Dishonored | PC
Gra genialna :) 10/10 gram na win 7 na max detalach :) mi gra zdecydowanie przypadła do gustu :D POLECAM wszystkim fanom gier na pc !! W tą poprostu grzech nie zagrać :) jedna z najlepszych gier tego roku , oczywiscie czekam jeszcze na hitmana i assasina creed III :)
Przeszedłem grę na najwyższym poziomie, nikt mnie nie zobaczył i nikogo nie zabiłem bardzo mi się podoba i nie mogę się już doczekać DLC, do tego ciekawostka... zauważyłem że w każdej misji od 2 obserwuje nas tajemnicza postać w kapturze, pojawia się pierwszy raz na budynku fabryki koło kominów tam gdzie czeka na nas przewoźnik Sam, gdy spojrzycie wysoko na księżyc będzie nas obserwował po czym zniknie, jest w każdej misji.
zombidevil- hmm ciekawe zrób jakiś screen albo filmik jak ta postać wygląda ciekawi mnie
Myślałem,że gra będzie lepsza. Po 5 minutach nie dałem rady i musiałem usunąć ja z dysku,szkoda bo naprawdę myślałem,że mi się spodoba, widać gra nie dla mnie. Obok gameplaya raziły mnie tekstury w oczy ;/
Nie no jak grałeś 5 minut to faktycznie wiesz dużo o tym tytule.
Tylko po co miałem grać dłużej skoro od samego początku mi się nie podobała?
5minut grania nie ukazuje nam nawet kilku% prawdziwego oblicza tego tworu, prawdziwe smaczki dochodzą sukcesywnie z rozwojem kampanii, grze trzeba dać szanse, zapoznać się z nią głębiej wówczas przekonamy się z czym mamy odczynienia ;) a na to trzeba więcej, niż kilka minut!
W tym miejscu gdzie celownik, znika po sekundzie. Jeżeli nie wierzycie sami sprawcie.
O nie przykro mi nie mogę zamieścić obrazka nie wiem czemu, jest z telefonu ale ma mniej niż 1.1MB.
Jedna z lepszych gier tego roku. Śmiało może startować do gry roku 2012 =)
Jeśli nie najlepsza ;) może i fabularnie arcydziełem nie jest, ale klimat i gameplay ma taki, że po prostu nic tylko grać.
Dla mnie najlepsze gry tego roku to :
Max Payne 3
Alan Wake
Far Cry 3 (jeszcze nie grałem, ale już teraz wiem, że to będzie miazga)
Dishonored
Sleeping Dogs
Nie wiem jak tam wygląda Hitman Absolution bo w niego jeszcze nie grałem.. Z kolei Assassin's Creed III póki co mnie dość mocno rozczarował
Gra zmielona :)
Ukończyłem grę na trzecim poziomie trudności, nie zabijając nikogo. Grę polecam każdemu. Świetny steampunk`owy klimat. Rewelacyjnie sprawdza się wybór ukończenia misji. Może nie ma jakiegoś wielkiego wyboru, ale i tak jest dobrze. Sceptycznie podchodziłem do tego tytułu, w zasadzie kupiłem na pałę. Opłacało się wydać na ten tytuł każdą złotówkę. Kończąc grę po cichu nie zauważyłem jakiś kwasów z mechaniką gry. Nie wiem jak to wygląda przechodząc grę na pełnej k*rwie (parowanie ciosów, wykańczanie przeciwników itd.).
Moja ocena 8+/10
Mam pytanko. Czy gra wykorzystuje Steam? Bo tutaj na stronie na górze pudełka jest napisane "Games for Windows" a to oznaczałoby że korzysta z GfWL... A jak ostatnio byłem w empiku i trzymałem w ręku Dishonored to nawet nie zwróciłem uwagi :) To korzysta z Steam?
To musi być obowiązkowo steam? Bo mi raczej chodzi o to czy musi być obowiązkowo... no bo jak potrzebny jest steam to nie kupuje ponieważ mam bardzo słaby internet... i muli mi steam niestety. A jak jest gra na gfwl to tworzę konto lokalne i gram...
http://www.assassinscreed.pl/forum/viewthread.php?forum_id=10&thread_id=10340
Tutaj jest napisane że można sobie przypisać grę, albo do gfwl albo do steama, żależy jak komu wygodnie. To jak jest w końcu? XD
@FanWiedźmin ustawiasz steam w tryb offline (dokaldnie tak samo moze dzialac gfwl) i grasz, co ma internet do gry SP?, aktualizacje tak czy siak sie pobiora same czy to w gfwl czy steam i jak masz lipny net to bedzie mulilo tak czy inaczej przy pobieraniu.
Ja nie wiem jak tę grę można ukończyć w 5 godzin.Pierwszym razem delektowałem się jak znakomitym tortem i zajeło mi to 19 godzin(tak pokazuje steam)a za drugim razem na rambo 8 godzin!(oczywiście pierwszym razem było na cicho)Co do gry to jest to bardzo a to bardzo dobra produkcja,miałem przed premierą mieszane uczucia,lecz teraz,teraz to inna bajka!Chyba przejdę 3 raz i będę łączył wszystkie techniki.Do zobaczenia w Dunwall!!! Co do gry moja ocena to 9, żadna gra nie wciągneła mnie tak od czasu takich gier jak planescape tourment,portal 2 oraz skyrim.
Nigdy nie myślałem o kupnie tego tytułu,dostałem go pod choinkę . Myślałem że to będzie jeden z tych "nieudanych prezentów" i na początku tak było.
Jakoś nie mogłem się połapać w sterowaniu,ale gdy już się trochę ograłem,to gdzieś z tyłu głowy pojawiła się chęć grania .
Mroczne Dunwall,ze swoimi intrygami ,chorobami jest naprawdę oryginalne.Przypomina trochę XVIII wieczne duże miasto w połączeniu z dużą nowoczesnością (wręcz futurystyczne) .
Sama gra jest może ciut za krótka,postacie wyglądają trochę zbyt bajkowo. Główny bohater też mógłby mieć swój głós i "twarz" ,choć to są takie marginalne niedociągnięcia.
Przez te 12 godzin jakie zajęło mi skończenie,grało mi się wyśmienicie i jeśli wyjdzie sequel to na pewno kupię :)
[419] A teraz ukończ grę w 100 % i dodaj do tych 12 godzin kolejne 24 godziny.
Bym zapomniał. Oczywiście wszystkie misje z zaliczeniem: bez zabijania i niewykryty.
[421] Niewątpliwie .
Oczywiście wszystkie misje z zaliczeniem: bez zabijania i niewykryty.
Jak mniemam TY jesteś pro i już przeszedłeś w w/w sposób ?
[420] Wyczuwam nutkę ironii :)
''O nie przykro mi nie mogę zamieścić obrazka nie wiem czemu, jest z telefonu ale ma mniej niż 1.1MB.''
Przechodzisz gry na najwyższym poziomie, a nie wiesz co to PRINT SCREEN masz go u góry po prawej stronie na klawiaturze i o zgrozo da się nim robić ''zdjęcia'' z monitora
[422] Ty Dishonored nie ukończyłeś, ale "przebiegłeś".
Jak mniemam TY jesteś pro i już przeszedłeś w w/w sposób ?
Owszem w taki sposób właśnie gram bo na tym ta gra polega.
[424] Żeby ten sposób COŚ wnosił do fabuły/historii to może i bym się pokusił o takie przejście .
Gra jest lepsza niż Dark Sector czy Dark Messiah (zresztą ten ostatni twórców Dishonored). Po prostu można wejść niemal na wszystko, wskoczyć, zmieścić się w wąski kanał albo szparę między kratą (umiejętność zmiany w zwierze- szczur) lub iść do celu na 2-3-4-5!!! sposobów! bez kombinacji też wyjdzie na Hard'zie, ale sieczka to nie najlepsze rozwiązanie jak nie umiemy wykorzystywać z głową umiejętności ;) każda jedna ma super opis ze wskazaniami na strategię co pomaga baaardzo w domyśleniu się kiedy jeszcze nam przyjdzie z niej skorzystać. A grafika? moja panna zachwycała się widokiem miasta i wody na horyzoncie o poranku lub zachodzie słońca. Dźwięk to też rewelka. A zróżnicowanie przeciwników i broni, mocy oraz dróg do wyboru daje minimum kilkanaście sposobów pokonania adwersarzy za każdym razem nieco zmienione przez ich poruszanie się. Strażnik potrafi np. pogwizdywać wesoło przy scianie co uniemożliwia zajście go od tyłu a 3-4 savy pod rząd tego nie robił ;)
Od Dark Sector to prawie każda gra jest lepsza
[425] No właśnie wnosi, ale skąd masz to wiedzieć, skoro nie wypełniasz zadań pobocznych i nie grasz "cichą" metodą. To co zrobimy lub nie zrobimy ma wpływ na kolejne misje i to jak będziemy je rozwiązywać.
