Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Firma Electronic Arts zarobiła blisko 15 milionów dolarów na usłudze Online Pass

12.09.2011 11:28
dj_sasek
1
dj_sasek
164
Freelancer

Nie lubię tego. Z używanymi grami, powinno być tak jak z używanymi samochodami. Mamy prawo do zrobienia z nią/nim co chcemy. Gra jest naszą własnością. Jak nam się znudzi sprzedajemy ją po okazyjnej cenie. Jakoś producenci samochodów nie mają z tym problemu... Na pewno tracą grube pieniądze, ale tak wg. mnie nie robi się w demokratycznych państwach, że "prawie jawnie" zabrania się sprzedania własnej kopii komuś innemu. Nie popieram tego, choć sam bardzo rzadko kupuję gry z drugiej ręki.

12.09.2011 11:54
2
odpowiedz
TobiAlex
203
Legend

dj_sasek gra jest naszą własnością? Co Ty za bzdety piszesz. Naszą własnością to jest pudełko i nośnik. Gracz ma jedynie licencję na używanie danej gry / programu. W ogóle co to za porównanie. To jest własność intelektualna.

12.09.2011 11:57
3
odpowiedz
zielinaa
52
Centurion

dj_sasek nie do końca, to jest raczej tak jak z oprogramowaniem, my kupujemy jedynie licencje na używanie tego programu/gry a własnością jest ich. Jednak powiem że także mi się to nie podoba, przez tyle lat ludzie mogli się wymieniać się grami i kupować tańsze gry na allegro czy ebayu, no ale wiadomo wszystko przez piratów, niech lepiej popracują nad dobrym oprogramowaniem ale anypirackim

12.09.2011 11:58
4
odpowiedz
zielinaa
52
Centurion

hehhe w tym samym czasie prawie;D

12.09.2011 12:00
5
odpowiedz
TobiAlex
203
Legend

zielinaa masz dłuższy tekst, pisałeś (pisałaś?) dłużej :D

12.09.2011 15:16
👍
6
odpowiedz
djsoundtronic
104
Konsul

Prawie nigdy nie zużywam Online-Pass dzięki czemu łatwiej wymienić taką grę ;) Bonusy w stylu "trzy mega hiper super duper odjazdowe auta" czy "cztery odpicowane spluwy + nieśmiertelnik" mam gdzieś, a w multi nie gram (zbyt niestabilne łącze).

12.09.2011 15:25
Stra Moldas
7
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

A ja gier po prostu nie sprzedaję, zawsze kupuję nówkę w sklepie. Problem więc mnie nie dotyczy. Chociaż jak widać - opłaciło się wprowadzić online passy w grach.

12.09.2011 15:37
8
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Tobi Alex, kopia gry na tym nosniku jest nasza wlasnoscia, mamy prawo do jej odsprzedazy.

Chyba ze tam u was w Polsce jest inaczej.

12.09.2011 16:34
dj_sasek
9
odpowiedz
dj_sasek
164
Freelancer

TobiAlex i zielinaa. W waszym mniemaniu producent gry może zakazać wam gry w nią bo jest jego? Przecież kupiliście ją za własne pieniądze, nie cudze. Co z tego, że jest to tylko pudełko. Ono jest wasze i możecie z nim zrobić co chcecie. Już widzę sytuację jak producenci gier chodzą od mieszkania do mieszkania i zakazują wam gry w daną grę, bo to ich gra i tylko oni decydują kto w nią gra, a kto nie. No sorki... Tak to może byłoby gdyby nadal komunizm był w Polsce, ale nie teraz :P

12.09.2011 19:11
10
odpowiedz
TobiAlex
203
Legend

Lutz tak? Widzę, że nigdy nie czytałeś żadnej licencje. Ciekawe coś Ty by zrobił, gdyby w jeden nich było napisane, że akceptując licencję oddajesz swój dom, żonę i dziecko. I tak to jest - ludzie nie czytają a podpisują (w tym przypadku klikają Accept). Zawartość nośnika nie należy do nas.

dj_sasek wiesz, to trochę z innej beczki, ale proponuję Ci przeczytać, co EA może zrobić z Twoim kontem Origin. I Ty się na to zgadzasz w chwili instalacji programu i kliknięcia na Accept.

12.09.2011 23:01
11
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Ciekawe coś Ty by zrobił, gdyby w jeden nich było napisane, że akceptując licencję oddajesz swój dom, żonę i dziecko.

Sam sobie odpowiedziales. Co mam ci wiecej dodawac.
Ale napisze jeszcze raz wyraznie i drukowanymi literami (pisalem ci zreszta w innym watku odnisnie twojej interpretacji prawa autorskiego)

GRY MOZNA ODSPRZEDAWAC I JEST TO ZGODNE Z PRAWEM.

Wiadomość Firma Electronic Arts zarobiła blisko 15 milionów dolarów na usłudze Online Pass