Nie potrafię zrozumieć problemu. Myślałem, że jak miną 4 lata to mi się uda, ale dalej nie rozumiem afery w związku ze sprawą Blidy.
Wchodzi ABW do domu, być może niesłusznie - ok, a pani Blida idzie na bok i strzela sobie w łeb. Nie chcę tu bawić się w zgadywanki typu "chyba jednak musiała coś mieć na sumieniu". Ja po prostu nie rozumiem jak można ówczesny rząd czy nawet ABW pociągać do odpowiedzialności z racji śmierci Blidy.
Mógłby mi ktoś wytłumaczyć ten fenomen? Istnieje 1001 powodów, dla których rząd PiSu był rządem nieudaczników i psychopatów, ale w tym konkretnym wypadku nie rozumiem jak można łączyć winę za śmierć B. Blidy z kimkolwiek poza nią samą. Jeśli już, to jedyne o czym można rozmawiać to nieprawidłowe działanie ABW, ale nie rozumiem czemu z samobójczyni robi się pierwszą męczennice IV RP. Pomocy!
Bo miala co na sumieniu, a Kaczynki i Ziobro ja zlapali.
Została zaszczute, teraz SLD gra na jej śmierci. Summa summarum, nie dowiemy się chyba nigdy, jak to z nią było na prawdę.
Murinio ---> Zapoznaj się z materiałami dotyczącymi jej śmierci, a potem próbuj zakładać wątki, bo na razie to wygląda na post trolla.
W dużym skrócie.
1. Osoba praworęczna nie strzela sobie w brzuch z lewej strony z dołu. W dodatku jeżeli zamierza popełnić samobójstwo.
2. Brak odcisków palców na broni. Jakichkolwiek. Znaczy broń była wycierana.
3. Kurtka funkcjonariuszki zamieniona na nową, ta w której była podczas zdarzenia przepadła.
4. Ślady prochu na dłoniach funkcjonariuszki. Która w dodatku ciągle zmienia zeznania gdzie była podczas zdarzenia.
5. Idiotyczny sposób postępowania z osobą, którą się chce aresztować - szczególnie, że poza mętnymi zeznaniami kobiety która poszła na układ z ABW nic nie mieli na p. Blidę. Przy czym później okazało się, że ta "super-duper-łapówka" była zwykłą pożyczką, w dodatku zwróconą.
Za dużo niewiadomych, za dużo wątpliwych działań, zbyt dużo polityki.
W jeszcze większym skrócie - gdyby nie była z SLD, na który poszukiwano haków przed wyborami, to by nadal żyła.
rosjanie i PO wzmocnili brzozki tytanem, a Kaczynski z Ziobrem zabili Blide, zeby nie wsypala ich i przekretow jakich dokonywali oni i ich ludzie. Przeciez ona sama sie nie zabila.
[10] -> Po Twojej wypowiedzi można jasno stwierdzić, że Blida sama się nie zabiła tylko ktoś z osób trzecich jej pomógł. To miałeś na myśli?
muslim - Nie, miał na myśli co innego. Po co takie durne retoryczne pytanie skoro "jasno można stwierdzić"?
W jeszcze większym skrócie - gdyby nie była z SLD, na który poszukiwano haków przed wyborami, to by nadal żyła.
tu warto dodac ze gdyby Ziobro nie chcial sie wykazac za wszelka cene to pewnie nie doszloby do tego,
Sprawa jest prosta - Kaczka z Ziobrem spotkały się na nielegalnym spotkaniu i omówili sobie akcje ze schwytaniem Blidy. Następnie poinformowali tłum dziennikarzy, żeby byli pod domem blidy o odpowiedniej godzinie. Wysłali służby i pani walnęła sobie w łeb, bo między innymi nie chciała paradować upokorzona przed tłumem dziennikarzy. Inna wersja jest taka, że nasze wykwalifikowane służby rzuciły się na biedną Blidke, doszło do przepychanki i przez przypadek biedulka nacisnęła spust, w każdym razie sprawa sprowadza się do jednego...
...przedstawienie PiS'u, a raczej jego imperatora się nie udało, a nielegalne 2-osobowe zgromadzonko, na którym ustalano akcję ABW wyszło na jaw... jak i reszta "bardzo ciekawych" procederów...
Hell, ale pierdoly przytaczasz :)
ABW wlazlo, zeby zabic jakas tam kobitke :)
Nie maja nic innego do roboty tylko likwiduja drobne babeczki. Masakra hahaha
ja pitole
[17] No wlasnie, w tym jest problem, ze maja co innego do roboty a za zi0berka mieli akurat to
Setak - nie ważne czy było zlecenie na Blide, czy to był wypadek przy próbie odebrania broni, czy też faktycznie w taki sposób do siebie strzeliła.
Chodzi o to że ABW i inne służby w trakcie i po tym zdarzeniu robiły wszystko wg scenariusza zabójstwa politycznego.