Już całkiem pomijam to, że tylko przejście gry bez zabijania (nawet głównych celów, a jest to możliwe) oferuje najlepsze zakończenie.
skoro nie wypełniasz zadań pobocznych
Powiedz mi ,skąd wiesz że ich nie wypełniam ?
W życiu nie widziałem czegoś bardziej poje....
krzesła z gierka,lampy z Ikeii.... stroje z 17 wieku,broń z 16.
kolejka z Chicago.
NIECH SIĘ IDZIE DOBRZE LECZYĆ TEN CO TĘ GRĘ WYMYŚLIŁ.
A Twórcy...Tworcy mogli ten czas poświęcić albo na następnego Deus Ex,albo na DLC do niego,
bo jak by nie mówił to jest to samo.
Predi.nie przejmuj się tym idiotą...PierwszymWolnym HGW co.
znam go z tego forum.
graj swoją grę.
Cofam wszystko co napisałem.
Gra jest fenomenalna.
Owszem w porąbanej scenerii po maksie.Przypominającej wiktoriański Londyn,ale....
MEGA MEGA MEGA MEGA
Na początku po prostu mnie przeraziła tak popaprana historia,ale sama grywalność.
Jak ktoś kochał Deus Exa to jest po prostu w domu <3
Gra jest bardzo dobra. Minusy dotyczące ścieżki dźwiękowej. Otóż podczas skradanek i dokładnego planowania swoich ruchów taka "muzyka" jest strasznie uciążliwa. Podczas kiedy stajesz obok stada szczurów te dźwięki przyprawiają mnie o zawroty głowy.
Dzielnica destylarni - grałem wczoraj i do dzisiaj mam ten podkład w głowie.
Najgorzej jest w zatopionej dzielnicy. To jest najbardziej popaprana lokacja jeżeli chodzi o muzykę i scenerię.
Według mnie za krótka
Jeżeli chodzi o plusy to niezbyt wymagająca zasobów komputera a przy tym całkiem dobrze wyglądająca.
Świetnie zrobione lokacje. Szczególne na przyjęciu. Architektura budynków jest po prostu zajebista.
Duża ilość opcji jak możemy grać.
Grę kupujcie bo jest na prawdę godna polecenia :)
Jedyne zastrzeżenia mam tylko że jest blokada regionalna a ta gra fajna choc system krycia sie jest lepszy w THIEFT-cie.
Wiecie co.
Po raz pierwszy przeszedłem skradankę NIE SKRADAJĄC się.
Ta radość rozwalania tych co zdradzili cesarzową,rzucania ich trupami o ściany,do morza,lejąca się krew i dynamika walki dały mi tyle radochy.
Że chociaż właśnie to skończyłem.To jeszcze raz bym to przeszedł idąc na nich na rympał z gunem w ręku i jego szablą,rapierem etc :P
No po prostu tak się można czuć w klimat,że rozwalanie tych zdrajców daje taką radochę.
Zadziała na :
GeForce 9500GT
4 gb ram
1 gb VRAM
4.0 shader model i coś tam model
1920x1080 -rozdziałka PC
Gierka zaskakuje pod każdym względem. Corvo Attano idealnie nadaje się na zabójcę ;) Serdecznie polecam, bo warto ! ;)
No to Cenega wydaje na siebie wyrok. Kończy się styczeń, mija miesiąc jak za granicą wydano Dunwall City Trials a u nas nie wiadomo nawet kiedy będzie. Pewnie w marcu, jak premier będzie tyle, że na to dlc czasu nie będzie.
Dziękuję, następnym razem widząc, że dystrybutorem jest Cenega zamówię z UK.
@ozoq przeczytaj sobie to... http:// [ link zabroniony przez regulamin forum ] /a86tyun chociaż mogę za to dostać bana... I przemyśl... Oki... to poszukaj wpisu o blokadzie regionalnej i sam się dowiesz co i jak...
Gra jest rewelacyjna. Uwielbiam takie klimaty. Jest parę "zgrzytów", ale to nic.
Gra bardzo sympatyczna fajnie sie gra i nawet grafika nie odstrasza od grania co sie dosyć żadko zdarza w tego typu grach co jest wielkim plusem.Twórcy mogliby troche poprawić animacje w czasie walki bo wygląda do troche ''szmacankowo'' ale można się przyzwyczić.Dla mnie gra jest super 9.5/10
Jedna z najbardziej oczekiwanych gier 2012 roku. Można było się martwić że nie sprosta wyzwaniu, a jednak...Gra świetna. Wciągająca fabuła, bardzo fajny klimat. Skradanka wręcz idealna, właśnie na taką skradanke mogli czekać osoby które zawiodły się na ostatniej części Spliter Cell'a i Deus Ex'a. Jak i model skradania, jak i strzelankowy są świetne. Gra wciąga i jest wykonana super. Szkoda że Bethesda nie zaskoczyła nas grafiką(która trochę momentami psuje klimat), i trochę bardziej nie zachęciła nas do robienia gry po cichu(po raz pierwszy źle czułem się skradając się w skradance...). Gra jednak startuje do mojej listy Najlepszych gier 2012. Moja ocena - 9/10
^ Bethesda nie robiła tej gry. I co jak co ale ostatni Deus Ex jako skradanka był bardzo dobry, jako strzelanka był gorszy.
Jeśli ktoś ma problemy z grą lub nie może grać, a chce zobaczyć grę to zapraszam na mój kanał www.youtube.com/user/Armair467 grę przejdę 2 razy i pokarze wszystko co będę mógł.
Już dawno nie widziałem tak dobrego klimatu w grze i przyjemnego gameplaya. Jedynie fabuła kuleje, ale można przymknąć na to oko. Gra bardzo dobra.
Daaaaawno nie grałem w tak dobry tytuł.
Dla mnie jedna z najlepszych gier ever. Uwielbiam takie klimaty.
Nom, gra jest dobra, ale nic po za tym. Największy plus tej gry to klimat, który jest wprost świetny, lecz inne aspekty(jak dla mnie) są niedopracowane, lecz ta ocena jest głownie za klimat, dość strawną fabułę i przytłaczającą muzykę. Ocena to solidna 8, ósemka, głownie za klimat, gdyby nie on była by 7 lub nawet 6. Następnej części nie będzie, bo samo Arkane Studios, powiedziało że zajmie się innym uniwersum. Choć oczekiwałem dużo lepszej gry, to ta i tak daje sporo frajdy, lecz jeśli chodzi o skradanki to zostanę przy Thief-ie, Hitmanie oraz Deus Ex-sie.
Przed chwila przeszedlem ta gre, fabula moze nie powala, ale ten klimat, przechodzenie na rozne sposoby, skradanie, zabijanie po cichu. POLECAM ! 10/10
Na początku byłem nieco sceptyczny co do projektu studia Arkane - główna obawą było zbyt duże podobieństwo do BioShock'a, ale na szczęście moje obawy ustały, gdy zabrałem się za granie w Dishonored. Gra jest niezwykle klimatyczna i potwornie wciągająca, a co najważniejsze - dość trudna. Fabuła jest prosta, ale nad wyraz oryginalna. Świat zaprezentowany w Dishonored, to świat steampunktowy oparty na zaawansowanej mechanice, a głównym wątkiem fabularnym jest doprowadzenie do oczyszczenia miasta z zarazy i osadzenia na tronie cesarstwa, córki zamordowanej cesarzowej. Akcja gry jest mroczna i bardzo napięta - ogólnie chodzi o skradanie się, eliminowanie i wypełnianie zleconych nam zadań przez pozostałych bohaterów gry. Akcja toczy się w mieście Dunwall, a głównym bohaterem jest osobisty ochroniarz cesarzowej o imieniu Corvo, który zostaje wplątany w jej zabójstwo, a później zdradzony w państwowym spisku mającym za zadanie przejęcie władzy. Sam gameplay jest dość zróżnicowany - nie mamy tu co prawda tak otwartego świata jak w GTA, czy Far Cry, ale ogólnie czuć swobodę w podejmowaniu decyzji, które de facto mają ostateczny wpływ na koniec gry - dokładnie są trzy zakończenia. Misje możemy przejść na kilka różnych sposobów, co jest dużym plusem - dróg dotarcia do celu jest sporo i nie koniecznie musimy wszystkich eliminować, ale też przejść niezauważonym przez wrogów. Brakuje tylko nieco lepszego systemu osłony i podręcznej mapy w menu. Fabuła jest dość prosta, dopełniają ją liczne listy ludzi zamieszkujących Dunwall jak i opowiadania ze znalezionych książek. Zwroty akcji są łatwe do przewidzenia, ale nie przeszkadza to w zabawie i odkrywaniem kolejnych tajemnic drzemiących w grze. Arsenał nie jest pokaźny - broni jest nad wyraz mało, ale można je ulepszać, podobnie jak zestaw mocy podobnych do plazmidów i toników z BioShock'a, które kupujemy za znalezione na danym poziomie runy, bądź kościane relikty - te akurat mają mniejsze możliwości, ale za to nie zużywają manny. Najgorsza w tej produkcji jest - oprawa graficzna, która choć oryginalna, to i tak jak na możliwości Unreal Engine 3, miejscami jest wyjątkowo słaba. Całość wykonania jest dobra, nawet bardzo dobra i polecam wszystkim fanom skradanek.
