Czy dzisiaj w ogóle w Polsce istnieje słowo patriotyzm,czy dziś Polacy mogą nazywać się patriotami?
Nie wiem ale nie tak dawno to słowo coś znaczyły,Polacy mieli ogromny szacunek do ojczyzny.Mówię tu o XX leciu międzywojennym i II wojnie światowej.Polacy potrafili chyba jak żaden inny naród być zdolnymi "przedkładać cele ważne dla państwa nad własne".
Jak czytam w książkach np n.t ORP Orzeł -"Okręt został zbudowany z dobrowolnych składek społeczeństwa" czy jak czytam jak potrafili się poświęcać Polacy dla ratowania ojczyzny to nie wiem czemu ale chce mi się dosłownie płakać z dumy,te informacje wyciskają ze mnie łzy.
Dziś wielkich wartości chyba już nie ma,każdy myśli o sobie,gdzie zniknęła duma że jesteśmy Polakami i szacunek do kraju?
Nie dla takich rzeczy nasi dziadowie poświęcali życie.
Boże miej w opiece naród polski :(
http://www.sciaga.pl/tekst/47750-48-polski_patriotyzm_kiedys_i_teraz_co_to_znaczy_byc_patriota_we_wspolczesnej
[2] Nie ,po prostu nie wiem,nie potrafię tego opisać,jak słyszę czy to o Katyniu,o Powstaniu warszawskim , okręcie ORP Orzeł ,walkach we wrześniu 1939 roku to po prostu łzy cisną mi się na oczy.Nie wiem czy to odzywa się we mnie szacunek do ojczyzny czy do tych ludzi co się poświęcili z dumą za kraj .
Czy wspaniałe wartości kiedyś wrócą.
http://www.youtube.com/watch?v=awws8zDvZt4&feature=related
Nie jestem patriotą, wali mnie ten kraj.
no mnie tez niestety, trudno byc za krajem gdzie stado baranow wybiera debilow, ktorzy niszcza ten kraj
yo dawg--> To wynocha za Odrę barnie.
Bardzo zacnie, że masz takie odczucia względem naszej historii, bohaterów i Ojczyzny. Patriotyzm nie zniknął, ale według wielu "autorytetów" i mediów to wartość, za która powinniśmy co najmniej się wstydzić. Także nie przejmuj się i wiedz, że miłość do Ojczyzny to wielka rzecz, za którą wielu ludzi w naszej bogatej historii oddawało życie.
Polskie utwory też są dobre ;)
http://www.youtube.com/watch?v=SqlznIT4tFA&feature=related
"Dobrowolne" składki społeczeństwa? Przecież to czysta propaganda.
Mylisz się, myśląc, że obecnie w kraju nie ma patriotyzmu. Po prostu przejawia się on w inny sposób. Jak w obecnych czasach rozumieć patriotyzm, to na pewno nie poprzez poświęcenie własnego życia, bo w imię czego mamy niby to dzisiaj robić? A to, że oddawanie życia jest elementem jestestwa narodu Polskiego, nie znaczy wcale, iż jest/było to pragmatyczne.
Wspaniałe wartości może i tak, ale ja osobiście nie chciałbym dożyć czasów, abym musiał łożyć na obronność kraju.
Szacunek i duma też nie zniknęły, wierz mi :)
"Dobrowolne" składki społeczeństwa? Przecież to czysta propaganda.
Możesz czymś poprzeć swoją teorię?
http://www.youtube.com/watch?v=1KsFdv0zC9w
To bardzo proste wg mnie :)
Polacy bedac pod zaborami pielegnowali swoje poczucie narodowosci w ramach obronych przed rusyfikacja/germanizacja. Pamięć o własnym państwie z upływem czasu sie idealizowała. Do tego wladza ciemiezaca lud była obca, nikt nie utożsamiał jej z polskością, tylko wręcz przeciwnie.
Potem radość z odzyskania niepodległości, potwierdzająca polskość patriotyzm prawo do samostanowienia. Nic dziwnego że wtedy patriotyzm był powszechny.
