Zombie w tropikach - recenzja gry Dead Island
Miałem przeczucie że gra nie będzie jakaś mega wybitna. Ale z tego co czytam jest bardzo solidna, we wtorek powinienem dostać przesyłkę więc sam sie przekonam jak to jest być ocalałym na wyspie zombie ;).
Uwielbiam gry które stawiają na survival, mam nadzieję że pod tym względem gra mnie zaspokoi.
Jakby ktoś chciał się dołączyć pod koniec przyszłego tygodnia do coopa to pisać do mnie na gg ;)
Ocena w normie która zachęca do zagrania.
P.S - w necie można wyczytać że w USA DI radzi sobie rewelacyjnie jeśli chodzi o sprzedane kopie w wersji na X360, bo na PS3 to DI ma konkurenta w postaci Resistance 3 i uplasowało się za tą grą.
Na trailerach nigdy nie pokazują fruwających punktów exp , bonusów i cyferek po uderzeniu zombosa. Da się to wyłączyć w samej grze?
no no spodziewalem sie hura optymizmu jak to w wiekszosci przypadkow z polskimi grami a tu bardzo rzetelna recenzja - GOL coraz bardziej podnosi swoj poziom i oby tak dalej. gra jest niezla, ma duzo dobrych pomyslow ale jak to zostalo zauwazone brakuje jej dopracowania. jeszcze tak z pol roku intensywnych testow i moze zmienione kilka elementow i gra bylaby lepsza. niemniej jednak to dobry znak i nadzieja na to ze Techland bedzie robil coraz lepsze gry a nie wpadki w postaci zrujnowania dobrej serii takim gniotem jak CoJ: The Cartel.
7,5 - calkiem niezle, jestem pozytywnie zaskoczony :) Po tym co czytalem w paru miejscach w necie spodziewalem sie duzo gorszej oceny.
Hed chyba graliśmy w różne wersje Borderlands, bo jakoś nie przypominam sobie wielkich otwartych przestrzeni w tej grze.
Wczoraj pograłem jakieś 4 godziny nie jest źle, ale przy premierze Space Marine to niestety Dead Island musi klęczeć na kolanach. Muszę powiedzieć że początkowe intro jest genialne :]
A.l.e.X tyle, że są to dwie kompletne inne gry. A po drugie, ponoć Space Marine jest grą bardzo krótką :(
Gra jest bardzo dobra - polecam; a auto-coop (jak ktos jest blisko Ciebie i robi podobnego questa) jest genialny - praktycznie co chwile z kims lejesz zombiaki i inne rzeczy:)
Gra jest chyba z tych, które albo się cholernie podobają, albo w ogóle.
Mnie się bardzo podoba, świetnie się bawię.
Tak przypuszczałem, że gra dostanie taką ocenę. Zgadzam się z recenzentem, że Dead Island mimo kilku wad jest grą dobrą i warto poświęć jej czas.
Gry jeszcze nie przeszedłem ale właśnie spodziewałem się oceny 7 lub 7,5. Na razie najbardziej denerwują mnie powtarzalne i czasami durne questy.
Dobra recenzja, edycja gore kupiona w pre orderze, właśnie instaluje.
Będzie może recenzja wersji na PC?
W singla w to-to bym nie gral.
Ale dzielac opinie innych graczy z calego globu - w coopie jest to spokojnie GOTY. Zabawa przednia.
@TobiAlex - kampania na najtrudniejszym to ok. 10 godzin, w MP za dużo nie pograłem ale jest fajnie, oczywiście teraz męcze Dead Island kampanie.
SŁABO!!! Podjarałem się pierwszym zwiastunem jak wszyscy, czekałem, uwielbiam filmy i gry o zombie z powodu powagi sytuacji i realnego zagrożenia :), ale wasza ocena zniechęca mnie do zakupu, a dlatego, że już kupowałem gry oceniane przez was na 7,5 i jak dla mnie wszystkie gry z taką oceną grane prze zemnie a było ich sporo (nie wszystkie) jak dla mnie plasowały się na oceny 5,0 średnio, przeciętnie, bez polotu... Przykro mi ale zagram u kolegi bez zakupu, jak mnie wciągnie to być może kupie, ale wątpię....
