Wiadomość Wiedźmin 2 Zabójcy Królów - patch 1.35 dostępny

Szkoda że chociaż połowy błęów nie usunęli przed premierą.Mam nadzieję że Wiesiek 3 będzie lepszy bo część druga w moim przekonaniu okazała się porażką.Za duże oczekiwania i twórcy im według mnie nie sprostali.Ale miło że martwią się o tych którzy tą grę mają jeszcze na dysku i w nią grają.

Niby dobrze, że dalej poprawiają błędy, ale tak ta gra powinna wyglądać w momencie premiery a nie 3 miesiące po wydaniu.

W2 jest jak na grę rpg krótki , liniowy o małej ilości możliwości a posiada ogrom błędów. Co by to było jakby oni robili prawdziwy sandbox ; ) Zgroza ; )

Bardzo dobrze ,że poprawiają ale ja miesiące nie mogłem czekać i przeprawiałem się przez grę ciągle napotykając na jakieś "głupoty".

Dokładnie. Pierwsze ukończenie gry to tak naprawdę 50% gry, ponieważ od naszego wyboru zależy to, jak będzie wyglądać koniec I aktu, cały II i III akt. A, no i prolog.

--> D:-->K@jon<--:D

Tak krótki : ) Nim napiszesz słowo "pieprzysz" pomyśl trochę.

Nawet 2 ścieżki daje nam krótszy czas gry niż JEDNORAZOWE przejście bardzo wielu rewelacyjnych gier rpg ( jakich? za dużo by wypisywać ) . A jakby się w tych grach chciało grać "innymi ścieżkami" to W2 to naprawdę "malutki bajtel" ; )

Zresztą sam napisałeś "15-20h gry" , co to jest 15 h gry w rpg inną ścieżką ? Tyle co nic ; )

To zagraj se Call of Duty, bo one są rewelacyjne długie gry ,aż 5h.Bez komentarza.

---> kokikoki

Chyba jeszcze nie miałeś egzaminu gimnazjalnego na czytanie ze zrozumieniem.
Rozmawiamy o szeroko pojętych grach rpg gdzie do dzisiaj 20-30h na przejście gry to po prostu mało. Ba, w W2 nawet robiąc "wszystko" można za pierwszym podejściem przejść w krótszym czasie co jest wynikiem słabym. Każdy "fan" rpg ci to powie,że gra jest krótka. Tylko, że od czasu pojawienia się W i W2 na rynku, pojawiło się pełno znawców szeroko pojętych "elektronicznych rpg" , problem tylko, że grali lub przeszli jedynie W góra W2 ; ) I uważają tylko tą serię za cudo światowe i najlepszy rpg ever ; )

Odezwij się w innym temacie o długości gier FPS to można popisać w tym przypadku napisałeś nieprzemyślany dziecinny post.

_Prey_ Dzieciaczkiem to chyba tylko ty jesteś na forum. Bo nie masz pojęcia ,że w tych czasach wszystkie gry uległy ukróceniu rozrywki.Chcesz grać długie rpg to odpalaj gry w latach 2000 gdzie baldur gate ci starczy nawet na 100 godzin.Więc daruj se te prostackie posty, bo nie masz pojęcia dlaczego gry są krótkie w tych czasach.

No, jeśli ktoś lubi siadać do gry na całą dobę, by w końcu odkleić się od fotela z czerwonymi oczami, a potem potem pisać "Wiedźmin 2 jest za krótki, liniowy, najeżony błędami", to jego sprawa. Dobra gra cRPG to taka, po której gałki oczne zaczynają wypływać z oczodołów?

Jednak mam do czynienia z ignorantem pierwszej klasy.