Co mieliśmy później? Przegraną wojnę, okupację państwa przez polaków wrogich narodowi, władza ciemiężąca lud teraz już była własna, polska. A potem ta władza przy przewrocie nadal pozostała złodziejska i próbująca lud na własną korzyść przekręcić.
Ja się nie dziwię że te kilkadziesiąt lat ostro przytłumiły patriotyzm. Jeśli Polska staje się wroga swoim własnym obywatelom, którzy żeby normalnie żyć muszą wyjeżdżać, albo kombinować jak się da na miejscu - to jak można liczyć na powszechny patriotyzm?
Szczerze? Gdyby ktoś obrażał Polaków bym się zdenerwował. W sklepie wole kupić produkt Polski niż zagraniczny. Jednak gdyby ktoś najechał na Polskę to z pewnością nie zaciągnąłbym się do wojska by umrzeć za kraj tylko wyemigrował czym prędzej by wieść spokojne życie.
teraz patriota to facet z zacisnietymi zebami z piana na ustach ,golodupiec.Plus krzyż na szyji.Pelen pretensji do wszystkich .
tak to teraz wyglada ,acz nie powinno.
Nie ,po prostu nie wiem,nie potrafię tego opisać,jak słyszę czy to o Katyniu,o Powstaniu warszawskim , okręcie ORP Orzeł ,walkach we wrześniu 1939 roku to po prostu łzy cisną mi się na oczy.
A nie za bardzo ci się te łzy cisną? Bo jak widać chyba przez to nie możesz zobaczyć gdzie spacja jest i kiedy nacisnąć. Takie pisanie o patriotyzmie gdy się języka nie szanuje przypomina trochę "patriotyzm" nawalonych kolesi ryczących: POLSKA! Biało-Czerwoni!!
A choćby patriotyzm gospodarczy - nie spieprzasz (jak niektórzy:)) za granice za lepsza kasą tylko zostajesz w kraju i pracujesz na niego.
Chyba oczywiste jest, że wspomniane przez ciebie przykłądy poświęcania się dla ojczyzny moga miec miejsce tylko w czasach Wielkiej Zadymy - i obyśmy już nigdy nie musieli się nim wykazywac tak jak nasi dziadowie.
Okres międzywojenny? W Polsce od przewrotu niemal dyktatura, i świadomość zbliżającej się wojny.
Niemcy byli tak samo patriotyczni i tak samo wierzyli w słuszność nazistowskich władz.
W sytuacji zbliżającego się kryzysu nie było innego wyjścia - patriotyzm był strategią przetrwania. Trzeba było poświęcić wygody i luksusy w imię obrony kraju, domu, życia.
To nie był pełen wzniosłości wybór. To raczej psychologia tłumu.
Nie jestem patriotą, wali mnie ten kraj.
Ja tez nie jestem w rozumieniu zjebów typu Kaczynski, bo niech mi ktos wyjasni czym jest patriotyzm ? rzucaniem banami w murzyna i wszczynaniem konfliktów z sąsiadami? Czy ze jak sie napierdoli na meczu i bedzie drzec ryja podczas hymnu to juz jest patriotyzm? I w ogóle jaki wpływ wielcy patrioci mieliscie w jakim kraju sie urodziliscie i jakim jezykiem mówicie ?
Ja tez nie jestem w rozumieniu zjebów typu Kaczynski, bo niech mi ktos wyjasni czym jest patriotyzm ? rzucaniem banami w murzyna i wszczynaniem konfliktów z sąsiadami? Czy ze jak sie napierdoli na meczu i bedzie drzec ryja podczas hymnu to juz jest patriotyzm? I w ogóle jaki wpływ wielcy patrioci mieliscie w jakim kraju sie urodziliscie i jakim jezykiem mówicie ?
Ja ci mogę powiedzieć czym jest patriotyzm moim subiektywnym zdaniem. Patriotyzm jest to dbanie o swój kraj, nie wyrzucanie śmieci do lasu tylko do śmietnika, nie rzucanie bananami w murzyna tylko pokazywanie mu jaki nasz kraj jest piękny, nie wszczynanie konfliktów z sąsiadami tylko pokazywanie im, że Polacy to porządny naród a Polska to piękne miejsce.
