnie rządy PiSu - powiedział jedynie, że w czambuł by ich nie potępiał.
Jesli różnicy nie widzisz to już twoj problem. "
Nie siedze w glowie, ale umiem czytac - nie wspominal nigdzie jakoby 'negatywów było nieporównanie więcej', co sobie sam w [96] do jego wypowiedzi dopisales - i kto tu udaje, ze siedzi komus w glowie? Jednoznacznie negatywnie to w nastepnym akapicie wypowiedzial sie o rzadach PO - jesli roznicy nie widzisz, to juz twoj problem.
"Zdanie ostatnie niewarte nawet komentarza w świetle tego co napisałem w [96] - ale że ty jak wiemy rzadko czytujesz to do czego się odnosisz to i nie dziwne, żeś taki kwiatek wyprodukował :)
Niby taki jkmowiec - ale za prezesa dałby się posiekac :)"
ROTFL, no brawo - w jednym zdaniu wysmiewasz sie z zakonczenia poprzedniego mojego postu, a w nastepnym dokladnie je udowadniasz, bo skoro nie dosrywam kaczorowi razem z churem wujow, to "za prezesa dam sie posiekac". Geniusz normalnie, nie wymyslilbym lepszego ukazania takiej paranoi.
Pytam - gdzie ja popieram PIS, albo przynajmniej twierdze, ze Kazik popiera PIS? Toz juz od dawna wiemy, ze nawet Kaczynski nigdy nic takiego nie powiedzial, a ty dalej probujesz mi to udowodnic?
Nie siedze w glowie, ale umiem czytac
No własnie nie bardzo :)
Jednoznacznie negatywnie to w nastepnym akapicie wypowiedzial sie o rzadach PO
Rozmawiamy o ocenie PiS czy PO?
bo skoro nie dosrywam kaczorowi razem z churem wujow, to "za prezesa dam sie posiekac".
Oczywiście - bo za obecny stan polskiej gospodarki sa tak samo odpowiedzialni jak PO. Wieć dosrywac powienienś im równo skoro jeździsz po platformersach jak po łysej kobyle.
Co ty mi tu o poparciu Kazika skoro ja mówie o jego domniemanej pozytywnej ocenie rządów PiS?
Normalnie zmęczyła mnie ta 'dyskusja' z tobą :)
"Rozmawiamy o ocenie PiS czy PO?"
Daje ci przyklad, zebys mogl sobie zobaczyc i porownac jak wyglada wyrazenie negatywnej oceny w wykonaniu Kazika, na wypadek gdybys nadal linka z pierwszego posta nie przeczytal. Wkleic cytat, czy juz dasz rade sam kliknac?
"Oczywiście - bo za obecny stan polskiej gospodarki sa tak samo odpowiedzialni jak PO. Wieć dosrywac powienienś im równo skoro jeździsz po platformersach jak po łysej kobyle."
Nie zdaniem Kazika, o czym aktualnie rozmawiamy. A nawet jesli NIE krytykuje, to nie znaczy automatycznie, ze POPIERAM, n'est-ce pas? Ale wszak to twoim zdaniem nawet jednoznaczne wyparcie sie negatywnej opinii o rzadach danej partii wcale nie oznacza braku negatywnej opinii o tychze rzadach.
Zreszta co ty mi tu o moim popieraniu/nie popieraniu, jak rozmawiamy o Kazika ocenie rzadow PIS.
Jego sprawa wypowiedział się jak uważał. Najgorsze jednak w tym jest że Kaczyński bez jego zgody wykorzystał tą wypowiedx do swojej kampani.
Yaboll --> Absolutnie nie watpie, ze tak "pisali". Ale gdybys zadal sobie trud poczytania watku przed dopisywaniem sie, chocby kilkunastu wczesniejszych postow, to wiedzialbys co dokladnie Kaczynski powiedzial, i nie dawalbys tak soba manipulowac.