Banalny przykład , ukończyłem 4 ostatnie najnowsze gry rpg , każda to JEDNORAZOWO 60-70h gry. I jak to się ma do 20-30h W2 ? Nie wiedziałem,że w hmm w kilka miesięcy gry rpg uległy ukróceniu o połowę ; )
Ale skąd ty masz to wiedzieć jeśli nawet nie grałeś ; )

PS: Nie musisz grać w "erpegi" z 2000 roku by było długo ; )
PS2 : Owszem nawet role playe się ździebko ukróciły ale W2 to gra krótka nawet na "dzisiejsze" standardy. Bez dwóch zdań : )

---> Rod , nie lubisz długich gier, nie graj w rpg.

Długa rozgrywka to część składowa takich gier. Od razu widać, że nie jesteś miłośnikiem gier rpg.

Patche patche-a. CD Projekt widać zalicza wpadke z wpadką skoro mósi wypuszczać łatke która poprawia poprzednią która dostarczyła nowych bugów. Cyba będzie tak jak ktoś napisał przy wypuszczaniu jednej z pierwszyych łatek do Wiedźmina że będzie ona wolna od większości błędów dopiero gdzieś przy wersji 1,8. Dziwi przy tym fakt że GOL każe płacic za coś co każdemu należy się za darmo.

Yaboll
Płacisz za serwery a nie pliki.

_Prey_ Powiadasz ,że grałeś 4 gry średnio 60-70 h ? .I do tego najnowsze produkcje ?

Hmm ja grywam prawie wszystkie RPG, bo to też jest mój ulubiony gatunek.Więc oczekuję od ciebie abyś wymienił te 4 gry.Chyba ,że chodzi ci o JRPG a to się mija z celem.Nie każdy lubi japońskie klimaty w stylu Final Fantasy.
PS.(zresztą JRPG zawsze były długie)

Po co dajecie na swojej stronie patcha i to jeszcze płatnie skoro launcher pobiera go automatycznie? O_o

5 lepszych ?

1. Planscape Torment
2. Mass Effect 2
3. KOTOR
4. KOTOR II
5. Final Fantasy VII

i inne... wiecie jakie ? ; )

No i oczywiście wszystkie z nich stanowczo dłuższe od W2, nawet krótszy ME2 ( większość rpgów jest 2 , 3 razy dłuższe od W2, zresztą to podstawa tych gier, od zarania były takie długie jakby ktoś nie wiedział ; )

Wymieniać mogę jeszcze więcej , oj mogę. Kwestia gustu ale z ludźmi którzy nie pograli w ww gry (i nie tylko ) co najmniej kilkunastu godzin nawet nie ma sensu dyskutować o najlepszych grach rpg , bo to jak gadać z daltonistom o kolorach : )

_Prey_ -> Rozśmieszyłeś mnie i jednocześnie dałeś przykład swojego arcybłędnego rozumowania. To tylko pogrąża ciebie i twoje argumenty. Bowiem jestem wielkim fanem gier RPG oraz cRPG. Ukończyłem takie gry jak Arcanum, Fallout, KotOR, Wiedźmin, Wiedźmin 2, Gothic, Gothic 2 & Noc Kruka, Gothic 3, Mass Effect, Mass Effect 2. Grałem (lecz jeszcze nie ukończyłem) o wiele więcej: Planescape Torment, Neverwinter Nights, KotOR 2, Fallout 2, Fallout 3 z DLC, Fallout New Vegas z DLC i na pewno jeszcze parę tytułów by się jeszcze znalazło, ale ciężko mi je sobie przypomnieć. I co? Nadal chcesz ucinać dyskusję oceniając gracza na podstawie... no właśnie: własnych, niecelnych zresztą, domysłów.

bo to jak gadać z daltonistom o kolorach : )

"Daltonistą". Jak już chcesz komuś dopiec, to rób to porządnie, żeby się samemu (ponownie) nie pogrążyć.

Po pierwsze tylko ludzie bez argumentów wytykają komuś błędy , niestety nim się zorientowałem opcji edycji już nie było.