Patriotyzm to jest placenie podatkow, to jest niewpuszczanie pieska na trawnik (a bo nikt nie widzi... niech sra) w parku, to jest szacunek dla tradycji i historii (ale tylko szacunek, zyc nalezy w terazniejszosci a patrzec w przyszlosc), to umiejetnosc dobrego poslugiwania sie polszczyzna w mowie i pismie.
Nie jest nim malowanie ryja i wypisaywanie na polskiej fladze "Kobrachcice" (niech kumple widza, ze bylem i zazdroszcza), bicie niepolakow i puszenie sie tym, ze sie w Polsce urodzilo, przy jednoczesnym gnojeniu kazdego, kto sie osmieli ponad poziom wyrosnac.
Nie jest nim malowanie ryja i wypisaywanie na polskiej fladze "Kobrachcice"
kibice siatkarscy już cię nienawidzą
Nie wiem czemu ale zauwazcie, ze napisy na flagach to w wiekszosci nasza specjalnosc. I bardzo mi sie to nie podoba.
Ja natomiast nie uważam tego za coś niestosownego - można to potraktować jako patriotyzm lokalny na tle narodowego.
Można też jako swoiste info do zawodników o tym jaki rejon im kibicuje.
A z pewnoscią nie jest to żadne szarganie świetości czy hańbienie barw narodowych.
Patriotyzm w dzisiejszych czasach to robienie z siebie debila i posmiewiska w oczach normalnych chcacych zyc po swojemu Polakow poprzez przywiazywanie sie do krzyza pod Palacem Prezydenckim :P
EOT
Dziś nie trzeba biegać z bagnetem i flagą z okrzykiem "Polska" na ustach, by czuć się patriotą. Dziś wystarczy być dobrym obywatelem i dobrym człowiekiem. To już wiele.
smalczyk [ gry online level: 25 - Senator ]
A choćby patriotyzm gospodarczy - nie spieprzasz (jak niektórzy:)) za granice za lepsza kasą tylko zostajesz w kraju i pracujesz na niego.
Odwazna teoria ale troche malo przemyslana...
Chyba ze chcialbys dokladniej sprecyzowac o jakie przypadki ci chodzi?
1. Dzis, poza mozgiem Kaczynskiego, nie ma zagrozenia dla polskiej panstwowosci. Wiec jakiego rodzaju dobrowolne skladki patriotyczne mamy dawac i na co? Notabene calkiem sporo tych skladek idzie. Tyle ze nie na bron ale tym razem na sprzet medyczny. I to jest zle?
2. Politycy tak mocno wycieraja sobie ryje patriotyzmem, ze to okreslenie sie mocno zdewaluowalo. Trudno uzywac tego slowa, nawet jesli jest wlasciwe, skoro zlodzieje i oszusci je sobie przywlaszczyli i uznali za swoje.
Co nie zmienia faktu, ze jest w narodzie w dalszym ciagu silne poczucie dumy narodowej, nawet jesli od dawna nie ma do niej zbyt wielu powodow. Przez politykow jest to nieco "ukryte" ale nie zniklo.
A tak a propos jesli sie o czyms pisze to wypadaloby miec nieco wieksza wiedze niz "patriotyczne spoleczenstwo kupuje okret".
Kraj byl bezposrednio zagrozony atakiem, calkowicie realnym i pewnym, i wszyscy mieli tego swiadomosc. Ludzie sie nie zmienili. Obecni mieszkancy naszego panstwa zareagowali by tak samo w takiej sytuacji. A biorac pod uwage jak zacofana byla IIRP, jak biedna zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa, niepismienna i majaca nikle pojecie o tym co sie dzieje poza ich wioska, to obecnie w takiej sytacji byl sie dalo kupic za skladki duzo wiecej niz 1 okret i pare dzialek...
