Klasy żołnierzy w Battlefieldzie - kiedyś, dziś i być może jutro
Bardzo fajny tekst ... i racja : ten "medyk" z BF:BC2 to jest totalna pomyłka... No ale : Serio słabe BC2 sprzedało się zadowalająco, to też naprawiając błędy w BF'ie 3 jeszcze bardziej napalą na tytuł...
Mnie nie odpowiada pomysl ze zbieraniem doswiadczenia i ulepszania zolnierza. To nie RPG, ale strzelanka. W BF2 trzeba bylo regaowac na sytuacje na polu bitwy i wybierac zolnierza w zaleznosci od potrzeb. Jak bede przezanczal punkty w rozwoj mechanika, a na polu bitwy bedzie potrzebny snajper, to albo bede gral dobrym mechanikiem ktory sie nie przyda, albo slabym snajperem ktory... tez sie nie przyda bo nie ma bonusow. Chyba ze tworcy wpadna na jeszcze gorszy pomysl z BF:P4F gdzie musimy sie wylogowac zeby zmienic postac :|
Słabe BC2? Nie powiedziałbym. Inne niż BF ale moim zdaniem to i tak obecnie najfajniejsza sieciowa strzelanka.
Dla mnie BC2 nie jest również idealny (wookieh, popsuty nóż od paru ładnych lat, magnetyczne pociski latające za nami nawet jak się ukryjemy, choć pewnie to z powodu średniego łącza) ale był przejściem z CoDa do czegoś mniej quake'owego.
BF2 - tez chciałem w to grać ale łącze nie pozwalało. Teraz, z trochę lepszym netem, niestety mam za sobą CoDa i nie pozbędę się starych przyzwyczajeń :/
Na BF3 czekam, poczekam z pół roku po premierze i kupię, coby się nie wściekać na błędy (nóż).
Mi tam BC2 o wiele bardziej przypadło do gustu od CoD'a i bawiłem się świetnie (jeśli chodzi o multi bo single to porażka), jednak w B2 nie grałem więc nie mam jak porównać do starszej produkcji. Liczmy, że BF3 połączy zwolenników obydwu gier.
Ja również w BF2 nie grałem, a w BF:BC2 grywam po dziś dzień, głównie dodatek Vietnam, również wolę bardziej BF'a, niestety CoD'y już mi się przejadły, BO najbardziej, ale czekam na obie produkcje i obie kupię, bo na pewno będą warte wydania pieniędzy.
W tej chwili mam spędzone 320h w BC2, ranga 44. To co mnie boli to fakt że odblokowanie wszystkich broni, komponentów i "perków" kończy się na 22 lvl. Mam nadzieję, że BF3 będzie bardziej motywowało do odblokowywania kolejnych umiejętności nawet w późniejszym stadium gry. W BF2 nie grałem więc się nie wypowiem, ale podoba mi się połączenie mechanizmów z BF2 z oczojebnością BC2. Klasy wyglądają na dobrze zbalansowane, zobaczymy jak będzie z giwerami (znowu shotgun zabijający z 50m jednym strzałem? :)) Po hicie jakim był (zarówno dla PC jak i konsol) BC2 chłopaki z DICE pewnie wyciągneli wnioski i odrobili lekcje. Co jak co, ale te studio wyjatkowo czułe jest na głosy graczy. A że chyba nie doczekam się wrześniowej bety, to myślę nad wyjazdem na Gamescom w kolonii, żeby posmakować co będzie daniem głównym Jesieni 2011.
Pogratulować stażu, eJay :) Sam mam torchę ponad 400h w BF2 i coś tam powiedzieć też mogę. Osobiście uważam, że lepiej, by BF3 czerpał więcej z BF2 niż BC2, ale też jeśli będziemy grać x godzin daną klasą i w końcu uznamy, że się nam ona nie spodobała to nas pewnie uj strzeli :P
tak na marginesie, eJay, pod jakim nickiem grasz w project reality?
BC2 ma tyle wspólnego z BF2 co lepper z polityką, każdy może być politykiem ale jak widać nie każdy do tego się nadaje.
Oj tam eJay i jego niedzielne granie :P
http://bf2s.com/player/44656197/
Edit:
Prawie 600h to na samym Wake'u mam :O
legrooch---->Ożeń się z tą swoją konserwą, boisz się walki infantry i każdy to wie, dzielnica się za Ciebie wstydzi ;)
Czy ktoś z Was będzie jeszcze grał w nadchodzącego PR:ArmA II? Ma wyjść jeszcze w lipcu jak dobrze pójdzie.
