Studio Team Bondi - autorzy L.A. Noire - sprzedane
i Rockstar dopiął swego i przejął prawa do L.A. Noire. Ta nagonka od samego początku była po to zrobiona przez Rockstar. Bo to jak oni traktowali pracowników podczas produkcji RDR już nikt nie pamięta było jeszcze gorzej niż w Team Bondii.
no tak, może powiesz nam coś więcej, jak się pracowało przy RDR? widzę, że masz info z pierwszej ręki
[4] młotku to możesz mówić do swojej starej
Gdybyś młotku trochę czytał wypowiedzi pracowników które wypłynęły podczas produkcji RDR to byś wiedział o czym mówię. Te apele żon, że chcą mieć choć trochę mężów w domach a nie ciągle w robocie. Wiem że to było ponad rok temu ale afera była większa niż z Team Bondii.
Ciekawie, czym się teraz zajmie Team Bondi. Trochę szkoda, że to nie oni mają prawa do L.A. Noire, aby zrobić drugą część... Ale liczę, że Rockstar również stanie na wysokości zadania. Bo kontynuacja bardzo by się przydała. :)
Dead Men - co ty pieprzysz człowieku? Rockstar cały czas był jedynym właścicielem praw do marki LA Noir, bankructwo studia i tak niczego nie zmienia. Jeśli chodzi o produkcję RDR: tam problem polegał na tym, że dużo czasu ludzie spędzali w pracy - co nie jest żadną niespodzianką, tak wygląda praca w branży nad produktami AAA. Miechael Pachter kiedyś mówił, że jeśli komuś coś takiego nie pasuje, to nie powinien pracować w branży, tak to już jest. Poczytaj sobie ile czasu po godzinach pracowali ludzie z NaughtyDog, gdy pracowali nad Uncharted 2. Jakoś nigdy nie słyszałem o jakichkolwiek narzekaniach z ich strony.
@Dead Men [ gry online level: 24 - Konsul ] >i Rockstar dopiął swego i przejął prawa do L.A. Noire.
Przejal to co jego? Przestan robic z Rockstar pierwotnego zla calego swiata, bo to smieszne.
@ Azerath, Drau poczytajcie sobie
http://gry.interia.pl/informacje/news/tworcy-la-noire-bankrutami,1678499
a i jeszcze podpisanie umowy na prawa do L.A. Noire i potem zrobienie szumu i wypięcie się na Team Bondii jak można nazwać inaczej. dziwi mnie fakt że SONY nie upomniało się w końcu pierwsze 40 mln $ to oni dali na produkcje L.A.Noire jeśli mnie zbluzgacie to poczytajcie artykułu o długiej produkcji gier na polygami tak jest opisane L.A. Noire
Gdyby Rockstar był fair to by bronił Team Bondii po wybuchu afery a oni się na nich wypieli ( róbcie co chcecie mi i tak mamy prawa do L.A. Noire ) a sami większą aferę mieli podczas produkcji RDR.
Dead Men - Sony nie chce swoich pieniędzy włożonych w LA Noir, bo w zamian za ten tytuł dostaną od Rockstara Agenta ekskluzywnie na PS3. To po pierwsze. Po drugie idź do pani Jadzi ze spożywczaka i spytaj czy nie mają mózgu w promocji. Czego chciałeś dowieść tym linkiem? Przeczytałem ten artykuł dwa razy i dalej nie pojmuję twojego toku myślenie. Zrozum to: Team Bondi jest tylko wykonawcą - ich zadaniem jest wykonywanie zleconej im roboty, za tą robotę dostają od Rockstara pieniądze. LA Noir jest produktem R*, oni włożyli w projekt pieniądze (nie pamiętam dokładnie, ale chyba nawet go odkupili od Sony i uratowali przed kasacją) i w ich interesie leży reklamowanie produktu. Nie wiem jak dokładnie wyglądała umowa między Rockstarem a TB, ale podpisały ją obie strony. I w sumie nie dziwię się, że zbankrutowali.
Ile trwała produkcja? 7 lat? Poczytaj sobie co się przez te 7 lat tam wyprawiało. To, że prace nad projektem się cały czas przedłużały, to wina nieudolności szefa Team Bondi, Brendana McNamary. Ten gość to kawał zapatrzonego w siebie skurwysyna. Gość cały czas znęcał się psychicznie nad pracownikami, zmuszał do zostawania po godzinach podczas całego procesu produkcji, za byle pierdółkę - inne zdanie, nie zostawanie po godzinach, z kaprysu - zwalniał ludzi i zatrudniał nowych, niedoświadczonych i niezaznajomionych z produkcją, co wydłużało proces tworzenia. Często okazywało się, że wielomiesięczne wyniki pracy pracowników poszyły się jebać, bo Pan McNamara zmienił zdanie co do konceptu gry i kazał całkowicie od nowa pisać co innego - takich momentów było wiele, czasami pisano od nowa mniejsze części gry, a czasami dosyć spore. Gdyby studio było odpowiednio zarządzane, to produkcja skończyła by się dawno temu i TB, by nie zbankrutowało. Rockstar nie musiałby wysyłać sporej liczby pracowników ze swojego studia do wzięcia tej gry i skończenia jej w końcu. Wszyscy byliby szczęśliwi.
