gameplay.pl Heroes of Newerth jest od dziś darmowe!

nie jestem przekonany co do tej gry i raczej zostanę przy league of legends ale zawsze warto sprawdzić skoro jest darmowa

gdyby nie spieprzony interfejs i nieczytelna grafika to gierka byłaby fajna
W 100% sie z tym zgadzam.

Na dzien dzisiejszy zostaje przy lolu, moze jednak zagram znowu troche w hona, pewnie naplyw noobow bedzie kosmiczny, wiec istnieje szansa, ze cos ugram ;P.

Jaki spieprzony interfejs co z nim jest nie tak równie dobrze można określić interfejs LoL jako spieprzony niepodający żadnego argumentu.

HoN ma parę wad, które sprawiły że przegrał z LoLem imo:
1. Paradoksalnie właśnie rotacja w lolu i mus kupowania swoich postaci sprawia, że grasz tymi, którymi potrafisz w HoN masz wszystkie i na początku jesteś w dupie.
2. Matchmaking w lolu przez lvle do 30 się sprawdził, HoN i jego przeglądarka i prosy w grach noobs only nie.
3. UI w HoN to porażka - beznadziejny sklep, brak zasięgu skilli i obszaru działania, minimapa na której nic nie widać.
4. Grafika. LoL ma prostą grafikę otoczenia, trochę bajkową, umowną i czytelną, za to postaci są większe od minionów, ładne i ogólnie HD. HoN ma mapę, której się trzeba nauczyć na pamięć bo tak czy inaczej nic nie widać, bardzo słabe modele postaci, które na dodatek są bliskie w skali minionom - nieczytelność i clusterfuck.
5. Gameplayowo HoN mi się nie podobał bo tam chyba 90% postaci ma jakieś twarde cc które działa średnio 5 sekund. Myślę, że ludzie też nie przepadają za byciem w chain-stunie.

tl;dr
HoN ma interfejs, wygląd i działanie RTSa, kalka Doty co do joty (;P). LoL poszedł swoją drogą przenosząc ideę ale dostosował ją i zaprezentował odcinając się od korzeni moda do gry RTS. I tym wg. mnie wygrał.

1.I tym samym gracze muszą czekać kilka miesięcy żeby wypróbować wszystkie postacie aby znaleźć te które najbardziej im odpowiadają.
2.To samo jest w LoL i nazywa się bodajże custom games.
3. Sklep kilka miesięcy temu został poprawiony wiec nie wiem w czym problem nawet casualowy gracz teraz z nim sobie poradzi. Zasięg skilli i wiele innych elementów można dodać przy użyciu modyfikacji czegoś o czym LoL niestety zapomniał albo celowo unikną aby nie sprawiać problemów casualowym graczom (oczywiście są fanowskie mody ale na oficjalnym forum nawet nie ma sekcji im poświęconej). Polecam wizytę u okulisty jeśli mapa jest nieczytelna.
4. Każdemu podoba się co innego mógłbym być tutaj złośliwy i powiedzieć ze dzieci lubią bajkowa grafikę.
5. A skille jak AoE stun Veigara (3 sec) lub hold Malzahara i inne skille które także pozwalają w LoL na chain stun, slow itd.
6. HoN od początku miał być klonem Doty wiec co w tym dziwnego.

Grałem w obie gry w LoL posiadam konto 30 lvl wiec mam pewna wiedzę na jej temat, ale po prostu nie lubię jak ktoś pisze brednie tylko dlatego ze jest fanbojem.

Falchion
Jak ktoś potrafi grać w dwarf fortress, jak wie wszystko o nethacku i mówi komuś, że to łatwizna, że UI jest ok i że te gry są czytelne to ma rację czy nie ma? Gratuluję, że potrafisz grać w HoN, ale gry to nie zmienia, tylko twoje postrzeganie. Zwłaszcza, że nie ma żadnej ujmijmy to w ten sposób "nagrody" za nauczenie się gry w HoN, bo fun factor i tak LoL ma taki sam albo i wyższy przy dużo niższym nakładzie pracy. A community tu czy tam to i tak największe ścierwo w grach sieciowych więc żadna różnica czy f2p czy p2p.

Co ma czytelność DF i Nethacka do czytelności LoL i Hon, to oczywiste ze nowy gracz nie połapie się w UI DF. To tak jak by określać UI HoN jako podobny do DF lub Nethacka, a UI LoLa do Dungeons of Dreadmore lub innego nowszego masowego roguelika. Obie gry maja łatwy do ogarnięcia interfejs i niewidze żadnych elementów które czyniły by UI LoL lepszym lub gorszym.

Wiec idąc tym tokiem myślenia w LoL także żadnej nagrody za nauczenie się gry nie otrzymasz wiec poco próbować grac lepiej, wystarczy zatrzymać się na poziomie klikania prawego klawisza myszki na przeciwników, a w grach takich jak Starcraft tez lepiej budować tylko zerglingi i na wroga bo po co próbować nauczyć się lepiej grac.