Dragon Age: Inquisition | PC
Minęło 2 tygodnie od premiery a Alex ma nabite 200h. To wychodzi po jakieś 12h dziennie. Współczuje jego żonie. Nie wiem jak on firmę prowadzi poświęcając 100% czasu na granie, chyba, że jest utrzymankiem (żona zapie*dala a on siedzi i gra). A bierzemy pod uwagę tylko Dragon Age, a jeszcze inne gry.
Nie to żebym się komuś wpierniczał w życie ale jak dorosły chłop gra powyżej 10h dziennie to już jest przypadek kliniczny i przerażający. Gość potrzebuje psychologa.
Podam ci swój przykład RadowID. Mam własną firmę, mam podpisane umowy z dużymi firmami, dostaje pieniądze za gotowość do pracy, pracuje około kilka dni w miesiącu i wpływa duża sumka na konto. Gram od rana do nocy, czasem wrzucam pauze żeby załatwić parę spraw i wracam do grania. Codziennie na chodzie mam 2 komputery cały czas włączone, na 1 gram, na 2 siedzę na internecie. Trzeba sobie jakoś życie ułożyć. Co do zapier...... to moja narzeczona ostro pracuje codziennie po 8-10h. Ja bym tak nie mógł.
--->wolfematic123 – tak możesz problem polega na uruchamianiu danego originu na wielu komputerach ta ilość została ograniczona do 5 na dzień, co i tak jest dużo to tak jakbyś poza sobą dał grę uruchomić dla 4 swoich kolegów ze swojego konta.
--->Apocaliptiq / RadowID_ – przy DA:I trochę przesadzam ale naprawdę od bardzo dawna nie miałem okazji zagrać w tak dobrą grę. Moja zwyżka czasowa to plus związany z pracą więc mam nadwyżkę średnio od 8-10 godzin względem innych.
--->Venedet – nie za bardzo złapałem skrót DK1, DK2, chodzi co o HMZ-T1, T2 ?
@A.l.e.X Już nie ważne, pomyliłem sprzęt od Sony z Oculusem. :)
HMZ jest nie na moją kieszeń dopóki nie zdobędę wszystkich uprawnień zawodowych.
Oculus Rift ma znacznie przystępniejszą cenę, dlatego czekam na CV1 podobno to zakres cen 200-400$.
@Rumcykcyk nie żebym się czepiał ale zdradź co to za cudowny biznes, bo jakoś nie mogę uwierzyć ze w dzisiejszych czasach gdzie każda spółka winduje koszty do minimum ktoś płaci Ci duże sumy za kilka dni roboty w miesiącu. Sam jestem na samozatrudnieniu od 2007 i uważam że mam niezły zawód bo jestem architektem ale w głowie mi się nie mieści że można pracować parę dni w miesiącu, bo ja osobiście często zazdroszczę etatowcom którzy idą na 8 h i mają w dupie to co się dzieje po 16.00 ja jak mam klientów to po częstokroć siedzę po kilkanaście godzin dziennie, bo nie powiem klientowi że nie zrobię mu projektu bo akurat gram w Dragon Age
Alex, warto zamieniać T1 na T2 ? Do T1 jestem przyzwyczajony, ale jeszcze mniejsza waga mile widziana :)
@kubapol21 nie zdradzę co robię, ile biorę bo to nie powinno nikogo interesować. A o co chodzi to chodzi o usługi tak ogólnie mówiąc. Jestem po technikum, studiów nie zrobiłem, matury nie zdałem bo jestem słaby z matematyki (umie tylko pieniądze liczyć). Dam 1 przykład w tamtym roku poszedłem wykonać usługę 1 lutego, około 4 godziny zeszło i dostałem w marcu 5800 zł. Za całkowite siedzenie w domu mam mniej jeśli nic nie zrobię i czekam. Studia w Polsce to marny wybór, dużo znajomych rezygnuje w trakcie albo po studiach pracują za 1500, nie wiem ile wynosi najniższa krajowa. Ale tak wyliczają średnią płace w Polsce jedni zarabiają 100 tyś, 15 tyś a większość 1,5 tyś i średnia w Polsce to 4 tyś (tu daje taki przykład nic nie wyliczałem ale tak jak w telewizji kiedyś podawali). Zaraz po szkole pracowałem na cnc, obsługiwałem 6 maszyn na raz, siedziałem w robocie po 10-15h i po roku powiedziałem, pierd.... zakładam własny interes bo ile można rypać na czarno jak murzyn.
--->kubapol21 - architekt to menadżer nie wyrobnik, za parę lat jak wyrobisz sobie kontakty, to za jeden projekt który zrobisz w 2 miesiące będziesz 10 kolejnych odpoczywał. Jeden z najlepszych zawodów, ale też jeden z najbardziej wymagających.
--->Hydro2 - kosmetyczne zmiany dlatego nie zmieniłem na T3, bo za bardzo nie widziałem sensu, może T4/T5 będzie oferował coś więcej. Waga poprawiona ale jak zrobisz combo jak ci pokazałem z kaskiem budowlanym to nie ma to znaczenia jaka wersja bo i tak będzie opierać się ta konstrukcja na głowie.
Przybędzie Gerald i pozamiata ten bajzel. Tym sposobem ceny tych wszystkich obecnych hitów spadną, co najmniej o połowę. ... także czekam cierpliwie.
A ja dziś pogralem w FarCry 4 i stwierdzam, ze w FC4 ekwipunek jest bardziej z RPG niz w DA I :D
A i czy gra ktos w THE CREW ?? bo sie zastanawiam nad tą grą, ale jak to ma byc podobne do TDU2 to nie wiem po co mi dwie bardzo podobne gry?? TDU2 (test drive unlimited 2)
@Venedet, nie znasz Żeralda? ... to kpina lub jesteś małostkowy :)
Nigdy nie lubiłem wiedźmina kiedyś ściągnąłem dwójkę i wykasowałem 2 h grania
@Nicto chodziło mi bardziej o to d na końcu ^^.
Nawet postacie w książce często przestawiały literkę na końcu :)
Jezeli kochacie Dragon Age 1 i poprzednie gry w stylu Baldurs Gate - TO NIE KUPUJCIE TEJ GRY.
Ludzie, nie wiem czy sa tu fani starych RPG-ow ale jak Wam to sie moze podobac??? Ta mapa na ktorej potwory i surowce respawnuja sie co minute to jakis chory twor MMO. Walka to jakis totalny dramat. Spamujesz klawisze skilla ataku i leczenia - 0 taktyki - ale jak tutaj w ogole myslec taktycznie jak nie mozna kamery podniesc wyzej?? Gralem w naprawde wiele RPG-ow, wszelkiej masci i dawno zaden rpg tak mnie nie meczyl jak nowy Dragon Age. To spamowanie V zeby znalezc itemy kolo Ciebie to smiech na sali :D Ekran Ekwipunku zaliczyl taki regres ze ja naprawde nie rozumiem kto testowal ta gre podczas betatestów??
Na plus na pewno trzeba zaliczyć fabułe i byłby to bardzo mocny plus w grze RPG, jednakże cały interfejs gry psuje jakakolwiek radosc z rozgrywki. Kto pisze te wszystkie pozytywne recenzje na portalach?
Jeszcze tylko dodam do swojej wypowiedzi - spojrzcie na metacritic. Metascore 86%, a ocena graczy 57% i w kazdej opinii zarzut ze jest to singleplayerMMORPG. Bardzo kiepski singleplayerMMORPG w swoim gatunku z nad wyraz dobra fabula w swoim gatunku.
Ja z kolei polecam kupno tej gry.
Dragon Age 1 przeszedłem 4 razy, w trójkę grało się bardzo fajnie. Długa, rozbudowana, ciekawa i z epickimi momentami. Walka jest słaba jeśli się gra wojownikiem, podczas gry magiem na najwyższym poziomie trudności jest dużo ciekawiej. Oceny na metacritic są nic nie warte bo w wielu przypadkach to wylewanie żalu i frustracji z powodu braku cracka.
Jako, że DA: Początek wraz z Przebudzeniem to moje ulubione gry i przeszedłem je 16 razy, a drugą część 6 to mogę obiektywnie ocenić tę grę. Po 1 to jest zdecydowanie wg mnie najlepszy rpg tego roku (pobił nawet zajebistego South Parka, bardzo ciekawego Divinity oraz Dark Soula, który już mi się nie podobał). Przede wszystkim bije na głowę poprzednią część pod każdym względem. Jest główny bohater, którego naprawdę da się polubić (taki mniej wyrazisty Shepard), masa świetnych towarzyszy, każdy znajdzie dla siebie swój idealny skład, bo nie ma 2 takich samych postaci. 3 świetnych doradców, choć na początku podchodziłem do Józefiny (dalej mam beke z tego spolszczenia) i Cullena dosyć sceptycznie to po 50h grania stali się moimi faworytami, a Lelianna mocno straciła. Twierdza Skyhold mogłaby być dużo bardziej rozbudowana, ale dalej uwielbiam w niej przebywać, to zdecydowanie najbardziej klimatyczna lokacja w grze, tu naprawdę czułem się wielkim Inkwizytorem, a w np Zaziemiu w ogóle nie miałem takiego wrażenia. Antagonista, spotykamy go teoretycznie (skupiłem się na misjach w Zaziemiu, więc tak szybko jednak nie :D) szybko w grze i dzięki dodatkowi w 2 zaciekawił mnie bardzo. Gdybym nie grał w przebudzenie, a także w Legacy to by na mnie już nie wywarł pozytywnego wrażenia, choć finałowa walka z nim jest dosyć słaba niestety, ale chociaż jest (ME3). Lokacje mają swoje wzloty i upadki. Przede wszystkim na wielki + jest ich różnorodność. Nie lubię otwartości świata w Skyrimie, wolę zdecydowanie liniowe trasy Początku, ale tu chciałem zwiedzać. Zaziemie jest co prawda wypełnione całą masą zbędnych pierdół, ale nie ma większych problemów by je wszystkie zgarnąć. Uwielbiam Syczące Pustkowia, mapa wydaje się mała, ale w niej naprawdę, bez wierzchowca ani rusz. Naprawdę czułem się jak na prawdziwej pustyni. Z kolei nienawidzę tej lokacji z odłamkami. Osobno trzeba wspomnieć o walce ze smokami. Jak poprzednie argumenty kogoś nie przekonały to zrobią to walki z tymi przerośniętymi stworzeniami. Jest ich 10 i z każdym walczy się inaczej, ale nie ma słabych potyczek. Zabicie teoretycznie najsłabszego zajęło mi półgodziny i to za drugim podejściem. Tytuł zobowiązał Bioware do zrobienia czegoś innowacyjnego w tym aspekcie, bo nie wyobrażam sobie by walki ze smokami miałyby wyglądać już inaczej niż te w Inkwizycji. Już prawie zapomniałem, że jest też sporo nawiązań do swoich poprzedniczek, ale nie tak dużo jak bym chciał (najbardziej boli, że spotykamy Hawka, a o BF ani od Leliany, ani Morrigan nawet słowo nie padło). Multi jest to co było w ME3 tyle, że bardziej rozbudowane. Taki dodatek do singla by przedłużyć życie tej gry. Grafika i dźwięk są na wysokim poziomie. Gram na wysokich i narzekam tylko na zbyt ulizane włosy towarzyszy (Blackwall wygląda okropnie z tą świecącą brodą), bo poziom szczegółowości szczególnie naszego protagonisty jest naprawdę zachwycająca. Tylko Wiesiek 3 to pobije obecnie. No i jeszcze to rzemiosło. W skrócie jest co tworzyć. Kończąc ten zbyt długi już wywód. Gra jest naprawdę bardzo dobrym rpgiem, przypominającym o świetności Bioware i jak naprawią sterowanie i bugi jakimś patchem to będzie u mnie tak samo świetnym jak Początek. Na razie mogę dać max 9/10 i już nie będę wątpił czy następna część smoczej serii będzie dobra. Polecam.
Ja właśnie wymęczyłem czwartego smoka. Najbardziej walki z nimi przypominają mi precyzyjne przechodzenie raidów z mmo i ta gra jest naprawdę solidnie zrobiona jeśli chodzi o wyzwania. Większość nowszych gier rpg niema w ogóle wyzwań, m.in. dlatego serial souls, czy ostatnie polskie lords of the fallen wzbudza takie zainteresowanie.