Generalnie zgadzam się z tym co zostało napisane w recenzji, ale gra bardzo mnie wciągnęła nawet mimo błędów i dość prostackich questów. Jedyne czego mi brakuje w tym tekście to słowa o muzyce, która według mnie jest bardzo dobra i klimatyczna - przypomina trochę tę ze zwiastuna.
Jak dla mnie mega denerwujące są te spowolnienia podczas łamania kości zombie itp - męczy mnie to, zwłaszcza, że występuje podczas zabijania każdego zombie. Poruszanie się po ekwipunku jest cholernie niewygodne, widać, że to wszystko robione pod te durne konsole (ja mam wersje PC). Mimo tych niedogodności gra bardzo wciąga, steam podpowiada mi, że spędziłem z nią dzisiaj 3 godziny :)
Ja mam małą prośbę do GOL.
Moglibyście skontaktować się z Techlandem
i przekazać, że było by miło w jakimś patchu
ażeby pasek wytrzymałości (walka, sprint)
został przeniesiony niżej a nie tak jak teraz na środku ekranu.
Z góry dzięki.
Gra czasami zaskakuje bardzo na plus;) Looting on Dead Island, ale całkiem przyjemne.
Dla mnie wydawca (i Steam) zasługuje na karnego kutasa za to że tak spaprali sprawe z wydaniem gry w Szwecji i kilku innych rejonach...W tym zawszonym steamie ciągle błąd się pojawia (że niby nie można dokonać zakupu w tym kraju) i na niemieckim forum jakiś mod napisał że to naprawiają. A na forum steama angielskim, ktoś dostał odpowiedź, że sklep dostał kopię przeznaczoną na Wschód Europy a nie Zachód...i żeby zwrócić do sklepu -.- Normalnie podziały jak za Gorbaczowa...
Zamiast dziesiątków karabinów i tony nabojów
Zamiast dziesiątek karabinów i ton nabojów!
Moze i ja zabiore glos?
Po 1. Nie do konca zgadzam sie z recenzja autorow. Uwazam ze wytkniecie minusow podsumowane ALE JEDNAK TO WCIAZ DOBRA GRA mija sie z celem. Bynajmniej dla mnie. Jestem zombiefanem ale nie fanatykiem wiec jakby cos mi nie lezalo nie gralbym.
Dla mnie ocena gry to 8+/10.
Chrome engine nie dokonca radzi sobie z technicznymi kwestiami (ehhh te animacje) i brakuje troszke wiekszej dramaturgii. Natomiast do reszty nie mam zadnych zastrzezen ABSOLUTNIE! Doskonaly klimat zaszczucia (nie wiesz gdzie i co wyskoczy). Niezrowonowazona trudnosc? Dla mnie bomba. To survival ludzie! Trzeba byc czujnym na kazdym kroku! Jak dla mnie walka wrecz na miare Dark Messiasha wiec doskonala, kapitalny model zniszczen (od skory do kosci). Sluchajcie nie ma bata zeby tak sie czepiac. Dla mnie jest naprawde szczerze (i obiektywnie!) RE WE LA CYJ NA. Ogolnie jak sie patrzy na procenty - olac. Jesli kochacie zombie i czujecie ten klimat - nie ma bata ze nie wsiakniecie i sie nie zakochacie. Osobiscie jak gracz z dlugim starzem i jako zombomaniak - polecam szczerze i bez patriotycznej wyzszosci.
Jaro7788 - "...tony nabojów" jest poprawnie, choć prawdopodobnie chodziło właśnie o "...ton nabojów". A dziesiątków mnie rozbawiło to łez :D.
Gram już kilka godzin i na razie jedyne co mnie w tej grze totalnie wku**ia
to fakt, że nie mogę zaliczyć ani jednej misji gdzie muszę komuś dać wodę albo wódę.
Miałem w plecaku chyba 5 butelek wody i wręczałem je kolejno dziewczynie w potrzebie.