[10] dziekuje, dokladnie takiej odpowiedzi potrzebowalem, mam nadzieje, ze mowisz prawde (nie posadzam o zle intencje, tylko o ogolny stan faktyczny)
Setak :--> swoja droga ruscy nie mieli co robic tylko zabijac naszego Wspanialego Pana Prezydenta plus kupe pisowcow.prawda?.
a WIELU W TO WIERZY :)
poza dymem zrobionym przy okazji tego samobójstwa można zauwazyć parę ciekawych szczegółów
np. że broń nie załadowana ostrą amunicja też może zabić
np. że broń nie załadowana ostrą amunicja też może zabić
No nie może być? Tosz to nius!!
To "we wojsku" nie uczyli, że można kogoś ślepakiem odstrzelić?
Dodajmy do kompletu braku poważnego nagrywania akcji, skoro nasza dzielna Policja potrafi nagrywać w 3-4 kamery zejście kibiców po schodach na dworcu centralnym w Warszawie (sam to widziałem jak 2 kamerzystów stało na gorze 2 na dole w mundurach policji na przejście około 50 osób (dodajmy ze spokojne) to przy poważnym aresztowaniu politycznym o które wiadomo ze będzie solidny dym brak nawet tych 1-2 kamer nagrywających wszystko? ;)
no to jak to w końcu było? to były naciski czy zabójstwo polityczne? bo ja już się pogubiłem, ziobro robił jakieś konferencje w style "ta pani już więcej węgla nie będzie kradła!" albo może kaczor wynajął jakiegoś cyngla z ABW, by ten swoimi superuber umiejętnościami zastrzelił blidę pistoletem gazowym, by upozorować samobójstwo? czy też może jest tak jak twierdzi kalisz w swoim raporcie, że tak na prawdę blida nie chciała się zastrzelić tyko jej.......nie wyszło?
Przeciez to oczywiste, Kaczynski i Ziobro czatowali od rana pod jej domem, zabili ja, a potem ABW wszystko tuszowala.
"a oni tanczyli potem na jej grobie, ale sprobuj to powiedziec dzisiejszej mlodziezy, czy ktos z nich w to uwierzy ?"
tak, to cytat z klasykow, tylko nie dokonczony ... chyba wiadomo czemu.
ksips - to ''nius'' dla ciebie , ty chlopak z woja o tym się nie dowiesz
jeśli już to z forum , ewentualnie z telewizji ;->
[22] Akurat po tonie twojego postu można odnieść wrażenie, że to akurat news dla ciebie...
"Fakty" Hellmakera to prawie jak opowiesci o sztucznej mgle w Smolensku. Czy ktos moze w takim razie wyjasnic w jaki sposob prokuratura pod koniec 2010 roku (juz dawno po odejsciu PISu od wladzy) po zbadaniu tej sprawy uznala, ze nie ma podstaw do stwierdzenia, jakoby zacierane byly jakiekolwiek slady i dowody, ani ze funkcjonariusze zrobili cokolwiek nie tak jak powinni, przed i po samobojstwie? Naciski przeciski, czy moze Uklad zadzialal? Czy moze po prostu prokurator nie "zapoznal się z materiałami dotyczącymi jej śmierci", skoro tylko tyle wystarczy zrobic, by nie dac sobie wmowic, ze biale jest biale, a czarne - czarne?
ksips - wrażenie mylne odnosisz, co zresztą często się tobie przydarza
no i nie oceniaj ludzi swoją miarką , chyba że w tvn ogłoszą, że wszyscy jesteśmy członkami monopartii w odmianie liberalno-irlandzko-peruwiańskim i wyznając idee wolności przekonań w życiu i gospodarce, budujemy drugą irlandię a w wolnych chwilach łapiąc opaleniznę pod peruwiańskim słońcem zajadamy się chorwackimi truskawkami
wysiak --> [31]
cytując klasyka myśli PiSowskiej: skoro dowodów nie ma znaczy zostały ukryte... Na szczęście na lewicy nie ma takich tytanów intelektu...
wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/byly-posel-skazany-za-pomoc-przy-wreczaniu-lapowki,1,4813714,region-wiadomosc.html
... A mogł popelnic samobojstwo
Edit
Kurde juz mi sie myli wszystko, oczywiscie, ze mogl zostac zaszczuty i zastrzelony...
cytując klasyka myśli PiSowskiej: skoro dowodów nie ma znaczy zostały ukryte...
W tym wypadku to bardziej pasuje - starte/zatarte/zniszczone...
Wszyscy bojownicy walczący z Kaczyzmem wykorzystujący każdy moment by dokopać Kaczkom mają trochę pokrętną logikę.
Gdy Prezydent Kaczyński zginął, to pisali: Po co Putin miałby zabijać jakiegoś Kaczora, skoro to niedojda i w ogóle nic nie znaczy.