[11]
tak samo nie każdy nadaje się do CSa czy ARMA :]
Swoją drogą, ile trzeba czasu na odblokowanie wszystkich broni w BF2? W BC2 to 22lvl i jakieś...50h?
eJay czytając twój tekst jak dla mnie moge powiedzieć tylko jedno: Czepiasz sie...
Ja probowalem kilka razy w BF2 a to demo/konto znajomego i nigdy do tej gry sie przebic nie moglem, w MC czy BC odrazu wsiaklem :P
Hmm... eee dlaczego nie ma żadnej klasy szturmującej?
Support - osłania ciężkim ogniem.
Mechanik - naprawia, rozwala, lata, jezdzi.
Medyk - leczy, wskrzesza.
Zwiadowca - osłania drużyne z daleka, zaznacza wrogów, pojazdy.
Przytaczając z własnego doświadczenia - skład cztery osoby: medyk, mechanik, żołnierz, zwiadowca celem jest podłożenie ładunków pod jeden z obiektów. Mechanik robi dziure w budynku, zwiad osłania z daleka i zaznacza delikwentów, medyk czeka w pogotowiu w razie jakiegoś zgonu a żołnierz wpada do środka rozwala ewentualną obstawe i plantuje. Więc ja sie pytam kto w BF3 ma pełnić role szturmowca?? Skoro dotychczasowy żołnierz czyli dzisiejszy support ma teraz prowadzić ogień wsparcia.
No już nie gadajcie BF2 też miał wiele wad poprawionych w BC2. Choćby ten marny spam granatów ! Uprzyjemnili system strzelania który moim zdaniem w BF2 był tragiczny. BF3 to będzie mieszanka jednego i drugiego. Jak dla mnie super.
Czy klasa Assault będzie w stanie przeciągać rannych?
Wyobraźcie sobie teraz pole walki, przygniatający ogień nieprzyjaciela i kolejni ranni towarzysze. Wtenczas sierżant Schwarzenegger zwraca się do szeregowego Kowalsky'ego "Zabierzcie tych rannych człowieku! a ten odpowiada "Sorry szefuniu ale nie potrafię tego zrobić, to nie moja klasa". :D
No dobrze, to tylko gra, nie ma co wymagać od niej realizmu ale czytając zapowiedzi i widząc nie raz jak podstawowymi, trywialnymi rzeczami się jarają producenci to... cóż to po prostu śmieszne i tyle.
Egzek => Przeciez jedna z klas to Assault. Bedzie jednoczesnie szturmowcem i medykiem, tak jak w bf2142, ale tym razem trzeba bedzie (mam nadzieje, ze trzeba bedzie) sie zdecydowac w jakim kierunku rozwinie sie ta klase (jako medyka lub jako szturmowca). W 2142 rozwijalo sie oba drzewka i klasa byla najwiekszym killerem (prawie jak med w bc2), tyle ze tam trzeba bylo jeszcze jakiegos skilla miec, by wymiatac ta klasa (opanowac bron), a nie jak w bc2 trzymac wcisniety lpm.
Mellygion => Juz widze jak statsiarze ryzykuja wlasnym dupskiem, by wyciagnac spod ognia rannego kompana. Predzej zaczaja sie za rogiem i uzyja takiego jako przynety ;D
HETRIX22--->No już nie gadajcie BF2 też miał wiele wad poprawionych w BC2. Choćby ten marny spam granatów !
Jasne, zwłaszcza w Conquescie gdzie granaty leciały od flagi do flagi. Vietnam też nie jest pod tym względem lepszy.
Egzek--->Assault będzie miał granatnik, aczkolwiek będziesz mógł go rozwijać pod kątem "dr House'a". Będzie słabszy ofensywnie, ale lepszy jeśli chodzi o kontrataki.
