Nowe informacje i film z rozgrywki polskiego FPS-a Hard Reset
Może bedzie gites! Czekam na wiecej informacji ;)
Zapowiada się ciekawie. Fajni, że chcą nawiązać do starszych tytułów.
Jestem ogromnie ciekawy co z tego wyjdzie. Fajnie, że grę zapowiedzieli tak późno, nie lubię czekać latami na jakąś produkcję, ale odnoszę wrażenie, że premiera może przejść zupełnie bez echa.
Czyli szykuje się FPS pełną gębą a i graficznie cieszy oko.
Ale jaka gra by nie była to i tak zainwestuję w ten tytuł, w końcu to pierwszy tytuł studia więc trzeba ich wspomóc.
Jeśli ta gra nie będzie miała multi to umrze śmiercią naturalną. Moim zdaniem już na starcie jest spalona.
Super że nie będzie automatycznej regeneracji zdrowia. Dzięki temu w grze będzie dreszczyk emocji. Nie ma to jak przebijać się przez przeciwników mając 5-10% zdrowia, mając świadomość, że można zginąć od jednego strzału i jednocześnie mając nadzieje, że za rogiem będzie jakaś apteczka. W najnowszych produkcjach takich emocji nie doświadczamy... mam tu na myśli w szczególności telenowele pt. call of duty.
„Uważamy, że gracze nie lubią tych dwóch lub trzech lat szumu medialnego, z licznymi serwisami przedstawiającymi wciąż te same aspekty danego tytułu. Następnie po trzech latach czekania dostają wiadomość informującą o premierze opóźnionej o następne pół roku! Potem, po tym czasie, kolejne dwa miesiące czekania! Osobiście nie znoszę tego.”
Jestem w szoku. Nie dość, że facet powiedział dokładnie to co ja myślę, to jeszcze postąpił zgodnie ze swoim przekonaniem a nie jak 99,9% innych deweloperów, którzy nierzadko zapowiadają gry, do których nie napisali jeszcze ani linijki kodu a potem co parę miesięcy wypuszczają po dwa obrazki, jakieś szczątkowe informacje w stylu "będzie strzelba" i męczą ludzi marketingową kroplówką tak jakby nie mogli zrobić gry a potem zapowiedzieć ją raz a porządnie.
"Hard Reset" to genialny tytuł i mam przeczucie, że gra będzie co najmniej tak dobra jak Painkiller. Na pewno będzie lepsza od Snipera.
"Zdaniem Szostaka..."
"Szustak twierdzi, że..."
A co do gry, to biorę w ciemno ;]
"djgromo Jeśli ta gra nie będzie miała multi to umrze śmiercią naturalną. Moim zdaniem już na starcie jest spalona."
Jak ma dobry single, to bez multi się obejdzie. Wolę dopracowany single, niż na siłę wciskany, niedorobiony multi.
Świetne zagranie ze strony twórców. Dołączam do czekających na premierę optymistów.
Nawiazania do "starych czasow" i niema multi to jak dla mnie fail, ja nie zagram bo nie gram w single :) swoja droga czy az tak ciezko dodac zwykly DM + CTF i pozniej jak gra by przyjela dodawac nowe mody. Tak pewnie z torrentow wiekszosc ludzi sciagnie bo niema multi wiec orginal nie potrzebny :P
A ta gra jest przeznaczona jedynie do dystrybucji elektronicznej czy będzie sprzedawana w wersji pudełkowej. I jeszcze jedno, skoro premiera ma się odbyć za nie całe 2 miesiące to kto się zajmie wydaniem tej gry na rynkach zagranicznych.
P.S - nie każdy gracz stawia na tryb multii, jak kampania dla pojedynczego gracza będzie mega wypasiona to i bez trybu multi gra może osiągnąć sukces.
Zobacz takiego Far Cry. Singiel genialny, a w multi nikt nie grał/gra (pomimo, że stnrd było). Da się? Da się.
Tia, fajnie że Polacy robią jakąś grę, sprytnie ładnie się przechwalają swoją technologią i szacunkiem do graczy, ale jaka tak naprawdę będzie ta gra? tego nadal nie wiem! Po tym gameplayu wygląda mi to na zwykłego, durnego shootera, następce Painkillera, czy Serious Sama. Zamiast powiedzieć nam o samej grze, na czym będzie polegał gameplay, to cały czas czytam i ich technologii i widzę strzelanie. O gameplay'u nie wiem nic, a na 2 miesiące przed premierą chyba wszystko powinno być wyjaśnione. Jak chcą zrobić zwykłą strzelankę to ja dziękuję i sukcesu im nie wróżę.
