W swoim raporcie rząd raczył zauważyć w jakie bagno wpakował młodych ludzi. Dlaczego dopiero teraz? Znów chce za pomocą młodych naiwnych zapewnić sobie zwycięstwo w wyborach? To bardzo prawdopodobne. Młodzi są tak urobieni medialnie, że sterowanie nimi przypomina teatr kukiełkowy. Zero sprzeciwu, zero buntu, mentalność niewolnika wpatrzonego w bożki korporacji.
"Są ambitni, świetnie wykształceni, ale boją się o jutro, bo prawie 60 proc. nowo zatrudnionych pracuje na umowach tymczasowych. Taki obraz wyłania się z rządowego raportu "Młodzi 2011"
"Współczesna młodzież to nie pokolenie buntowników - ceni wykształcenie, pracę, duże pieniądze i barwne życie; jej urzeczenie konsumpcjonizmem to jednak nie hedonistyczny materializm, ale forma wyrażania siebie - ocenia autorka raportu "Młodzi 2011" prof. Krystyna Szafraniec."
http://praca.wp.pl/title,Rzad-chce-rozwiazac-problem-smieciowych-umow,wid,13727684,wiadomosc.html
O czym właściwie ma być ten wątek?
O tym, że rząd "raczył zauważyć" i sugeruje ewentualne pomysły, o tym że PO chce oszukać młodych i wygrać ich głosami czy może o tym, że młodzi są be, bo "urobieni medialnie" i w ogóle "Zero sprzeciwu, zero buntu, mentalność niewolnika wpatrzonego w bożki korporacji"?
No chyba, że o wszystkim naraz, to przepraszam.
PIL --> O czym właściwie ma być ten wątek?
Przecież zgodnie z tytułem wątek jest o Tobie, bob destruktororze i ...., nie, o Widzącym nie jest.
mirencjum -> Przecież zgodnie z tytułem wątek jest o Tobie - Dzięki za komplement.
Przypomnę tytuł - MŁODZI 2011 :D:D:D
Cóż... rzeczywiście trzeba powiedzieć, że niestety bardzo dużo młodzieży głosuje na bandę czworga, sam tego bym nigdy nie zrobił, ale niestety teraz młodzi się nie buntują
Młodzi ludzie, których znam nie głosują wcale albo głosują na Cthulhu albo Mariusza...
mirencjum - dobrze, ale wytłumacz mi jak to PO nas w końcu oszukało i na czym?
SILENTALTAIR & others.
Co ma głosowanie do losów młodzieży, rozejrzyjcie się dokoła, nic nie jest takie jak za czasów naszych (moich) rodziców:
-bezrobocie wśród młodzieży (do 25rż) w Hiszpanii sięga 50%
-firmy typu Coca Cola mają większe budżety niż niejedno państwo na świecie
-nikt nie pracuje w jednej firmie od początku swojego zawodowego życia do emerytury
-ŻADNA firma nie ma patentu na wieczne trwanie, od czasów uruchomienia niewolniczej siły roboczej w Chinach trwa nieprzerwany transfer miejsc pracy tam właśnie. Ze wszystkimi konsekwencjami - popatrzcie na Detroit, to jest demograficzna katastrofa niewiele odbiegająca od Czernobyla i Prypeci.
-ilości kapitału przepływające sobie swobodnie między krajami i rynkami są w stanie spowodować, że akcje jednej firmy mogą w ciągu jednego dnia zyskać/stracić na wartości np. 500% . Spójrzcie na ceny złota, miedzi, ropy. Jeżeli mówi się że roczna inflacja 5% to dużo, to jak określić zmiany cen ropy o 30% w ciągu 3 miesięcy ???
Jeżeli ktoś myśli, że rząd takiego małego kraju jak Polska ma wpływ na losy swoich obywateli - to niech zmieni system na północnokoreański - dzisiaj jak szejk w Omanie pierdnie, to Polfa Tarchomin traci zbyt na antybiotyki wartości 50 mln $.
Oczywiście, coś tam można zrobić, ale pokazywanie palcem na rząd - czy obecny, czy poprzedni - to się dobrze sprzeda w Superekspressie. Ale niewiele to ma wspólnego z prawdą.
[10] - On ci powie że wybory były sfałszowane, i tak naprawdę to wygrał kaczyński z miażdżącą przewagą...
-firmy typu Coca Cola mają większe budżety niż niejedno państwo na świecie
No i ? Im mniejszy budżet ma państwo tym lepiej. :> Nie widzę żadnego związku.
-ŻADNA firma nie ma patentu na wieczne trwanie, od czasów uruchomienia niewolniczej siły roboczej w Chinach trwa nieprzerwany transfer miejsc pracy tam właśnie.