Grywalność - 9/10
Video - 7/10
Audio 8/10
+Plusy+
+ Oryginalny świat
+ Mroczna fabuła
+ Walka na szable
+ Runy i moce - pomagające w grze
+ Duża swoboda
+ Zlecenia poboczne mające wpływ na kształt fabuły
+ Trzy zakończenia
+ Elementy skradanki
+ Możliwość ulepszania sprzętu
+ Dużo informacji na temat świata zawartych w listach, pamiętnikach i książkach
+ AI na wysokim poziomie
+ Dość długa
+ Niskie wymagania sprzętowe
-Minusy-
- Niezbyt charyzmatyczny bohater
- Miejscami słaba oprawa graficzna
- Brak podręcznej mapy w trakcie rozgrywki
- Nie do końca wyjaśnione wątki
- Brak trybu osłony
- Mizerny arsenał
- Trochę skopiowane pomysły z BioShock'a
Przyznam szczerze, że od samego początku byłam sceptycznie nastawiona. Może to przez ponury nastrój panujący w grze, jednak zawiodłam się, na swoim sceptycyzmie. Gra od samego początku niezwykle wciąga, jest przewrotna i daje duże pole do popisu. Dla mnie ogromnym plusem jest to, że całość można przejść nikomu nie odbierając życia. Chociaż jako kobieta na wstępie miałam ogromny problem, żeby nie wprowadzać ogólnego chaosu i nie zwracać na siebie uwagi wszystkich. Jestem zachwycona wszystkimi lokacjami, tworzą niezapomniany klimat. Dodatkowo świetnie dopracowana architektura i cudowne manipulowanie oświetleniem. Bardzo ciekawa fabuła, która zaskakuje, a w pewnym momencie nawet mocno denerwuje. Dishonored dostarczył mi bardzo wielu bodźców emocjonalnych, odczuwałam od radości, przez złość i rozgoryczenie, strach, aż po zdziwienie. Niezwykle spodobał mi się sposób wprowadzenia postaci Odmieńca, choć przyznam, że na tym etapie gry głośno werbalizowałam swoje zdziwienie. Wspomnę jeszcze o efektach muzycznych, które bardzo sobie cenię, a w tej grze, niezwykle potęgują napięcie i uważam, że zupełnie nie ma na co narzekać. Jeśli chodzi o minusy to chyba najbardziej zawiodło mnie niespodziewane (właściwie to, co ja sobie myślałam, niespodziewane - jak wszystko w tej grze) zakończenie. Dodatkowo miałam nadzieję na coś więcej, od krótkiego filmiku z zatrzymanymi kadrami. Pozostało trochę niedosytu i delikatne przygnębienie związane z zakończeniem tej przygody. Myślę, że kolejne odwiedziny w Dunwall już nigdy nie będą takie same, chociaż przyznam, że któregoś dnia chętnie zatopię się ponownie w steampunkowym świecie Corva.
Mam pytanie czy ta gra wejdzie mi :
Płyta główna : gigabyte ga-vm900m
Procesor: intel core 2 duo e6600 2x2,4
Ram : 4 gb 2x2gb 667mhz
Karta graficzna : GT 610 1GB DDR3 HDMI DX11
Polecam grę, jest rewelacyjna, no może za wyjątkiem wątku fabularnego. Gra posiada swój klimat i liczne elementy skradankowe, warto obadać zarówno na PC jak i konsoli. Ja miałem przyjemność grać na PC oraz X360 i powiem że jest super ;] . 9/10
W Dishonored grało mi się bardzo przyjemnie. Ciekawe rozwiązania i pomysły oraz kilka możliwości przejścia poziomu w tym "po ciuchu czy też na rambo". Całość podana całkiem gustownie i z klasą czego zbytnio nie przyćmiła nawet przeciętna grafika czy też taka sobie fabuła ale tutaj warto zwrócić uwagę na znakomitą rozgrywkę. Ja polecam.
Dishonored to taki Deus Ex z innej epoki ; )
Jak najbardziej mi to odpowiada !
Ktoś może się nie zgodzić ale dla mnie to najlepsza gra roku 2012.
Co cechuje dobrą grę ? Jeśli po jej przejściu wrócimy do niej nawet 10 raz.
Tak było w moim przypadku. Dishonored to prawie arcydzieło.
Klimat, kilka sposobów na przejście misji, zadania poboczne, poszukiwanie run ..
To tylko niektóre z wielu zalet jakie posiada ta gra.
Do czego można się przyczepić ?
Niektórym nie pasuje grafika choć ja nie zwracam na nią uwagi, mi nawet odpowiada.
Grafika choć taka sobie to świetnie komponuje się z całą grą, z całym otoczeniem.
No i co najlepsze, nawet ktoś o słabym sprzęcie może sobie bez problemu zagrać.
Dishonored nie ma zbyt dużych wymagań + jest dobrze zoptymalizowany.
Jeśli miałbym dać jakiś minus .. uboga ścieżka dźwiękowa.
Brakowało mi takiego soundtracka, który nadałby jeszcze większego klimatu tej grze.
Tylko do tego mogę się przyczepić.
Reszta jak najbardziej super. Dishonored jest pozbawiony wad.
Gra wciąga i to jest najważniejsze.
Zasłużone 9,5/10.
PS : Dishonored można kupić za dosyć śmieszne pieniądze ale nie wiem czy tak jest wszędzie.
W Saturnie jest bodajże za 60 złotych, podczas gdy w Empiku stoi za 130 złotych.
Jest różnica ? Duża.
świetna gierka daje multum możliwości na przejście poszczególnych poziomów jest nieziemska po prostu
Mam takie pytanie. Jestem teraz w Misji "Światło na końcu" Niestety we wcześniejszej misji co byłem uwięziony nie odzyskałem swojego sprzętu. Czy jest jakaś możliwość odzyskania kuszy ??
Przeszedłem 3 raz, gra jest wyśmienita. Świat, klimat, bogaty gameplay, dźwięki czy grafika (która po ręcznych modyfikacjach jest jeszcze ładniejsza..) to wszystko stoi na bardzo wysokim poziomie. Generalnie bardziej cenię sobie Dishonored niż BioShocka, tamten jest lepszy fabularnie, ale zdecydowanie gorszy gameplayowo. W sumie to nie rozumiem tego narzekania na fabułę Dishonored, wg. mnie jest ona naprawdę niezła.
Jedna z lepszych gier tej generacji
chm kolejne gówno tek se pomyślałem a tu ho ho ho gierka wypas 9/10 jak dla mnie ;)
2 minusy ta gra ma jest kurwa zajebiście trudna i poplątana a tak to ujdzie
Zmieniam zdanie, przeszedłem znów całą na najtrudniejszym poziomie trudność, razem z dodatkiem, oraz wykonując wszystkie misje poboczne. Powiem tak, fabuła jest ukryta w różnych zapiskach, oraz książkach, trudny poziom trudności w końcu sprawia, że czujemy że gramy zabójcą z krwi i kości. Podwyższam ocenę to 9/10, przedtem grałem na średnim, nie czytałem zapisków, i skradałem się gdzieś tak w 60%, a teraz? Nie zabiłem nikogo.
Dishonored .. jak dla mnie gra ktora strzela w dziesiatke pod wzgledem fabuly, universum (architektora budynkow, specyficzna grafa), postaci i klimatu. Dishonored Knife of D... (DLC) doskonaly dodatek, bardzej mroczny no i bohater ktory mi bardziej pasuje od Corvo. Grac tylko w wersji orginalnej bez dubbingów (ale chyba go nie ma), wowczas po glosie mozna poznac ze z Dauda to niezly sku...syn :) Chyba Tworcy kapneli sie ze ten tytul ma przyszlosc i zapowiadaja kolejne DLC - no i bardzo dobrze :) Wkoncu cos oryginalnego a nie jedno i to samo: Hitmany i Assasins Creedy X. Moze sie ktos z tym zgodzi lub nie ja daje 10 tej grze i czekam na dalsze kontynuacje oby ich bylo troche...
Mam pytanie...
Postanowiłem sobie ponownie przejść grę. Dzisiaj kończyłem misję uwolnienia Emily z wiadomego przybytku (bliźniaków Pendelton postanowiłem nie zabijać) i po scenie, kiedy wyprowadzam ją tajnym przejściem dla VIPów, chwilę po przekroczeniu drzwi pokazuje mi się plansza "Spisek lojalistów został rozwiązany", który ogłasza koniec gry.
Czy ktoś może mi wyjaśnić co się dzieje? Czy coś źle zrobiłem w którejś z wcześniejszych dwóch misji? A może jeszcze coś innego?
Szukałem czegoś po angielsku, ale jedyne co znalazłem to wątek
http://www.gameskyrim.com/alliance-dissolved-after-rescuing-emily-t286614.html
na który też ten ktoś nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
Może po prostu nie "oczyściłeś" drogi do końca i Emily po prostu zostaje zabita, więc spisek lojalistów już nie ma sensu?