Nic to nie dało, zadanie dalej aktywne a ona dalej jest spragniona. Co to kurde wielbłąd?
Econochrist -> Gdybyś zajrzał do dziennika z misjami to wiedziałbyś, że w grze masz ich trzy rodzaje: główne, poboczne i takie które możesz powtarzać w nieskończoność ;) Dostarczanie różnych przedmiotów za niewielką ilość expa, kasy i innych przedmiotów można robić w nieskończoność.
Co do samej gry to póki jestem zadowolony i daję 8/10. Ponad 10h zajęło mi w miarę dokładne zbadanie pierwszej lokacji i wypełnienie wszystkich zadań. Teraz włóczę się po mieście i muszę przyznać, że jest to jedna z najbardziej klimatycznych i dopracowanych lokacji jaką kiedykolwiek widziałem w grach.
Desolator co Ty nie powiesz!
Brak na składzie - mówi Ci coś nazwa tej misji?
Trzeba kolesiowi przynieść 2 butelki wódy za 400 xp i pieniądze.
Za każdym razem jak mu wręczam flaszkę, a dostał ich już nie mało
to nic się nie dzieje, ani jeden xp mi nie wpadł i ani jeden grosz.
A w dzienniku nadal pisze - Zdobądź jeszcze jedną butelkę wódki dla Stanleya.
To jest najzwyklejszy bug! Nie wspomnę o tym burdelu z zadaniami jaki powstaje po wczytaniu save. .
witam, mam problem, otoz kupilem wczoraj gre, zainstalowalem ale nie dziala mi klawiatura w grze, wszedzie indziej dziala, wsystemie itd, co to moze oznaczac i jakie moze byc rozwiazanie
Econochrist ja przynajmniej tą misję zaliczyłem, ale fakt że musiałem mu trunków sporo poznosić. Na koniec gość mówi że ma dość, zamyka drzwi i po queście.
Guys, powiedzcie mi, jak to jest z save'ami. Normalnie da się zapisać gry? Tylko jak grę wyłączę, a potem odpalę ponownie, to mnie wrzuca w zupełnie innej częsci mapy, niż tam gdzie skończyłem... Nie mówie akurat o checkpointach kiedy się ginie, ale motyw, gdy się wyłącza grę. Jak włącze na nowo to daną misję muszę robić od zera :/ bez sensu?
Ja świetnie się jak na razie bawię, wczoraj nie mogłem się d tej gry oderwać, zwłaszcza piękny otwarty świat, szkoda ze nie czuć w jakikolwiek sposób fabuły ot tak po prostu klepiemy zadanie po zadaniu, ale w 100% zgadzam się z recenzja, grę jak na razie polecam, co do wymagań to nie są tak straszne wszystko ładnie płynnie śmiga na maxa
PS: Zgadzam się z Econochrist wiele rzeczy jest jeszcze do poprawy zwłaszcza system zapisów, dwa razy miałem problem z akceptacja zadnia niby je akceptowałem, ale ono nadal było nie aktywne dopiero ponowne wczytanie zapisu pomogło, aha czy ktoś może mi powiedzieć czy te zadanie z przynoszeniem kolejnych butelek wódki Stanleya-owi się w jakiś sposób kończy?, czy to jest kolejne zadnia do robienia w nieskończoność
problrm rozwiazany a okazal sie nim avast, wyskoczylo okienko " otwierasz aplikacje ktora moze byc niebezpieczna" i tam trzeba zazanczyc opcje "otwieraj normalnie" i dac ok i wtedy bedzie dzialac klawiatura
Econochrist -> Stanley nie chce 2 butelek tylko 5 (łącznie 15). Najpierw mamy info w dzienniku, że trzeba mu przynieść 5 butelek, po ich przyniesieniu mamy dostarczyć kolejne 5 i na końcu znowu 5. XP i kasę dostajemy dopiero za przyniesienie wszystkich 15 butelek.
Questy poboczne sa wieeelce interesujące, 99% opiera się na schemacie - weź idź przynieś mi paliwo, misia, sok, batonik, części od samochodu cokolwiek, w miejsce w którym nagle zespawnuje się 10-15 zombiaków. I tak wygląda każde zadanie poboczne, no ręce opadają...
