Pub dla graczy
W poznaniu graczki (nie tylko komputerowe/konsolowe, ale też RPG czy planszowe) można spotkać w:
Kawiarni "U przyjaciół"
Pubie "Amore del Tropico" (zwłaszcza w środy po 20)
Klubie "Gramajda" (poniedziałki po 20)
Nie miałem okazji poznać tam swojej drugiej połówki, ale kilka "ćwiartek" chętnie ze mną tam chodziło :).
Zacna idea. Ktoś orientuje się, czy takie miejsca powstały/powstają we Wrocławiu? Obecnie wiem tylko o Guitar Hero w Liverpoolu (w środy).
Niedlugo beda coming outy w gazetach: "Jestem graczem" mowi znany psycholog, czy aby na pewno taki czlowiek moze pomagac innym? Przeciez to nerd nolife na pewno zaklada sukienke sciaga zdjecia i wciaga jakas fantastyczna fabule to juz ten zboczeniec od Kieslowskiego lepszy. Ech.. :/
Moim zdaniem jak dziewczyna uwielbia siedzieć pół dnia tak jak ja przy kompie to coś jest z nią nie tak :P. Wole te standardowe.
@MyDyingPride - Właśnie Padbar pokazuje, że gracze to nie ci stereotypowi - nieśmiali, pryszczaci, cherlawi. Tylko jak wszędzie - różnorodni i potrafiący się bawić i gadać nie tylko o grach.
@tommik85 - Ekipa z Gramy na Maxa akurat nadawała na żywo relację z E3 oglądaną na telewizorach w Padbarze :]
Padbar to prawie jak Pedobear. coś czuję, że te gry to tylko taka przykrywka...
O ja p***dole... Przeprowadzam się do Lublina i atakuje achievement "Don’t try this at home" za 500pkt, nie ma bata...
Hmm a czemu sa stereotypy, czemu gracze maja cos udowadniac, czemu stosuje sie okreslenie gracze. Im bardziej podkesla sie innosc mowiac ze innosci nie ma tym bardziej sie to utrwala. Lepiej mowic jestem Maciek lubie pograc czasem niz jestem graczem lubie czasem wyjsc do pubu i sie pobawic jak inni. To tylko moje zdanie.
Ten bar jest w Lublinie, i niestety muszę to powiedzieć ale jest to jeden z nielicznych punkcików który błyszczy w tym mieście. Piszę to jako mieszkaniec tego miasta. Ale nie da się ukryć że zadanie "Don’t try this at home" jest ciekawe :)
Hah fajnie.
Fajny pomysł i jak widać dobre wykonanie. Szkoda, że to jest w Lublinie... trochę daleko...
@MyDyingPride Dokładnie tak samo uważam, ale pytanie jest czy na pewno nam zależy na wyjściu z tej niszy :)
W Toruniu jest Pro-Play na Rubinkowie. Z tego co mi wiadomo, to jedyne miejsce z takim klimatem do grania na konsolach. Jest jeden minus - to nie Pub więc alkoholu tutaj nie wypijemy.
tak piszesz jak byś coś miał do Natasi. Bay the way;;; Fajny PUB przyjdę z moim boy'em popykamy w kibelku hehehehe. Idea fajna, Ja ostatnio na zarzut grania w wieku 23l. odpowiedziałem znajomemu który ogląda pancernych i podróż za jeden uśmiech i jak rozpętałem ii wojnę, że musi porzucić stare zabawki z dzieciństwa i dorosnąć, a gry się zmieniają a jego filmy nie! Czy można tam kręcić i zamieść jakiś film z typu nagranie video. chętnie pozwiedzam zakamarki
Ja pierdziele mieszkam w Lublinie ale niestety jestem abstynetem (ze względów ideologicznych) = forever alone? ;(
Padbar jest świetny. Ale... nie pierwszy. W Kielcach przy akademikach (nie pamiętam, czy politechniki czy czego tam) jest knajpa, gdzie można pograć na xboxach. I był tam wcześniej niż Padbar. Ale nie jest tak rozwinięty i ukierunkowany na granie jak lubelski klub. Ogranicza się jedynie do wypożyczania padów i pogrania.