Dead Island bez tajemnic – suplement, czyli jeszcze więcej pytań czytelników
Mnie odpowiedzi bardzo usatysfakcjonowały za co bardzo dziekuje. Co do gry - osobiście inaczej ją sobie wyobrażałem, generalnie lepiej. Cóż, nie wszystko idzie po naszej myśli, poczekam aż mocno stanieje, a na dzień dzisiejszy rezygnuje z nowych produkcji Techlandu.
zawsze zostają torrenty potem można kupic gre jak stanieje no chyba że tu wszyscy są uczciwi nie będą się w szarą strefę bwaić.
czy tak samo chętnie autorzy odpowiedzą na pytania po premierze gry? na przykład
dlaczego pijany meżczyzna w intrze budzi się do rozgrywki jako kobieta?
dlaczego postać którą gramy mówi do siebie beztroskim i wesołym głosem by zagladać do walizek, podczas gdy otoczenie sugeruje, iż powinna panicznie zastanawiać się co sie dzieje?
dlaczego nikt nie zadał sobie trudu by przemyśleć questy i fabułę?
"dlaczego pijany meżczyzna w intrze budzi się do rozgrywki jako kobieta? " -> dobre pytanie. Równie dobrze można się zapytać dlaczego pijany mężczyzna budzi się jako Sam B, ten którego oglądamy w intrze jak rapuje. Trochę to niedopracowane. Fabuła też leży, questy nudne, ale mimo tego gra mnie wciągnęła. Tylko przez 3 h chcąc pograć z kimkolwiek na ps3 nie mogłem znaleźć w lobby żywego człeka :)
DM i torphidan - mężczyzna z intra nie jest bohaterem gry. Przecież spotyka każdego z nich podczas swojej libacji.
no spotyka, ale kładzie się spity do łózka-ciach-i w takim samym łózku za chwilę budzi się bohater gry - nawet biorąc pod uwagę, że pokoje hotelowe wyglądają tak samo - trzeba miec "wyjątkowo-specjalną" osobowość, żeby tych dwóch wydarzeń nie łączyć ze sobą w wynikowo-skutkową całość...
a przecież można było pomyśleć logicznie - zrobić intro nie sugerujące płci bohatera, lub zacząć grę od tego że wybrany bohater wpada do tego pokoju z intra, budzi gościa, można go było uśmiercić po chwili nawet jak nie był ważny - w każdym przypadku osiągnięto by jakiś poruszający początek a nie żenujący..
DM - ja uznałem, że biba była na tyle ostra, że po prostu wszyscy tak skończyli i film pokazuje raczej co się działo tuż przed wybuchem epidemii. Akurat intra i początku gry czepiać się nie ma po co (spełnia swoją rolę i jest efektowne). Gorzej z dalszymi kwiatkami.