Stooger------>Jeśli za to będą piny i medale to obstawiam, że gracze raczej zachowają się honorowo:)
Ciekawe ze wiekszosc wypowiada sie ze nie gralo w BF2 ( A co dopiero BF1942 - LAN party w 30 osob to byla zabawa :D ) i swoja przygode zaczelo dopiero od BC2. BC2 jest dobra gra, ale to jednak BF2 byl gra wybitna ktora absolutnie po dlugich godzinach grania sie nie nudzila ( mam ponad 175h rozegranych na wake island co i tak nie jest zadnym rekordem ale niewiem czy tyle gralem na wszystkich mapach w bc2 :P ). Oby BF3 zabral jak najwiecej z BF2 a nie BC2. Mi osobiscie w BC2 nie podoba sie strzelanie, jest czesto bardzo przypadkowe ( znikajace kule itp ) w BF2 czegos takiego nie odczuwalem. Tak wiec oby BF3 bral jak najwiecej z BF2 a nie BC2 zktorego juz bierze ograniczenie do 4 klas ( co jest do przywzyczajenia ).
Ja mimo wszystko liczę na jak najbardziej maksymalne odejście od BC2 na rzecz BF2.
Klas się nie uratuje, ale żeby grywalność została....
Dobry tekst! Pytanie tylko czego chcą -głównie PC towi gracze- Słabość BC2 nie przeszkodziła im okrzyknąć nowego BFa -mesjaszem- już po kilku filmikach prezentujących silnik graficzny, kiedy było zero informacji na temat samej rozgrywki.
Jak na dzisiaj hity multi na jesień to dla mnie RO2 i GOW3, a EA niech sobie w dupę wsadzi ten agresywny marketing i pokaże prawdziwą grę w akcji.
Akurat mariażu medyka z assaultem jestem zadowolony, bo to od czasów ET była właściwie ta sama klasa :P Ale uważam, że klasy inżyniera/AT i snajpera/sf(?) są niepotrzebnie połączone. Ale nie ma się co oszukiwać, jakości BF2 nie dostaniemy. To już nie te czasy.
A ci którzy ubóstwiają BC2, nie bierzcie tego do siebie. W końcu na tym polega wolny rynek, żeby znajdować łosiów którzy by tylko napierdalali i zrobić im grę w kamuflażu "battlefield experience" by poczuli się lepiej.
Wiem że Assault będzie miał też mozliwość rozwijania umiejetnosci pasujacych do klasy szturmowej, ale naprawde kto mogąc leczyć siebie i kompanów będzie szedł w umiejętności ofensywne? Myśle że szturmowa odmiana assaulta będzie prawidziwym rare na polu bitwy.
Takiego "czepialstwa" w stosunku do BFBC2 jeszcze nie miałem okazji czytać...
Argumentacja autora artykułu kompletnie do mnie nie trafia... Może się chłopakowi skróty pomyliły na pulpicie i odpalał Call of Duty. BFBC2 jest nawalanką?! Człowieku o czym Ty mówisz? Oczywiste jest, że BFBC2 popchnął do przodu Battlefielda i BF3 będzie czerpał sporo z BF2 jaki i BFBC2 w równym stopniu...
regres. Jedyne słowo jakie się nasuwa. W BF było 5 klas, dość dobrze zbalansowanych. W BF2 było ich aż 7, eng odrobinę niedomagał do czasu Mp-7, a medykiem grało pół mapy ale była różnorodność. W BFBC2 okroili te klasy, zabrano grenadiera, wsparcie i komandosa, ubrano w ładną graficzkę i 'dobra jest'. Smutne. Poza tym klimat BFBC2 kulał jak można było, mapy losowo umieszczone (jakaś dżungla na zadupiu, 3 domki przy biegunie... o to będzie toczyć się 3 wojna światowa?), wyposażenie z księżyca (te kuleczki- spottery dla snajpera to była przesada), sami żołnierze wyglądali jak z karnawału nie wojny (każdy, KAŻDY medyk rosyjski ma kaema, wąsy i czerwony berecik. Bez tego ani rusz.) Sytuację powtórzył vietnam. Choć tam mapy były już bardziej przemyślane a broń wyglądała jak prawdziwa, nie jak z szafy kapitana Kirka. Teraz jednak nie ma chyba co liczyć na powrót do dobrej strzelaniny, jedyne co się liczy to ładna graficzka. Może Dice udowodni że się mylę. Oby.
