mam pewne pytanko zwiazane z kosteczka rubika.
przed kilkoma godzinami znalazlem owa rzecz w piwnicy i postanowilem troche sie tym pobawic.
widzialem zarowno na yt jak i w realu ludzi, ktorzy ukladaja takie kostki w kilkanascie sekund, a nawet mniej.
ile mniej wiecej zajmuje dojscie do takie poziomu, a moze sa to jakies sztuczki?
znajomy mowil mi, ze ci ludzi ucza sie na pamiec jednego ustawienia kostki i na okraglo ukladaja i rozkladaja kostke w taki sam sposob...
prawda to?
jesli nie to w jaki sposob dojsc do takiego poziomu?
i ile to zajmie czasu?
jak sie domyslam ten Arxel to uzytkownik forum, ktory jest dobry w te 'klocki'?
Człowieku, to lata(no dobra, może miesiące) praktyki i ćwiczeń.
czy ja wiem czy to az lata?
jasne, na pewno troche trzeba nad tym posiedziec, ale wydaje mi sie, ze w miesiac/dwa/moze trzy da sie juz ulozyc kosteczke w okolo 30s.
mi kilka tygodni ukladania pozwolilo zejsc do poziomu 2-3 minut z dowolnego ukladu. zeby byc tak szybkim potrzebne pewnie miesiace, o ile nie lata.
Są też kolesie co układają kostke na ślepo, i nie jest to na pamięc bo możesz samemu pomieszać i mu dać, a on bez problemu zrobi. Tylko najpierw chyba z minute sie na nią gapi i dopiero zakrywa oczy i układa.
Taki jeden u mnie ze wsi układa w 15 sekund ! Wszystkie kolory !
Sam widziałem na przystanku
W miesiąc jesteś w stanie zejśc do minuty, max 3 miesiące i będziesz w stanie układać w ~30 sekund.. Jeśli będziesz miał chęci i nie zaprzestaniesz treningu. :)
Tak, sa do tego gotowe algorymty, kiedyś staraliśmy się też wymyślać własne, sporo takich mi zostało i sam nie mam już czasu na douczanie się, dlatego tkwię wciąż w granicy średniej ~13 sekund
Polecam: http://kostkarubika.org/
Jak również na forum, być może w Twoim mieście odbywają się meetingi, na które serdecznie Cię zapraszam. Możesz dowiedzieć się wielu rzeczy, zapoznać się także z innymi, niestandardowymi i czasem bardzo wymyślnymi, kostkami.
Tutaj oficjalny, najnowszy rekord http://www.youtube.com/watch?v=3v_Km6cv6DU
Młodziak jak się pojawił na arenie speedcubingowej, tak zaczął bić wszystkie rekordy, które "leżały" przez ponad 2 lata nawet.
matiiiisf.. nieeee :D
Jeśli chodzi o blindfold, czyli układanie bez patrzenia, to rekordziści potrzebują na to ~30 sekund. Łącznie z patrzeniem!
Przede wszystkim liczy się dobra kość. Taka sklepowa "kiostka", której za ch**a nie da się układać doprowadzi do frustracji i człowiek się zniechęci. W granicach ~20-30 zł można mieć bardzo przyzwoitą, półprofesjonalną kostkę.
W pogromcach mitów kiedyś pokazali ten magiczny sposób. Zaczeli nagrywać, wzięli ułożoną już kostkę i kręcili nią byle jak w różne strony, następnie puścili ten filmik od tyłu. Ot cała filozofia :P
to niech jeszcze rzuci ktos (najlepiej Arxel, jak tak sie zna) jakims linkiem z allegro z dobra koscia, za niezbyt wygorowana cena (do 40zl z wysylka).
Bardziej niż allegro proponowałbym rozejrzeć się po ofertach sprzedaży na forum: http://kostkarubika.org/forum/viewforum.php?f=74
gdzie ludzie sprowadzają kostki z chin, które są zdecydowanie lepszej jakości niż te, które są opychane na allegro.