@ Paviola316 - (Blackwall wygląda okropnie z tą świecącą brodą) Sprawdź, czy w ustawieniach grafiki masz siatkę 3D na ustawieniach wysokich. Być może jest na średnich. Wtedy są właśnie te świecące włosy. Też to miałem na początku i budziło mój wstręt :)
No i niestety doszło do tego czego się obawiałem. Gra ukończona, 79h. Wyczyszczone wszystko z wyjątkiem 4 smoków, i kilku odłamków. Nie sądziłem, że BW da radę. Myślałem, że W3 zmiecie DAI a tu takie coś... Teraz na Mass Effecta Next czekam bardziej niż kiedykolwiek.
79h ?
Niezle. Ja mam juz ponad 90h a mala w teorii lokacja ktora mialem zaliczyc w 2 godziny okazala sie jedna z najwiekszych, do tego dajaca dostep do kolejnych lokacji po wykonaniu odpowiednich questow...
Serio moze jak przekrocze 110h to bedzie szansa na powrot do glownego watku...
@Alex
Mi sie okropnie walczylo ze smokiem u krasnoludow... niby coraz wyzszy lvl wiec powinno byc latwiej a dotrwalem bez zadnej fiolki majac 15 w zapasie... w sumie jeszcze kilka minut dluzej i bariery by nie pomogly.
--->kęsik niezły wynik czasowy, biorąc pod uwagę że walki nie są jakieś bardzo czasochłonne poza smokami, to w sumie wychodzi na to, że ja gram jak żółw, bo przeskoczyłem już 200 setkę, niemniej czytam wszystko oglądam wszystko i sprawdzam. Ciekawe z czego wynikają tak duże różnice w czasie, gry nadal nie skończyłem, co mnie niezmiernie cieszy, bo jak się skończy to naprawdę nie będzie w co grać. Takie gry są złe, bo pokazują jak inne są słabe.
@A.l.e.x Przejście na średnim zajęło mi 86h praktycznie wszystkie questy z wyjątkiem szukania skarbów z map.
Ale jak zacząłem grać od nowa na koszmarze to zapowiada się że sporo godzin zejdzie, liczę że minimum 150h ^^. Generalnie gra się dużo fajniej, ale poczekam na pierwsza walkę ze smokiem :)
Po równej 100-ce godzin zrobiłem sobie przerwę od DAI na rzecz czegoś mniej wymagającego(Shadows Heretic Kingdoms) Do tej pory położyłem 4 smoki, gram na koszmarze :) Jeszcze dłuuuga gra mnie czeka, ale podobnie jak A.l.e.X nie spieszę się.
Tą grę najlepiej przechodzić min. na Hard, wtedy jest co robić, ziółka się przydają, upgrade sprzętu jest ważny. A nie jak większość gier gdzie alchemia jest ale jak pędzisz jak szalony bez używania potionów to po co ci alchemia. Gra dla mnie najlepsza w tym roku. Mam z 30h i dwie krainy po trochę zrobione, wróciłem teraz na Zaziemie dokończyć to co nie dałem radę wcześniej. Jeszcze dużo czasu przede mną ...
@Venedet, gdy chodzi o nazwiska, czy imiona to sprawa nie jest jednoznaczna. I tak, jeśli dasz swojemu dziecku na imię Jejrzyk i tak będzie w dowodzie to będzie to pisownia prawidłowa, podobnie, jak Vannessa, Denniss ... Co do Geralta to masz rację ... mi chodziło właśnie o niego
ALEX ale gdzie patrzysz na czas na ORGIN czy ten przy sejfach w grze :Dd bo ja mialem 7h gry (sejf) i 20h gry zdaniem orgina :D Poza tym niestety dla mnie wieje nuda jak cholera w tej grze:) dla mnie to najbardziej puste lokacje jakie widzialem, i ci co pisza, ze im sie podoba (oczywiscie trzeba to szanowac) to jakos ich nie rozumie
Wasteland 2 czy Divinity orginal sin bija te gre na łeb, na szyje :D
Gram bo gram, ale nic w niej jak na razie mnie nie zachwycilo, ba nawet nie spodobalo mi sie wyrażnie:/
zubożałe puste tereny, bez npcow, bez wrogow, bez niczego ciekawego, pagórki skały trawy...
Dla mnie to DA I jest słabsze od DA 2 - musze zainstalowac chyba Neverwinter nigchts 1 i 2 :)
zubożałe menu ekwipunku, na pc powinno byc takie jak w DA O
uproszczony system rozwoju postaci na maxa, bardziej juz sie nie da, bo musialo by go nie byc :D
zbieramy jakies przedmioty a nawet nie ma ich modeli !!! tylko ikonki :D w np Skyrim mozna bylo wszystko oblukać...
zadania poboczne to śmiech na sali, ja to nazywam SYMULATOREM KURIERA :D
kupilem DA I i FarCry4 na szczeście, bo FC4 bardziej jest RPG niż DA I :D
dziś kupilem THE CREW :) - ogromna mapka, polecam:) jak ktoś ma to szukać mnie :) nick A100N (czytaj aston)
DA I moge sprzedać komuś jak ktoś chce, zaoszczędzić, bo nawet jak gram, to musle o czyms innym i 2 ręką podpieram brode.
@vito74m właśnie na taką odpowiedź czekałem, żeby ktoś napisał "prawdę". Bo co jakiś komentarz to 10/10 super itp, zero konkretów. Te wszystkie uproszczenia są spowodowane konsolowym portem. Jakby zrobili rozbudowany ekwipunek, talenty, skille czy coś innego to hejty byłby z konsol że nie można tego ogarnąć. Ale duży + że napisałeś co ci się nie podoba. W FC4 mam przegrane grubo ponad 100h na tą chwilę i zabieram się za ponowne przejście gry ze znalezieniem wszystkiego co się da bo za 1-szym razem dużo opuściłem.
Duży minus za napisanie że dragon age 2 jest lepsze od inkwizycji straciłeś w moim rozumowaniu 100punktów ^^ Dla mnie nie ma słabszej gry od dragon age 2 i arcania gothic 4 . Poczułem się jakby ktoś napisał arcania jest lepsza od gothica 3 . Bardziej uproszczonego robienia eq itd nie widziałem akurat w początku go nie ma tak samo w 2 . Chyba jednak nie grąło się w inkwizycje i tylko gimbus mode nie potrzebny spam . Skyrim a inkwizycja to 2 rózne gry jedno to klasyczne crpg które porzuciło prosty tryb izometryczny jak i latwiejsze zrobienie takiej gry a drugie to rpg akcji z otwartym światem . Dragon Age 2 uważam na maxa za typową grę konsolową ah zwisa mi to co piszecie od teraz ^^ vito zrób lepszą grę classic rpg porzucającą widok izometryczny ale cóż nie da się trafić w każdy gust bo niektórzy go po prostu nie mają .
Jestem rozczarowana ta grą. Widać od razu, że to miało być MMO i nawet nie musieli się do tego przyznawać, chyba każdy potrafiłby to zauważyć. Miliony zadań, które są takie same, nudne i niemające nic wspólnego z główną fabułą. Swoją droga główna fabuła też tyłka nie urywa. Miała potencjał i zapowiadała się genialnie, ale po przejściu gry czuję się, jakbym dostała obuchem w twarz... Dlaczego nie mogli zrobić czegoś takiego, jak w Origins, gdzie każda lokacja wnosiła coś do fabuły? No cóż, widać, że era gier typu Baldur's Gate z ogromnym światem i cudowną historią, czy DA:O, które miało klimat się skończyły i teraz pozostają nam takie gnioty konsolowe w stylu MMO.
@anastrianna zagrałbym w DA:O ale nie mogę przewalczyć milczenia bohatera, traci klimat na tym. Bohater zachowuję się jak taki buc. Długo myślałem że może wyjdzie taki patch który rozwiąże nam usta ale nic takiego się nie stało. Trochę szkoda bo bym zagrał ponownie.
@Rumcykcyk A ja właśnie za to kochałam te gry. Denerwują mnie ugłosowieni protagoniści, dla mnie to zabija klimat gry.
misteriolalista - napisalem to co czuje grajac w to i to co widze, ogolna mierność :)
lepsze gry tego typu??:)
wszystkie rpg od 2007r :)......
Tak czytam o tej grze i myślę, że umcyk, umcyk, bum tarara kupię, jak stanieje do dolara.
Mam problem z grą :( 40h za mną i mnie znudziła.A szkoda bo taka fajna jest mam nadzieje że jeszcze do niej wrócę
A jak z soundtrackiem w DA:I?. Na pewno dużo osób pamięta muzykę z DA:O, szczególnie w momentach smutnych albo w kluczowych momentach wyprawy. Czasem nie wybierałem co chce powiedzieć i się wsłuchiwałem w muzykę.
@misteriolalista Rany, chłopaku ! Komu Ty tak strasznie popadłeś ? :P Co to za baran?
Witam. Zastanawiam się nad kupnem DA:I ale moja coraz starsza karcioszka, Radeon HD4850, może już nie mieć siły na taką produkcję. Wiem, że oficjalnie nie spełnia wymagań ale już nieraz odpalałem gry, które teoretycznie nie powinny działać a jednak działały. Czy ktoś może próbował odpalić grę na takiej karcie i mógłby się wypowiedzieć? Wolałbym nie wydawać ~150zl na marne... Pozdrawiam!
Tia, powinien być wykrywacz idiotów bo admini nieblokują/usuwają postów zbyt szybko a to tylko psuje czytanie jakiś fajnych sensownych komentarzy.....] "jkm coś tam coś tam" wyjazd buraku.
Pokonaliście piaskowego wyjca ? bawiłem się z nim prawie 2 godziny, przy 1% życia zaspamował mnie stunami i małymi smokami i ostatecznie padłem, naprawdę na dzisiaj mam dość. Co z niego w ogóle wypada ?
Jak skonfigurować xbox 360 controller emulator w przypadku zwykłego pada? działa mi tylko kilka przyciskow w tym obrót kamerą.
Witam, mam pytanie:
czy na moim sprzęcie zadziała DA I ?
oto parametry -
Intel Core i3-4010U (2 rdzenie, 1.70 GHz, 3 MB cache)
NVIDIA GeForce 820M , 2048 MB GDDR3
4 GB RAM
Microsoft Windows 8 (64 bit)
No więc w połowie gry..... nie chce się już grać. Miałem nadzieje że nudne lokacje to tylko moment, i po początkowym zachwycie grałem dalej żeby zobaczyć co dalej. niestety NIC dalej.
Rozwój postaci? ogranicza się do wyboru skilli. Broń? system lootu? chyba lepiej żeby go nie było. Z większości przeciwników leci loot, zbieramy go mając nadzieje na coś extra i tylko zaśmiecamy sobie miejsce w plecaku (bo nie inwentarz - to za duże słowo na to co mamy w DA:I)
Skille leczące? TO SPAM. system taktyczny walki? pomimo prób i zaparcia go nie używam... bo nie ma sensu. jest nieporadny.
Tym którzy jeszcze nie kupili a mają zamiar - poważnie się zastanówcie. Ja po 2h grania wystawiłem tote 9,5, teraz to max 6
Do czego to doszlo by DA:I bylo gra roku i gra RPG roku. Smiech na sali no ale chociaz kasa EA na marketing nie poszla na marne. O slabych stronach tej gry mozna by rozprawiac godzinami i wcale nie bez przyczyny bo DA:I na kilometr zalatuje nie dosc, ze MMO to jeszcze konsola. EA mialo ambitny plan wydac ta gre w formule MMO ale po klesce Elder Scrolls nagle im sie odwidzialo co w efekcie dalo nam ta kpine i pseudo RPG jaka jest nowy DA:I. Jak dalej branza "konsolowo-casualowych" gier wideo bedzie zmierzac w tym kierunku to niebawem glownym targetem tych gier juz wcale nie beda casuale, a malpy w zoo.
@figaro18 nie bardzo poczekaj na patcha :) wtedy możesz kupować i ci pójdzie bez problemów .
misteriolalista - a czemu miałoby nie pójść? procesor ten ma 4 wątki
Pytanie do tych co mają wersje pudełkową słyszałem że są 4 płyty i tylko z 1 się instaluję to po co są pozostałe ? pytam się bo dziś jadę po wymarzoną grę .
Ok.dzięki @Venedet mam nadzieję że nie będzie problemu czytałem rożne forum i jestem przygotowany na niektóre problemy .
@Parzi11 proponuję MotioninJoy, ja podłączam Dualshocka 3, emuluję go jako pada od xboxa i działa świetnie wszystko, bez żadnych konfiguracji.