Jaki regres? Znowu jakaś dziwna argumentacja... Ilość klas ma się nijak do ich zastosowania, DICE bardzo dobrze dobiera klasy, jest to pewna ewolucja, poprzez kolejne odsłony, uważam, że projektanci wiedzą, co robia, ja to odbieram pozytywnie... Ubrali w ładną graficzkę... oczywiście, a dlaczego nie? to również wpływa na jakość rozgrywki... Silnik jest rewelacyjny graficznie, do tego taktyczne zniszczenia - coś pięknego... Klimat BFBC2? Dla mnie mechanika rozgrywki ma decydujący wpływ, a nie to czy geograficzne rozmieszczenie map jest takie czy inne... aha i nie wiem, czy o to będzie się toczyć 3 Wojna Światowa, mam nadzieję, że jej po prostu nie będzie... Nie wiem, czy kuleczki to była przesada, też nie do końca mi się podobała 'moderwarefare'owatość broni' w sensie prototypów uzbrojenia (kuleczki można pod to podciągnąć). Jeżeli chodzi o wygląd żołnierzy, no cóż taka konwencja stylistyczna została przyjęta w BFBC2, to ciągle tylko gra i tak pozostanie... Odnośnie Vietnamu, to dokładnie odwrotnie, mapy są nieprzemyślane i niedopracowane, a przynajmniej gorzej niż w podstawce... Nie wiem dlaczego nastawiasz się negatywnie do BF3, ja właśnie liczę na mechanikę rozgrywki z BFBC2, wielkość map z BF2, trochę bardziej taktyczne podejście, destrukcję, pełen realizm uzbrojenia - M4 wygląda jak M4, kolimator jak kolimator a i ACOG nie odbiega od oryginału... Będzie dobrze... bo dlaczego niby ma być źle... Trzeba iść z duchem czasu... Jestem przekonany, że DICE nie skopie BF'a, Seria była dedykowana na PC i żaden 'romans' z konsolami tego nie zmieni, będzie piękna wersja PC... nie mogę się doczekać...
Regres, bo mniej klas-> uproszczony gameplay.
Dice dobiera klasy tak wspaniale że medycy rulz praktycznie wszędzie.
Grafika-> oczywiście że to dobrze. Byłoby, gdyby nie poświęcali przez nią gameplayu.
Mechanika, co do jej kulawości już chyba pisałem ale mogę dodać-> brak leżenia, klasa snajpera którą z powodzeniem mogłaby operować średnio upośledzona małpa, zabugowany system osłon...
w vietnamie mapy wyglądają przynajmniej jak coś co mogłoby powstać na Ziemi, są jakieś 20x mniej plastikowe niż te z podstawki. Co do przemyślenia i niedopracowania to pozostawię bez komentarza.
Ah, broń. dla mnie to jest przesada, bo krok dalej stoją już energetyczno plazmowe zabawki ze star treka, przecież już zrobili potworka pod tytułem Bf2142...
Mniej klas, ale za to są one bardziej uniwersalne, nic nie jest uproszczone, żaden regres...
Fakt, że klasa medyka jest dyskusyjna, ale nie sądzę, żeby zaburzała równowagę, nie da się wygrać samymi medykami, chyba że w trybie SQRUSH, ale ja nie jestem fanem robienia z BF'a CS'a i ten tryb olewam. Możesz podać jakiś przykład, gdzie grafika została wyeksponowana kosztem gameplayu? Chyba nie chcesz powiedzieć, że graficy zamiast siedzieć nad modelami/teksturami/animacjami mieliby się zajmować zbalansowaniem broni? Brak leżenia nie wynika z niedoskonałości technicznej silnika, tylko jest celowym zabiegiem, po to żeby zbalansować klasy. Klasa snajpera zupełnie inaczej niż we wszystkich innych grach wymaga wzięcia pod uwagę balistyki, faktycznie dużo prostsze niż w poprzedniej części haha... jaki system osłon? System osłon jest w grach Gears of War, nie wiem na czym miałoby polegać zabugowanie... Powiem tak, zanim zmieniłem kompa, też mi się wydawały mapy plastikowe, zalecam odpalenie gry na komputerze nowszym niż ten, który uciągnął BF2...
1. Nic nie jest uproszczone bo nie grałeś w BF2
2. Ale zatrudnienie od groma grafików i olanie reszty już tak
3. Celowym zabiegiem tratatata, jakby klasy były zbalansowane, nie musieliby wycinać czegoś co powinno być podstawą.
4. Widać że znasz grę ze screenów może z YT. Jeden strzał 100% dmg, masa aimbotterów. LOL. System osłon-> kille przez kilkumetrowe przeszkody terenowe. Lol.