W sumie jedyne miejsce gdzie znalazłem podobne info, to forum dla "kupujących gry inaczej" :P
Gdyby to był problem jedynie pirackiej wersji (błąd byłyby wtedy bardzo popularny i często się objawiający), to pełno byłoby wpisów na każdym trackerze udostępniającym grę. A jakoś sobie nie przypominam, by ktokolwiek pisał coś na temat tego "błędu" na podobnych stronach. Zresztą sam nigdzie nie znalazłem, by ktoś miał podobny problem poza tym forum Skyrima, do którego linka podałem, i najwyraźniej należący do tej samej osoby wątek na forum gry Dishonored na Steamie (w dziale hintów i spoilerów).
Poza tym, jak można nie oczyścić drogi? W tej misji najważniejsze jest:
spoiler start
- pójść do Slackjawa, dowiedzieć się jak wejść do Golden Cat,
- wykonać dla niego misję odnalezienia jego człowieka,
- wysłuchać jaką on ma propozycję na pozbycie się bliźniaków,
- w Golden Cat wydusić szyfr do sejfu od marszanda,
- dowiedzieć się, gdzie przetrzymują Emily i ją uwolnić,
- zabić lub nie bliźniaków (i zdecydować czy chcemy pomóc Slackjawowi).
Wszystko chyba. Gdy uwalnia się dziedziczkę tronu, ma się pusty korytarz. Nikt nie przeszkadza w zejściu na dół, do drzwi, przy których Emily czeka na Corvo. Tam tylko mówi, że będzie czekać przy rzece na nas i samemu trzeba dotrzeć do Samuela. I jak tylko znika Emily, a ja przechodzę tym wejściem dla vipów, to pojawia się rzeczona wcześniej plansza i koniec.
Na steamowym forum, ktoś zasugerował (zresztą jako jedyny), że może wcześniej nie uwolniło się rewidenta Martina, bo jest ważny dla fabuły i lojalistów. Ale to też zrobione.
spoiler stop
Witam. Czy pojdzie mi ta gra na: core 2 duo e8400 2x3ghz, 4gb ram i asus gtx650 ti 1gb.
Spokojnie pójdzie na najwyższych detalach.
Sam gram na e6750/4GB/8800GT w 1920x1080 z wszystkim na high.
To wbrew pozorom bardzo spokojna gra (nie ma tłumu 1000 klonów atakujących Cię na raz, których musisz się pozbyć za jednym zamachem). Poza tym przecież to stary UE3, a grafika jest bardziej rysunkowa niż świecąca się pod każdym kątem...
Dzieki za odpowiedź :-). Bo chce sobie kupić i dlatego pytałem
Gra zajebista tylko krótka fabuła na 1 dzień ale na szczęście jest DLC :D
Gra jest świetna. Średnia grafika(ale za to dobra optymalizacja) po 1-2 godzinach już tak nie kluję w oczy przez bardzo dobry gameplay. Oby więcej takich gier. Czekam na kontynuacje :)
super extra gra .nie mogłem się od niej oderwać.oby więcej takich gier.chyba zagram w nią kolejny raz.cuuuuuuudna
Wgrajcie sobie mod sweetfx, zajmuje parę mega, a dzięki niemu grafika zyskuje na jakości... Z resztą nawet bez niego wygląda ładnie
Polecam zagrać w 3-levelowy dodatek "Nóż Dunwall" (polskie napisy).
Do zwiedzenia zabudowa przy nabrzeżu z rzeźnią, dzielnica miasta z posiadłością pewnego prominenta, i powrót do kryjówki Dauda.
W przygotowaniu ostatni dodatek "Wiedźmy z Brigmore" będący kontynuacją "The Knife of Dunwall".
Ode mnie "Dishonored" 9pkt. (trochę krótki), dodatek "The Knife of Dunwall" 7pkt.
Gra jest.... EPICKA. Może za dużo ściąga od Thiefa, ale da się to przeboleć. Ponadto jest za łatwa. Bez problemów można bawić się w rambo na najtrudniejszym poziomie trudności. I co jeszcze... jej długość..... przyzwyczaiłam się od Assassin's Creed'a że przejście gry zajmuje ponad 20 godzin. A tutaj.... 8 godzin.... o mój boże naprawdę króciutko
:(
Według mnie gra jest świetna! 9/10 ale opłaca się ją przechodzić tylko na najwyższym poziomie trudności, wtedy jest wyzwanie :)
Jako skradanka trochę zbyt łatwa, trochę krótka też ale mimo to gra jest rewelacyjna. Najlepsza gra w jaką grałem w ostatnim czasie i wgl jedna z najlepszych gier tej generacji choć w sumie ta generacja jakoś nie powaliła mnie tytułami, w sumie oprócz Heavy Rain i Bioshock nic ciekawego dla siebie nie znalazłem.
Większość opini jet tutaj pozytywna. Z chęcią pochwalę tę gre!!! Dlaczego? Dlatego gdyż fabuła tej gry jest wciągająca i tajemnicza, gre przechodziłem na kilkaset sposobów(m.in. chodząc tylko po dachach budyków, lub teleportując), Choc jestem z rocznika 97 to jednak tę grę oceniam na 10. Choć grafika daje wiele do życzenia jednak sama gra każe nam o tym ubytku zapomnieć. W Pierwszym odpaleniu gry przełaziłem ją z jakieś 2/3 tygodnie po kolejnych "nowych grach" zajmowało mi ok. 5 dni do tygodnia. Grałem na początku poziomem średnim ale w pewnym momęcie gry zmieniłem poziom na trudny. Na tym grało mi się o wielle lepiej. Z pare razy płaczkom udało się mnie wystraszyć :P. Gra jest jedną z moich ulubionych. Mam nadzieje że wyjdą kontynuacje przygód Corvo :)
[up] Sprawdz najnowszsego newsa, napewno cie ucieszy jak mnie. Dodatkowo jestem zadowolony, ze od kilku dni mozna kupic DLC pack(City trials i Knife of Dunwall) w empiku lub innych tego typu sklepach. Swietna alternatywa dla tych, ktorzy nie moga kupowac przez steam lub chca zaoszczedzic
wszystko od bethesdy trzeba przejść
Gra jest wyśmienita !
Widok z oczu, rozwijanie umiejętności bohatera, elementy skradanki, moce ... i eksploracja poziomów.
Wszystko to sprawia, że spędzanie czasu przy tej grze to wielka przyjemność.
Uważam, że przy tej grze nie można się nudzić.
Warto dodać, że gra nie jest aż tak krótka jak twierdzą co niektórzy ..
Zależy jak podejdzie się do gry.
Możemy iść przed siebie do celu wyżynając po drodze napotkanych wrogów.
Wtedy przejdziemy grę w około 10 godzin.
LECZ jeżeli przyłożymy się do gry, co mam na myśli ..
- wykonywanie misji pobocznych,
- wykonywanie misji "nieoznaczonych" np. ratowanie kobiety przed zbirami,
- szukanie run i kościanych amuletów oraz wszystkiego co się da,
- dokładna eksploracja poziomów,
- taktyczne prowadzenie gry (specjalne ataki, wyłączanie alarmów itd.),
... wtedy przejście gry zajmie nam około 30 GODZIN MINIMUM, tak było w moim przypadku.
Nie zapomnijmy, że do tego dochodzą DLC do których się jeszcze nie dorwałem .. ;)
To daje nam kolejne 10-20 godzin grania ..
Na Dishonored warto wydać każdą złotówkę.
Polecam fanom takich gier jak Thief, Bioshock czy Deus Ex (chodzi mi tu o możliwość przejścia misji na wiele różnych sposobów, tak jak ma to miejsce w Deus Ex'ach).
Moja ocena to 10 ! Gra jest pozbawiona wad.
A ja się pytam skąd te wymagania ???!!! przecież mi to szło płynnie przy najwyższych ustawieniach na 2 giga ramu !!!
Gram w nią i powiem, że mnie wciągnęła. Supera giera. Grafika ładna, kreskówkowa, dużo kolorów i misje też są super ułożone i stworzone. Klimat gry też wymiata. POLECAM WSZYSTKIM!!!
mam pytanie ,czy Dishonored ma jedno razowy kod ?
Najlepsza gra 2012 roku, przynajmniej w mojej opinii. Chyba w żadnej grze nie było takiej swobody w wykonywaniu misji. Do określonego punktu można się dostać na kilka różnych sposobów, a wszystko zależy od wyobraźni graczy - można zatrzymać czas i przejść sobie, jak gdyby nigdy nic, można opętać jednego ze strażników i dostać się do celu, można znaleźć kanał wentylacyjny i przejść przez niego szczurem, można przejść dachami, zakraść się przez okno, można po cichu unieszkodliwić przeciwników albo oczyścić sobie drogę robiąc rozpierduchę... Na pewno znalazłoby się jeszcze więcej możliwości. Warto też przechodzić poboczne misje, rozglądać się po okolicy, bo inaczej ominie nas wiele ciekawych rzeczy lub alternatywnych ścieżek. Ode mnie 9/10, minus za mało odkrywczą i dosyć płytką fabułę (choć sam świat i klimat jest budowany świetnie).