Zlitujcie się z tym porównywaniem gier. Baldur to Baldur tamto... Baldur jest jak maluch (fiat 126p). 40 lat temu to był dobry samochód, ale w porównaniu do dzisiejszych, to grat. Tak samo z grą. Nie ważne że kiedyś się wspaniale spędzało czas przy RPGach pokroju mojego ulubionego Tormenta. Dzisiaj jakbym miał go porównywać pod względem zawartości do Dragon Age Origins no to sorry... To pasjans z obrazkami. Kierujecie się wspomnieniami emocji - sentymentem, nie rzeczywistą oceną produktu.
Eniłej. Inkwizycja jest niezła, ale to cały czas nie to. Wszelkie akcje przy stole pozostawiają wielki niedosyt, nie mają praktycznie wpływu na fabułę. Wybory w grze? W porównaniu do "jedynki" nie ma tu żadnych wyborów. Rozbudowa zamku? Śmiechu warte. Serio, mogli by się tu trochę postarać. Taktyka? Są dwie. Postacie niekontrolowane często po prostu biegają wokół wroga podziwiając krajobraz i dostają po dupie, albo zapominają korzystać ze zdolności. Nie, nie ma żadnej taktyki. To co nam zaserwowali to jakaś pomyłka. Grafika? Spoko, ale animacje wymagały by dopracowania. Fabuła? Bałem się że to będzie "zabili go i uciekł", ale ładnie sprostowali i wtopili wydarzenia w trylogie. Zakończenie? Walki ze smokami są 100 x ciekawsze.
Ogólnie po przejściu jestem zawiedziony że nie zrobili jak z Mass Effectem, tylko poszli wzorem Assassins Creed. Czyli nie zamknęli opowieści w trylogii. Główny wątek (moim zdaniem) Dragon Age został poruszony tylko w dwóch krótkich momentach, a myślałem że ta część będzie stanowiła jego zwieńczenie. Niemniej powtórzę, gra spoko. Gorsza od Origins, lepsza od "dwójki".
Po Przyjściu DA Inkwizycji jedynie co można o niej powiedzieć, to dobra gra, ale czuć spory niedosyt,wiele rzeczy zostało zrobione na szybko i to widać. grę przeszedłem w 125 godzin na średnim poziomie i wykonałem niemal wszystkie questy
Plusy"
- Fabuła, im dłużej się gra tym bardziej się rozkręca
- Wybór klasy,rasy, tworzenie postaci
- Wielki różnorodny świat, dużo do zwiedzania
- Ładna grafika
- Walki z bossami, zwłaszcza ze smokami które są wymagające
- Klimat ,choć ten z Orings nieporównywalnie lepszy
- Masa zadań pobocznych, rozprawy sądowe itp
- Dragon Age Keep dzięki któremu czuć decyzje podjęte w poprzednich częściach gry
Minusy
- Nudni towarzysze, najmniej ciekawi ze wszystkich części DA
- Walka, zwłaszcza brak finischerów kończących
- Romanse
- Rozwój postaci
- Muzyka która nie przypadła mi kompletnie do gustu, ta z pierwszej części zdecydowanie najlepsza
- Wygląd mrocznych pomiotów, niemal taki sam jak w DA 2
- Respawn przeciwników, surowców, wystarczy przyjść z powrotem w to samo miejsce po 10 minutach i mamy wszystko ponownie, ja tam lubię wyczyścić obszar by było widać co jest zrobione
- Po dłuższym czasie gra robi się nużąca
Sorry, ale mnie takie gry jak Dragon Age nudzą. Wolę pograć w Baldur's Gate czy IceWind Dale. Z nowych RPG to tylko Wiedźmin i TES trzyma poziom.
siwy4
Nie radze kupować tego gniota :d po 5/10 godz. gry sie nudzi :/
A dzis caly dzien gram w THE CREW , rewelka wyścigi, polecam rozgarniętym, bo bardziej rozbudowane RPG jak DA I :)
AntyGimp, zmień nika na "AntyBrain" a najlepiej "NoBrain" to baardzo pasuje do Ciebie :D
ad. 1857, vito74m napisał Nie radze kupować tego gniota :d po 5/10 godz. gry sie nudzi :/ A dzis caly dzien gram w THE CREW , rewelka wyścigi, polecam rozgarniętym, bo bardziej rozbudowane RPG jak DA I :)
uh ... wlasnie wbilem na forum aby zrobić identyczne porównanie (no prawie, mnie DAI znudzilo po ok 30h:) ... jak nie gram w ogole w wyścigi samochodowe tak the Crew kupiłem i mam kolosalna frajdę z turystycznych przejazdow autem po US i takze wydaje mi się bardziej rozbudowane jak DAI, które podobno jest RPG :)
witam, warto brać specializacje z podniebnej twierdzy? zrobiłem jakąś misję w sali narad i przyszli trzej "nauczyciele" którzy mają mnie nauczyć swoich technik jak mniemam do wyboru jest tylko jedna, czy opłaca się brać którąś z nich? czy są z tym jakieś konsekwencje związane?
Opłaca. Doda Ci to po prostu nowe drzewko rozwoju. Templariusz buffuje drużynę i wspomaga w walce z demonami, bohater dodaje sporo rzeczy dla tanka i łupieżca (czy jak on się w tej części nazywa) to droga wojownika z bronią dwuręczną.
PanSB89>>> No właśnie co mi da rozbudowa zamku ma jakikolwiek wpływ na fabułę ? Bo gra bardzo się stara żeby gracz cokolwiek by zrobił dalej popychał fabułę do przodu. Zero konsekwencji ?. Brak ścieżki "renegata" :C
Gra zainstalowana działa tak średnio/nisko (cienie i rośliność na niskim,tekstury i siatka 3d wysokie a teselacja i reszta na średnie + wyłączone msaa i antynalising) mam oczywiście problem że jak gram co jakiś czas pojawia się czarny obraz i muszę restartować i tu pytania z mojej strony 1.Czekać na patcha ? czy jest jakieś rozwiązanie ? napewno nie wina procka(4rdzenie8wątków). i 2. Czy oczyszczenie rejestru windowsa zwiększy wydajność ?.Wgrałem już najnowsze stery + Game Booster.
Siemka powiedźcie mi w jaki sposób zobaczyć ile już ukończyłem gry.W sensie czy są takie informacje procentowe czy coś w tym stylu bo lubię maksować gry :).
Dziwią mnie te wszystkie negatywne opinie. Gra jest bardzo dobra, mam już ponad 60h w grze i polecam wszystkim fanom porządnych RPG. Świetna fabuła i dużo możliwości wyboru. Gra pokazuje swoje prawdziwe oblicze dopiero po przejściu na poziom Nightmare, gdzie widok taktyczny nagle okazuje się przydatny.
Blazeju, nie wiem jak sprawdzić ile już ukończyłeś gry, nie wiem czy to w ogóle możliwe. Ale jak mi powiesz gdzie w fabule jesteś to mogę Ci powiedzieć ile mniej więcej zostało.
Wachul aktualnie nie jest mi to potrzebne bo po prostu jestem w sumie na początku.Po prostu dużo eksploruje i robię misje poboczne.Ale z tego co widzę to troszkę przejście gry mi zajmie.
Witam.
Jaka będzie z wydajnością w Dragon Age - Inkwizycja z Intel Core 2 Quad Q6600 lub Intel Xeon X3360 ? Jeżeli ktoś posiada aktualnie i gra na takich procesorach to taka opinia byłaby dla mnie najcenniejsza.
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam.
gothmok - Nic Ci nie da. rozbudowa nie dość że śmieszna, to jeszcze nic nie daje. Mogę Ci ospojlerować że np. jak zajmiesz 3 kamieniołomy (a raczej kupki kamienia) i 3 wycinki (a raczej kupki drewna) i zdecydujesz się na "wojskową rozbudowę dziedzińca", powstanie krzywo zbity z 15 desek ring. Który gówno daje i tyleż samo wnosi. Nie ma czegoś takiego jak w "Przebudzeniu" czy "Mass Efekcie że ktoś przeżyje i ktoś ginie bo coś ulepszyłeś. Gra w sumie nie ma w tej kwestii żadnych wyborów, po prostu leci narzuconym nurtem.
@AntyGimb (dawniej MarcoV86) Idź już sobie i pograj w te Baldur's Gate. Co parę dni wchodzisz i wyskakujesz z tym BG.To było fajne ale 20 lat temu.
Gra jest dobra, ale nie bardzo dobra W grze nie ma otwartego świata , nie jest to sandbox! , nie jest to gra w stylu Skyrim ani Gothic nie ma z tymi tytułami najmniejszych szans.Chciałaby taką być ,ale to inna sprawa. Zamiast gry rpg mamy tu raczej gre akcji z elemantami rpg z wieloma filmikami (czasami bardzo nudnymi) Walka wygląda jak w grach on-line , brakuje tylko czatujących nad głową chmurek . Plansze są zrobione na styl labiryntów ,ściany tworzą lasy i skały idziesz głównie utartą ścieżką do celu. Tak, jest wbrew pozorom liniowo! z głównych questów nie da się wycofać jak jest za trudno -wczytuj gre sprzed kilku minut !w grze jest minimalizm jezeli chodzi o przedmioty-nie można wszystkiego podnieść ,budynki -często to makiety(nie da się wejść), gra nie ma najmniejszych szans na gre roku, mimo iż ten rok był wyjątkowo słaby, są gry lepsze np Wasteland 2 , Far Cry 4 itp
tomzkat - Primo - Dragon już dostał tytuł gry roku :P Secundo - Sandbox? To jest Dragon Age. Tu ma być fabuła nie sandbox... W sandboxach fabuła wycieka przez zawalanie czasu pierdołami, to się udaje w TES'ach i GTA, ale w innych grach jest strasznie słabo odzwierciedlane (Seria AC, FC 3). Było by dobrze żeby przestali wreszcie bawić się z otwartym światem i stworzyli coś takiego jak jedynka z po prostu bardziej różnorodnymi lokacjami. Bo osobiście wolę mieć wiele małych, niż jedno wielkie gówno. A żadna gra w historii jeszcze nie zaserwowała nam ciekawego otwartego świata. (No może poza Skyrim na modach).
tomzkat - Haha, Inkwizycja już grą roku jest, także... ;) I to w pełni zasłużenie, bo jedynym poważnym konkurentem byłby Obcy: Izolacja (który niestety nie liczył się w ostatecznym wyborze...) Wolę mieć bardziej zamknięty świat z świetnymi postaciami i wciągającą fabułą. Skyrim oferuje TYLKO otwarty świat... Jedne z najważniejszych elementów rpg - fabuła i ciekawe postacie - zostały tu totalnie olane. To Morrowind był świetny i innowacyjny, Skyrim jest tylko ładniejszym podaniem tego samego, bez większych innowacji. Faktycznie, best rpg game ever...! <sarkazm....>
PS. "nie można wszystkiego podnieśc" - Jaja sobie robisz..? :D
Wiecie... Żartobliwie wspomnę że gra której najbliżej z definicji do RPG to The Sims. :D A tak na serio. RPG może powstać takie jakie sobie autor wymarzy. Może być nawet bez fabuły, z totalnym otwartym światem w którym mieszczą się tysiące małych wątków, aspekty ekonomiczne oraz potrzeby życia codziennego. Możemy zaczynać rolnikiem, wojownikiem, pisarzem, nie ważne kim. Prawdziwe rpg tkwi w ilości danych wyborów i możliwości. To co nam świat oferuje i to jak możemy go zmieniać.
Już jest grą roku ,a rok się jeszcze nie skończył ? to ładnie dali w łape . Tak samo pewnie zapłacili portalom branżowym żeby dostać wysokie oceny
To fakt. Inkwizycja jest kiepskim Dragonejdżem, ale jako gra prezentuje się "dość" nieźle. Nie można jednak tytułować ją grą roku, ze względu na kiepską optymalizację na PC jak i wiele błędów na które do dziś nie ma odpowiedzi ze strony twórców. Ale hej, to nie nowina że takie eventy są ustawiane i DA:I miał ten tytuł w łapie zanim się pojawił.
W sumie to ta gra będzie miała jakiegoś patcha?Bo tak od tygodnia gram i nie wiem czy w ogóle jakiś był.