5. Dziękuję, odpaliłem na sprzęcie na którym wszystko jest na max detali, i powiem szczerze że nie mam zwyczaju dyskutować z ludźmi którzy mają pojęcie o grach niczym kura o literaturze toteż bądź bezmyślny gdzie indziej.
1. Na jakiej podstawie tak twierdzisz? (żal mi Ciebie).
2. Co miałeś z j. polskiego, że zaczynasz zdanie od 'Ale' ? (również żal).
3. Jakby babka miała wąsy to by była dziadkiem, sratata (żenujący poziom dyskusji).
4. Dokładnie, to Ty nie grałeś w BFBC2, bzdury kompletne wygadujesz i mylisz pojęcia.
5. Hahah rozwalił mnie poziom argumentacji (żal mi Ciebie poraz n-ty)
1. Na takiej że grę w której jest 20% contentu z BF2 stawiasz z nią na równi. 2. Może byś się imbecylu popatrzył odrobinę, to jest odpowiedź, a żal oczywiście. Żal jak stąd do Rzymu i z powrotem. 3. No teraz widzę że mam do czynienia z 12latkiem. Jeśli nie- radzę sprawdzić IQ, możesz nie poradzić sobie w gimnazjum. Dlatego też nie zamierzam dalej bić cię mentalnie idź się wypłakać w podusię. Kolejne posty będą ignorowane.
Swietny artykul eJay, w pelni sie zgadzam, w pelni popieram obawy.
Cinus
Jaki regres?
Na wstepie mala definicja:
regres
1. «powrót do wcześniejszego, gorszego stanu w rozwoju czegoś»
Jezeli z 7 klas cofasz sie do czterech to jak nazwiesz sytuacje?TAK. To wlasnie regres.
Ulatwianie gry, tak, zebys nie musial za bardzo swoich szarych komorek wysilac "ktora klasa obecnie przyda sie przy obronie tej flagi", bo po co, skoro masz medyka z KM ( jakies kuriozum, nawet jakby tak wyobrazic sobie pole bitwy, pelno rannych, a tu biega medyk z paronastoma kilogramami na plecach... ).
Sliczna graficzka - no coz, graficzka na poziomie kazdej obecnie dostepniej strzelanki pif,pif, skok, lean, granat, smierc - jak sie nie daje contentu, to chociaz ta kupe trzeba w ladna ramke oprawic.
Nie wiem dlaczego nastawiasz się negatywnie do BF3, ja właśnie liczę na mechanikę rozgrywki z BFBC2
No wlasnie - jest tez calkiem pokazne grono fanow BF1942, BF:Vietnam, BF2, ktorzy jak najbardziej NIE chca rozgrywki w stylu BC2, taka rozgrywka niech bedzie zarezerowana dla BC3, BF3 niech bedzie taki, jak oryginal, czyli duzy, wymagajacy, nie mikromapka, w ktorej z jednej flagi mozesz wyjmowac pacjentow z drugiego konca mapy.
Trzeba iść z duchem czasu
Nic nie trzeba - zgodnie z tym co piszesz, obecnie sluchalbym Justina Beibera, Lady Gagy i innego crapu, bo musze isc z duchem czasu.
Wlasnie przemysl muzyczny jest dla mnie idealnym przykladem tego, co sie obecnie dzieje z przemyslem rozrywki elektronicznej - taka popizacja, jak najwiecej milionow kopi sprzedanego crapu, byle by szara masa wziela pada/myszke, bezwiednie siedzac na kanapie pograla w nasza pozycje, kupila jakies DLC z nowym AK, ktory ma obrazek kaczorka na boku i super, szybko od flagi do flagi, lewy przycisk myszki wduszony i jazda - niestety, nie kazdy w takiej kupie gustuje i nie kazdy dostajac kupe w ladnej oprawce powie "Oh dziekuje Dice za kolejna wspaniala gre". Prawda jest taka, ze BC to po prostu kalka modelu rozgrywki CoD z innymi klasami i inna oprawa audiowizualna, pod wzgledem gameplaya obie gry sa rownie plytkie.
Klasa snajpera zupełnie inaczej niż we wszystkich innych grach wymaga wzięcia pod uwagę balistyki
xD Powiedz mi prosze, ze zartujesz piszac o tej balistyce? Gdzie ty w BC2 musisz "balistyke" uwzgledniac?
