Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Polacy w natarciu - Hard Reset

30.07.2011 22:04
Logadin
1
Logadin
156
People Can Fly

Solid stuff! :) Życzę powodzenia chłopaki.

30.07.2011 22:10
2
odpowiedz
zanonimizowany803194
0
Centurion

No, no, no. Po swietnym Bulletstormie, perfekcyjnym Wiedzminie 2, szykuje sie cyberpunkowy FPS. Polacy podbijaja swiat. :D

30.07.2011 22:22
3
odpowiedz
zanonimizowany688961
26
Generał

Z pokazanego filmiku wynika, że "Hard Reset" ma szansę być godnym następcą gier takich jak "NecroVision", "Mortyr" a może nawet "Nina - Kroniki Agenta".

30.07.2011 22:32
4
odpowiedz
Pawlo94
96
Illusive Man

Jak słysżę ten tytuł to ciągla słyszę "Hard Reset w ostateczności można" z Przed seansem. xD

31.07.2011 00:43
👍
5
odpowiedz
zanonimizowany803292
1
Junior

No i to mi się podoba. Gra zapowiada się dobrze i widać że twórcy nie lecą se w kulki z graczami tak jak inni, np. wersja EU Vindictus'a która wychodzi już 2 lata ponad a na officialnej stronce jest ciągle napis "comming soon". Brawo dla Flying Wild Hog

31.07.2011 07:09
glowa81
6
odpowiedz
glowa81
40
Chorąży

Nie mam pojecia skad te Wasze zachwyty.Rzetelnym okiem patrzac wyglada mi to na zwyklego sredniaka.Ja wiem ze trzymacie kciuki za rodzime produkcje,ale badzcie obiektywni

31.07.2011 07:28
BzArEx
👍
7
odpowiedz
BzArEx
39
Pretorianin

Gra zapowiada się świetnie. Szczerze powiem, że wyglądam jej w przedsprzedaży!

31.07.2011 07:39
Mutant z Krainy OZ
8
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
256
Farben

"W epoce filmowych strzelanek 'na szynach', z interakcją z otoczeniem ograniczoną do minimum, chcieliśmy stworzyć grę dla oldschoolowych graczy PC, wychowanych na tych wszystkich zapomnianych Doomach, Quake'ach i Painkillerach."

Jak mam to rozumieć? Przecież te gry wymienione pod koniec cytatu są z zerową interakcją i na szynach (o ile chodzi tutaj od dochodzenie z punktu a do punktu b).
Rozumiem, że to były świetne gry ale nie rozumiem tego cytatu, może mnie ktoś naprostuje jeżeli mylnie staram się go rozgryźć.

Filmik prezentujący grę za wiele nie pokazuje, ot rozpierdówa w starym dobrym stylu, tej fizyki i niszczenia budynków ciężko się w nim doszukać, pożyjemy zobaczymy. Kciuki oczywiście trzymam, zawsze chcę by naszym gierorobom wychodziło wszystko super :)

31.07.2011 11:06
BzArEx
9
odpowiedz
BzArEx
39
Pretorianin

@8 Ja rozumiem te słowa jako zapowiedź odejścia od projektowania poziomów w stylu korytarza i powrót do rozbudowanych labiryntów, w zakamarkach którego będzie "życie", amunicja i sekrety. Bardzo tego brakuje np w DNF.

31.07.2011 11:09
😁
10
odpowiedz
zanonimizowany803194
0
Centurion

Nie mam pojecia skad te Wasze zachwyty.Rzetelnym okiem patrzac wyglada mi to na zwyklego sredniaka.Ja wiem ze trzymacie kciuki za rodzime produkcje,ale badzcie obiektywni

Ty wyraziles subiektywna opinie i mowisz nam zebysmy byli obiektywni.

31.07.2011 14:19
11
odpowiedz
zanonimizowany619836
71
Generał

Nie pisz nic ignorancie!

31.07.2011 17:42
12
odpowiedz
zanonimizowany653201
25
Legend

Owszem koleś dobrze gada, ale Hard Reset wygląda na tych filmikach słabo. Nie widzę tutaj zaawansowanej grafiki, ani fizyki. To wygląda na klona Painkiller i na nic więcej. Dal mnie to nic ciekawego.

31.07.2011 18:10
13
odpowiedz
zanonimizowany803194
0
Centurion

Lukas172, skoro ty uwazasz ze to wyglada slabo, to radze kupic okulary. Oswietlenie i odbicia rzadza, teraz tylko czekac na jakis dluzszy gameplay.

31.07.2011 20:18
14
odpowiedz
vulpes433
56
Centurion

Kto wydaje tą grę? W pewnym sensie to gra twórców niezależnych, bo nie finansował ich żaden duży wydawca. ;)

01.08.2011 04:14
15
odpowiedz
Kazioo
87
Senator
Image

@Mutant z Krainy OZ
"Jak mam to rozumieć? Przecież te gry wymienione pod koniec cytatu są z zerową interakcją i na szynach"

Najprostsze wyjaśnienie (i bardzo prawdziwe) -->
Wg mnie każdy z tych stylów ma swoje wady i zalety, sam najbardziej lubię kompromis pomiędzy nimi, czego dobrym przykładem jest Half-Life 2.

O wolności w grach zazwyczaj mówi się tylko w kwestii narracyjnej czy tez fabularnej. Dzielimy gry na te bardzo liniowe, mniej liniowe (z możliwością dokonywania wyborów) oraz typowe sandboksy (GTA, The Elder Scrolls). Rzadziej się mówi o wolności dotyczącej samej mechaniki rozgrywki.

I tu jest pies pogrzebany, bo w tym aspekcie Pac-Man doszczętnie gniecie takie Modern Warfare...
Tu nie chodzi o technologiczne zaawansowanie gry czy efektowność.

W stareńkim Doomie przeciwnicy mieli może prymitywne AI, ale to od Ciebie zależało kiedy do nich podejdziesz i kiedy wykończysz. Łaziłeś po całej mapie i eksplorowałeś te wszystkie pomieszczenia w swoim własnym stylu i z własną dynamiką, w kolejności jakiej ci się tylko zachciało, ograniczało cie jedynie otwieranie zamkniętych drzwi kluczami. Mapa była jedną spójną i "namacalną" całością. Mogłeś chodzić we wszystkich kierunkach, korzystać ze schodów, wind i wyżynać przeciwników.

A czym jest Call of Duty (reprezentant dzisiejszych shooterów)? Jest zaledwie nowoczesną odmianą CELOWNICZKA, w którym wszystko się dzieje samo, a twoja postać praktycznie jedzie na szynach. Twoja wolność gameplayowa jest żadna - to tylko ułuda, którą rzesze dzisiejszych konsolowców uwielbiają - byle było zajeb... filmowo.
Musisz przeć KORYTARZEM (jeden jedyny korytarz + ułuda świata) nieustannie do przodu aby włączać/wyłączać kolejne skrypty klonujących się wrogów. Zatrzymaj się na chwilę, a czar pryśnie.

gameplay.pl Polacy w natarciu - Hard Reset