Witam.
Ktos kiedys probowal wmowic mi, ze absolutnie mijam sie z prawda. Prosilbym o zweryfikowanie mojej teorii: Mamy dzwignie o punkcie podparcia jak na obrazku. Dzialam na nią siłą F1 tak jak na rysunku. Czy sila F2, z jaka dzwignia zadziala na brązową kule bedzie wyzsza od sily F1? Nie wazne, jaka sila dzialamy, kula nie poruszy sie z tego miejsca i w momencie kontaktu caly czas bede dzialal sila F1.
Pytam, bo ktos kto skonczyl wyzsza uczelnie techniczna i posiadajacy wiedze fizyczna znacznie wieksza ode mnie, probowal udowodnic ze sie mylę w tym konkretnym przypadku. Jakim cudem?
Dźwignia — jedna z maszyn prostych, których zadaniem jest uzyskanie działania większej siły przez zastosowanie siły mniejszej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BAwignia
"Przyklad" dosyc klarownie to opisuje :)
Czy sila F2, z jaka dzwignia zadziala na brązową kule bedzie wyzsza od sily F1?
Oczywiście, że tak.
F1*r1=F2*r2; r1>r2 ==> F1<F2
Wszystko zależy od r1 i r2 ale jesli F1 będzie odpowiednio duża to "przegwałci" brązową kulę (sic!). Kolejna kwestia czy materiał dzwigni jest odpowiednio mocny żeby sie dzwignia nie złamała.
Wszystko zależy od r1 i r2 ale jesli F1 będzie odpowiednio duża to "przegwałci" brązową kulę (sic!).
Mimo, że nie zostało to oznaczone, na rysunku wyraźnie widać w jakich odległościach od osi są zaczepione siły.
Kolejna kwestia czy materiał dzwigni jest odpowiednio mocny żeby sie dzwignia nie złamała.
Nawet jeśli dźwignia by się złamała, to wcześniej "pod kulą" wytworzy się siła F2 która będzie większa od F1, inna sprawa, że może ona kuli w ogóle nie "ruszyć", np. przez zbyt dużą masę kuli lub właśnie w konsekwencji złamania się dźwigni.