Po Twoich prymitywnych odpowiedziach do Sonoro wnioskuje, ze masz maksymalnie 18 latek, a na kazdy argument Twoja najlepsza odpowiedzia jest a) zal mi Ciebie b) nie jest uproszczone, zaden regres.
Zgadzam się z eJayem
Według mnie w ogóle nie powinno być jakichkolwiek perków. To nie CoD. Piny i inne odznaczenia są ok, ale brakowało mi medali, na które naprawdę trzeba było zasłużyć.
BC2 szybko się znudził, i tak jest to nawalanka i chaos na miarę CoD, ale z pojazdami. Nie rozumiem, w ogóle idei dobierania sobie uzbrojenia(armia jest jedna i jakieś standardy powinny obowiązywać), w grze powinny być sprawdzane umiejętności gracza, a nie perki jego postaci. Po co to w ogóle?
BF2 + nowa grafika + poprawione hitboxy(to było nawet w BC spierdzielone - ślepy co drugi pocisk przy auto? WTF?) + system odznaczeń z BF2 i BC2 + Commander to jest BF3 jaki chciałbym dostać, a nie jakieś ułatwianie, żeby przyciągnąć nowych graczy.
P.S. http://bf2s.com/player/57658107/
Innymi słowy Kosmit masz ochote pograć w BF2. To sobie zainstaluj i pograj, a BF3 sobie odpuść bo niby po co ci skoro już masz czego chcesz.
W BF2 gram cały czas. Nie jest on doskonały, a skoro DICE zapowiadało powrót do korzeni, to ja oczekuje powrotu do korzeni, a nie mieszanki CoD/MoH/BC2 z Battlefieldem w tytule. I się pewnie i tak srogo zawiodę, a sama gra znudzi się tak samo szybko jak BC2.
P.S: Zapomniałem też dodać, że system noża też jest spieprzony w porównaniu do super pojedynków w BF2, czy nawet dużo starszym i zupełnie innym CS.
Hetrix
Wrecz przeciwnie - fani BF2 chca pograc w BF3, nie BF3BC.
Po co Ci BF3, skoro masz mase MW klonow, praktycznie kazda gra obecnie to formula MW, bez tej jednej sie obejdziesz.
@Sonor - przypominam chamie, że do tej pory Cię nie obrażałem, tak jak Ty mnie. Nie mam zamiaru dyskutować z Tobą - debilem, ponieważ zwykle bywa tak, że debil sprowadza rozmówcę do swojego poziomu i pokonuje doświadczeniem :). Pisz sobie co chcesz, mogę Cie tylko obrażać, skoro nie rozumiesz innych argumentów.
@qLa Artykuł jest denny, pisany z perspektywy kogoś, kto jest ograniczony i zamyka się na inne gry...
Niektórzy ludzie rozwijają się do pewnego momentu, a potem już grają tylko w BF2, reszta Swiata to idioci. Tacy ludzie dostrzegają geniusz jednej, jedynej tylko gry, którą z trudem opanowali. Będą bronić ją przed 'śliczną graficzką', postępem technologicznym (jak destrukcja) i będą wskazywać na pomniejsze wady każdej innej gry nie zauważając żadnych pozytywów.
Przykro mi, że DICE nie spełnia oczekiwań niektórych 'koneserów', ale może idźcie sobie pograć w Arme albo jakiś symulator, gdzie alt+ ctrl +shift + enter = wiązanie sznurówki.
Ja na razie jeszcze nie mam zamiaru bezpośrednio Cię obrażać niezależnie od tego ile masz lat itd... ale polewe mam niezłą :D
Przykro mi, że DICE nie spełnie oczekiwań niektórych 'koneserów', ale może idźcie sobie pograć w Arme albo jakiś symulator, gdzie alt+ ctrl +shift + enter = wiązanie sznurówki.
Nie daj Boże wciśniesz jeszcze W i postać pójdzie do przodu! Hardkor!
