Producenci broni w Borderlands 2 - pierwsze szczegóły
Byleby tylko nie przesadzili, bo kiepsko się strzela z czegoś co przypomina odkurzacz albo starą maszynkę do mięsa...
Już w pierwszej części Borderlands oglądając poszczególne pistolety w ekwipunku mogliśmy zobaczyć nazwę producenta. Stanowiła ona jednak tylko ciekawostkę w „jedynce”. W Borderlands 2 ten stan rzeczy ulegnie zmianie i produkty każdego twórcy będą charakteryzować się unikalnym wyglądem oraz funkcjonalnością
Nie wiem jak z wyglądem, celownikami itp ale w zależności jakiego producenta była broń to wpływało bezpośrednio na jej statystyki, tutaj pewnie dodadzą jakieś kosmetyczne zmiany czyli wychodzi prawie na to samo.
StoogeR -> ta,mogłeś mieć uzi które zadaje od 1-413 dmg + jeden z 3 celowników + 10 kolorów i rozrzut od 0 - 10 i już masz ,,kilka milionów kombinacji:" :D takie marketingowe pieprzenie.
if it took more than one shot, you werent using a jacobs
Jacobs - rewolwery na slonie, ale kawa srednia.
Wiecej roznorodnosci w broniach to to czego potrzeba drugiej czesci BL. Pamietam, ze chwalili sie tymi milionami kombinacji (16 mln?) poszczegolnych elementow skladajacych sie na bron. W praniu jednak jak to w zyciu bywa, wyszlo nie tak do konca swietnie - bronie byly zbyt podobne do siebie, roznily sie detalami. Jedyna chyba gra, gdzie mozna bylo znalezc shotguna z luneta snajperska ;)
Ładnie przetłumaczony news, ale to jest bzdurą - "Już w pierwszej części Borderlands oglądając poszczególne pistolety w ekwipunku mogliśmy zobaczyć nazwę producenta. Stanowiła ona jednak tylko ciekawostkę w „jedynce”. W Borderlands 2 ten stan rzeczy ulegnie zmianie i produkty każdego twórcy będą charakteryzować się unikalnym wyglądem oraz funkcjonalnością."
Wszyscy producenci w 1 różnią się od siebie, każda marka to spory zestaw części, które połączone ze sobą losowo generują unikalną pukawkę. Różnicę między nimi widać i w statystykach, i w wyglądzie broni. Jedyną nowością jest firma Bandit, ale brak mi np. S&S Munitions.
Fakt prawie to samo co w jedynce, ale to całkiem fajnie, że każda z firm będzie miała swój jeszcze bardziej indywidualny charakter kosmetyki broni. Jak dla mnie pierwsza część to zdecydowanie jedna z najlepszych gier ostatnich lat, na drugiej odsłonie pokładam ogromne nadzieje. Liczę, że autorzy nie pójdą na łatwiznę i sama gra doczeka się mnóstwa usprawnień nie tylko kosmetycznych ale i zmian w mechanice rozgrywki.
Z tego co wiem, S&S miało te same cechy co ten nowy Bandit. Mimo wszystko mam nadzieję, że nie przesadzą z tym zbytnio.
@ Sensai3D i Paul12 - dzięki za zwrócenie uwagi. Przepraszam za tę nieścisłość i mam nadzieję, że już wszystko się zgadza :).
Stooger nie pamiętam shotgana z lunetą jedynym wyjątkiem jest broń którą dostawałeś za uratowanie claptrapa w miejscu gdzie dostawałeś klucz do Headstone mine (czy jakoś tak) tyle że ten shotgan to granatnik na rakiety wykorzystujący amunicję do shotgan. Pistolety z lunetami , snajperka jak dwururka z siłą sledge shotgan( the legend is alive!!!) oraz używanie ptaka jako broni (wiem absurdalnie to brzmi) za to lubię borderlands
Sądząc po screenach to troszkę przesadzili z tymi pukawkami. W jedynce były fajne bronie (nie było ich tak dużo...) więc nie wiem po co kombinować.
[8]
Oj byly shotguny z lunetami i to calkiem sporo. Zreszta same shotguny dzielily sie na te krotkozasiegowe o duzym rozrzucie i "snajperskie" (bardzo maly rozrzut, mozna je bylo uzywac zamiast snajpy).
Pomyślcie jaka byłaby jazda gdyby teraz można zbierać unikatowe elementy broni i montować je razem wg uznania.
Na szczęście wreszcie ma być modyfikacja broni. Miała być w "jedynce", nawet na pudełkach były takie opisy i nie wyszło. Teraz mam nadzieję, że dodadzą możliwości modyfikacji od początku a nie w jakimś DLC.
Z doświadczenia wiem że Vladof to najlepsze wyrzutnie na Pandorze...