Mi coś ten mod nie specjalnie wychodził, albo robiłem coś nie tak. Teraz nawet nie mam tego kasku, ale jeszcze spróbuję do tego podejść (nie poświęcałem na to jakoś super czasu), a jak nie wyjdzie to jeśli nie masz nic przeciw chętnie Cię do tego zatrudnię :P
120h za mną. Żadna gra jak dotąd tak mnie nie znudziła i zniechęciła do siebie. DAI to sztandarowy przykład dlaczego nie powinno się robić portów z konsol na pecety. Skyrim, który nie jest żadnym przełomem i też w wielu miejscach mdły, przy DAI jawi się jako arcydzieło. Nie wiem co musiałoby się stać, żebym znów chciał zagrać w DAI.
Trygław --> Nie ma to jak spędzić 120 godzin przy grze, która cię znudziła i rozczarowała. Pozdrawiam!
@Trygław w Wiedźminie nie odczułbyś konsolowego portu bo w tego typu grze idealnie pasuje. Ale w DAI wpakować konsole i zrobić sieczkę?. Można sobie Diablo3 odpalić i wyżyć się na dwóch klawiszach. DA zawsze mi się kojarzyło z myśleniem, ustawianiem taktyk na walkę, rozmyślne używanie spelli (nawet tych ofensywnych bo mogły ranić naszych). Zapewne każdy miał w DAO w drużynie postać leczącą bo bez tego ani rusz z osady a teraz już takie uproszczenia robią że tylko miksturkę pij bo końca.
Czy ktoś mógłby mi opisać jak zainstalować tego moda do widoku taktycznego (Cheat Engine) ?
Tryglaw poprostu jestes malo wiarygodny piszac ze spedziles 120h w graniu w cos co nie przynosi satysfakcji, mi by bylo szkoda czasu jak w przypadku risen2 gdzie odpuscilem po 3-4 godzinach
Btw: boli niektorych nagroda rpg roku ? ;) stad wiecej negatywnych komentarzy, ja w milej atmosferze i z frajda spedzam 74h w DAI
Pozdr
Trygław --> Gdybyś pracował np. dla GOLa i musiał napisać recenzję gry, to bym ci uwierzył. Ale żeby ktoś z własnej, nie przymuszonej woli grał w coś, co mu się nie podoba przez STO DWADZIEŚCIA GODZIN (15-20h, ok ale 120?! Ja mam grę od premiery, bardzo mi się podoba i gram dość dużo, a i tak strasznie daleko mi do takiego wyniku) Sorry, dla mnie to dość mocno naciągane. Jest to wręcz śmieszne i niedorzeczne.
o grze DAI można powiedzieć jedno zdanie podsumowujące : Nie jest zle , ale mogło być zdecydowanie lepiej
Trygław skoro tak cię ta gra wynudziła to jakim cudem wytrwałeś przy niej 120 godzin?
Ponieważ nie zwykłem wydawać opinii na podst kilku godzinach grania. W Risen 3 doszedłem chyba też gdzieś w te okolice i też mam podobne zdanie, tyle tylko że pomiędzy PB a Bioware jest otchłań jeśli chodzi o potencjał więc DAI jest większym shitem niż R3. System walki dno, UI dno, drzewko rozwoju to już kompletny żart, crafting wprost proporcjonalny do drzewka rozwoju. Fabuła, to już pomijam milczeniem. Gdyby DAI wydało jakieś drugoligowe studio to można by zastanawiać się nad zmarnowanym potencjałem wynikającym z braku środków, doświadczenia i ogólnej zgrzebności ale w przypadku takiego tuza jakim jest niewątpliwie Bioware to brak słów. Nawet w grach mmorpg tj AoC czy nawet SWTOR(Bioware) możliwości rozwoju są nieporównywalnie większe niż w DAI. Nie ma się co czarować DAI jest kiepskim sp mmo bo rpg nawet nie ma co dodawać. Wiadomo co kto lubi, ja jednak jestem rozczarowany bo liczyłem na coś co pobije DAO a tu ...
Ja też jestem rozczarowany i gram dalej .Są momenty ,że aż ziewam z nudów .Już nie mam siły walczyć z kolejną szczeliną i patrzeć przez kolejny peryskop na odłamki, ale zmuszam się i gram już kilkadziesiąt godzin W końcu zapłaciłem za to 130 zł
Mam pytanko do ludzi, którzy już trochę w tej grze posiedzieli i może również mają jakieś doświadczania z innymi grami RPG. Czy ta gra jest warta kupno dla fana action RPG (szczególnie seria TES). Najbardziej chciałbym uzyskać odpowiedzi czy fabuła jest wciągająca,a gameplay przyjemny (np. czy można wykonywać/zadawać ciosy za pomocą LPP na myszy jak w Skyrim, seria AC itp/itd).
Joker poczytaj troche ten wątek to sue przekonasz ile ludzi tyle opinii jak z każda gra, kwestia gustu
Ja mam juz troche latek zaczynałem od BG, Arcanum, fallouty itd dalej, historycznie az do skyrim, risen. Mi sie sie DAI podoba, fakt czasami przyznam jest monotonny w pewnych kwestiach ale umówmy sie kazdy rpg jest w jakiejś części zadań powtarzalny, ważne aby główny wątek byl ciekawy, fajnie opisane charaktery i tutak tak jest
Pozdr
Gra która dostaje od dużej ilości recenzentów oceny w granicach 7pkt a od graczy 5,7/10 zostaje grą roku... Żałosny rok... ale i tak ALIEN i DIVINITY wymiotły system!
Masz na myśli Metacrictic?
Ci "gracze" to tej gry na oczy nie widzieli to zmasowana akcja piratów przeciwko DRM,każda gra z tym systemem zabezpieczeń dostaje nagłego ataku nowo założonych kont z jedna ocena 0 dla danej gry.
System oceniania przez graczy ma sens wtedy gdy oceniać mogą ludzie którzy naprawdę kupili grę jak na np steamie.A nawet bez takich akcji z Metarcitic to zrobiła się totalna hołota hejterska wystawiająca grze 0(oczywiście new konto) bo nie podoba mu się wygląd głównego bohatera.
115h na koncie; wszystkie 10 smoków zabitych; wszystkie questy towarzyszy porobione; wszystkie lokacje przemielone na maxa; wszystko pozbierane, zbroje i bronie wymaksowane, drzewko questów praktycznie puste...
Zostało jeszcze kilka misji na stole i kto wie, może jeszcze będzie z nich jakaś misja poboczna, ale lwia część za mną, jest już też dodatkowa osoba przy stole więc niewiele dzieli mnie od finału.
Wrażeń i oceny jeszcze nie dam, ale gra nieco zaczyna nużyć; oczywiście w ostatnich 20h zdarzały się rodzynki typu misji Blackwella czy Leliany które zasługują na uznanie, ale było też sporo bezsensownego biegania od punktu a do b.
Nie ukrywam że liczę że teraz w końcu fabuła da naprawdę kopa, bo misja u cesarzowej była serio nudna jak flaki z olejem - jakieś bezsensowne skradanie na czas bo reputacja spada... serio ?
Towarzyszom jakiś czas temu też się chyba skończyły linie dialogowe bo tworzę miksy jakie tylko się da by w ogóle ze sobą od czasu do czasu gadali; w poprzednich odsłonach czy serii ME takieh ciszy nie uświadczyłem, a tu legalnie przez 30 minut potrafi nie paść żaden dialog.
A Cass w życiu nie bierzcie na romans. Najgorszy romans z DA:O czy DA 2 jest o niebo lepszy niż romans z tym babochłopem; stoi tak pod tym drzewem całą grę i napier... mieczem...
Eh, jak skończę wtedy dam znać.
@goth666: jeśli dla ciebie DAI to rpg to na 100% takie "rpg" nie jest dla mnie, podobnie jak konsole jakim jest dedykowany.
Wyszły nowe stery do amd 14.12 omega ktoś testował na dragon age I ?
Dla mnie to też jest 100% rpg bo ma to co powinno mieć choć nie ma wszystkiego co powinno mieć ^^
Filozofia ^^
Szkoda, że grą roku nie zostało DIVINITY... Niestety w dzisiejszych czasach żadna gra nie ma szans na wygraną bez odpowiedniego wsparcia pieniędzmi... Tyczy się to też ocen recenzentów, więc nawet jeśli PILLARS of ETERNITY zmiażdży Wiedźmina 3, to i tak nie ma szans na żadną nagrodę, bo sam budżet gry wynosi ok. 4-5mln dolarów, a Wiedźmina 3 z 50x tyle...?
Gimb --> Super, tylko ile razy to jeszcze napiszesz? Męczysz już wszystkich, jak pewien osioł, MarcoV86. Nie zdziwiłbym się, jakbyś był tą samą osobą... Jakie kompleksy leczysz tym razem?
AntyGimb W samego nowego Dragon Age'a nie grałem jeszcze, ale jeśli twoim zdaniem RPG roku miałoby zostac Divinity to DA:I musiałoby naprawdę być na bardzo niskim poziomie pod każdym wzgledem. Nowe Divinity serio poza rewelacyjnym systemem walki, dobrym coopem i miłą dla oka grafiką niestety bardzoo nudziło. Wszystko to co dla mnie w tym gatunku się najbardziej liczy leżało. Fabuła, towarzysze i w ogóle brak jakichkolwiek relacji z nimi ( i mała ich ilość), dialogi też bardzo przeciętne. Jeśli to jest dla ciebie wyznacznik świetnego RPG-a to sorry ale nie ma o czym dłuzej rozmawiać. Pillars of Eternity niestety na tą chwile prezentuje się jeszcze gorzej, także jeśli CD Projekt niczego nie spieprzy to nic zupełnie nie stoi na przeszkodzie, aby nawet porównywać się do gry Obsidianu. Jedyny RPG "kickstarterowy" oldschoolowy który zapowiada się bardzo dobrze to nowy Torment. Serio nie patrz na gry przez pryzmat budżetu. To słaby wyznacznik. I żeby nie było, powtarzam, nie grałem jeszcze w nowego Da, obie poprzednie części były dla mnie bardzo przeciętne ( tak, Origins było nudne i monotonne niestety, choć parę plusów też by się znalazło), po prostu nie wyobrażam sobie że nowe DA może być jeszcze gorsze od Divinity ( grałem we wszystkie jego części i zupełnie nie rozumiem zachwytów nad tegoroczna odsłoną tej serii). i btw. Serio myslisz że wiedźmina budżet to 250 milionów $ ? xD
@boojan27 Bo AntyGimb to jest MarcoV86 :) @mister świetna ta Twoja filozofia :)
No i stało się coś co wydawało się niemożliwe - chińczyki złamali DRM Denuvo. Zajęło im to 15 dni. Nie zrobili jeszcze "fixa" ale to już kwestia czasu. Do końca roku może coś wyjdzie. Piszą, że DA:I sprzedało się w Chinach w zaledwie 3 tys. kopii. Na zagranicznych stronach piszą, że ogólna sprzedaż Inkwizycji jest dużo poniżej oczekiwań, co podejrzewałem po dużej ilości reklam i recenzji sponsorowanych w ostatnich dniach. No cóż, chytry dwa razy traci.
Ktoś tu jechał na METACRITIC... Piszecie, że gra tam ma niską ocenę, bo piraci nie mogą pograć xD... To dlaczego LORDS of the FALLEN ma 7/10 :D?
Panowie i Panie, gdzie zdobyć więcej receptur na pancerze? jakoś mało tego jest, niby mamy kuźnie a strasznie mało z niej korzystam ;/ to samo tyczy się broni...
Czemu nikt nie mówi że dziś patch wychodzi który ma poprawić stabilność ?
Bo Lord Of The Fallen to mała gra małego studia panie AntyGimb.
A DA I to wielki tytuł znienawidzonej korporacji(ubi według mnie gorsze) i w taki sposób się pokazuje co się sądzi o ich polityce.
@goth666: gdybyś grał w choć jeden z tytułów, które wymieniłeś to wiedziałbyś czemu DAI nie jest erpegiem. Jednak ty co najwyżej to mogłeś słyszeć o tych grach od starszych kolegów, którzy też słyszeli o nich od swoich starszych kolegów...
Po nowym patchu mam ... zepsutą mapę :/. Ktoś też tak ma czy jestem odosobniony?