C.i.n.u.s., nie jestem zamknięty na nowe gry, mało tego na półce mam wiele tegorocznych i zeszłorocznych hitów i podobają mi się. Grałem w nie, doceniłem, uważam że fajnie, że są i że pod względem powiedzmy artystycznym gry idą cały czas do przodu. Jednak w temacie BC2 mam do powiedzenia tylko jedno - niech Dice przestanie wreszcie kopiować od Activision, niech Battlefield będzie rozpoznawalną marką, niech nie downgraduje swoich cech bo "rynek tego wymaga" (bo to akurat gówno prawda). Próbkę wciśnięcia się w modę mieliśmy już przy okazji MP do Medal of Honor, wyszło to tragicznie bo nie dość że kalka z CoD'a to jeszcze kalka nieudolna i bezmyślna. BC2 był już pierwszym sygnałem ostrzegawczym - hej, robimy fajną, wybuchową grę dla wszystkich, medyk będzie miał KM, a budynki będą się sypać, cool nie? - oby Szwedzi się obudzili za wczasu. BF2 był szalenie efektowny, podkręcanie tempa i zmniejszanie map, liczby klas akurat nie było mu potrzebne.
Cinus
Przez co sadzisz, ze eJay zamyka sie na inne gry?
Akurat znam eJaya od dobrych 5 lat i wiem, ze calkiem sporo gier przez jego rece przeszlo ( abstrahujac od tych recenzowanych ).
Niektorzy ludzie rozwijaja sie do momentu? Co to znaczy? Rozwijaja w jakim sensie?
Ja mam przyjemnosc grac od okoli 1990 roku, zaczalem tak w przyblizeniu majac 6 lat ( o ile nie wczesniej ), caly czas gram w nowe produkcje, wiec jaki tu brak rozwoju?
Nie wskazuje na pomniejsze wady, ja wskazuje na gigantyczne z mojej perspektywy wady - okrajanie gier z contentu, zeby wszystko bylo plytki, latwe i przyjemne.
Jak juz Ci pisalem - pewnie stycznosc z grami mialem, jak Ciebie jeszcze w planie nie bylo, nie czepiam sie BC2 tak o, bo jestem jakims nerdem "CoD my God", albo "BC my God", czepiam sie bo widze w jak zalosnym kierunku zmierza rozwoj gier komputerowych, poza paroma przykladami, jak wlasnie wymagajaca Arma, swiat taktycznych shooterow to klony MW z mala odskocznia do CS'a, ktory wlasciwie jest tym samym, czyli male mapki, caly magazynek, zeby kogos zabic, wduszony lewy przycisk i huuuuraaa przed siebie. Jak ktos pisze, ze CoD lub BC2 wymaga taktyki, lub ma balistyke broni to wywoluje we mnie smiech na pokroju A.Goloty w Tancu z Gwiazdami.
Pozostaje tylko dziekowac niektorym producentom gier, ze nie zapomnieli jeszcze o troszke bardziej wymagajacym segmencie rynku, ktorego bawi nieco wiecej niz pif, paf, boom,boom.
Edit:
Lol, eJay, dlugo klepalem posta, ale widze, ze tresc podobna do Twojej wyszla;)
Edit nr2:
Hetrix
Ja bym jednak wolal, zeby BF zostal BF, a BC, BC - nie mieszajmy, bo wyjdzie z tego kupa.
Mnie się podobał Bad Company 2 za tą rzeźnie, wszechobecny dym, niszczenie budynków i zawieruche. Z kolei Battlefield 2 podobał mi się za tą masowość, 64 graczy w środku miasta wszędzie się coś dzieje i to poczucie uczestniczenia w wielkiej walce to jest coś. Skoro Battlefield 3 będzie miał troche tego troche tego to ja już zbieram kase by kupić nowe pudło które uciągnie BF3. Wy widze patrzycie na to pod nieco innym kątem
qLa
Tobie już się chyba bardzo nudzi ;)
A ty c.i.p.k.u.s.i.e jesteś najlepszym przykładem jak marketingowcy i twórcy gier mogą wmówić że młotek to narzędzie do wysyłania ludzi w kosmos. Ale i tak nie załapiesz o co mi chodzi. Jesteś zbyt "postępowy".
BTW
BF2 na 64 graczy był właściwie niegrywalny bo za dużo piechoty i chaosu na raz. A "uczucie uczestniczenia w wielkiej walce" jest obce wszystkim grom poza armą. BF2 był arcade shooterem z systemem klas i pojazdami. Mimo tego że nie była to skomplikowana gra poziom dzisiejszych produkcji czyni z niej wbrew faktom coś więcej. Coś w stylu Deus Exa który był FPP gdy miał premierę a stał się klasykiem cRPG dzisiaj.