Dobrze że te główne czasem trzymają poziom i wysyłają nas w ciekawe miejsca...
Durnym pomysłem jest też levelowanie broni, zrobiłem sobie combo z kija basebalowego na 3lvl i piły tarczowej. I co? za kilka leveli było już to zupełnie bezużyteczne...
R‹ud›Y -> Widziałeś jakieś gry w, których główny bohater i przeciwnicy levelują a broń nie? Na początku nie warto inwestować w ulepszenia, bo szybko wbijamy nowe poziomy i broń traci na skuteczności.
@Desolator - Nie, ale i tak uważam, że jest to zrobione bezsensownie - broń powinna się levelować razem z nami, w naszych łapach
ładna recenzja :]
Ocena redakcji 7.5, odejmiemy kumpelstwo,to wyjdzie nam 4.9.
No ba.
Witam. Kto chętny na wspólną rzeź zielonych stworów :) ? Dzisiaj zakupiłem swoją kopię gry, jeszcze nie odpalałem i nie odpalę bez towarzysza broni ;) . Moje dane :
Steam: d3agl3s
Skype: dawid.men-12
BTW. Najbardziej zależy mi właśnie na rozmowie podczas gry, lepsza frajda i wgl. ;]
Po pierwsze: savenup: nie wydaje mi się ,żeby GOL oceniał polskie gry lepiej. Gdyby tak było The Cartel dostało by 7,5 a Dead Island 9,5. Moim zdaniem ocena jest adekwatna do gry jak i do samej recenzji, w której żadnego partnerstwa nie widać. Nie wiem, więc co miałeś na myśli.
A powracając do samej gry ocena 7,5... Spodziewałem się czegoś więcej, że gra bardziej zaskoczy, że będzie bardzo innowacyjna, a tutaj jest tylko "dobra z plusem". Bardzo fajnie, że twórcy poważnie potraktowali fabułę, grafika wygląda bardzo dobrze, jest mnóstwo broni do wybory itd... Szkoda jednak ,że tak reklamowany system rozwoju ,i postaci jak i broni, znacząco nie jest odczuwany w rozgrywce(według Hed-a). Moim zdaniem złą decyzją był również pomysł z odradzaniem się po zabiciu. Trochę to bez sensu.
Mimo tego gra jest dobra, nie jest wielka, ale jest dobra. Ważne ,że nie została tak "zepsuta" jak The Cartel.
Witam, ktos wie gdzie na mapie znajduje sie ten samolot w dzunglii oraz kryjówka Rosjan?
Mam pytanie czy ta gra jest ma za zadanie przyprawiać graczy o palpitację serca a ja jestem trochę cienki bolek jeśli o to chodzi z góry dziękuję za odpowiedź
[49]
Nie, absolutnie nie. Nie ma startu nawet do Dead Space, nie mówiąc o amnesii
To jest typowy slasher z pierwszej osoby
PORATUJECIE?
Niestety padł mi prąd i komputer się wyłączył. A potem okazało się, że save game uciekły w kosmos.
Gdyby ktoś miał i chciał mi przesłać takie sejvy ( najlepiej chapter 1) to będzie przeogromnie wdzięczny. No chyba, że ktoś gdzieś w sieci takie sejvy udostępnia.
Mój e-mail to [email protected]
R<ud>Y bardzo dziękuję ci za odpowiedź ale jakby co to ty płacisz za mojego terapeutę
(taki suchar na zakończenie)
Całe szczęście że opóźnili mi wysyłkę :) bo zamówiłem edycje kolekcjonerską ze względu na ilość gadżetów ale w czas anulowałem :) i wale to nie będę dopłacał 100PLN za jakieś chińskie śmieci ... kupie może podstawową wersje gry ale to nic pewnego... się cieszę że tak wyszło :):D
Mogli zająć się porządnie jedną grą a nie robić dwie i obie spierdo***, no ale jedna przynajmniej lepsze od drugiej :) ich błąd ...
