NHL 2002
Leo, zmieniles zdanie na temat kart? Ha, ha, ha
Ps. Cos mi sie przypomnialo:
[27.09]
12:21 rothon
[Malleus Maleficarum]
[ciach] 6. Poczatek meczu - wyjazd, kamera na zawodnikow w korytarzu, potem za nimi (albo za druzyna przeciwna). Widac lod i publike, niektorzy wychylaja sie zza barierek i machaja. Zmiana kamery - ujecie z lodu - widac lyzwy wyjezdzajacych. Znowu zmiana ujecia - kamera z gory, widac cale lodowisko, wszyscy zawodnicy objezdzaja bramke, potem zejscie na dol - wszyscy strzelaja bam, bam. Kamera na srodek lodu: po jednym przy wznowieniu (rozpoczeciu), cos do siebie gadaj. Start, jedziemy!!!!
He, he, he
tak, tak, rothon, miałeś w tej recenzji spory udział. Twe słowa były tak pełne dynamiki, że musiałem je umieścic w tej recenzji. :))) Dzięki. Mass(a zreszta też miał w niej udział. Przeczytaj początek jego recki z Max Payne.
leo--> Smialem sie, bo zobaczylem, ze mamy podobnie odczucia po tym poczatku, po oprawie audio - wizualnej tegoz. Wiec w grze, w klimacie w NHL 2002 jest wreszcie cos, czego ja nie widzialem od czesci 99. Jest czad! Jest hokej taki, jak mysle, ze jest w hali w Stanach i Kanadzie, gdzie uroslo to do rangi widowiska, spektaklu, wydarzenia... obrzedu. A nie tylko popychania kawalka gumy kawalkiem kija na rekordy. Tego po czesci 2002 oczekiwalem ja, i na cale szczescie cos takiego tam sie znalazlo.
Ps.
Ostatnio prowadzac po II tercji (gram Det) z Chi 4:1 uwalilem ostatecznie 5:4 w normalnym czasie gry. Wyobrazasz sobie co sie tam dzialo (gralem na wyjezdzie)? Ku**a! Brzek tych monet od osiagniec i wrzask kibicow slyszalem jeszcze dlugo w nocy.
A ja gram Toronto. Ale ostatnio trochę mniej, bo kończę pisać poradnik do NHL 2002, gdzie jako przykłąd służy mi Colorado (specjalnie wybrałem z myślą o Voidzie, bo im kibicował). 12 rozdziałów w formie strony internetowej z obrazkami. Sam spis treści ma dwie strony verdaną 8 !!!
NHL 202 - to dla mnie sam miodek - najlepsza gra sportowa (nigdzie nie znajdziemy takich emocji).
Zastanawiałem się czego w niej brakuje i mam 2 takie elementy. 1 Mozna by dodac naprzykład możliwość w czsie przerw między tercjami pojerzdzenia wózkiem do doświerzania lodu. :))))
2 Wprowadzić np. kamere z punktu widzenia oczu zawodnika podczas gry :))))
arturos74--> :))))) zapewne w grze NHL 2015 założymy na głowy hełmy, na ręce rękawice i tak podłączeni wyskoczymy na lód w roli zawodników :))))) To dopiero będzie jazda....Poczujemy wtedy pęd i siłę knock out'u, kiedy 120 kg dwumetrowy obrońca przyciśnie nas do bandy :))))
no i wtedy opcja "real hits" na poziomie hard będzie mocno dyskusyjna...kto by chciał miec połamane żebra, albo dostać krążkiem w nos ? :)))))
A mnie brakuje jednej rzeczy, byla taka w NHL 98. Duzo statystyk zawodnikow w momentach zatrzymania akcji w grze (kamera na goscia i pod spodem 8,9 statsow za ten sezon). W 2002 to sie zdarza, ale nie za czasto znowu, rzadki nawet powiem. Nie da rady obejrzec wszystkich statystyk od gory do dolu, a tak, wszyscy zawodnicy byliby w czasie meczu pokazani. Pamietasz to leo z 98?
rothon--> fakt. Mi osobiście bardzo brakuje opcji wyświetlania nazwisk lub numerów pod każdym zawodnikiem (jak n nhl 95). Strasznie to utrudnia grę, gdyz w wirze walki zawodnicy często zmieniaja swoje pozycje, i nie wiem ostatecznie komu podaje krążek. dawniej grałem tak, że starałem sie tak skrzydłowym manewrować by gwiazda (np. Fedorow o celnymi silnym strzale) znalazł sie na czystej pozycji. Podanie do takiego zawodnika kończyło sie w 90% bramką. A dziś chaos, nie wiem kto znajdzie sie przy ostatnim podaniu.
Swoja droga to dziwne, bo taka opcja występuje w każdej wersji NBA.
Piekna recenzja. Piekna.
Tylko jedno male ale dotyczace gry , jak czesto druzyna przeciwna moze strzelac gole z niebieskiej ??? Szczegolnie pod koniec 3 tercji, gdy wygrywasz roznica jednego gola ????
Visus Augustus--> wszystko będzie opisane w poradniku
3m się
ps. Wytrzymajcie jeszcze troszkę, zasuwam w miarę możliwości by był idealny.
leo--> Dopiero teraz, kiedy miałem wreszcie mozliwość skonfrontowania Twojego tekstu z samą grą, mogę napisać, że recenzja w znakomity sposób oddaje wszystko to, co możemy zobaczyć na ekranie.
Co prawda wersja 2002 nie jest takim przełomem jakiego się spodziewałem, ale gra się w nią przyjemnie.
Czekam teraz na Twój poradnik, gdyż dla mnie chwilami jest za trudno i z Lawiną zaliczyłem kilka bolesnych porażek. To dobrze, że oparłeś tekst poradnika na Colorado, bo od kogo się uczyć, jeśli nie od najlepszych?
Tak na boku odnośnie NHL, przypomniało mi się, jak w którymś z wątków Rothon udowadniał, że również w tym sezonie Islanders będzie zbierać cięgi. A tu proszę... :)))
Pozdrawiam wszystkich grających i kibiców NHL
Void, choroba rzeczywiscie tak mowilem. I obstaje przy tym nadal. W ubieglym sezonie, tez mieli dobry poczatek. Jasne, ze nie taki jak teraz, ale jednak dobry. Wyrowna sie, nie zycze im, ale sie wyrowna.
rothon - zapisujesz się do tego turnieju???
lysy997--> Zastanawiam sie, bo nie mam 100% pewnosci czy bede mial net w grudniu, zmieniam chate. Zatem nie chce sie deklarowac i potem nie miec mozliwosci grania. Popsulbym Ci szyki. Ale w polowie listopada powinienem wiedziec i wtedy dam znac. Nie moge inaczej, wybacz. Jak strona, ruszyla widze?
rothon - ok, umówmy się, że dasz znać 14 listopada (18 zaczynamy turniej). Może znasz jeszcze kogoś kto by zagrał???
Nie sadze zebym kogos znalaz. OK, postaram sie szybciutko wywiedziec i wypelnie zgloszenie.
ok
ok