Czy u was multi też jest po prostu niegrywalne? To raczej nie wina neta, ani kompa (spokojne 40 fps). Ale zawsze gdy do kogoś dołączam to moja postać po prostu się co chwile zacina przez lagi, o ile może się w ogóle ruszyć. A jak sam hostuje to inni tak mają. Jakieś rady??!
no gra jest bardzo niedopracowana Ja mam takie sytuacje że biegne i postać się zatrzymuje w bezruchu na jakieś 3 sekundy i zawsze jest to w tym samym miejscu ! żeby było ciekawiej eeee szkoda gadać Gdyby nie reklamy i kasa dla recenzentów nie byłoby żadnego hitu
Nie wiecie dlaczego na moim sprzęcie mam zwykle około 45fps? Teselacja na wysoki (nie na ultra), MSAA2x, skalowanie rozdzielczości 90...Czasem w lokacjach kiedy patrzę z konca na środek mapy a w około nie ma nic tylko teren, drzewa i trochę trawy a potrafi mi spadać animacja do 45-50. I co tu chodzi?
BF4 na multi, ze wszystkim na ultra i skalowanie 110% to średnio 65-95fps...
--->Automatic - ja mam wszystko w porządku, poza tym ten patch w sumie nic nie wnosi.
--->AIDIDPI - ale po co ustawiłeś skalowanie na 90, przecież każde zejście poniżej 100 do duża degradacja, to nie lepiej ci wywalić MSAAx2 - to ci zabiera z 20% mocy twojego GPU.
Tez mam problem z ta gra jesli chodzi o fpsy , nie wiem dlaczego np. Far Cry chodzi na high/medium a ta gra na niskich sie zacina...
Dobra zmieniam zdanie , ta gra jest niegrywalna w moim przypadku
Ten patch niech sobie w d... wsadzą !
Nic nie naprawia, a psuje co się da - u jednych mapy, u innych Inkwizytora - u mojego np. włosy teraz się świecą jak u CR7 i wszystkie blizny które mu zaaplikowałem przy tworzeniu postaci zniknęły. I tak nie mam źle, bo widziałem postać u kolesia któremu patch zrobił z inkwizytora jakiegoś dziadka ze zmarszczkami.
Zresztą poczytajcie wątek zbiorczy na forum BW w sprawie patcha - jedna wielka parodia.
A ja muszę na etapie przed finałem przyznać jedno - jako wielki fan DA:O i również DA 2 - o ile jest wiele w DAI wiele rzeczy które mi się podobają, o tyle główna fabuła to chyba jeden z najsłabszych elementów całej gry. Jeżeli przed samym finałem i w finale nie wydarzy coś emocjonującego, dającego po garach, z jakimś niebywałym zwrotem akcji lub czymś takim, to serio moja ocena gry drastycznie spadnie w dół.
Serio, to już wątek z Kirkwall bardziej do mnie przemawiał niż siłowy manewr z gościem z DLC.
@Scovyt no ba filozofia pełną parą :P
Faktycznie ludzie narzekają na ten patch. U mnie też się z grafiką działy dziwne rzeczy. @ste100 Spróbuj ustawienia graficzne wziąć na minimalne i wyjdź z gry. Potem ustaw na takie jak miałeś i po raz kolejny uruchom grę ponownie, u mnie to pomogło. Ale fakt, nie powinno tak być, schrzanili coś.
Ja przez ten patch w ogóle gry nie mogę uruchomić. Robię reinstal i zobaczymy... :/
Patch, który wyszedł wczoraj poprawił jedynie płynność gry (nie cutscenek) na high endowych kompach. Dialogi w cutscenkach oraz same cutscenki leżą i kwiczą przynajmniej u mnie. Opóznienia, brak głosu, doczytywanie dialogów i dzwięku to wszystko niestety nie zostało poprawione. Może kolejny patch to zmieni. dobrze że chociaż chrupanie na dobrym sprzęcie poprawili. Dzwięk psuje cała zabawę bo gra jest epicka ale za błędy w tyle tygodni po premierze nie należy się GOTY.
Rozumiem jakieś drobne bugi, spadki fps, lub bugi w teksturach, które łata zazwyczaj pierwszy patch. No ale nie dzwięk i babole w scenkach przerywnikowych., u mnie nawet ten ich test wydajności dzwiękowo nie domaga. Takich błędów nie miało nawet Unity, które Ubisoft załatał ponad 300 poprawkowym patchem. W tej chwili assayn jest w pełni grywalny na moim kompie. DA działa bardzo dobrze dopóki nie zaczną sie cutscenki. Tyle w temacie czekam na załatanie tego produktu bo teraz czuję co musieli przeżywać ci co grają w battlefield rok temu. EA winne czy sam Bioware nie wiadomo.
Gra działa spoko, ale pomieszali coś z grafiką tak że wygląda teraz ona jak z konsol. Tutaj macie tymczasowe rozwiązanie aż zaczną łatać patcha kolejnym patchem :D
"D:\Program Files (x86)\Origin Games\Dragon Age Inquisition\DragonAgeInquisition.exe" -ShaderSystem.ShaderQualityLevel High tak wpiszcie końcówkę w ustawieniach jak klikacie ustawienia na skrót gry na puplicie. Ja gram na wysokich, jak ktoś gra na Low to tak wpisuje, jak Ultra to ultra. Działa bo info z forum BioWare.
Tak ogólnie o grze to przechodząc po raz drugi i po ochłonięciu stwierdzam że największym problemem tej gry jest właśnie otwarty świat w którym nie robimy żadnych misji, które by zapadały w pamięć. Z perspektywy czasu to od wydania DA:O mogę dumnie stwierdzić, że pamiętam praktycznie każde zadanie poboczne jakie wykonywałam. Dlaczego? A dlatego że one miały w sobie jakiegoś ducha, jakąś głębię i co najważniejsze łączyły się jakoś w spójną całość z wątkiem przewodnim całej gry. Przykładowo szliśmy do Orzamaru i tam wykonywaliśmy misje dla krasnoludów, szukaliśmy głupich bryłkowców, wykonywaliśmy zlecenia związane ze spiskiem politycznym, szukaliśmy zapisków dla krasnoludki, szukaliśmy zagubionego syna matki itd. Te misje robiło się z czystej przyjemności, bo coś znaczyły, miały jakieś dno i zapadały w pamięć, ale i też były po drodze do naszego pierwotnego celu którym jest ocalenie świata i zjednanie sobie poszczególnych frakcji. Co z tego że mapki były liniowe i małe? Zawsze ciekawie się eksplorowało teren, nie było bzdetnych odłamków czy misji z kartki(no może z dwie czy trzy na całą grę). A w Inkwizycji? Idziemy sobie przez daną lokację i mamy tam jedną misję odnośnie jakiegoś problemu z którym boryka się jakaś społeczność. I to jest tyle na cały ten wielki obszar. Venetori szykują jakąś akcję, OK! Biegam po pustynnej mapie i szukam ich śladów po drodze zbierając notatki w których otrzymuje kolejne questy, bo warto to sprawdzić, co nie? Tylko że to nic mi nie daje. Wybijam złych magów i koniec misji. Na tej lokacji mogę sobie pochodzić i pozbierać odłamki czy pootwierać grobowce z cennym skarbem, który i tak jest niewarty całego zachodu i biegania po pustyni. KAŻDA misja z main questa powinna być w lokacji które odwiedzamy! Nie powinno być czegoś takiego biegamy bez celu i ratujemy niewolników z łap wrogiej frakcji tylko żeby potem przejść obok tego samego miejsca i znów ich wybijać bo się zrespili, a głupi niewolnik ciągle tam siedzi! Eksploracja świata sprawia przyjemność, ale w porównaniu z jedynką ta gra jest tylko dobra. Ma swoje momenty itd. ale zdecydowanie za mało spójności w tym wszystkim.
Liczy się tylko nasza Inkwizycja i nasz bohater czyli 20% gry, a zadania poboczne które powinny budować ten świat to nic nieznaczące procenty, bo nie mają żadnej wartości pod koniec gry.
spoiler start
Sprzymierzamy się z magami/templariuszami, bierzemy strażników lub ich wyganiamy, werbujemy poszczególnych npc ale to i tak nie ma znaczenia! Pod koniec bijemy się z arcywrogiem przez kilka minut i już. Koniec gry i WTF na twarzy bo po ulepszeniu twierdzy i tak nic się w niej nie stało.
spoiler stop
Są to krytyczne słowa, ale prawdziwe. Gra mi się bardzo podobała za pierwszym podejściem, ale jest to produkcja tylko na 2/3 razy, bo niestety nudzi. Jedynkę przechodziłam kilkanaście razy i chętnie mogę ją przechodzić bez końca i tak będę zadowolona. Pamiętacie końcowy pokaz slajdów gdzie dowiadywaliśmy się o losach poszczególnych osób? Raaany tam to wszystko trwało dobre 15 minut i miało się tego banana na twarzy bo zrobiliśmy coś znaczącego. A tutaj? Nawet nie było 5 minut o tym co się dalej stało co idealnie pokazuje na co mamy tak naprawdę wpływ podczas całej naszej podróży. Nic nie zapada w pamięć oprócz akcji przewodniej i naszych towarzyszy.
PLUSY:
-świetna grafika
-świetna i klimatyczna muzyka
-fajna walka, akurat lubię jak coś się szybko dzieje
-intrygująca fabuła
-towarzysze z różnymi charakterami
-spory świat i klimatyczne lokacje
-budowanie nastroju
-interesujące wpisy w kodeksie
-walka ze smokami i epicka muzyka :)
MINUSY:
-brak większych konsekwencji naszych decyzji
-mało zapadających w pamięć questów
-bezsensowne budowanie twierdzy, ktora i tak nic nie wnosi poza tym że JEST
-brak Szarego Strażnika
-za mało modeli zbroi i broni, są całe kombinacje ale niestety wygląd wciąż nie zachwyca
-wierzchowce...po co?
-brak rozmowy w cztery oczy z towarzyszami, często rozmawiamy bez cut scenki tylko zza pleców inkwizytora co jest dla mnie złym wspomnieniem z ME3
Pomimo minusów oczywiście dla mnie 8/10 bo jednak spędziłam w niej bardzo dużo czasu i fajnie się bawiłam, tyle że twórcy by mogli spojrzeć na swoją pierwszą grę z tej serii i zastanowić się dlaczego w Inkwizycji nie ma "tego czegoś" co jest w jedynce. Tak ciężko sie pisze ciekawe misje i wypełnia świat czymś ciekawym...?
Kupilem dzis gre, napisy i lektor po eng jak zmienic napisy na jpolski?
A.l.e.X ---> Ok. Ustawiałem różne opcje z MSAA i różnica jest góra 5 fps. I to na skalowaniu 90
Użyłem Nvidia GeForce Experiance i automatycznie ustawił: Skalowanie 100, MSAA wył., jakość efektów wysoka (nie ultra) reszta na max.
I co? Skaczące 35fps ---->
Ja nie wiem, albo optymalizacja leży albo nie wiem co. Stery najnowsze, zbędne procesy powyłączane...
Ponawiam pytanie, jak jakieś zadanie nie działa mi, i patch je naprawi to muszę grać od nowa czy zadanie się "naprawi" na danym savie ?
Mam takie pytanie , czy w tej części można "rozczłonkować" wrogów ?
W Origin było to możliwe, w dwójce również,choć ciężko. Jak tu się sprawa ma ?
Została mi tylko ostatnia, finałowa misja.
Na koncie 122h.
@T20
Co do niektórych rzeczy się zgadzam, szczególnie w kwestii misji pobocznych. Z Origins pamiętam misje dodatkowe bo niektóre zapadały w pamięć a tu jest jedno wielkie przynieś podaj pozamiataj.
Jakiś czas temu pograłem w TESO /które znudziło mnie po miesiącu/ i w DA:I czuję to samo - bezsensowne bieganie po wielkiej mapie od punktu A do B. A co do koni/wierzchowców wszelkiej maści - z trzy razy w całej grze może skorzystałem, w ogóle dziwna opcja biorąc pod uwagę że może skakać dowolnie po mapach od jednego obozu do drugiego.
Szczerze im dalej w las tym gorzej z DA:I.
A jakikolwiek brak konsekwencji tego co robię dosłownie bije po oczach. Obecnie gram człowiekiem, magiem, stanąłem po stronie magów. Miałem ochotę następnym razem zagrać qunari, łotrzykiem, po stronie templariuszy... ale chyba tego nie zrobię, bo czytałem wpisy osób które grały po obu stronach i różnice są znikome, dosłownie niewielkie detale...
Serio z godziny a godzinę moja ocena coraz bardziej leci w dół.
A jeśli się sprawdzą newsy że zabicie głównego bossa to mniejsze wyzwanie niż zabijanie smoków w grze to serio się wkur...