Ewentualnie możesz zamówić coś samemu, ja ostatnio brałem spooore zamówienie z http://lightake.com Dostawę masz darmową (aczkolwiek trzeba czekać 2-4 tygodni), kurier niestety wychodzi ~80 zł. Na http://www.speedsolving.com/ znajdziesz w temacie lightake promocyjne kupony (5-10% przeważnie).
Zamawiałem dla kilkunastu znajomych tą kostkę: http://lightake.com/detail.do/sku.29730 i nikt się nie skarżył. Kostki te przeważnie są już przesmarowane (te z allegro niekoniecznie)..
PS. Nie, nie jestem jednym z tych chińskich botów ;)
No, ale jeśli nei chce Ci się bawić i czekać, to proponuję zerknąć na forum. Nie doradzę Ci co konkretnie kupić, bo miesiąc byłem "nieobecny" jeśli chodzi o kostkę, ale raczej nic się nei zmieniło. Aktualnie mam DaYan GuHonga, cenowo wychodzi ~45 zł (czasem ktoś rzuca ofertę razem z wysyłką), ale to już bardziej profesjonalna kość. Możesz spróbować FII, aczkolwiek ma bardzo kiepskie naklejki.
Możesz zainteresować się tą CII http://kostkarubika.org/forum/viewtopic.php?t=2131 , jest to oferta jedna z nowszych z góry ;) Na początek powinna wystarczyć , aby nauczyć się układać i nie klnąć co chwila, że kość się zacina. Aczkolwiek od siebie tego GSII bym polecił, bo sprawdzone przeze mnie - kostki śmigają idealnie już po wyjęciu z pudełka ;) Niektóre starsze modele mogą wymagać niekiedy dodatkowego przesmarowania (co ciekawe, mój GuHong chodził koszmarnie od nowości i należało go przepsikać smarem sylikonowym [to ważne, nie zadna wazelina czy krem nivea!], po czym zaczęła zapier***ć )
Arxel - wiesz, jako, ze mam przy sobie troche kasy i duzo wolnego czasu postanowilem sie czyms zajac i tak przez przypadek w rece wpadla mi moja stara kostka rubika. ale jako, ze jej stan jest oplakany potrzebuje jednak czegos nowego. jednak tak jak pisalem - to dopiero poczatek wiec nie chce wydawac duuuzo kasy, tylko cos w granicach rozsadku dla poczatkujacego - a ty mi podajesz oferty gdzie sam kurier wynosi 80zl ;)
a na allegro moglbys cos wyszukac czy jednak tam nie ma sensu kupowac? zreszta patrze na te oferty z allegro i widze, ze tam raczej wszyscy traktuja to po prostu jak zabawki za 10zl, wiec nie ma co specjalnie szukac. te CII dobre jest, bo widze na tym forum, ze dosyc atrakcyjnie cenowo sie przedstawia?
No kurier 80 zł, ale jeśli masz aż tyle czasu to te 4 tygodnie przeczekasz z darmową przesyłką ;)
A na serio - Allegro odrzuć.
Po filmiku, które gościu wrzucił widać, że kość chodzi bardzo gładko. Myślę, że za tę cenę możesz ją brać, na początek powinna być jak znalazł.
osaa12 - ostatnio widziałem w Empiku oryginalne Rubiki po okolo 50zł to już wystarczająca kostka do zabawy (sam takiej długo używałem - sam układam w ~2min i do takiego czasu jest idealna. WIęc jeżeli nie planujesz schodzić pon. min. to Ci wystarczy).
Logadin ---> Ty wciąż do minuty nie zszedłeś? Eh, co Ty tam w tej robocie robisz, pracujesz? :P
"Oryginalne", "węgierskie" itd. to chwyty reklamowe. Owszem, Empik - blisko i od razu, ale nie opłaca się wydawać takiej kasy na średnią kostkę.
Arxel - a o co chodzi z tym smarowaniem kosci? trzeba miec do tego jakis specjalny plyn czy spryskiwacz? i ogolnie czy do ukladania potrzebne sa jeszcze jakies specjalne rekwizyty oprocz samej kosci?
