Robin odegra znaczącą rolę w Batman: Arkham City?
Z tym Banem to lekka przesada - nie będzie naszym przyjacielem przecież, tylko przez parę minut będziemy mieć zbieżne interesy :P
komiksowy Bane też w ktoryms momencie stał sie rycerzem sprawiedliwosci, weic dlaczego by nie
Jeżeli Robin będzie w grze wyglądał tak jak na tym obrazku to ok. Ogólnie zawsze go nie lubiłem i nie wiem, co on wniesie do samej gry, ale sama obecność Catwoman i Bane by wystarczyła. Mimo wszystko gra będzie ekstra :)
Ciekawe jak będzie wyglądał, wcześniej był całkowitym zaprzeczeniem męskości. Studio Rocksteady pewnie całkiem zmieni wyobrażenie o nim.
Bo teraz to sie taki męski zrobił.... Kaptur i rękawiczki za łokcie?
Miejmy nadzieje, że żaden wilk go nie zgwałci...
Ech, czy oni nie przesadzają? Żeby czasami fabuła nie zrobiła się płytka jak talerz obiadowy bo będzie pinćset postaci a żadna nie odegra konkretnej roli...Policzmy:
Two Face, Pingwin, Joker, Mr. Freeze, Bane, Robin, Catwoman...Kto jeszcze?
[9] Pamiętaj o tym że główny wątek zajmie nam około 25 godzin;) Taka ilość postaci dobrze pasuje do długością gameplay'u. Zresztą w AA było chyba 6 złoczyńców, a gra jest dużo krótsza.
"Powyższa wypowiedź jest bardzo obiecująca i pozwala mieć nadzieję, że Robin pojawi się również w głównej przygodzie."
Nadzieje?! Chyba obawy. Niech wyrzucą tego pedzia.
@Stra Moldas
Och tak. Mój ulubiony dowcip.
Za parę lat Robin będzie jak Hardcorowy koksu. Zawsze był cienki i miał rączki jak patyczki a patrzcie na art-a w news-ie - transformacja. Robin ewoluuje.