--->AIDIDPl - zobaczy czy w panelu NV nie masz włączone AA w trybie zastąp lub popraw, a nie pod kontrolą aplikacji bo w tej grze akurat faktycznie zastępuje lub poprawia, druga sprawa zobaczy czy shadowplay masz na off, tzn. nie masz takiego kółeczka znaczka gdzieś na ekranie domyślnie lewy góry - bo też obciąża. Ciężko mi się ustosunkować do wydajności, ale masz na tyle dobry sprzęt że powinno ci chodzić znakomicie i tak wyglądać tj. maksymalne ustawienia bez skalowania i bez MSAA powinieneś na zaziemiu przy tej konfiguracji mieć ok. 60fps w fullHD na ultra+.
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/540/NRXpkt.png
--->ste100 - potem chyba można grać dalej obecnie mam 239 godzin i nadal myślę że zostało mi z 20% gry do fulla. (tak na oko)
@Alex
Ale co miabym robić skoro wszystko już zrobiłem ?
War Table puste, wszystkie questy towarzyszy zrobione, wszystkie misje poboczne wykonane, wszystkie lokacje obszedłem wzdłuż i wszerz na 100%, smoki zabite, wszystkie drzewka dialogowe z towarzyszami sprawdzone, ładnych paręnaście godzin spędzonych przy craftingu...
Serio nie wiem jakim cudem masz 239h na koncie.
A.l.e.X ---> W panelu wszystko było ok. Dla pewności przywróciłem domyślne ustawienia. Shadowplay wyłączyłem całkowicie i różnicy to nie zrobiło żadnej. Na maksymalnych ustawieniach przy MSAA4x animacja spada nawet do 25 klatek podczas walki...
Szkoda, że gra nie ma klimatu i ciekawszych misji pobocznych (jakbym grał w mmo), a rozbudowa twierdzy to jakiś żart (powinni wsiąść przykład neverwinter nights 2). Cała reszta dobra, ale przez klimat i misje poboczne gra mnie niestety mocno zawiodła.
Wytłumaczy ktoś dokładnie gdzie i jak "naprawić" grafikę po tym durnym patchu?
jest kolejna aktualizacja na originie /17mb/ która akurat u mnie naprawiła grafikę z wczorajszego patcha, ale widziałem też wpisy że u niektórych osób gra padła totalnie.
aktualizujcie na własne ryzyko.
U mnie działa gorzej niż poprzednio za to powróciły blizny i zarost
vitam ponownie :)
po 50 paru godzinach gry moge napisać tylko tyle, ze podtrzymuje wszystkie moje wcześniejsze wypowiedzi na temat tej gry...
I moja ocena... jak widać :/
I to jest koniec pisania o tej "grze" - poprostu to gra dla malo wymagających dzieciaczków ktorzy dopiero zaczynaja przygode z grami na PC (5 lub mniej lat) a ja z racji, ze gram juz od lat 80-tych, widziałem juz sporo, więc szkodda czasu na to cos...
Pozdrawiam jednak wszystkich zaślepionych fanów:)
Wiedzmin 3 nie ma konkurencji, a to raczej źle:/
Co do aktualizacji, oczywiście dziala wszystko OK :)
Co do dokladnej opini o aktualizacji:) dla mnie LUX
gra chodzi plynniej, przybylo FPS (5/8) w tych samych lokacjach:)
oraz nareszcie MANTLE dziala lepiej jak DX 11.2 :)
wniosek dla kart AMD ATI wyrażna poprawa:)
Co niestety nie zmienia faktu, ze gra jest mierna a tylko filmiki są ok.
Aby poprawic jakosc gry do dzisiejszych standardow, trzeba tu DLC z 10gb :D
wypełnić swiat i symulator kuriera (misje podoczne) rozbudować, a nie, ze pierwszy raz widzimy kobite a ona od razu beczy, ze szuka pierścionka męża :D a przeciez nas pierwszy raz widzi :D
Jeszcze jedno - dla tych co piszą, ze gra im "padla" po patchu.
Jak sprawdzalem, to czasem wywali z gry jeśli chce wczytać starsze sejwy z gry (te z przed obu paczy)
Przy wczytywaniu sejwów z patchem 1, lub 2 nie mam kłopotów...moze to tez zależeć od lokacji a dokladnie od tego, ze programisci ją zmodyfikowali patrzem a odnośniki w starych sejwach moga byc poprostu nieaktualne :)
vito74m skąd ta nagła zmiana? Tak się z ALEXEM podniecaliście tą grą :D!
vito74m po pierwsze to PILLARS of ETERNITY zmiażdży Wiedźmina 3 (niestety szykuje się bubel typu Unity czy Watch Dogs stąd te przesunięcia premier), a do tego MASS EFFECT 4 i TIDES of NUMENERA!
--->ste100 - nie wiem, to zależy od sposobu grania, może poziomu trudności, ja generalnie chce też zebrać wszystko także mozaiki. Ja jestem przy końcu, ale chodzę sprawdzam, zbieram itc. Nie mam wszystkich mozaiek, nie zebrałem też wszystkich butelek.
--->vito74m - na koszmarze jedna z bardziej wymagających gier, na pewno przy walce ze smokami jakie grałem, i gram co prawda od 83, ale także w większość i moje zdanie to 9.5/10 dla tej gry. Więc inny punkt widzenia
--->AntyGimb - na Pillars czekam jak nigdy, ponieważ całkowicie się wpisuje to w mój gust, czyli BG1/2EE, IWD1/2, Torment, - co nie znaczy że DA:I nie jest świetną grą, bo dla mnie jest.
na koszmarze jedna z bardziej wymagających gier ... jeden smok raz mnie zabił (tylko jakieś 20% tej walki musiałem grać na trybie taktycznym) , przez resztę gry przechodzisz jak przez masło prowadzony za rączkę wykonując strasznie durne subquesty. Wymaga owszem ale cierpliwości przy polskiej wersji, chodź widziałem gorsze spolszczenia. Przykre że znów po kupieniu gry musiałem ściągnąć pirata by zagrać w oryginalną wersje. Spory obszar do eksploracji, ładne lokacje, fabuła główna na nie najgorszym poziomie, kiepska optymalizacja. Ocenę lekko zawyżam bo mam sentyment do tej serii.
PS. Miło że dodano poziom trudności normal dla niewidomych.
Divives -> Nie ma pirackiej wersji, która działa no chyba, że potrafisz czarować.
Widze, że hajp już minął i zaczynacie dawać w miare rozsądne oceny temu crapowi.
vito74m
I to jest koniec pisania o tej "grze" - poprostu to gra dla malo wymagających dzieciaczków ktorzy dopiero zaczynaja przygode z grami na PC (5 lub mniej lat) a ja z racji, ze gram juz od lat 80-tych, widziałem juz sporo, więc szkoda czasu na to cos...
Spodziewales sie czegos innego? Bo to, ze bedzie znikoma ewolucja i duzo znanych elementow mozna bylo sie spodziewac. Ten problem(duzo znanych elementow) dotyczy wielu gier, szczegolnie klasyfikowanych jako AAA. Grajac od lat 80-tych jak czesto widziales cos nowego w grach rpg?
O tym, ze A.l.e.X spedza na daną gra dluzej niz inni gracze bylo juz przy Shadowrun Returns.
AntyGimb wiesz, ze sa jeszcze inne rpg starsze niz bg i pozniejsze rpg?
@AntyGimb Słowo daje , jeszcze raz wspomnij o miażdżeniu a to Ja Ciebie zmiażdże :P
Właśnie przeszedłem, ogólne wrażenia jak najbardziej w porządku. Na pewno jeden z najlepszych RPG w tym roku, świetny klimat, ciekawe zadania, walka dobrze zrobiona moim zdaniem i wymagająca. Co prawda trochę rozczarowało mnie zakończenie, ale poza tym kawał porządnego RPGa :)
Ok, skończone. 126h na liczniku.
Moja ocena to 7/10. Mocno naciągane 7/10. Chyba Dragon Age 2 miał u mnie wyższą ocenę...
Gdy zobaczyłem napisy końcowe... byłem w szoku. To był finał ? To miało być zakończenie wątku całej tej historii ?... Serio, skoro ludzie narzekali na zakończenie ME3 to tu powinni włamać się do siedziby BW i biczować ich przez 24h za ułomność w pisaniu scenariusza...
Ktoś tu legalnie nie miał pomysłu na główny wątek. Podciągnęli na głównego złego gościa z DLC z DA2 i totalnie to spartolili. Z pierwszym lepszym smokiem męczyłem się 3 razy bardziej niż z tą parodią mega bossa.
Najlepszy 2 motywy z całego wątku głównego to Obrona Azylu i Misja z Hawkiem/Strażnikiem. Cała reszta to jedna wielka przeciętność. Gdzie jest Bohdan, gdzie jest Sandal ? Wątki z DA2 wskazywały że Sandal będzie odgrywał jakąś większą rolę w całości, a tu tymczasem nawet o nim nie wspomniano !
Questy poboczne to jedna wielka kopia tego co widziałem w Elder Scrolls Online. Przynieś, podaj, pozamiataj.
Cieszą powroty z poprzednich odsłon.
Dla niezorientowanych polecam ustawić z DA:Keep że Bohater Fereldenu zginął zabijając arcydemona, bo i tak go tu nie uświadczycie. Będzie jedna wzmianka o nim i tyle. Zróbcie wszystko by DA:O przeżył jako strażnik Alistair/Loghain - a będziecie mieli świetny długi quest z jednym z nich. Ten zaś co zrobił z Alistaira króla zobaczy z nim jedynie 40 sekundowy filmik.
Nie ma żadnego znaczenia jaką rasę się wybiera - praktycznie kilka linijek w grze będzie się różniło. To czy staniecie po stronie magów/templarów też niewiele zmienia.
Ogólnie podsumowując:
Na plus: świetny crafting, wielki świat, powrót bohaterów z poprzednich części, Varrik, Żelazny Byk, Dorian, 2 misje z głównego wątku, Skyhold za to że jest stałą bazą wypadową.
Na minus: słaby wątek główny, NAJGORSZE zakończenie jakie widziałem kiedykolwiek w grach BW, misje poboczne rodem z MMO, brak wpływu dodatkowych questów + war table na zakończenie, Skyhold totalnie niewykorzystany potencjał, sterowanie z d...
Serio jestem tak zniesmaczony finałem że jeszcze trochę czasu minie zanim go przełknę. Finał DA2 z Orsino/Meredith to arcydzieło przy tej parodii.
Tyle kasy inwestują w gry i reklamę, a nie potrafią zainwestować w dobrych scenarzystów.
Shame on you, Bioware.
@AntyGimb Ale co do Mass Effect 4 to się z Tobą zgadzam.Tyle, że raczej w 2015 roku jej nie będzie. A co do DAI to przyznaję jedno , po 123h czuję jakieś znużenie a tak myślę,że z 60% gry za mną. Trzeba chyba odpocząć :)
Wlasnie grafike skyrima moglbym porownac do tej z gothic 3 , risen 1 akurat na grafice to sie znam bo przy tym pracuje i klade duzy nacisk nie tylko na pieknosc grafiki bo to mnie najmniej interesuje ale pisac taki bzdety jak tryglaw to heh .
Ehh, taki ste100 potrafi normalnie, racjonalnie opisać swoje rozczarowanie grą. Takie opinie szanuję. Ale tych żałosnych błaznów jak Trygław, czy AntyGimb niestety nie idzie zdzierżyć. Można im tylko współczuć, bo ewidentnie wyładowują jakieś bolesne frustracje. Może ich w szkole tłuką na przerwach, czy coś...
ste100, trochę wzbudziłeś moje obawy odnośnie kupna, chwilowo czekam aż stanieje, ale widzę że chyba musi mocno stanieć.
Ale tych żałosnych błaznów jak Trygław, czy AntyGimb niestety nie idzie zdzierżyć. Można im tylko współczuć, bo ewidentnie wyładowują jakieś bolesne frustracje. Może ich w szkole tłuką na przerwach, czy coś...
Dziwi cię to ? W każdym wątku gry AA są stada kłócących się multikont. Przydałaby się tu moderacja z odkrywcy ;)
Szkołe to ja skończyłem dawno temu gimbie... Tak pamiętam wcześniejsze gry przed Baldur's Gate. Moją pierwszą grą był Wasteland :) z epoki kamienia łupanego :D.