Politycy IIRP tez jakos nie odbiegali od obecnych... Pomijajac ich przepychanki przed wojna to po jej rozpoczeciu od razu zaczeli zwiewac z kraju, gdy jeszcze trwaly boje nad granicami, swoja droga stad sie zaczela legenda o tym jak to Polska, w odroznieniu od innych, sie nie poddala (notabene nie tylko Polska ale o tym "patrioci" nie pamietaja) a faktycznie nie mial kto podpisac kapitulacji bo wszyscy uciekli, a pozniej rzad emigracyjny tez sie wslawil niezle na czele z zalozeniem obozu (vel wiezienia) dla opozycji.
Wspaniale wojska polskie dzielnie walczace we wrzesniu 39? Elitarne oddzialy, brygady kawalerii przede wszystkim, spisaly sie na ogol rzeczywiscie dobrze mimo przewagi przeciwnika utrzymujac zwartosc bojowa i walczac do konca. Ale zdecydowana wiekszosc piechoty, szczegolnie poborowej, zaczela uciekac 1 wrzesnia i nie przestala do konca wojny... Nie widze w czym to niby by oni mieli byc lepsi od obecnych poborowych?
Idzmy dalej w przeszlosc. Najpierw polscy patrioci sprzedali kraj sasiadom budujac nastepnie martyrologie narodu polskiego podbitego przez wrednych sasiadow i dzielnie walczacego o wolnosc (nasza i wasza). Jak wygladala ta walka o wolnosc? 2 powstania w ktorych powstancy bardziej walczyli miedzy soba niz z zaborcami... Wazniejsze bylo dla nich dokopanie wrogom prywatnym.
Idealizowanie przeszlosci i krytykowanie terazniejszosci w sumie nie jest czyms wybitnie nowym. Co nie znaczy, ze staje sie przez to mniej smieszne.
mos def ---> czy ja wiem czy taka odważna... Co ma wspólnego z patriota czlowiek, który opuszcza kraj w potrzebie (pamiętaj, że obracamy się w sferze gospodarczej)? Płacąc podatki, wspierając wzrost gospodarczy wydatkowaniem w kraju pieniędzy przyczyniasz się do jego rozwoju.
Za to emigrant, o ile nie wspiera rodziny w Polsce zarobioną kasą/nie inwestuje zarobionych pieniędzy w Polsce/w inny sposob nie wspiera polskiej gospodarki, z patriotyzmem niewiele ma wspólnego.
Patriotyzm to po prostu rozumienie interesu własnego państwa i utożsamienie się z nim - tyle wystarczy na obecne czasy.
teraz patriota to facet z zacisnietymi zebami z piana na ustach ,golodupiec.Plus krzyż na szyji.Pelen pretensji do wszystkich .
Dzis, poza mozgiem Kaczynskiego, nie ma zagrozenia dla polskiej panstwowosci
a tez nie jestem w rozumieniu zjebów typu Kaczynski, bo niech mi ktos wyjasni czym jest patriotyzm ? rzucaniem banami w murzyna i wszczynaniem konfliktów z sąsiadami? Czy ze jak sie napierdoli na meczu i bedzie drzec ryja podczas hymnu to juz jest patriotyzm? I w ogóle jaki wpływ wielcy patrioci mieliscie w jakim kraju sie urodziliscie i jakim jezykiem mówicie ?
Kolejny festiwal kompleksów, psychoz i wypranych mózgów.
smalczyk --> A choćby patriotyzm gospodarczy - nie spieprzasz (jak niektórzy:)) za granice za lepsza kasą tylko zostajesz w kraju i pracujesz na niego.
Taaa... to że zjeżdzając na wakacje i podsyłając rodzinie pieniądze zostawia sie w Polsce nierzadko wiecej niż by sie dało wypracować przez pół roku na miejscu to już pies trącał...
Kharman ---> a co napisałem wyżej? :)
VS ---> Patriotyzm to po prostu rozumienie interesu własnego państwa i utożsamienie się z nim - tyle wystarczy na obecne czasy.
Tyle, że jak pokazuje choćby przykład tego forum (o politrukach nei wspominając0 co człowiek to inne rozumienie interesu państwa.
Patriotyzm to jest placenie podatkow.