Gra od zespołu po którym nie spodziewałem się raczej niczego dobrego, a tu proszę. Oby więcej takich przebudzeń. Sama gra na początku przypominała mi Bioshocka, ale tylko z powodu "lewej reki" i grafiki. Cała reszta jest zupełnie różna. Lubie skradankowe planowania jak i swobodę, dlatego dla gry mocne 9,5.
WOW! Kapitalna gra. Miasto Dunwall miało swój klimat, wiele możliwości przejścia misji zarówno jeśli chodzi o sposób dostania się do głównego celu, jak i jego pozbycie się. Gra do przejścia na 2x spokojnie... ale grając więcej pewnie i tak się nie znudzi. Ciekawy silnik graficzny.. no wszystko tu było przyjemne, nic nie irytowało. Ode mnie 9.5 - tylko dlatego, że fabuła nie była odkrywcza i przewidywalna, ale to nic... :) POLECAM :)
Ktoś wie może, sprawdzał, czy ta gra zadziała na kartach z serii geforce 7900- 7950 gt-gtx, oczywiście na win7 ?
Od dawna czekałem właśnie na produkcję w takim stylu i się kurde doczekałem. Giera jest wypasiona 10/10 !
Arcydzielo. Gra daje nie tylko ogromna swobode w rozwiazywaniu poszczegolnych zadan, nie tylko porusza sie w interesujacym settingu (postapocalyptic steampunk!), ale posiada rowniez bogaty storyline. Wydanie dodatku, w ktorym wcielamy sie w postac bedaca antagonista tytulowego bohatera rzuca nowe, dodatkowe swiatlo na historie - nie ma czarno-bialych zakonczen. Wszystkim graczom, dla ktorych gra jest "zbyt prosta" polecam serdecznie run z Ghost i Clean Hands - zmienia wtedy zdanie.
huh .... no nie wiem co mam powiedzieć ... nic poza słowem "rewelacja" nie przychodzi mi do glowy gdy mysle w temacie tej gry.
Właśnie ukończyłem i po prostu oniemiałem. Genialna gra, czapki z głów! I pomyśleć, że po pierwszej godzinie/dwóch godzinach gry, tak średnio mi się podobało... A potem z minuty na minutę, Dishonored zwalało mnie z nóg. Arcydzieło, czekam na kontynuację!
Świetna gra z fantastycznie wykreowanym swiatem. Zwlaszcza w swietle tych wszystkich sequeli zasluguje na szczegolne wyroznienie. Rewelacja.
bardzo fajna rzecz...ale niestety nie wystrzegło się kilku braków i niedociągnięć.
1. Liniowość i zamknięty świat, co z tego że możemy jak chcemy załatwiać i dochodzić do celów skoro obszary są stopniowo odblokowywane, a eksploracja całego miasta w ogóle nie wchodzi w grę?
2. Beznadziejny system chaosu. Po co robić takąfajną, wymagającą mechanikę walki, skoro nie można beztrosko "pomachać mieczem", gdy pod koniec misji jesteśmy z tego wszystkiego rozliczani?
3. Ten steampunkowy świat. To jest moje osobiste odczucie, gdyż nie przepadam za takim klimatem. Dużo milej widziałbym tą grę w barwach średniowiecznych, ale cóż...
4. Po jakimś czasie zaczyna męczyć to całe skradanie, ale naprawdę po długim
5. Słabo jest z różnorodnością ekwipunku. Nie można sobie kupować nowych, lepszych mieczy, kusz pistoletów, gramy praktycznie na jednych itemach, co jest minusem.
Daje 9, bo mimo tych "usterek" gra jest za dobra by ją niżej ocenić. Czekam na 2'jke, bo historia mnie urzekła :)
Mnie ta gra nie przekonała, może dlatego, że nie przepadam za skradaniami. Dla mnie to żadne dzieło sztuki z taką sobie grafiką, jedynie mechanika sterowania mi się podoba. 7/10
Odnośnie tego co napisał Włodek18:
Włodek18: "eksploracja całego miasta w ogóle nie wchodzi w grę"
Jak najbardziej wchodzi w grę. Ja eksplorowałem całe miasto, oczywiście w trakcie misji jesteś ograniczony do kliku obszarów, jednak te obszary łączą się ze sobą w kolejnych misjach.
Włodek18: "skoro nie można beztrosko "pomachać mieczem", gdy pod koniec misji jesteśmy z tego wszystkiego rozliczani"
Ja beztrosko sobie hasałem używając granatów, mieczy i co mi tam wpadło w rękę. Skradałem się, ale jak zostałem wykryty to siałem zniszczenie wokół jak Rambo. Nie przejmowałem się wogóle poziomem chaosu, który po każdej mojej misji był wysoki. Przeszedłem grę i miałem wrażenie, że cały ten chaos ma tylko znaczenie na to jak gra się zakończy. Po moim zakończeniu nowa królowa pod moją opieką stałą się tyranem. Pewnie to wpływ chaosu.
Włosek18: "Ten steampunkowy świat. To jest moje osobiste odczucie, gdyż nie przepadam za takim klimatem."
Mi się bardzo podobał.
Włodek18. "Po jakimś czasie zaczyna męczyć to całe skradanie"
Mnie zmęczyło dość szybko więc skradałem się tylko gdy było to konieczne, w każdym innym przypadku rozpętywałem prawdziwą wojnę. I to jest dużą zaletą tej gry, nie trzeba się w niej skradać. Każdy może ją przejść na swój sposób.
Włodek18: "Słabo jest z różnorodnością ekwipunku. Nie można sobie kupować nowych, lepszych mieczy, kusz pistoletów, gramy praktycznie na jednych itemach"
W tej grze to akurat plus. Gdybym mógł dowolnie ulepszać broń - a przecież można ją ulepszać, gra oferuje mnóstwo ulepszeń - to szybko stałaby się nudna. Mając coraz lepszą broń przeciwnicy musieliby stawać się coraz silniejszy i co by z tego wyszło?! To nie RPG tylo strzelanko-skradanka.
Dla mnie to najlepsza gra w jaką grałem od 8 lat.
Gra jest super,ekstra grafika tylko sterowanie trochę mi się nie podoba ale daję ocene +9/10
Świetna gra , strasznie wciaga , gra nie na pare godzin a na dłuższy czas , mogłaby być troszeczke dłuższa , Polecam !!
Pierwsza gra w historii, której daje pełne 10/10. Nigdy wcześniej nie oceniłem gry dając maksymalną notę.
Po prostu opad szczeny. Pozdrawiam czekając na kontynuację.
BOZE CO ZA CUDO GIERA JUZ DRUGI RAZ PRZECHODZE NA INNY SPOSOB NAJLEPSZA W HISTORII GIER
Polecam wszystkim, niesamowity klimat gry , fabuła bardzo wciągająca i ciekawa właśnie ukończyłem grę i jestem mile zaskoczony :)
9/10
jedna z niewielu gier, która wciągnęła mnie absolutnie, jedna z najlepszych gier ever!!!
najlepsza giera jaka w zyciu gralem !!!!!!!!!
Coś niesamowitego 10/10 !!!
jestem w trakcie odświeżania tego dzieła
kończę właśnie 3 misje i mam spotkanie z lojalistami, jeśli jednego z nich zabijesz misja kończy się jako nieudana, chciałbym aby w następnej części był taki system że np. jeżeli zabijemy sojusznika to fabuła zmienia się, lojaliści próbują nas zabić jednak Corvo wszystkich pokonuje, po tym zostaje sam bez sojuszników co totalnie wpływa na fabułę, zmienia lokacje itd. takie rozwiązanie pozwoliłoby kilkakrotnie powtarzać tą samą a jednak inną grę :)
Właśnie skończyłem przechodzić grę 2 raz. Gra jest świetna możliwości jest sporo, możemy się skradać albo bawić w rambo ^^ Jest kilka zakończeń. Mam nadzieje, że będzie 2 część.
Świetna gra, miodny gameplay, rewelacyjny klimat, ale zwrot w fabule trochę zbyt przewidywalny.
Będzie Dishonored II
Niesamowita gra pod wieloma względami, przede wszystkim jednak doceniam ją za fabułę, którą wciąga jak odkurzacz. Prawdziwe, przemyślane dialogi, doskonale wykreowany świat (co prawda mroczny, lecz cudowny), zajebisty bohater, którego przyjemnie prowadzi się przez kolejne fascynujące misje, i wiele, wiele innych.
Miód malina, 10/10.
Zaraz obok Fallouta New Vegas, jedna z moich ulubionych gier. Skradanie lepsze niż w Sraj Kraju 3!