@up I dziwi i nie dziwi... Wiele lat z internetem pokazało, ile takich błazenków się tam czai ale ja wciąż zachodzę w głowę, jak żałosne i puste życie trzeba mieć, by tak jak wspomniane przeze mnie chłopaczki (to muszą być gówniarze...) siedzieć całymi dniami na forum gry, której się nie lubi po to aby wylewać na nią pomyję. To w sumie bardziej smutne, niż irytujące.
AntyGimb --> Nie wątpię, że skończyłeś, ale chyba tylko podstawową. Na to wskazuje poziom twoich wypowiedzi. Kolejna skaza na polskim szkolnictwie...
Poza tym ostatnio podałem swoje TOP gier RPG i jakbyście zauważyli są w nim też nowsze RPG jak Wiedźmin czy Mass Effect (choć Mass Effect to tak nie do końca RPG)...
ste100 +1
Wymęczyłem. Jeśli ktoś narzekał na fabułę ME3 czy DA2, to przy DAI to majstersztyk. Questów pełno, ale co z tego jak fabułą słaba jak sik pająka i niczym nie zachęca do ich wypełniania. Cały Dragon Age Keep, kompletnie niewykorzystany, bo możliwości konfiguracji olbrzymie, a odwołań w grze jak kot napłakał.
Dodam jeszcze że to pierwsza gra BW jaką grałem, gdzie legalnie jeśli chcesz się bawić w romanse, to jedynie w homoseksualne. Cassandra - serio sobie odpuśćcie, żałosny romans. W serii ME chociaż pod sam koniec była jakaś scena przed finałem a tu KOMPLETNIE NIC - dochodzi się do jednego momentu z kwiatami a potem jedno wielkie zero. Josephine - błagam. No i zostają jedynie Dorian i Żelazny Byk - 2 z 3 najlepiej rozpisanych postaci w tej grze.
W jedynce była Morrigan i Leliana; w dwójce Izabela i Merrill, a tu nie ma kogo wybrać.
Teraz zmieniam wszystkie ustawienia w DA:Keep tworząc wręcz surrealistyczny scenariusz z poprzednich części by zobaczyć czy kompletnie inne wybory w tamtych grach zmienią moją drogę w DA:I - do tego zagram Qunari, pójdę w stronę templarów i zostanę zabójcą magów.
Są dwa mega ważne wybory w DA:Keep - to czy Morrigan miała dziecko ze Strażnikiem i to kto został ocalałym strażnikiem po zabiciu arcydemona - Alistair, Loghain czy Bohater...
@Predi2222 Powiem Ci tak. Mnie gra się podoba, fakt doszedłem do momentu ,że stała się odrobinę nużąca, ale jako całokształt jest bardzo dobrze. Jednak jeśli możesz to z kupnem się wstrzymaj, lub kup jak znajdziesz fajną promocję ale nie instaluj jeszcze. Bioware szykuje podobno dużego patcha z dodatkową zawartością, której nie zdążyli dodać do gry przed premierą.Zakładam ,że ta dodatkowa zawartość nie będzie płatna jako,że miało to być w grze wcześniej. Komentami Trygława i AntyGimba się nie kieruj, bo ich słowa to nic nie znaczący potok słów.
A co się tak przy tej Cassandrze upieracie z romansowaniem :) Ja poderwałem księżniczkę Jóźkę :)
Szkoda, że rudej nie można. A może można?
No żesz w mordkę jeża... Jeden by tylko miażdżył DAI Baldursami, Tornmentami a drugi nie zna innych wad jak grafika to grafika tamto a ulubione konstruktywne słowo to crap (AntyGimb i Trygław) Eh, no co za ludzie ja nie wiem...nie wiem....
Tak w ogóle żeby najlepiej wykorzystać potencjał gry trzeba by grać kobietą - elfem - dlaczego ?
1) Lore. W tej grze mnóstwo rzeczy, a szczególnie pod koniec gry ma związek z elfami i z tego co czytałem elfy dostają najwięcej dodatkowych linii dialogowych podług innych ras. Miałem wybrać qunari ale z tego co czytałem Qun zostało totalnie zlane i zbyt wiele się nie dowiemy ani na rozgrywkę to nie wpłynie, a dodatkowe dialogi to lekka parodia ala "ale te qunari wysokie są". Widać że dali tą rasę na doczepkę ale zbytnio się nie zaangażowali.
2) Romanse. Kobieta elf ma do wyboru: Cullena, Solasa, Żelaznego Byka, Josephine, Serę i Blackwella. Żaden inny układ nie da takiego wyboru, jako że Cullen i Solas są dostępni jedynie dla elfek.
Najlepszy zaś motyw jest taki, że w ciągu jednej gry można zaliczyć WSZYSTKIE te romanse; dochodzisz do finału romansu z jedną osobą i po prostu zaczynasz rwać kolejną; już potwierdzono że żadnego problemu nie mają z tym zarówno Żelazny Byk jak i Sera, którzy traktują romans lajtowo; Blackwell po "zdradzie" już do końca gry nie będzie z Tobą rozmawiać, zaś Cullen... cóż... on ponoć bardzo zostanie zraniony, także może jego warto zostawić na ostatni romans. Na temat Solasa i Josphine w tym temacie wiele się nie dowiedziałem.
3) Dubbing. Warto pamiętać, że głos kobiecy w wersji brytyjskiej podkłada aktorka grająca w ME Samanthę Traynor /mi jej ton i barwa głosu totalnie przypadła do gustu/. Męskie wersje dubbingu są po prostu... cienkie.
Co do zakończenia zaś... wiele wskazuje na to że zabrakło im czasu by dopracować zakończenie. Serio do momentu finałowej misji wszystko /może oprócz Orlais które mi się zdecydowanie nie podobało/, wszystko wygląda zgrabnie i sensownie, ale finał ? Jakaś śmieszna walka i tyle... żadnego twistu, cliffhangera, czegokolwiek... jak po finale była impra na zamku i miałem wskazanie by udać się do swojego pokoju, kiedy w międzyczasie wszyscy chwalili wspaniałe zwycięstwo i mnie klepali po plecach, byłem pewny że coś się wydarzy - że dostanę kosę w plecy, pojawi się coś czego nie będę się spodziewał, że będzie tam na mnie czekać Koryfeusz, Morrigan, ktokolwiek i zaaplikuje mi opad szczeny... a zamiast tego dostałem jedną scenę z Solasem i (mega spojler więc pominę) i tyle.
Serio zakończenie nie pasuje do całości. Czekam na Lewiatana w wersji Dragon Age...
Widać większość 15 latków patrzy tylko na romansowanie i żeby jeszcze coś pokazali jak mama nie patrzy :D
ste100 --> Co ty z tymi romansami masz? :D To jest raczej dość poboczna kwestia gry... Romansować to "chyba" lepiej w realu, niż w grze. ;) A już takiego smoka w prawdziwym świecie się nie załatwi...
@boojan27 Oj, nie zgadzam się. Jak jest udane spotkanie towarzyskie to i nie takie potwory się w życiu załatwiało ;D
1) W realu to ja mam już i żonę i dziecko, a w grach typu ME czy DA chodzi chyba właśnie o to, by każdy wątek wymaksować, również w kwestii romansów.
2) 15 latki może i bawią się w to dla jednej scenki, a mi to sprawia frajdę bo można poznać postać z zupełnie innej strony i dzięki temu ostateczne wrażenie jest zupełnie inne. Czytałem że Cullen bardzo zyskuje przy bliższym poznaniu, może będzie okazja sprawdzić.
ScovyT --> Hahaha, +10000 :D Co racja, to racja!
ste100 --> Nie no, moja uwaga była raczej żartobliwa. :) Też dla urozmaicenia fabuły, w grach pokroju ME i DA coś takiego aranżuje. No i skoro masz żonę, to faktycznie lepiej aby takie romanse ograniczały się do gier, niż wkraczały realnego życia... :)
Poza tym nigdy w życiu nie grałem jeszcze w żadnej grze postacią kobiety /oczywiście tam gdzie był wybór/, i myślę że DA:I przy drugim podejściu będzie właśnie takim wyborem.
W Keep zmieniłem prawie wszystkie możliwe wybory z poprzednich odsłon by zobaczyć różnicę /poza jednym - nieważne jak gracie i kogo lubicie ustawcie że mroczny rytuał się odbył i Morrigan ma dziecko, nieważne z kim - bo jeśli ustawicie że się nie odbył to stracicie zaje... mały quest krótko przed finałem i niesamowite spotkanie w pustce/.
Kto wie, może jak znajdę więcej czasu kiedyś tam to wrócę po raz kolejny do trylogii ME, tym razem z głosem Jennifer Hale :)
W końcu CDP znowu wydłużyło nam czas do Wieśka 3, i zamiast 2 miechów mamy do przeczekania kolejne 5.
Z drugiej strony i dobrze, bo mam wrażenie że gdyby DA:I miało te kilka miechów więcej to finał też byłby inny. Nie ma to jak EA i ich chore deadline. Tak załatwili całe DA2, które potrzebowało co najmniej jeszcze z roku by zostać grą wybitną i teraz Inkwizycję.
@DarthRadex widac wlasnie ze nie wiesz co to fabula bywa :D
@scovyt: ja w tym gniocie staram się znaleźć jakieś + więc patrzę na grafikę, która jako tako daje radę z grami sprzed kilku lat co prawda, bo do współczesnych porównać nie można. SoM i LotF to przykłady pierwsze z brzegu, niedawno wydane więc można porównywać. Jak słyszę o "fabule" ,ochach i achach, poniektórych to zastanawiam się czy się śmiać czy płakać. System walki to samo. Fanboyom wyhodowanym na konsolach polecam zapoznać się z Advanced Tactics z DAO to może zrozumieją co to generalnie jest choć to też wątpliwe jeśli podniecają się "systemem" walki w DAI. O tym badziewiu będzie głośno bardzo krótko bo żaden PR i medialna nagonka nie wytrzymają z zwykłym znudzeniem. Bo to jest gra na raz...tak jak każda gra z konsoli.
misteriolalista
W tym przypadku naprawdę mogli postarać się bardziej (główny wątek niezły ale nie powala, a zadana poboczne skopane na całej linii) , naprawdę niewykorzystany potencjał gry.
Może zapowiadana aktualizacja doda coś więcej.
No trzeba przyznać że zapchali fabułę tymi sidequestami. W DA:O strasznie mi się podobało to że każda lokacja miała swoją mini fabułę (Orzammar, Las, Wieża magów Redcliff) oraz fakt że rozbudowa twierdzy w "Przebudzeniu" miała wpływ na wydarzenia w grze (tj. Normandii w ME2). Niemniej ja dostałem to co chciałem z fabuły, smaczek zapowiedzi głównej walki na którą czekam od Origins.
Mam do was pytanie współtowarzysze gry w DAI. Czy Dzicz Arbor to jest ostatni główny quest, czy jeszcze później coś jeszcze będzie? Chcę wiedzieć czy wcześniej zrobić w miarę możliwości wszystkie inne poboczne zadania. Jakbyście mogli mi odpowiedzieć bez spoilowania to byłoby dobrze. :P Drugie pytanie, gdzie znajdę grobowiec Fainrela (mam klucze, ale nie chce mi się drugi raz biegać po całej mapce). Z góry dzięki i pozdro.
Podobno zestaw Pancerza Inkwizytora można było zdobyć po zabiciu odpowiednich smoków, okej, udało mi się ubić wszystkie smoki, zdobyłem ten jakże ładny Hełm Inkwizytora, ale samej zbroi nie ma...
Z tego co wiem, drop ze smoków jest ustalony więc dlaczego żaden ze smoków nie dał mi tej zbroi?
Czy ktoś może wie o co chodzi?
Co racja to racja, sidequesty z DA:I to poziom typowego MMO - przynieś, podaj, pozamiataj. Żadnego większego sensu, żadnego wpływu na fabułę. Przechodząc drugi raz grę chyba po prostu pominę większość tego contentu, bo w ogóle do niczego mi się to nie przyda - kończąc pierwsze podejście miałem 295 pkt. władzy z którymi nie miałem co zrobić - a nabiłem je właśnie robieniem wszystkiego co się dało.
Tak samo z unikalnymi przedmiotami - są tak cienkie że to co stworzyłem w kuźni biło je na głowę. Naprawdę nie ma większego sensu latać po całych mapach i szukać wszystkich drobiazgów. Pierwsze przejście zajęło mi prawie 130h; drugie zajmie pewnie połowę mniej, bo tym razem nie będę szalał bo nie ma po co - gra w żaden sposób nie wynagradza wysiłku w nią włożonego.