Żeby mogły być łacnie rozwalone na głupoty przez miłościwie nam rządzących.
smalczyk --> odnosiłem sie do twojego pierwszego posta, nie mam obowiązku sprawdzać czy ktoś przypadkiem nie uściślił wypowiedzi.
Nie wspominając o tych którzy [wyjeżdżają] żeby mieć do czego wrócić, znam przypadki że ludzie zasuwali w UK jak małe samochodziki aby zgromadzić podstawę do egzystencji w Polsce, bo zostając odziedziczyliby tylko biedę. Tylko oczywiście jak ktoś taki wróci to zaraz zaczyna się napierdalanie, że nuworysz wrócił i za panisko robi...
[styl]
Zenedon ---> własnie dlatego politycy patriotami nie sa ;))
Kharman ---> już nie strzelaj focha no! :)
nie mam obowiązku sprawdzać czy ktoś przypadkiem nie uściślił wypowiedzi.
>>ale miło by było, gdybyś to robił :)
Patriotyzm to po prostu "kochanie" swojej ojczyzny takiej jaka jest.
EOT
smalczyk [ gry online level: 25 - Senator ]
mos def ---> czy ja wiem czy taka odważna... Co ma wspólnego z patriota czlowiek, który opuszcza kraj w potrzebie (pamiętaj, że obracamy się w sferze gospodarczej)? Płacąc podatki, wspierając wzrost gospodarczy wydatkowaniem w kraju pieniędzy przyczyniasz się do jego rozwoju.
Za to emigrant, o ile nie wspiera rodziny w Polsce zarobioną kasą/nie inwestuje zarobionych pieniędzy w Polsce/w inny sposob nie wspiera polskiej gospodarki, z patriotyzmem niewiele ma wspólnego.
Malo...
Nadal brzmi to bardziej jak wydumana teoria przepelnione zazdroscia majaca malo wspolnego z rzeczywistoscia.
Sa przeciez ludzie ktorzy nie nadaja sie do roboty, nie maja zadnych kwalifikacji, zyjacy na zasilkach, szukajacy 'latwego zarobku' itd ktorzy w PL albo byliby szkodnikami (kradzieze, praca na czarno/nielegalna, itp) albo siedzieliby cale lata na zasilkach...
Wyjazd takich ludzi za granice, to akurat najlepsze co dla swojeo kraju moga zrobic :) Moze medal sie jeszcze nie nalezy ale na pewno nie nalezy im wyjazdu wypominac (co by jeszcze nie wrocili :)
Z tym co napisales to moge sie tylko zgodzic co do jednej grupy ludzi - wyksztalcili sie w PL, zdobyli kwalifikacjie w PL a pracujac za granica nie transferuja zadnych pieniedzy do PL (czy to pod wzgledem inwestycji czy poprostu pomocy rodzinie itp)
Ale to akurat mala czasteczka emigracji...
Przewazajaca wiekszosc to ci ktorzy sprowadzaja kase do PL (w 2009 to bylo ~4.5% budzetu panstwa! z tego co pamietam) albo pierwsza grupa ktora opisalem.
Tak wiec bez krzywdzacych uogolnien prosze szanownego kolege :)
[6] Looz, pamiętaj, głowa nisko i łokciami! I pamiętaj by zakryć kapturem swoje śliczne, wyhodowane pod maminą kiecką blond loczki.
btw. nie mieszkam na dzielni, a w bungalowie
mos def --->
Sa przeciez ludzie ktorzy nie nadaja sie do roboty, nie maja zadnych kwalifikacji, zyjacy na zasilkach, szukajacy 'latwego zarobku' itd ktorzy w PL albo byliby szkodnikami (kradzieze, praca na czarno/nielegalna, itp) albo siedzieliby cale lata na zasilkach...