Poza tym napisałeś jeden z najgłupszych postów jaki widziałem na tej stronie :

"No, jeśli ktoś lubi siadać do gry na całą dobę, by w końcu odkleić się od fotela z czerwonymi oczami, a potem potem pisać "Wiedźmin 2 jest za krótki, liniowy, najeżony błędami", to jego sprawa. Dobra gra cRPG to taka, po której gałki oczne zaczynają wypływać z oczodołów?"

Jest to taki durny post ,że ręce opadają ; ) Cokolwiek napiszesz nawet "mądrego" to ten post dyskwalifikuje cie by dalej z tobą dyskutować ; ) Ciężko cię nazwać miłośnikiem gier rpg ( które od zawsze i do dzisiaj z wyjątkami oczywiście są długie ) po takim poście, nie dziw się.

Wiedźmin 2 jest za krótki, liniowy, najeżony błędami

Wiedźmin 2 jest liniowy? My chyba naprawdę w inne gry graliśmy ;)
Owszem - nie ma tu otwartego świata, ale liczba wyborów i poszczególnych zagrań jest taka sama jak w wielu innych cRPGach.

Najeżony błędami? Może i tak. Mam jakiegoś pecha (a raczej szczęście), że wszystkie gry obwołane 'zabugowanymi' u mnie działają dobrze.

1. Planscape Torment
2. Mass Effect 2
3. KOTOR
4. KOTOR II
5. Final Fantasy VII

Zdajesz sobie sprawę, że w twojej liście ulubionych cRPGów znajduje się strzelanka? Mass Effect 2, jak i Mass Effect nie są grami cRPG.

ukończyłem 4 ostatnie najnowsze gry rpg , każda to JEDNORAZOWO 60-70h gry

Ciekawym jakie. Ostatnia tak długa gra to Dragon's Age.

Po pierwsze tylko ludzie bez argumentów wytykają komuś błędy , niestety nim się zorientowałem opcji edycji już nie było.
Meh. Tylko ludzie, którzy nie mają pomysłu jak się wybronić w dalszej części dyskusji wytykają komuś, że ten wytknął im błąd.

Jest to taki durny post ,że ręce opadają ; ) Cokolwiek napiszesz nawet "mądrego" to ten post dyskwalifikuje cie by dalej z tobą dyskutować ; )
Rod ma rację. Wyżej ocenię cRPGa, który w ciągu 15-20h dostarczy mi niesamowitej frajdy (którą zapamiętam na długo. Przykłady? NWN2, W2, TES: III, Gothic I, Gothic II), niż 70-godzinną kobyłę w trakcie której będę umierał z nudów.

Kravas -> Raczej pseudofana. Nie warto z nim więcej nie dyskutować, bo to nie ma sensu. Po co się kopać z koniem (a raczej osłem)?

A właśnie, do mojej listy należy dodać TES III i TES IV ze wszystkim dodatkami.

Tak a W i W2 są slasherami itp itd. Tak można drążyć bez końca. Kiepsko ci to wyszło.

Cóż dla mnie W2 jest krótki ( porównując chociażby nawet do DA2 , Me2 , Kotora czyli gier "krótszych" ) , liniowy ( może duże słowo ale do sandboxów , czy nawet Kotora , ME to naprawdę kiepsko się czułem jako popychadło , jesteś tu i musisz być tutaj ; ) , ma mało możliwości ( o zrobieniu jakiegoś dymu w wiosce, ciągłych rozbudowanych możliwościach w dialogach itd można zapomnieć ).