Niestety, w DA:I poszli na ilość a nie na jakość; wolałbym by gra była o połowę krótsza, zajęła "tylko" 50h, ale za to z naprawdę dobrymi wątkami pobocznymi i misjami dodatkowymi. Jak widać BW kompletnie nie uczy się na własnych błędach.
Ostatnio Casey odszedł z BW. Oficjalnie bo ma nowe plany życiowe. Nieoficjalnie... bo ME 4 idzie w złym kierunku. Tak jak DA:I poszło...
@bankai - mody do Dai to wyjdą może, że kilka lat jak skończysz 18. Nie chce mi się komentować tego dna, które udało ci się napisać bo komentuje się same. Poza tym analfabetyczny głąbie nigdy nie czepiałem się Wiedźmina bo akurat do tej gry mam ambiwalentny stosunek. To, że Bioware zrobiło dobry krok wydając DAI to widać po wpisach takich jak ty. Zrozumieli, że robienie ambitnych gier w dzisiejszych czasach nie jest finansowo atrakcyjne więc robią pod takich jak ty i są syci. Chciałbym cię nazwać ignorantem ale nawet pod to się nie kwalifikujesz.
ste100
Zgadzam się, jedna z głównych wad gry to sidequesty.
Co z tego że jest ich mnóstwo skoro są nudne, upchane na siłę oraz nic nie wnoszą do gry i fabuły.
Zbieranie odłamków jest niesamowicie irytujące, co z tego że dzięki nim dostajemy bonusy do odporności (tyle się męczyć po coś takiego).
Upchali je tylko po to żeby na jak najbardziej przedłużyć rozgrywkę.
Podobne sidequesty były już w ME3.
Ale tutaj rozbudowali je absurdalnie.
Tak chwalona przez twórców twierdza to również spory niewypał.
Po co ją rozbudowywać, skoro to również nie ma wpływu na grę i fabułę.
Nawet ważnych dla fabuły wyborów jest mniej i nie mają takiego znaczenia jak w poprzednich częściach.
Coś mi się wydaje, że sporo z gry wycieli.
Czy to naprawdę jest warte gry roku ???
Zmarnowany potencjał. :(
Mam nauczkę , żeby nie kierować się wszystkimi pozytywnymi recenzjami i za szybkim kupowaniu przez to gier.
ste100 świetnie podsumował grę.
"gra w żaden sposób nie wynagradza wysiłku w nią włożonego".
Co prawda jeszcze nie ukończyłem fabuły ale mam już za sobą ponad 100h w grze i szczerze mówiąc to nie chce mi się słuchać Waszych narzekań. Nie jest to gra idealna, ale żadna w jaką grałem nie była, a trudno w świecie dzisiejszego marketingu komputerowego pełnego durnych fpp o równie dobrego "erpega". Zadania poboczne trochę nudne i za dużo, lepiej gdyby było zamiast nich więcej zadań głównych z fabułą - tu się zgadzam. Mnie w zasadzie mocno rozczarowała tylko jedna rzecz - uproszczone ustawianie taktyki drużyny. Szkoda, że nie jest tak jak w DAO, gdzie można było ustawić sobie WSZYSTKO. Reszta jest na dobrym poziomie, nie przesadzajcie. Przynajmniej tę grę wydali bo Wiedźmina 3 już przełożyli na lutego... Pewnie wyjdzie rok po pierwszej premierze i nie jestem taki pewien czy rzeczywiście pobije wszystko na głowę. Coś mi się wydaje, że chcieli zrobić zbyt idealną grę i jak włączyli testy to nie mogą ogarnąć miliarda błędów...
Takie pytanie. Mógłby ktoś powiedzieć czy mozna przejsc trb fabularny w coopie ? szukam, latam po menu i nic :(
To ja kontrowersyjnie wparuje twierdząc że Baldur i pożal się boże Neverwinter były dnem. Lepsze historie pisałem na języku polskim w 6 klasie podstawówki... Gry te nie dorastały do pięt Falloutowi i Tormentowi.
Ale wracając do nurtu. Ze starego BW to ponoć już nikogo nie ma, bo cała ich polityka została zdominowana przez EA i nic nie idzie w kierunku takim jakim stare BW by chciało.
@duncan sa nudne a co w skyrimie byly lepsze ? i skyrim zostal gra roku ^^
we wiedzminie 2 bylo pelno bez sensu ale skyrim to krol bezsensownych misji pobocznych .
Wiec skyrim to jest mmo ^^ tak byscie napisali dzieciaczki jak nie wiecie to nie piszcie .
Bo wasze komentarze siegaja glupoty na miare calego kosmosu . Przez to przestalem was czytac i cokolwiek pisac .
Kiedys questy przynies-oddaj i odbierz nagrode itd okreslalo sie mianem fedexowe( i istnieja w branzy od dawna), a teraz nazywa sie je questami z mmo ?
misteriolalista
To jest moje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać.
W Wieśku questów pobocznych było dużo mniej, ale znacznie ciekawsze, bardziej rozbudowane i czasami miały wpływ na fabułę.
Skyrim, faktycznie może i questy dużego sensu nie miały ale były bardziej rozbudowane.
W Dragon Age zadania wątku głównego, towarzyszy i kilka innych były ciekawe, reszta nie miała nic do zaoferowania, zwykłe zapychacze by przedłużyć rozgrywkę, bieganie od punku A do B (zanieś, przynieś, zabij, pozamiataj).
Z tego co widzę sporo ludzi narzeka właśnie na questy poboczne i nie tylko na tym forum.
Według twojej opinie o nowym DA:I powinno się pisać dobrze albo wcale.
GRA JUŻŻ DOSTEPNA NA TORRENTACH !!!
Crack działa można grać ;):):P
aha, crack tak działa że wszystkim wywala grę na pulpit przy pierwszym ekranie.
jeszcze trochę przyjdzie Wam poczekać zanim 3DM to opanuje.
a co do side-questów...
serio, mogli dać więcej małych zadań personalnych albo chociaż powiązanych z jednym z towarzyszy /stary znajomy, ktoś o kim słyszano itd./ zamiast w kółko - przynieś 5 tego i 4 tamtego i tak na okrągło.
po jakimś czasie zacząłem omijać "oficera zaopatrzeniowego" bo dawał jedynie tego typu durne zadania; najlepsze side-questy to były te na mapie z ruinami krasnoludów; magiczne posągi, ukryte lokacje, a na końcu smok... takich rodzynków mogli dać więcej !
oczywiście gra zawiera sporo dobrego contentu (bo jakże inaczej dałbym jej 7/10), ale widać też sporo uproszczeń lub wręcz pominięć (z braku czasu ?) - na forum BW jeden z forumowiczów założył temat gdzie zbiorczo wrzucił filmiki promocyjne i gameplay z końcówki 2013r. - było tam sporo materiału z gry, którego w ogóle nie ma w finalnej wersji ! Były tam sceny z płonącą wioską, Varrikiem który pochylał się nad trupami, Cass która starała się go pocieszyć - i to był gameplay - ale nikt tego w grze nie uświadczył. Albo to porzucono, albo jawnie zabrakło im czasu by to dopracować.
Tak to niestety jest z EA. Psują cały rynek - DA2, DA:I, teraz półroczne przesunięcie Battlefielda bo wydano by kolejną niedokończoną grę. A myślicie że ME3 i zakończenie takie a nie inne to z czego wynikło ?...
A co do porównań... pomyślcie jakie znaczenie dla fabuły ma wybór w DA:I Templariusze/Magowie a jaki w Wieśku 2 wybór Iorweth/Roche - tu nawet nie ma co porównywać - CDP pokazało absolutną klasę w sensie jak jeden ważny wybór wpływa na dalsze wydarzenia; przeszedłem Wieśka 2 razy po obu stronach i miałem wrażenie że grałem w dwie zupełnie inne gry - rewelacja ! a w DA:I - różnice magowie/templary będą pewnie kosmetyczne i ograniczą się do jednej nowej lokacji i 1-2 nowych postaci.
BAN-KAI --> Nie dyskutuj z tym trollem Trygławem, szkoda nerwów... Ignorujmy tego błazenka to się w końcu ulotni.
Czy ktoś powiedziałby mi do czego służy "API grafiki" w ustawieniach obrazu? Mam tą opcję na szaro z kłódką. Nie mogę nigdzie znaleźć żadnych informacji o tym
Z API chodzi o to że jak masz starszą kartę graficzną to masz możliwość przełączenia między DX11 /domyślny/ a DX9 by zwiększyć wydajność.
W nowszych kartach z automatu gra idzie przez DX11 i nie ma możliwości wyboru, dlatego jest na szaro.
Sprawdzałem czy to nie fake z crakiem i rzeczywiście pojawiła się już wersja nawet z 2 patchami :) trochę się dziwiłem że 3dm wydał już cracka jak wersja oryginalna nie jest w 100% grywalna bo ma błędy po patchach, spodziewałem się dopiero po załataniu przez bioware.
Z API chodzi o to że jak masz starszą kartę graficzną to masz możliwość przełączenia między DX11 /domyślny/ a DX9 by zwiększyć wydajność.
Nie, tam chodzi o wybór pomiędzy DX11 a Mantle. Na mojej 5 letniej karcie nie można było włączyć żadnego DX9.
Są już chyba 2 wersje cracka i obie wywalają do pulpitu.
Denuvo może złamali, ale zanim zrobią stabilnego cracka to jeszcze trochę minie.
Co do API... dziwne, myślałem że Mantle jest "automatem" na kartach AMD i nie trzeba w związku z tym nic ustawiać.
A tak w ogóle to nVidia śpi w sprawie DA:I bo AMD wypuściło już 2-gie sterowniki pod DA:I i trzeba im oddać że naprawdę na ich kartach gra śmiga aż miło; zaś odpowiedniki tych samych kart nVidii mają wyniki gorsze o 10-15fps.
Po pierwsze 3DM nie zrobil cracka tylko cos znacznie lepszego bo emulator, ktory niezaleznie od wersji gry jest w stanie oszukac jej zabezpieczenia. Wszystko dziala jak w zegraku o ile posiadamy wspierany przez emulator CPU (z biegiem czasu wiecej i wiecej bedzie wspieranych) oraz posiadamy minimum inteligencji bo procedura niby banalna, a jednak wiekszosc trolli internetowych nie potrafi jej wlasciciwe zaaplikowac.
Coś było że to denuvo co jakiś zmienia kod czy coś i że crack długo nie podziała tylko właśnie emulator jest potrzebny; nie wiem, na piratach od dość dawna nie gram więc się nie orientuję.
Ile to już było tych zabezpieczeń i ZAWSZE je łamią; serio zamiast inwestować miliony w jakieś supa hupa nowe zabezpieczenia niech obniżą ceny gier a piraci nie będą potrzebni - przykładowo cena DA:I na originie to jakaś kpina - miałem kupić wersję Deluxe ale jak zobaczyłem 59 funtów to zacząłem się śmiać i kupiłem z innego źródła za połowę tej ceny.
Barany się nie uczą, a za 2-3 lata wypuszczą kolejną wersję denuvo, znowu je złamią i zacznie się od nowa.
Calkowite zlamanie tego zabezpieczenia wymagaloby znacznie wiekszego nakladu pracy wiec poki co bedzie tylko emulowane. Druga wersje Denuvo zlamali jeszcze syzbciej od pierwszej, ale EA zapewne dalej bedzie doplacalo do interesu stosujac drogie i bezuzyteczne zabezpieczenia, ktore tylko utrudniaja korzystanie z ich produktow.
@up z piratem nie wygrasz, @ste100 raczej wersja która się pojawiła jest w pełni grywalna, wszystkie dlc i patche, nowy patch = nowy crack, jeszcze oficjalnie nie zainstalujesz a już będzie dostępny. Właśnie pobieram od takiego dobrego znajomego, czekałem aż tylko on wystawi i wiem że otrzymam produkt na najwyższym poziomie.
Ja tam w zbyt wiele gier nie gram bo zwyczajnie nie mam aż tyle czasu, więc w piracenie się już nie bawię; kiedyś się bawiło w takie rzeczy ale z czasem zaczęły mnie drażnić te cracki v1 v2 v3 v4 itd. w końcu dochodziło się do punktu że zamiast czekać na v5 bo znowu coś padło można kupić już daną gierkę na jakiejś wyprzedaży za grosze przykładowo za oba Wieśki w wersjach rozszerzonych dałem łącznie z 20zł w jakiejś wyprzedaży na steamie.