Wyjazd takich ludzi za granice, to akurat najlepsze co dla swojeo kraju moga zrobic :) Moze medal sie jeszcze nie nalezy ale na pewno nie nalezy im wyjazdu wypominac (co by jeszcze nie wrocili :)
Pełna zgoda - i zupełnie nie kłóci się z tym co napisałem. Bo nie sądzisz chyba, ze nazwe patriota każdego kto siedzi w Polsce dla samego siedzenia? :) A już na pewno nie żula spod budki z piwem. A z kolei nie nazwe tez patriota owego żula za to, że wyjazdem odciązy budżet państwa - komon! ;P
NIe sądzę bym kogoś skrzywdził, gdyż wyżej doprecyzowałem o co mi chodziło - jeśli ktoś wyjechał za lepszym życiem, ale nie zapomina o ojczyźnie, to tylko mu się chwali.
O kurde, taki fajny watek przeoczylem...
Btw, teraz juz bardziej oplaca sie sciagnac rodzine do uk zamiast sponsorowac polskich darmozjadow w rzadzie, wplywy z dojenia emigrantow spadaja podobno juz nawet o 1/6 globalnie.
Koszty zycia w polsce urosly do takich rozmiarow, ze po prostu nie oplaca sie taki uklad.
@Predi2222
Czy dzisiaj w ogóle w Polsce istnieje słowo patriotyzm,czy dziś Polacy mogą nazywać się patriotami?
Jak zawsze, niektórzy na pewno.
Nie wiem ale nie tak dawno to słowo coś znaczyły,Polacy mieli ogromny szacunek do ojczyzny.Mówię tu o XX leciu międzywojennym i II wojnie światowej.
Mówisz o sytuacji, w której Polska odzyskała niepodległość i została odtworzona po ponad wieku niebytu politycznego. Nic dziwnego, że takim wydarzeniom towarzyszyły nastroje patriotyczne. Zwłaszcza, że znajdując się pomiędzy sprawnymi gospodarczo Niemcami i posiadającym olbrzymi potencjał ZSRR (które to oba kraje były wrogie względem Polski), kwestia przyszłego konfliktu była kwestią czasu. W takich warunkach patriotyzm militarny był bardzo, ale to bardzo rozsądny.
Jak czytam w książkach np n.t ORP Orzeł -"Okręt został zbudowany z dobrowolnych składek społeczeństwa"
Przecież to nieprawda. Chyba pomyliłeś FOM z FON :8) "Orzeł" został przede sfinnsowany w dużej mierze z podatków przeznaczonych na wojsko i dobrowolnego opodatkowania żołnierzy i oficerów a część kosztów miała zostać pokryta barterowo (głównie przez umowy na dostawę żywności do Holandii).
Polacy potrafili chyba jak żaden inny naród być zdolnymi "przedkładać cele ważne dla państwa nad własne".
Przecież robili tak obywatele każdego państwa, które liczyło się w świecie. Wiesz, siła państwa to w dużej mierze siła obywateli. Patrząc na naszą historię jestem dość mocno przekonany, że wbrew propagandzie, Polska nie wyróżniała się szczzególnie in plus, wbrew propagandzie. Jasne, odbudowa państwa to jedno, ale dość mocno anarchiczny duch podkreślany w sumie do dzisiaj, również daje o sobie znać. Przypominam, że pojęcie "narodu" i "ojczyzny" ukształtowało się w Europie w czasach, w których Polski już nie było na mapie.
Zresztą, co tu duzo mówić, Kaczmarski doskonale to podsumował w piosence "Według Gombrowicza narodu obrażanie".
Tak swoją drogą - patriotyzm nie ma nic wspólnego z krajem urodzenia. Ojczyznę, w przeciwieństwie do rodziny, się wybiera. Jedny emigrują i przyjmują nowy kraj za swoją ojczyznę, inni wiążą się z krajem, w którym się urodzili.
I jeszcze jedno - nie da się jednoznacznie zdeiniować działań "patriotycznych", bo to zależy od wyznawanych poglądów na sytuację. Przykładowo, kiedy kraj działa sprawnie, wówczas patriotyzmem można nazwać płacenie podatków i uczciwe wywiązywanie się z obywatelskich obowiązków. Kiedy jednak widać, że władze są skorupowane i marnują pieniądze podatników, wówczas równie uprawnionym twierdzeniem może zostać uznanie omijanie norm państwowych, gdyż służy ono zwiekszaniu siły nabywczej obywateli. Oczywiście ludzie wyznający tę ostatnią zasadę muszą również być aktywnymi wrogami istniejącej władzy, gdyż inaczej można mówić o hipokryzji.
