W normalnym kraju ten facet wisiałby jeszcze tego samego dnia kiedy go złapano. Niestety w lewackiej, socjalistycznej UE grozi mu co najwyżej 30lat i to pewnie jeszcze po procesie który bedzie toczył sie kilka lat. Potem wyjdzie i zarobi miliony na książkach i wywiadach jak to było w przypadku Ali Akczy
W normalnym kraju zostałby aresztowany i długo przesłuchiwany przez speclużby w celu wyciągnięcia informacji o istnieniu ewentualnej grupy terrorystycznej, której Anders Breivik mógł być członkiem lub nawet przywódcą. A potem, kto wie, może nawet wypuszczony na wabia po odsiadce.
" W normalnym kraju ten facet wisiałby jeszcze tego samego dnia kiedy go złapano. "
W Arabii Saudyjskiej, Sudanie, Chinach, Białorusi i Kongo? Może i tak, ale u nas jest coś takiego jak CYWILIZACJA, pomijając to że w Polsce zginął by od kul AT w trakcie akcji...
DM --
Niemniej te same prądy ideologiczne, które współkształtowały UE i nadal są w niej silnie obecne, tworzyły również system norweski.
To prawda, że współczynnik resocjalizacji w Norwegii jest znacznie wyższy, niż np. w Polsce. Chciałbym jednak zobaczyć przekrojowe dane.
Jest bowiem całkowicie zrozumiałe, iż istnieją kategorie przestępców, które daje się skutecznie resocjalizować i w tym z pewnością pomaga odpowiednie ich traktowanie. To może odpowiadać za całą tę różnicę w statystykach. Nie jestem bowiem taki pewien, czy w kategorii np. wielokrotnych morderców itp. statystyki norweskie różniłyby się nadal tak znacząco in plus, od polskich.
Ile jeszcze wątków o tym psycholu powstanie na tym forum? Istnieją już bodaj 3 albo 4+ 2 albo 3 artykuły na gameplay pod któymi też toczy się dyskusja...Dżizys...