Pytanie Panowie:
mamy na steam promo
chce kupic dishonored
ale sa 2 opcje:
http://store.steampowered.com/app/205100
Dishonored 7,49
i
Dishonored - Game of the Year Edition 14,99
czym tak naprawde one sie roznią?
Pod opcja "informacje o pakiecie" jest wiecej info
podpowiedz roznica 4 dlc -IT'S A TRAP-, bo jak kupisz podstawke i bedziesz chcial wszystkie dlc to najtanszym wyborem w czasie promocji bedzie kupno zbiorczego-goty :X) -2 dlc mozna kupic w pudelku za 20 zł-
Jak gra nie byla jeszcze w daily to czekaj, bo bedzie 75% na podstawke i 66% na goty-tak zwykle bylo.
Sraj Kraju 3!
Nie wiem co to jest 'sraj kraj', ale znam coś o podobnej wymowie i jest to Far Cry 3, który skradanką nie jest.
Czy wersja STEAM jest PL? Bo w opisie gry na STEAM nie widzę, a niby gra została wydana w PL.
Ok, dzięki. Zawsze patrzę na tą tabelkę z lewej strony, dopiero zauważyłem że pod trailer był komunikat o dodatkowych językach.
Dla tych co zaczeli grać i ich nie wciągnęła. Miałem to samo ale po jakiś 3h wciąga jak wir, i skończyłem właśnie podstawkę i dlc wszystkie. Fabularnie dobrze, nie spodziewałem się. Walka miód jesteś prawdziwym zabójcą. Ja przeszedłem zabijając wszystko i wszystkich na trudnym. Zakonczenie satysfakcjonujące a DLC również dobre. Jak się człowiek nauczy to jest maszyną do zabijania. Smiało mogę dać 10/10, bo drugiej takiej gry nie ma czekam na dwójeczkę. Jeszcze raz mówię nie mogłem się za nią zabrać ale jak się pogra to miód :)
To coś jest na silniku Unreal? To chyba jakieś kpiny. Grafika jak z tandetnej przygodówki. A co do samej gry to nie ma się czym podniecać. Jak dla mnie 6/10. Za dużo ciemności, niewygodne sterowanie. 10/10 to u mnie żadna gra nie dostanie choćby ze złota była.
Boruto -> dobrze mówisz :) Właśnie testuję gierkę w promocji steam i naprawdę przyjemna sprawa :) Początek był jakiś taki oklepany ale klimat dobry gierka łapie z czasem i nawet to skradanie mi się podoba a nie ukrywam wolę rozwałkę niż ukrywanie się.
Skorzystałem z darmowego weekendu na Steam i właśnie skończyłem fabułę. Dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła. Trochę szkoda, że aktualnie moje fundusze są dość ograniczone i musiałem przechodzić grę z zegarkiem w ręce ale na pewno w najbliższym czasie zaopatrzę się w edycję GOTY. Gra jest świetna.
Właśnie ukończyłem dzięki darmowym wikendzie na steam i jestem zachwycony ta gra zjada na śniadanie tego gównianego Thiefa(2014) gameplay jest świetny,grafika całkiem ładna(artystyczna),dźwięk jest dobry lecz bez rewelacji,fabuła jest dobra lecz też bez rewelacji,optymalizacja jak i wykonanie techniczne jest dobre (3 błędy znalazłem a to bardzo mało jak na gry) długość rozgrywki to według steama na najwyższym poziome trudności zajęło mi 14 godzin więc jest dobrze. Grę polecam a sam mam zamiar kupić wersje GOTY bo są dodatki jeszcze :)
Też pograłem. Jak dla mnie gra jest w 80% kopią bioshocka, bez niego dishonored nigdy by nie powstał...
W grze czuć klimat BioShocka i Half-Lifa 2, bo ich twórcy brali udział także przy projektowaniu Dishonored. Moim zdaniem to bardzo dobrze. :D
To już wiem czemu miasto tak strasznie przypominało mi City 17 z Half Life'a 2. :D
kupiłem gre w polsce i wysłałem kuzynowi ale nie zwróciłem uwagi ze gra działa tylko na niektórych krajach on jest w anglii czy da sie cos zrobic zeby zagrał jakos w nia? czy lepiej ta gre odesłac i oddac do sklepu? Zgóry dzieki za pomoc
Bardzo dobra gra. Przeszedłem ją całą na bardzo trudny nikogo nie zabijając. Grało się przyjemnie sterowanie też świetne. Niestety to gra nie dla wszystkich. Grafika też nie jest najlepsza ale ja cenię sobie bardziej rozgrywkę niżeli grafikę. Grę przeszedłem 3 raz i polecam ją wszystkim którzy lubią skradanki które nie są banalne.
Mało jest gier w klimacie steampunk zrobionych tak świetnie. Ogólnie najsłabszym elementem jest grafika, ale na nią nie zwracałem uwagi w późniejszym etapie (bądź co bądź, niektóre tekstury wyglądały ohydnie i biednie). Wolna ręka w przechodzeniu danych misji to największy plus tej produkcji. Fabuła przewidywalna, ale nie puka od dna. Szkoda jednak, że nie jest długa, gdy już się rozkręciłem... kończy się. Owszem są dodatki, ale w pełnoprawnym produkcie zabrakło mi tych 4-5 misji więcej. Ogólnie wszystko juz o tej grze zostało napisane, więc podsumuję - Podobała mi się, ale nie spowodowała opadu szczęki ;)
Polecam przejść tę grę skradając się i ewentualnie szukając jakiś znajdziek to wtedy wciąga jak cholera :D
Skorzystałem wlasnie z jesiennej promocji na stim zakupując Dishonored. Nie sposób opisać jak bardzo ją polubiłem. Juz na wstępie klimatem mocno zalatywała od Half Life 2 co oczywiście jest ogromnym plusem, bo jest to jedna z moich ulubionych gier. Nic tylko czekać na D2, ale tym razem kupie premierówke.
Właśnie, niespełna pół godziny temu ukończyłem Dishonored. Jestem zbyt leniwy, aby napisać dłuższą wypowiedź, więc wymienię jedynie plusy i minusy tej gry.
PLUSY:
+ Bardzo duża nieliniowość rozgrywki:wiele dróg dotarcia do celu, wybory w misjach pobocznych, różne sposoby eliminacji głównych przeciwników.
+ Klimat i design graficzny lokacji
+ Ciekawe lore wpływające bezpośrednio na odbiór i immersję gry.
+"Elastyczna" oprawa audio sygnalizująca o zauważeniu, wykryciu, czy też walce.
+ Znakomite wplecenie opcjonalnych aktywności i misji.
+ Animacje Corvo oraz płynny model skradania.
+ System reagowania miasta na poczynania gracza (punkty chaosu, rozmowy strażników, plakaty i listy gończe itp.)
+ System lootu run oraz kościanych amuletów, zachęcający do eksploracji.
+ Możliwość rozwoju umiejętności bohatera oraz upgrade'owania jego ekwipunku.
+ Szeroki wachlarz "gadżetów" (miecz, moce, kusza, pistolet, granaty, pułapki, klucze elektryczne itp.) pozwalający na różnorodne podejście do misji.
MINUSY:
- Zdecydowanie zbyt niski poziom trudności skutecznie umniejszający satysfakcję ze skradania.
- Sztampowa i przewidywalna fabuła.
- Wyprany z charakteru, będący niemową główny bohater- Corvo.
- Zmarnowany potencjał postaci, które są tu pozbawione swoich cech charakterystycznych i charyzmy.
- Błędy sztucznej inteligencji.
- Długość rozgrywki (20-25 godzin, gdy chcemy zaliczyć wszystkie poboczne aktywności oraz unikając walki ; nawet tylko 8 godzin, gdy przechodzimy tnąc i siecząc).
- W miarę chaotyczny, jednak nadal zdecydowanie zbyt prosty system walki.
- System skradania nie uwzględniający rodzaju podłoża oraz cieni, (ciemność nie daje praktycznie nic, chyba że z bardzo daleka) choć to wynika u mnie z fanatyzmu na punkcie Thiefa.
Dishonored uważam za grę bardzo udaną. Niezwykle cieszy przede wszystkim nieliniowość rozgrywki oraz klimat gry. Kuleje niestety fabuła, dialogi i postacie. Ogółem jednak Dishonored posiada bardziej znaczące zalety, które sprawiają, że gra się wyśmienicie. Szkoda tylko, że fabuła, postacie i dialogi kuleją, bo uważam ten element za jeden z najbardziej znaczących w grach. Zawodzi, również poziom trudności, bo walka nawet na "bardzo trudnym", po odblokowaniu mocy nie stanowi żadnego problemu. Wady te rekompensuje za to świetny klimat i immersja, które mnie wprost zassały. Ogromnym plusem jest też prawie nieograniczona nieliniowość, która sprawia, że każdy przechodzi misje swoim stylem.
Podsumowując, Dishonored otrzymuje ode mnie w miarę naciągnięte 8/10. Nie mam jednak serca wystawić tej grze mniej, bo dzięki nieliniowości i wspaniałemu klimatowi jest bardzo grywalna i zasysa na długie godziny.