@eJay Ja nigdy nie powiedziałem złego słowa na BF2 ... Nie uważam również, że BF2 jest lepszy czy gorszy od BFBC2, powiedziałem jedynie, że w niektórych aspektach BFBC2 jest krokiem do przodu (w niektórych może być też krokiem wstecz, zależnie od preferencji). Natomiast cały czas liczę na to, że BF3 będzie dziedziczył z obu tych gier, które są po prostu innymi grami i bardzo fajnie, że tak jest, bo kto z nas chciałby dostać to samo w nowej oprawie? Również miałem obawy, że DICE będzie kopiowało z Activision -> silna presja rynku, jednak uważam, że udało im się tego nie robić, zachowali swoje podejście do pola walki i CoD możę się schować przy każdym BF/BFBC ... Odnośnie Medal of Honor muszę się z Tobą zgodzić, aczkolwiek nie jest niczym złym, żeby od czasu do czasu sobie w to postrzelać ... Po prostu cieszmy się z różnorodności, jakie są dostępne ...
A Ty M@Ryju jesteś najlepszym przykładem, jak można cwaniaczyć w Internecie i w ryj nie dostać
No coz - pozostaje nam miec nadzieje, ze i wilk syty i owca cala beda, w co niestety watpie.
Po prostu cieszmy się z różnorodności, jakie są dostępne ...
Problem w tym, że właśnie nie ma różnorodności. Aktualnie mamy CoDa (+ klony), ARMĘ i... i od biedy BC który ma bardzo duże odchyły w stronę CoDa. MoHa nie nazwałbym ani różnorodnością, ani żadną odskocznią. Aktualnie na horyzoncie pojawia się jeszcze nowa Red Orchestra. Brakuje właśnie nowego (bądź też wyciągnięcia starego) podejścia do gier. Niech CoD sobie istnieje, niech sobie ludzie to kupują, ale niech coś leży po przeciwległym brzegu rzeki gier komputerowych. I tym w pewnym sensie był właśnie BF. Czymś innym.
Mój bozie, ile tu "Army" się przewinęło. Zostawcie ją, ona jedzie osobnym nurtem (community złożone z kilkunastu tysięcy wiernych graczy) i nigdy nie wbije się w ten sam target co BC2, BF2, CoD itd. Problem współczesnych sieciowych shooterów na PC polega na tym, że są całe dwa, które zamiast ze sobą konkurować coraz bardziej przypominają przeciwnika. Szkoda tylko, że jest to wina jednej firmy, bo druga konsekwentnie idzie własną ścieżką ideologiczną (tak, chodzi o ten tytuł z perkami;))
C.i.n.u.s--->
Natomiast cały czas liczę na to, że BF3 będzie dziedziczył z obu tych gier,
Jeżeli mamy tak myśleć to ja chcę aby BF3 odziedziczył po BC2 wygląd i jakość dźwięku. Reszta moim zdaniem nadaje się na opał.
A ja znowu będę biegał Snajperem z M14 Mod 0 Enhanced albo G3 :D
Dokładnie. Z BC2 tylko silnik i dźwięk dają radę, a reszta to taki nieudany skok w stronę CoD. Ten chaos szybko zaczyna się nudzić, podobnie jak niszczenie budynków.
Gry stają się wtórne(jeden z wyjątków Mirror's Edge), a wszelkie hity są do siebie niezwykle podobne (grając w inFamous miałem wrażenie jakbym drugi raz grał w Prototype - mimo, że te gry są technologicznie różne, a swoją drogą obie są niezłe)
Nie rozumiem co skłania DICE do podążania ścieżką wytyczoną przez BC2(identyczny MoH - bez niszczenia i BF3, który pewnie będzie kalką z jeszcze lepszą grafiką), a czemu nie mogą po prostu zrobić godnego następcy BF3, czyli założenia BF2 + właśnie ten postęp technologiczny, czyli grafika i zniszczenia)
Nie rozumiem co skłania DICE do podążania ścieżką wytyczoną przez BC2
Money my friend....
O, zapomniałem dopisać do tego zdania, że przecież BF2 sprzedał się dobrze(na początku gorzej, bo miał wysokie wymagania) i jest kupowany dalej, więc czemu nie mogą trzymać się bardziej BF, a nie BC.
EEE nie podoba mi się twoja krytyka do tak świetnej gry jak bbc2