Connor_ - jak na moje ten jego ruch w 0:16 to straszny fejk, przeciez niemozliwym jest takie szybkie obracanie dlonia...
Nigdy nie potrafiłem tego ułożyć...
Nie mówiąc już o układaniu w ciągu kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu sekund. ;]
Kostka Rubika to jedna z moich życiowych porażek, to była jedna z moich pierwszych zabawek, ale nigdy nie udało mi się jej ułożyć - faktem jest, że ostatnie podejście miałem 10 lat temu i trwało ono jakieś 15 minut bez żadnych poradników z sieci ;)
Ale to chyba była taka zwykła kostka z kiosku, więc teraz wszystko jasne, że to nie ja tylko kostka była gówniana ;)
Może nawet bym kupił i nauczył się układać, tylko nie wiem czy warto, powiedz Arxel, dupy na to lecą?
ja znalazłem kiedyś na necie taki sposób :)
1: Buy a hammer
2: Smash the cube to pieces
3: Get a new cube
Works every time. :))
Connor_, osaa12 ---> W przypadku filmiku, który ja zarzuciłem, u młodego gościa wyszło bodajże ~9 ruchów na sekundę po zliczeniu wszystkich ruchów. Naturalnie i zapewne tak było, że niekiedy miał ze 12, a niekiedy "zwalnial" do powiedzmy 7 ;)
To nie jest fejk, po prostu krcenie ścianką prawą i górną jest niesamowicie proste i wiele osób wybiera algorytmy wykorzystujące te własnie ścianki. Są one nieraz dłuższe, ale zdecydowanie łatwiej i szybciej można je wykonać. Ponad 10-ruchowe algorytmy można pokonać w jakieś 0.8-0.9 sekundy. No i to nie jest obracanie dłonią, tylko własnie palcami, w tym cała sztuka szybkości ;)
Da się wycisnąć nawet 20 ruchów na sekundę (tylko tymi ściankami naturalnie).
osaa12 ---> Smar/olej sylikonowy w spray'u. Wiele osób poleca W5 z lidla (oil silicon czy jakoś tak), ja posiadam K2 http://allegro.pl/k2-sil-100-silikon-w-sprayu-smarowanie-uszczelek-i1727600575.html
Prócz smary raczej niczego nie potrzebujesz ;)
Loon ---> Przyznam, że jeszcze ze 3 lata temu kilka udało mi się na to wyrwać, teraz już nie za bardzo. Chyba tylko młodsze na to lecą. Oczywiście dopiero kiedy układasz w te ~20sekund, dopiero wtedy robi to na nich wrażenie i słychać ochy i achy.
Kurcze to jeszcze ludzie to układają?! :D
Pamiętam jak był ten szał... To już chyba prawie 30 lat!
Najpierw człowiek sam sie męczył ale potem pojawiły się "algorytmy" i cały problem sprowadzał się do szybkiego ułożenia jednej ściany a potem to już ręce same układały.
Oj szał powraca, przynajmniej w naszym kręgu ;)
Popyt ogromnie wzrósł, podaż kostek też jest jeszcze większa. W ~2005 było ze 2-3 producentów tylko, teraz jest kilkanaście. :)
Chociaż nie zawsze kostka spełnia swoją podstawową rolę - rozwijania wyobraźni. No niestety teraz wszyscy wykuwają wszystko na gotowo. Co prawda pojawiaja się rozmaite wariacje kości, ale przeważnie zasada ich układania opiera się na podobnym schemacie.
graf_0 ---> Najwięcej samemu to pamiętam, że dwie przeciwległe ścianki ułożyłem ;)
Komuś się udało samemu dojść do właściwego ustawienia? Bo mi nigdy - zawsze w końcu sięgałem po podpowiedź w postaci algorytmu, a wtedy to kwestia zręczności a nie bystrości.
okej, kupuje te CII, jak sie spodoba pomysle co dalej :)
ale juz widzac, ze do ukladania potrzebne sa algorytmy domyslam sie, ze to nie takie proste ;)