Jak to ktoś dobrze ujął w jakiejś recenzji, obedrzyjcie W2 z sexu i brutalności a otrzymacie grę dla każdego. Ja jednak w grach rpg szukam czegoś innego , czegoś z "planszową , papierową tożsamością", długiego wyzwania, nie gry akcji. Takie moje zdanie i nie mam nic więcej do dodania : ) Dokładnie, grono wzajemnej osło adoracji czas przestać karmić.

ma mało możliwości ( o zrobieniu jakiegoś dymu w wiosce
Bo to jest Wiedźmin do jasnej cholery! To nie jest zwykły cRPGowy chłopek 'od zera do bohatera', który może być zły i palić wioski! Czy ty w ogóle czytałeś Wiedźmina? Argument tak samo 'dobry' jak jojczenia zachodnich recenzentów na Wiedźmina 1 "bo nie można wykreować swojego bohatera i latać w płytówce".

ciągłych rozbudowanych możliwościach w dialogach itd można zapomnieć ).
Może jest ich mało - ale są w stanie zrobić niezły mętlik w fabule. W wychwalanym przez Ciebie Mass Effect ogranicza się to jedynie do... bycia niegrzecznym/grzecznym chłopcem. Ot, taka prawda.

Tak a W i W2 są slasherami itp itd. Tak można drążyć bez końca. Kiepsko ci to wyszło.

Nie, nie wyszło mi to kiepsko. Mass Effect to zaledwie strzelanka z elementami RPG.

Wiedźmin to 5 aktów + Prolog i Epilog, Wiedźmin 2 to 3 akty + Prolog i Epilog. KotOR-y też nie grzeszyły długością (do zwiedzenia 7 planet, 2 stacje kosmiczne, 2 statki), questów pobocznych nie miały za wiele, ale to nie zmienia faktu, że wszystkie te gry są majstersztykami w swojej klasie.

Ale Mass Efect i KotOR tez nie grzeszyly dlugoscia.

Mam na liczniku ME2 ponad 40h(oczywiście ze wszystkimi dodatkami prócz Arrivala)...To mało?(dodam, że nie wykonałem wszystkich misji pobocznych, dobiłbym do 50h bez problemu) Jak na dzisiejszy standard to bardzo dużo. Wieśka 2 za pierwszym przejściem pyknąłem w 20h...Aha, nie kupuje tego słynnego ostatnio twierdzenia: jak nie zagrasz dwa razy to nie przeszedłeś gry. Akurat nie ciagnie mnie do drugiego przechodzenia Wieśka 2, nie cierpię jak muszę dokonywac wyborów fabularnych wbrew sobie(a musiałbym tak zrobić wybierając drogę Iorwetha) więc nie dziękuję..Może kiedyś...

DA2 - koło 60h gry ( wszystko zrobione )
F:NV- koło 70h ( cała mapa dokładnie odkryta ale i tak przypadkiem ominąłem parę rzeczy wiec powinno być jeszcze dłużej )
ME2- koło 60h ( długo ale we wszystkich planetach wydobyłem zasoby na full )

a W2- koło 30h : )

Jest różnica ? Zresztą już Connor_ bardzo dobrze to ujął.Oczywiście mówimy o grze na wyższym poziomie trudności we wszystkich tych produkcjach i robieniu dosłownie "wszystkiego". W takim DA2 na normalu to walki są nawet o połowę krótsze jak nie więcej i mniej taktyczne wiec można sobie łatwo policzyć : )
Również kończę takie gry tylko raz wczuwając się i grając zgodnie z moimi "przekonaniami" , wiec nie będę grał na łatwym czy normalu czy jeszcze omijał coś.

W W2 również zrobiłem wszystko, na trudnym i gra jest krótka. III akt to kpina.

Hasło, ,że to jest Wiedźmin a nie chłopek który może być zły jest nie na miejscu. Kilka razy jest wybór gdzie możesz zrobić coś " nie na miejscu, zabić kogoś itp". Wystarczyło to rozwinąć , a nie dać taką możliwość tylko kilka razy.