[52]
jak ktoś ma naprawdę słabą psychikę to może się wystraszyć jak nagle zombiak skoczy ci na głowę, albo złowrogo zawyje zza innej częsci mapy, ale bez przesady
[40] 15 butelek wódki? To on raczej powinien mieć na imię Stanisław :)
AlikM -> gdy trafisz pierwszy raz do dżungli to oba zadania zostaną uaktywnione w dzienniku i będziesz miał zaznaczone miejsca do, których masz się udać. W każdym razie samolot możesz łatwo odnaleźć wykonując pierwsze zadanie czyli eskortę Jin do wioski. Znajdziesz go w okolicach dolnego, lewego rogu mapy.
r<ud>y a powiedz czy gra ma oskryptowane akcje bo chociaż mało osób je lubi to i tak są czasami efektowne
7,5 dla polskiej gry, czyli odejmując kolesiostwo wyjdzie nam około 5,5.
Cóż, spodziewałem się czegoś więcej.
TobiAlex - trochę się może zagalopowałem, chodziło mi bardziej o to, że lokacje były dość puste i a przestrzenie bez żadnych obiektów obszerniejsze.
Dzięki za opinie odnośnie recenzji. Odpowiedzi na wiele pytań znajdziecie na moim blogu:
http://gameplay.pl/news.asp?ID=61900
http://gameplay.pl/news.asp?ID=61997
Ocena zasłużona :) Gra na pewno jest dużo lepsza od The Cartel, ale oprócz tego nie wybija się ponad przeciętność. Szkoda, bo potencjał jak zawsze był.
Balsamista -> Akurat ocena zasłużona (z kolesiostwem byłoby pewnie z 9). Szczerze mogę powiedzieć, że nasi twórcy w końcu nauczyli się jak powinno się robić gry. Generalnie: polecam. Gra roku to to nie jest, ale chyba najlepsza gra o chodzących zwłokach która pojawiła się do tej pory i jest warta swojej ceny.
Nie rozumiem tylko trochę autora tej recenzji - w niektórych miejscach narzeka na zalety. Mówię tutaj o akapicie z wytrącaniem postaci z równowagi. Autor chyba za długo grał w L4D gdzie można z karabinu strzelać będąc otoczonym przez dziesiątki umarlaków. Nie ma czegoś takiego w DI jak "wyższy priorytet zombiaków". Jest to oczywiste, że będąc bitym przez kilka truposzy zrobienie zamachu wolnym jak walec toporem czy wiosłem będzie graniczyć z cudem i trzeba szukać innego wyjścia z sytuacji (kopniak i ucieczka). Wiem, że nie do tego przyzwyczaiły nas dotychczasowe gry o tej tematyce (poza może Resident Evil) ale to właśnie bezmyślna rzeź kolejnych hord z pistoletu na wodę zabiłaby tą grę która znudziłaby sie po kilku minutach grania. Dodać do tego należałoby to, że broń psuje się niesamowicie szybko co dodatkowo zniechęca do Rambo-style.
Fajny motyw to broń miotana. :) Z racji tego, że truposze to najszybszych nie należą można rzucić w nich np. toporem. Kopnąć delikwenta, wyciągnąć z niego topór i... rzucić jeszcze raz. :D Kij, że są pewnie skuteczniejsze metody eksterminacji ale mało który jest tak satysfakcjonujący :).
Pozdrawiam!
Gnomiszcze w dead island jest bardziej efektowny sposób eksterminacji zombie . Najpierw trzeba delikwenta zwalić na ziemię najlepiej kopniakiem a potem (w przypadku ps3) nakierować celownik na głowę i wcisnąć ten sam przycisk co kopniak a główa zostaje zmiażdzona . Ten ruch wygląda u każdej postaci inaczej
Dla mnie gra bardzo bardzo fajna. Mocne 9/10 . Dobra fizyka i fajne wykorzystanie RPG w grze akcji.
Fabuła i długość gry też niczego sobie w porównaniu do 6-7h jakie daje większość nowych gier.
Moim zdaniem Techland wydał super grę i warto ich wesprzeć kupując ją. Pozdrawiam.