A może po prostu na Zachodzie ta siła robocza jest zbyt droga ?
Czemu niewolniczej ? Gdybyś miał do wyboru biedowanie w wiosce z nieprzerwaną pracą na roli też byś "uciekał do miasta"
Ze wszystkimi konsekwencjami - popatrzcie na Detroit, to jest demograficzna katastrofa niewiele odbiegająca od Czernobyla i Prypeci.
Detroit to akurat lewacka katastrofa, no ale jakby nie patrzeć ściśle się to wiąże z tym co piszesz.
Spójrzcie na ceny złota, miedzi, ropy. Jeżeli mówi się że roczna inflacja 5% to dużo, to jak określić zmiany cen ropy o 30% w ciągu 3 miesięcy ???
Do ludzi powoli zaczyna docierać, że te świstki z martwymi prezydentami i królami są niewiele więcej warte niż papier toaletowy.
albz74 [ gry online level: 72 - Legend ]
Oczywiście zdaję sobie sprawę z systemu jaki panuje obecnie, ale chyba mi nie powiesz, że PO to sama dobro dla narodu polskiego ?
ZgReDeK - nie wiem, ile masz lat, ale sądząc po odpowiedziach to za mało chyba, żeby skumać ocb
SILENTALTAIR - ja się nie odnoszę do krytyki PO bezpośrednio, tylko mówię że dzisiejszy świat jest zbyt trudny dla niektórych, bo nie ma tak jak 50-100 lat temu aksjomatów, tzn pewnie są ale się właśnie zmieniają. Dzisiaj rząd wydaje kilka mld rocznie na tzw walkę z bezrobociem. I co ? I g...... pieniądze w błoto.
A propos awansów młodych ludzi :DDDDDD
http://www.youtube.com/watch?v=CpjDpnmfnuI&feature=related
popatrzcie na Detroit, to jest demograficzna katastrofa niewiele odbiegająca od Czernobyla i Prypeci.
To Prypeć też jest zamieszkała w dużej części przez murzynów?
Polecam zapoznać się z takimi akcjami jak np. forced busing czy budowa tzw. "projektów mieszkalnych" (housing projects). To właśnie takie lewackie pomysły doprowadziły do znacznej degradacji amerykańskich miast.
-ilości kapitału przepływające sobie swobodnie między krajami i rynkami są w stanie spowodować, że akcje jednej firmy mogą w ciągu jednego dnia zyskać/stracić na wartości np. 500% .
Nigdy jeszcze nie słyszałem, żeby wartość akcji jakiejś spółki spadła poniżej zera...
Co do propozycji naszych rządowych tuzów intelektu:
M.in. doradcy zawodowi w gimnazjach; obowiązek zatrudniania na stabilniejszy okres po stażu; stabilniejsze zatrudnianie sezonowe; przygotowanie lepszej oferty najmu mieszkań, a także czasowego uzyskania mieszkania ze specjalnej puli budownictwa socjalnego.
Przecież to ze śmiechu można wykorkować. Po co stwarzać łatwiejszą atmosferę do prowadzenia własnej działalności gospodarczej poprzez ograniczenie biurokracji oraz podatków? To bez sensu :D
Jak każdemu gimnazjaliście będzie doradzał niezmiernie kompetentny doradca zawodowy, to za parę lat Warszawa zamieni się w Hong Kong.
Aż chyba przeczytam ten raport z ciekawości czystej.
ZgReDeK - nie wiem, ile masz lat, ale sądząc po odpowiedziach to za mało chyba, żeby skumać ocb
śmieszny jesteś ...
śmieszny jesteś ...
Staram się jak mogę.
Burak cukrowy -
Nigdy jeszcze nie słyszałem, żeby wartość akcji jakiejś spółki spadła poniżej zera...
Wow, no shit ! arytmetykę w szkole miałeś, przyjąłem. Sens zdania raczej pojąłeś, skoro stać Cię na wyrafinowany dowcip o murzynach w innym zdaniu.
Erystyki musiałeś się uczyć od najlepszych piór Gazety Wyborczej.
mówię że dzisiejszy świat jest zbyt trudny dla niektórych, bo nie ma tak jak 50-100 lat temu aksjomatów, tzn pewnie są ale się właśnie zmieniają. Dzisiaj rząd wydaje kilka mld rocznie na tzw walkę z bezrobociem. I co ? I g...... pieniądze w błoto.
To właśnie dowodzi, że te aksjomaty dalej są prawdziwe.
Jak widać nie tylko u nas ten problem istnieje. Szkoda tylko, że u nas nikt tym problemem się specjalnie nie zajmuje :).
Myślę, że socjologowie się zajmują, . A ten artykuł za bardzo skupiał się na kryteriach gospodarczych, w ogóle jakiś taki banalny