Tak w dialogach jesteś widzem, jeśli w dialogach chcę być w większości widzem to odpalę MGs ; )
W ME nie wszystko było czarne i białe i "postawa grzecznego chłopca" mogła przynieść odwrotny skutek. Zresztą nie ma co porównywać , rozbudowanie dialogów czy ogólnie przyjęte wybory. W2 po prostu w tej płaszczyźnie jest daleko za ME, ME2 , DA i DA2 , F3 i F:NV i wielu wielu innych. Druga ścieżka jako tako uratowała ten aspekt w W2, bez tego byłaby biedna niemiłosierna, no ale każde ankiety pokazują ,że większość graczy kończy daną pozycję raz więc co nam po drugiej ścieżce, jak najwięcej atrakcji powinno być przy pierwszym przechodzeniu produkcji.

[33] Nikogo nie obchodzi co robi wiekszosc graczy.

ME2 skonczylem w 32h, W2 w 36h. W1 w 65h.

Zdaję sobie sprawę,że nic nie wskóram z takim gronem tutaj.

Za dużo kopii zeszło W2 , za duży hype , teraz jest cool zachwalanie W2 ponad życie. Teraz każdy jest znawcą tego rodzaju gier i co to każdy nie ukończył. Taa.

Gra na pewno jest dobra, bardzo dobra ale do najlepszej to jej daleko bardzo , bardzo bardzo ; )

Ok, ja kończę. Cze ; )

_Prey_ i dobrze. Gtfo.

Hasło, ,że to jest Wiedźmin a nie chłopek który może być zły jest nie na miejscu.

Jest nie na miejscu? Mam wrażenie, że ty nawet pojęcia nie masz o tym kim jest Geralt.

Kilka razy jest wybór gdzie możesz zrobić coś " nie na miejscu, zabić kogoś itp"

Nie wiem czy zauważyłeś, ale te wyboru były uzasadnione fabularnie.

Wystarczyło to rozwinąć , a nie dać taką możliwość tylko kilka razy.
I klon Mass Effect gotowy! Dzięki takiemu zabiegowi mielibyśmy masę scenek, gdzie Geralt mógłby zagrać złego chłopca i odwarknąć strażnikowi 'pierdol się'.

W ME nie wszystko było czarne i białe i "postawa grzecznego chłopca" mogła przynieść odwrotny
skutek
Jaki? Cutscenkę, gdzie Shepard strąca strażnika z wieżowca? Czy możę inną, gdzie kogoś groźnie przypiera do ściany podczas przesłuchania? ;)

W2 po prostu w tej płaszczyźnie jest daleko za ME, ME2

DA i DA2

F3 i F:NV

Jakież znowu wybory w F3 i New Vegas?
Były tak znaczące, że uraczono nas jedynie cutscenką informującą co było dalej ;)

Druga ścieżka jako tako uratowała ten aspekt w W2, bez tego byłaby biedna niemiłosierna, no ale każde ankiety pokazują ,że większość graczy kończy daną pozycję raz więc co nam po drugiej ścieżce, jak najwięcej atrakcji powinno być przy pierwszym przechodzeniu produkcji.

O, widzę szkołę 'sypania danymi z kosmosu'.

DA2 - koło 60h gry ( wszystko zrobione )

Nie grałem.

F:NV- koło 70h

Wątek fabularny wraz z wszystkimi questami ukończyłem w niecałe 40h. Gdy doliczymy DLC wyjdzie 50h.

ME2- koło 60h (długo ale we wszystkich planetach wydobyłem zasoby na full)
Coś koło 30h.

Za dużo kopii zeszło W2 , za duży hype , teraz jest cool zachwalanie W2 ponad życie. Teraz każdy jest znawcą tego rodzaju gier i co to każdy nie ukończył. Taa.

W cRPGi grałem kiedy ty jeszcze w pieluchy robiłeś.
Założę się, że o Stonekeep, Betrayal at Krondor,Demise, TES II, Albion, Ishar 3, czy o większości z Might & Magic w tytule nawet nie słyszałeś.

ME2 skonczylem w 32h,

Jeszcze kilka dni temu pisałeś, że wywaliłeś z dysku po odpaleniu...

Trololo jak ta lala...