Azerath Sony włożyło 40 mln w L.A. Noire w 2005 roku poczytaj artykuł na Polygamii
Wiem o tym, że Sony włożyło kasę w LA Noir. Potem dogadali się w taki sposób, że nie chcą tej kasy z powrotem (LA Noir miało wyjść tylko na PS3), ale dostaną ekskluzywnie nową grę, wspomnianego wyżej Agenta.
Ale głupoty stulisz Dead Man, dużo większa afera była przy RDR?
Ciekawe, z tego co pamiętam była tylko informacja oburzonych żon, że mężowie długo siedzą w pracy.
Nic więcej nie było, a tutaj mamy wieeelka afere.
Pierdoł prawisz, Dead Men, i już Ci to mówiłem pod 2 newsami. Teraz potwierdziłeś swoją głupotę. Żony się skarżyły bo mężowie późno do domu wracali, hmm? Cóż, to jest praca. Z tego co pamiętam, Rockstar nie miał żadnych pozwów złożonych, a nawet jeśli by miał, to by wyszedł z tego obronna ręką bo pracownicy na bank dostawali sowite wynagrodzenia... Lepiej wróć do tej swojej małej jaskini, gdzie masz te wszystkie tajne informację na temat spisków świata, i zamknij się tam.
Nic więcej nie było, a tutaj mamy wieeelka afere.
Była jeszcze wypowiedź byłego pracownika.
http://www.gameinformer.com/b/news/archive/2010/12/20/former-rockstar-san-diego-employee-airs-dirty-laundry.aspx
Sam odszedł, a nie został zwolniony, więc raczej nie chodziło o wyżywanie się na byłym pracodawcy, ale ciężko na 100% powiedzieć ile w tym prawdy.
@Czarny Grabarz [ gry online level: 14 - Pretorianin ]: slyszelismy o zlym zarzadzniu developingiem RDR jzu dawno. Tylko, ze to sie tyczy jednego oddzialu Rockstar, ufam, ze problem zostal rozwiazanyz tamtymi ludzmi do tej pory.
Ale robienie z tego powodu Rockstar odpowiedzialny mza cale zlo tego swiata, tak jak to robi Dead Men, to jest duze naduzycie.
@Azerath [ gry online level: 43 - Generał ] >Dead Men - Sony nie chce swoich pieniędzy włożonych w LA Noir, bo w zamian za ten tytuł dostaną od Rockstara Agenta ekskluzywnie na PS3.
Sony nie chce pieniedzy tez z tego powodu, ze tak czy siak je dostanie - za wydawanie gry na dana platforme sie placi, a potem placi sie wlascicielowi platformy jakis % od sprzedanego pudelka z ta gra. Wiec Sony wale nie jest jakos wielce poszkodowane.
W tym zdaniu brakuje słowa "miało":
"Będzie to duże znaczenie dla jego założyciela i właściciela Brendana McNamara, który według plotek może otrzymać dobrze płatną posadę w KKM."
O przecinki przed "czy nie będę się czepiał. :)
@Dead Men przecież prawa do marki L.A. Noire od początku należały do R*. TB odpowiadało tylko za produkcję gry.
Rockstar nigdy nie miał praw do L.A. Noire, podobnie jak Team Bondi. Nie wiem po co przepisujecie te głupoty, skoro w łatwy sposób można to sprawdzić.
Marka L.A. Noire od 6 października 2005 roku należy do Take-Two Interactive i nigdy nie zmieniła właściciela.
Polecam na przyszłość stronę http://www.uspto.gov
@U.V. Impaler [ gry online level: 83 - Hurt me plenty ]: ma to o tyle male znaczenie, ze od poczatku wiadomo bylo, ze nikt nikogo w TB nie wychujal, co najwyzej sami sie wychujali. No ale afere wokol Rockstar niektorzy zrobiliby bez powodu nawet.
U.V. Impaler - jako członek redakcji mógłbyś poprawić błąd w newsie, wprowadzający użytkowników w błąd: "L.A. Norie, ani nie zatrzyma w żaden sposób produkcji przygotowywanej właśnie wersji pecetowej tego tytułu, bowiem jedynym właścicielem praw do marki pozostaje nadal studio Rockstar." A Take Two to prawie to samo co R* :P