[15] w dodatku brak multi. Wygląda nieźle i za grę trzymam kciuki, ale twórcy nie powinni liczyć na spektakularny zysk ze sprzedaży. Mało newsów i informacji sprawi, że mało osób będzie w ogóle wiedziało o tej grze. A porządny singiel może nie wystarczyć - vide Bulletstorm, który pomimo wysokich not sprzedał się - nie oszukujmy się - tragicznie.
Moim zdaniem, studio chce zaprezentować światu że potrafi tworzyć gry, i posiada autorski silnik, Produkt który wypuści nie będzie jakimś super hitem, bo do tego trzeba kupy kasy, której studio nie ma, nakręcanie rynku na produkt przez studio tego formatu ( mam na myśli zasoby finansowe) długo przed premierą może odnieść odwrotny od zamierzonego efekt, wyprztykanie z wcale nie zasobnego magazynka niespodzianek, może zniszczyć efekt firmy z ni kąt z dobrym premierowym produktem . Dlatego się nie dziwię że zwlekali tak długo. Jeśli gra się spodoba i sprzeda, znajda się sponsorzy być może ktoś wielki zapragnie kupić studio a wtedy świat stoi otworem, własny silnik to przede wszystkim niskie koszty produkcji, rynek polski staje się coraz bardziej atrakcyjny dla dewelopingu światowego.
Hardkorowi PCtowi gracze nie przepuszcza gry ze swietna grafika i autorskim silnikiem w dobie hamburgeryzacji i CoD-opodobnych tworow.
Dlatego tez Wiesiek 2 sie tak dobrze sprzedaje.
Grooby_BCN:
Ciekawe, jak zmieniło się postrzeganie i interpretacja liczby sprzedanych egzemplarzy gry w masowej świadomości...moim zdaniem 1 milion sprzedanych Bulletstormów trudno jest nazwać wynikiem tragicznym :)
jarooli:
Cały czas czytasz o technologii i widzisz strzelanie...pojawiły się dopiero dwa teasery, trochę cierpliwości :)
Film nie powala, pokazali calego jednego przeciwnika, graficznie jest ok, bez fajerwerkow, zas design broni i HUDa.. posysa cala moca.
Grooby_BCN
Zanim wkleiłeś linka, mogłeś chociaż przeczytać wiadomość spod niego.
Nie ma tam podanej ogólnej sprzedanej ilości kopii, a tylko szacunkowe (i błędne) dane na pewien okres. Tutaj niestety też nie wiem, czy chodzi o sprzedaż w ciągu miesiąca = 30 dni, czy do końca miesiąca premiery, czyli niecały tydzień.
Życzę sukcesu nowemu studiu :)
Oglądając ten filmik, przyszedł mi na myśl stareńki Doom, to przez rozgrywkę przerywaną ujęciami na twarz bohatera. Może będzie, przynajmniej przez jakąś komendę, dostępna w hudzie i tak jak w Doomie będzie się zmieniać w zależności od punktów zdrowia? :)
PS
hogginhoggyhog
http://www.urbandictionary.com/define.php?term=hoggin :P
Grooby_BCN:
Jak widać czasem warto nie opierać swojej wiedzy o rzeczywistości tylko na jednym newsie.
wygląda fajnie, myślę że warto czekać (również dlatego że polskie!) :D
Wiem, że BS sprzedał się w ilości większej niż 300k egzemplarzy. Mi bardziej chodziło o informację, że nie zarobił na siebie.
Grooby_BCN:
Pisałeś o tragicznej sprzedaży, a nie o zarabianiu na siebie. Zresztą, o ile mi wiadomo, Bulletstorm zwrócił (niemałe) koszty swojej produkcji, jednakże nie przyniósł wydawcy spodziewanych _zysków_.
Faktycznie, my bad, napisałem o słabej sprzedaży - bo założyłem, że niskie zyski były spowodowane niską sprzedażą. Zapomniałem o kosztach marketingu i wyprodukowania - które mogły być wysokie.
CYBERPUNK! I jestem kupiony, może być niezłą, arcade'ową odskocznią od Deus EX 3.
Czekam z niecierpliwością , może jakiegoś strasznego hitu nie będzie , ale zapowiada się ciekawie :D