Fani gry Dishonored zabijcie mnie za opinię na jej temat. Przepraszam, ale nie znalazłem żadnego punktu zaczepienia, żadnego zainteresowania, by kontynuować rozgrywkę. Dla mnie ta gra to mega, mega porażka. Nie jestem trollem - kocham serię Thief i kocham skradanki - i tym bardziej to dla mnie bolesne rozczarowanie. W tej grze wszystko ale to wszystko dla mnie leży. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem.
To jedyna gra jaką przeszedłem 2 razy. Mam zamiar to powtórzyć po raz 3. Gra jest świetna. Z całego serca polecam. Czekam na 2 :)
Gra jest najlepszą z najlepszych.
Tak samo jak Deus Ex.
I odkąd ją przeszedłem we wszystkie możliwe sposoby i warianty...
Nie mam w co grać :(
Gra jest świetna :) na początku trzeba przywyknąć ale jest ok, ludzie grafiki się czepiają według mnie taki był zamysł by zrobić grę komiksową wyszło fajnie.
Gra mi się podobała. Na plus oceniam świetny steampunkowy klimat i niezły gameplay. Szkoda tylko, że gra jest taka krótka i ma słabe zakończenie.
@UP Zakończenie zależy od tego jak grasz sam jeszcze nie ukończyłem (ostatnia misja) ale z tego co pisało na początku zabijanie wpływało na końcowy wynik pozytywny lub negatywny.
Świetna, ale krótka (ukończenie gry zajęło mi 10h). Jedyne czego nie rozumiem to poziom chaosu. Prawie zawsze miałem wysoki, niezależnie od tego czy przekradłem się zabijając kilku strażników czy zrobiłem krwawą jatkę...
Clash01 Chodzi o to by nie zabijać, lecz usypiać/ogłuszać przeciwników :). A grze daje śmiałe 9,5.
Wacław_Kutasiewicz--------> mi też nie przypadla do gustu, po paru godzinach mnie znudziła i do kosza
Dishonored to całkiem dobra gra na +
-Grafa(Ultra)
-Zagadki
-Czuć immersje dzięki FPP
-Misje można ukończyć na wiele sposobów przeważnie na 3
-Moce
-Klimat
-Steampunk
-Optymalizacja
na -
-Fabuła pisana na kolanie
-Bohater niemowa
-słabe postacie
-problem z poziomem rozgłosu zawsze mam chaos nawet jak nie jestem wykryty
8,8/10
W końcu przy trzecim podejściu udało mi się skończyć tą grę no i powiem, że całkiem dobra. Co prawda szału nie ma, ale solidne 8,5/10 może ode mnie dostać.
Plusy:
-Level Design (najważniejsza rzecz w skradankach, wykonana tutaj perfekcyjnie)
-Gameplay
-Pomysł świata i klimat
-Stylistyka
-Oprawa dźwiękowa
Minusy:
-Właściwie jeden, który obniżył moją ocenę o punkt, a mianowicie cieniutka fabuła. Niby jest to wszystko jakoś połączone, ale końcówka była tragiczna i gra pod względem historii pozostawiła olbrzymi niedosyt.
Gra wymagania ma niezbyt wygórowane chodziła nawet na laptopie samsung R560 przy jej max ustawieniach (1280/800) z prędkością ~20 fps. Bardzo dobra rozgrywka, a raczej lepsza zabawa w sensie możliwości przechodzenia kilka (kilkanaście) razy z innymi efektami...
Jeżeli weźmie się ją jako całokształt to sporadyczne błędy można pominąć... największe z nich to niska sztuczna inteligencja... oraz graficzne niedociągnięcia w tym najpoważniejszy chyba błąd ze skalowaniem, np. odległość od przeszkody i wielkość broni gdy podchodzimy do ściany tudzież danej przeszkody staje się nieproporcjonalna do rzeczywistych odległości i wielkości tychże przedmiotów w grze ...
Z mojej strony pełna 9 i to POMIMO że zupełnie nie lubię stealth gameplay'u i w trakcie gry zwykle walczę z takimi systemami wykorzystując głupotę AI przeciwników, jednak wizualnie i fabularnie gra jest bardzo solidna, do tego oferuje znajdźki, które w konkretny sposób przekładają się na rozgrywkę i dla których chce się poświęcić trochę czasu aby je odnaleźć. Słowem, bardzo dobra gra z potencjałem do wymaksowania i ponownego przejścią za jakiś czas.
Pomyliłem się -.- to miał być komentarz do sekcji xbox 360, bo na tej konsoli ogrywałem.
Taki drobny problem mam z grą - może ktoś wie jak sobie z nim poradzić (ja jak dotąd nic nie znalazłem). Mianowicie wszystko było w porządku dopóki miałem samą podstawową wersję gry. Niedawno kupiłem DLC i od tego momentu zarówno podstawowa wersja jak i DLC cały czas się przycinają. Zmniejszyłem wszystkie ustawienia graficzne i cały czas to samo. FPS cały czas są powyżej 100. Ktoś wie o co może chodzić?
Przyznaję że ta ''pozycja''została wcześniej przeze mnie niestety pominięta,piszę niestety bo gra okazała się po prostu wyśmienita i wciągająca i jest to produkcja do której kiedyś z pewnością powrócę ,ażeby znów wcielić się w postać ''Corvo''i być może odkryć ją na nowo podążając jakimiś nowymi scieżkami ,wcielając w życie nowe rozwiązania których jest bez liku...jak dla mnie jedynym minusem gry jest jednak fakt że jest tak krótka
Gra jest niesamowita! Wciąga bardzo. Duże możliwości wyboru sposobu przejścia misji, można zabijać na hura niczym Rambo lub jak Hitman z ukrycia albo nikogo nie zabijać, tylko usypiać czy ogłuszać lub niczym duch realizować misję bez zostawienia śladu swojej obecności. Grafika bardzo ładna, grywalność niesamowita, wciąga jak narkotyk.
Zaraz kupuje ją! Mam nadzieje, że opłaca się. Dosyć z opisu i gameplayow mi sie podoba, zobacyzmy :D
GRA jest super! Skończyłem dwukrotnie, raz wybijając wszystkich w pień i kolejny raz nie zabijając nikogo. Skończyłem też dodatek Knife of Dunwall, który też bardzo miło wspominam i dobrze oceniam. POLECAM! Jedna z lepszych "skradanek" ostatnich lat, czekam na drugą część!
dobra historia opowiedziana z dobrymi ujęciami oraz nawet dobrą grafiką ale nie wciąga mnie
Trzeba przyznać, że to naprawdę dobra gra, z nawet wciągającą fabułą. Skradanie się i mordowanie jest bardzo przyjemne, szczególnie w połączeniu z przydatnymi mocami. Gra oferuje nam pewien system moralności, który mówi nam, że zabijanie jest złe, ale przy takich możliwościach jakie mamy, nie można się temu oprzeć :) Ode mnie 9/10.
Moja przygoda z Dishonored była szorstka bo dopiero przy trzecim podejściu ją zaliczyłem. Nie podobał mi się miejscami wykreowany świat (jakiś steampunkowy miszmasz motywów znanych z wielu innych gier w tym z Half-Life’a czy Bioshocka) i fabuła prezentowana za pomocą książek i różnych notatek porozrzucanych po mapach.
Half-Life (goście na szczudłach)
Bioshock (zbieractwo pierdół)
Fundamentalną zaletą gry jest jej NIELINIOWOŚĆ i ogromna swoboda działania. Możemy grać w sposób jaki najbardziej lubimy. Ja najpierw starałem się eliminować po cichu. Podnieciłem się wręcz jak wykminiłem, że można użyć mocy „Blink” czyli jak ja to nazywam teleportu przestrzennego do zwarcia z przeciwnikiem i zdjąć go cichym takedownem bez wszczynania otwartego pojedynku. Świetna rzecz. W momencie jak mi...
Więcej na Supreme STAMNET: http://supremestamnet.blogspot.com/2016/02/fps-skradanka-swoboda-910.html
Też miałem do tej gry ze trzy podejścia, zawsze po ucieczce z więzienia kończyłem. Jednak uparłem się, że spróbuje dojść nieco dalej i.... wciągnęła na maksa! Gra jest bardzo dobra, świetny klimat, duża swoboda działania. Gra jest ciekawa przede wszystkim gdy się cały czas skradamy. Polecam!
Ta gra jest jak Skyrim, prosta, a jednocześnie wciągająca..
spoiler start
PROSTA=/=PROSTACKA
spoiler stop
Wiec tak.
Aktualnie nie mogę się pozbierać do zagrania w tą grę. Jakoś ciemne uliczki i mordercze miasto mnie nie zachęcają do chodzenia po nim i jeszcze chęć zdobycia wszystkich ,,runów'' jeśli dobrze mówię. Jednak, gdy wejdę do gry czuję się bardzo swojsko i gra mnie wciąga na długie godziny (bo bardzo lubię przechodzić wszystko idealnie (w tym przypadku po cichu)). Na pewno jak każdy mówi OGROMNĄ zaletą jest nieliniowość i ogromna swoboda. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś najdzie ochota przejścia tejże gry.