Natomiast przy sprawie Blidy nikt się nie zastanowił po co komu było by zabicie Blidy? Nawet zakładając, że rząd PiSowski to był najbardziej zamordystyczny, policyjny rząd ever, to nadal sensu nie ma zabijanie jakiejś skorumpowanej baby, skoro więcej pożytku przyniosłoby zatrzymanie jej, skazanie i pokazanie słuszności wprowadzania IVRP.
W skrócie to Kaczyński stoi za sambójstwem Blidy...Można powiedzieć, że to on ją zastrzelił. Ukrzyżować dziada, Blida niewinna! 111oneoneone...
[10] Widzę, że wiesz więcej o całej sprawie niż komisja, może powinieneś się zgłosić do Kalisza?
Podstawowy zarzut w tej sprawie brzmi: czy za spartolenie akcji ABW, tzn. niesprawdzenie czy osoba przeznaczona do zatrzymania posiada broń, ktoś poniósł jakiekolwiek konsekwencje?
Connor_ i cała reszta ---> Którykolwiek z Was czytał cały projekt raportu? Naprawdę cały, a nie 5 wyrwanych z kontekstu stron? Nie sądzę.
Oswiec nas hellmaker, zapraszam do dyskusji.
ad2
4. Z uwagi na przebieg kanału postrzałowego w ciele Barbary Blidy (...) nie można
stwierdzić, z której ręki został oddany strzał oraz czy język spustowy został
naciśnięty kciukiem czy palcem wskazującym. Budowa broni, w tym jej krótka lufa
umożliwia oddanie strzału z przyłożenia zarówno wtedy, gdy broń znajdowała się w
prawej ręce i język spustowy był ściągnięty palcem wskazującym, jak również gdy
znajdowała się w lewej ręce a język spustowy był ściągnięty kciukiem. Ponadto
badania daktyloskopijne nie wykazały obecności odwzorowań języka spustowego lub
kurka na odbitkach linii papilarnych kciuków i palców wskazujących obu rąk Barbary
Blidy. DNA Barbary Blidy ujawniony na dowodowym rewolwerze ASTRA nie
pozwala na wypowiedzenie się czy materiał biologiczny został naniesiony z prawej lub
lewej ręki oraz w jakim czasie i okolicznościach. Obecność indykatywnych cząsteczek
GSR na „stolikach mikroskopowych” zabezpieczonych z lewej dłoni oraz prawego
rękawa szlafroka świadczy o tym, że w momencie strzału obie kończyny miały
kontakt z chmurą gazów prochowych. Najbardziej więc prawdopodobną wersją
jest oddanie strzału z wykorzystaniem obu rąk. Jedna z rąk mogła podtrzymywać
broń bądź szlafrok w obszarze przyłożenia lufy, przy użyciu drugiej ręki był ściągnięty
spust.
czekitout --> nie chodzi o spekulacje czy to było zabójstwo, od takich zagrywek jest już wyspecjalizowane grono... chodzi o pytanie dlaczego sprawa zwykłego aresztowania domniemanej łapówkary była przedmiotem spotkania Zi0bry z Kaczyńskim i kto tak koncertowo spierdolił akcję dopuszczając podejrzaną w pobliże broni...
ad 3
w protokołach dokumentujących przebieg zabezpieczenia odzieży
należącej do funkcjonariuszy ABW obecnych na miejscu zdarzenia –
członków tzw. „grupy realizacyjnej”, występują poważne braki tj.:
kurtka należąca do funkcjonariuszki nr 7 jest opisana w sposób
umożliwiający jedynie jej grupową identyfikację - „czarna kurtka Levi
Strauss”; uniemożliwia to jednoznaczne ustalenie, że kurtka opisana w
dokumentach postępowania jest tą samą kurtką, którą funkcjonariuszka
miała na sobie w momencie zatrzymania Barbary Blidy.
Prokuratura ustaliła, że w fazie wydarzeń poprzedzających rozpoczęcie oględzin miejsca ujawnienia
zwłok, do pomieszczeń łazienki wchodzili jedynie pracownicy pogotowia ratunkowego,
funkcjonariusze ABW nr 5, nr 6, nr 7 oraz nr 13 oraz Henryk Blida. Potwierdziła
również, iż kurtka służbowa i cywilna funkcjonariuszki nr 7 została zabezpieczona
dopiero o godzinie 10.20. W tym samym czasie (od. 9.30. do 11.42) zabezpieczono ślady
użycia broni palnej – GRS.
Odnosnie punktu 5 nawet sie nie chce komentowac, pare postow wyzej, dalem ci linka do artykulu o koledze blidy, ktory byl zamieszany w ta sama sprawe.
sprawe trochę rozjaśnił Czuma swoim raportem . wychodzi ze pani Blida uległa kłamliwej propagandzie uprawianej przez PO