@MacioraMZ - A to, że oddawanie życia jest elementem jestestwa narodu Polskiego, nie znaczy wcale, iż jest/było to pragmatyczne.
I tak i nie. Samo w sobie - na pewno nie. Powiedziałbym, że jest antypatriotyczne, bo im więcej obywateli ginie (zwłaszcza elit), tym słabszym staje się kraj. Jeżeli jednak jest to robione z głową (czyli z pattonowskim założeniem, że celem wojny jest to, aby to przeciwnik oddał życie za swój kraj) to pewne ofiary trzeba zaakceptować, jeżeli istnieje realna szansa na zwycięstwo.
@smuggler
ale tylko szacunek, życ nalezy w terazniejszosci a patrzec w przyszlosc
Na ten temat mam inne zdanie. Przeszłość powinna służyć przede wszystkim jako źrodło informacji. Należy działać z myslą o przyszlości, ale uważnie patrząc na przeszlość właśnie, aby powtarzać sprawdzone metody i unikać raz popełnionych błędów. Niestety, w Polsce dość mocno widoczne jest pozorne przywiązywanie uwagi do historii, które jednak w żaden sposób nie pomaga w unikaniu raz popełnionych omyłek. A to, że obraz historii bywa mocno wypaczany to już zupełnie inna sprawa.
Wlasnie leci w tv na yesterday (tak, brytole lubia pamietac przeszlosc i maja do niej naprawde duzy szacunek) dokument o lotnikach w czasie II wojny swiatowej i tak mi sie przypomnialo, bo mieszkam niedaleko lotniska w uxbridge/ruislip, gdzie stacjonowal dywizjon 303
Czasem sie zastanawiam, czy Polacy w uk kojarza polish war memorial inaczej niz tylko jako punkt orientacyjny przy podawaniu wiadomosci dla kierowcow.
Takich pomnikow sam znalazlem kilka, ten jest najbardziej reprezentacyjny chyba.
tak wiec smugglerze i przyszlosciowa reszto, nie musicie pamietac i "patriotyzowac", sa inni ktorzy sie zajma tym za was.
Przecież to nieprawda. Chyba pomyliłeś FOM z FON :8) "Orzeł" został przede sfinnsowany w dużej mierze z podatków przeznaczonych na wojsko i dobrowolnego opodatkowania żołnierzy i oficerów a część kosztów miała zostać pokryta barterowo (głównie przez umowy na dostawę żywności do Holandii).
Z dobrowolnych składek żołnierzy (0,5% miesięcznego żołdu) uzbierano tylko część sumy potrzebnej na budowę okrętu.
"w tym okresie szerokim echem odbił się społeczny apel o składki na Fundusz Obrony Morskiej.Z sum zebranych przez społeczeństwo do września 1934roku opłacono budowę okrętu podwodnego,któremu nadano imię Orzeł".
@Predi2222
Wikipedia podaje, że pieniądze zebrane m.in.: przez FOM stanowiły jedynie wpłatę wstepną, a ponad 80% kosztu szacowanego na 21 mln złotych miało zostać pokryte przez eksport produktów rolnych.
[42]
Mniej więcej to było tak:
2 okręty (Orzeł i Sęp) kosztowały łącznie 21 milionów.
Ludzie(FOM)uzbierali 5mln
Umowa na Orła i Sępa mówiła że 85% ceny tych okrętów zostanie pokrytych przez produkty rolne transportowane do Holandii.
Za te 5 mln zostało kupione część tych produktów rolnych które poszło do Holandii,resztę wyłożyła marynarka wojenna.
Koszt Orła z tego co pamiętam wynosił (mogę się mylić) 9,200 000 zł
Wprawdzie temat poważny, a link raczej komediowy (wymagany angielski), ale nie ukrywam, że znam właśnie kilka osób, które pod patriotyzm tego chłopaka podpadają:) Generalnie polecam stronkę :)
http://www.theonion.com/video/patriotic-teen-fails-spanish,19782/