Świetna gra :)
jedni pisza fabula pisana na kolanie, a pozniej wyskakuje taki pajacyk @bracoforone i pisze ze ciekawa fabula ale dal ocene 5 bo gra go nie wciagnela...
Odemnie powiem tyle ze zarowno fabula jak i silnik graficzny nie jest jakas tam rewelacja. OPtymalizacja na 10tke, lecz do half lifa tej grze duzo grakuje:) mimo to bawilem sie uprzednio, moge polecic
Znam tę grę od podszewki, a i tak przejdę pewnie jeszcze nie raz - sama mechanika rozgrywki cieszy. Do tego pierwszorzędne DLC które wprowadzają parę świetnych "twistów" do rozgrywki - zatrzymanie czasu przy Blinku i pozbycie się widzenia przez ściany. Jedna z moich ulubionych gier.
Właśnie przeszedłem i jestem pod wrażeniem.
Jedna z lepszych skradanek w jakie grałem. Gra świetna! Polecam!
Ukończyłem jakieś 3-4 misje i powiem, że lipa trochę. Ogólnie wrażenie "artystyczne" (fabuła, klimacik, grafika, udźwiękowienie) jest naprawdę świetne, ale poziom trudności to jakaś kpina (gram na trudnym). Zostałem zaatakowany może z dwa razy. Raz nie chciało mi się wczytywać sejwa, więc przebiegłem środkiem cały plac i wszedłem do jakiegoś budynku. Nikt za mną nie wlazł, nie wspominając o tym, że jak wychodziłem, powinni na mnie czekać XD Trzeba przełączyć na bardzo trudny, ale nie wiem czy jest w ogóle sens. Podam ocenę jak ukończę. Pozdrawiam.
Jeszcze nie ukończyłem gry ale już ma u mnie ocenę 8 jak na razie :) dopiero gry ją skończę będzie ocena końcowa
Gra jest świetna, super historia jednak gra jest krótka.
Jak dotąd nie dawno przeszedłem na rambo lecz zakończenie nie do końca mi się podobało dlatego dzisiaj zacząłem od nowa w stylu na ducha/cienia i muszę powiedzieć, że jest jeszcze lepiej.
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Przeszedłem 8 razy, nie uwzględniając niezliczonych powtórek misji. Jest to tytuł magiczny. Jeśli miałbym wyróżnić kilka cech, które są najważniejsze i czynią ten tytuł wyjątkowym, to jest to klimat, design lokacji i postaci, zróżnicowanie misji, wiele umiejętności, możliwość przechodzenia plansz na wiele sposobów, kilka zakończeń, fabuła, satysfakcjonująca rozgrywka, przyjemna grafika, i wiele innych. Można by tak wymieniać długo, ponieważ pozytywów jest masa. Dodatki jeszcze bardziej polepszają doświadczenie, dają nam do dyspozycji nowe moce, bronie i jeszcze bardziej rozwijają fabułę. Właśnie zabieram się za dwójkę, i póki co nie jest źle.
Dobra gra ale nie zachwyciła mnie tak jak wiele innych osób.
Nie wytrzymałem do obniżenia ceny i kupiłem. Kończę misję Clockworld i na razie jestem pod wrażeniem, jak przyjemna i satysfakcjonująca to gra. Planuję przejść teraz Corvo ghostując (zero alarmów, zero trupów, zero zauważeń), a potem poszaleć Emily i pozabijać to co teraz omijam. Na wyższym poziomie trudności stanowi wyzwanie, na szczęście dróg do celu jest tyle że każdego usatysfakcjonuje, tak więc każdy fan dwóch pierwszych Thiefów na expercie powinien być zadowolony. To praktycznie miód znany z jedynki, plus moim zdaniem mocno poprawione AI oraz podrasowane skradanie. W tym momencie ode mnie mocne 8 z załączeniem że ocena raczej pójdzie w górę, bo na razie nic nie rozczarowało i nie sądzę by już miało. Pojedyncze glicze z rodzaju robot kręci się po schodach mi nie wadzą.
Jestem podekscytowany bo od dawna nie napotkałem na dobry, skradankowy tytuł w którym naprawdę muszę trochę sejwów powgrywać na nowo i ustalić strategię, by "przeskoczyć" jakichś wrogów. Kciuk w górę.
Pytanie za tysiąc punktów: jak długa jest rozgrywka? Szukam jakiejś dobrej gry, w której po 15 godzinnym prologu nie zobaczę napisów końcowych.
Kalia, w tej grze dużo rzeczy za każdym razem robi sie tak samo :d Mimo starania sie autorów by było złudzenie wolności wyboru. Nie wiecej tam tego jak we wzorcowo liniowym CoD 1, tez moge strzelić do zawsze stojącego w jednym miejscu wroga z takiej czy takiej broni, z tej lub innej pozycji, wziąc taką czy inną broń itd, itp. Mimo wszystko ta gra prowadzi gracza jak po sznurku, co nie dla każdego musi być minusem
Gra jest niepowtarzalna! Piękna grafika, soundtrack, fabuła oraz rozgrywka. 10/10. Nic dodać. Nic ująć.
Piękna grafika, ciekawa fabuła, jest bardzo dużo sposobów przejścia misji, jedna z lepszych skradanek. Polecam :D
Rozpocząłem grę po zachwycającym Preyu. Na pewno klimat już nie ten, fabuła też straszna sztampa, ale zobaczymy, nie oceniamy książki po okładce, na razie średnio.
Kupiłem grę na wyprzedaży w Steamie za grosze. Początek zupełnie nie przypadł mi do gustu, bo historia rozpoczyna się banalnie + klimat zupełnie nie w moim stylu.
Później już było tylko lepiej - duże pole manewru jeśli chodzi o misje, dosyć ciekawe dialogi i przede wszystkim różnorodność kombinacji.
Niestety brakuje mi tu bardziej efektownych wykończeń (Skyrim, który wyszedł rok wcześniej ma ich o wiele więcej, a przecież tamta produkcja to czystej krwi RPG) i przede wszystkim DŁUŻSZEJ opowieści. Na skończenie gry potrzebowałem nieco ponad 10h, czyli taką sesję weekendową przy słabej pogodzie. Trochę słabo...
Daje i tak b. wysoką ocenę, bo to tytuł typowo do przetestowania fizyki w grach.
wlasnie przeszedlem i wiem juz ze jest to jedna z najlepszych gier w jakie w zyciu gralem!!
ta gra ma elementy zaczerpniete z innych gier ale zauwazylem ze bierze z tych gier tylko to co najlepsze:
hitman - cele do zlikwidowania i wiele drog do tego. zanim wzialem sie za cel, warto bylo przeanalizowac całą mape - czesto zdarzaly sie zadania poboczne
splinter cell - dzialanie z zaskoczenia, eliminacja po cichu
asasin creed - znow eliminacja celu+ skakanie po dachach i żywe (lub w tym wypadku pół żywe) miasto
bioshock - mechanika gry i rozne urzadzenia (nad ktorymi mozna bylo przejac kontrole) i pozostawiane ksiazki notatki itp
Wolfenstein(2010) - misje główne, po czym wracalem do bazy gdzie sojusznicy zlecali kolejne cele
Neverwinter nights1 - zaraza ktora spustoszyła miasto
Klimat, fabuła, roznorodnosc przechodzenia misji.. przeszedlem w tydzien ale gralem całymi dniami!
mistrzostwem była misja na balu!
z minusow tylko kwestia techniczna: im dluzej gralem tym dluzej wczytywaly sie sejwy, jakby mieliło wszystko co do tej pory przeszedlem. Zakonczenie tez nie powalało. Przeszedlem na 2 rozne zakoczenia
spoiler start
uratowanie Emily i jej smierc
spoiler stop
i był ten sam filmik, tylko delikatnie roznil sie opisem
jak dla mnie rewelacja, skończyłem grę na przełomie 2012/13 ale dopiero dwa tygodnie temu skończyłem dodatki pozwalające wcielić się w Daud'a - jest to niezbędne i wskazane przed ostateczną podróżą w Pustkę (tj. przed rozpoczęciem Dead of the Outsider).
BTW - nie instaluj polskiej wersji gdyż stracisz głos Dauda - który z polskich aktorów nie wcieliłby się w jego rolę to i tak do pięt nie dorasta Michaelowi Madsenowi.
Jedynka została mi w pamięci. Grając jeszcze na starszym kompie, gdzie niestety "minimalne" były wymuszone żeby wgl. grę przejść. Dziś skończyłem, przed zakupem 2-ki. Według mnie gra bardzo mile przedstawiona właśnie graficznie, szczególnie operowaniem światłem. Natomiast fabuła wciągnęła mnie na tyle, że całą grę przeszedłem, za pierwszym razem w ciągu 2-ch dni. Co sądzicie właśnie o 2-ce? Jest się na co napalać?