Najlepsze gry bez kontynuacji
Advent Rising
Jak dla mnie wielkim nieobecnym jest kontynuacja Undying - świetny klimat i fabuła, która przecież pozostała niedopowiedziana :)
Oooooo! Undying. Tak jest! Świetna gra i też mogłaby się IMO pojawić na obecnych maszynach. Dzięki za przypomnienie. Może, jak się zbierze ileś tam propozycji, to je po prostu do wpisu dodam...
Aha zapomniałbym jeszcze o XIII.
W część gier nie grałem wcale (m.in. w Tormenta), więc głupio byłoby o nich pisać. Ale znając ogólne uwielbienie dla tej właśnie gry, zgadzam się, że mogłaby się doczekać sequela.
Arx Fatalis
Kontynuację Republic Commando mogliby wypuścić - w końcu teraz jest niezły popyt na FPS-y a ta by miała bardzo mocny atut w postaci oryginalnego uniwersum.
Revolt to chyba moja ulubiona wyścigówka :P Bije na łeb te wszystkie Forzy i NFSy. A Nox to IMO jeden z najfajniejszych H&Sów ever, szkoda, że EA przejęło Westwood.
Szlag mnie trafia, kiedy kończę grę a tu pojawia się napis To Be Continued albo scenka sugerującą, że w planach jest kontynuacja. Po prostu wiem że ona nigdy nie powstanie, czego przykładem mogą być gry BG&E, SHOGO, The Punisher, XIII, Psi-Ops (CDA 113). A jeśli chodzi ostatni tytuł to nie widzę problemu w tym że Midawy upadło bo o ile się nie mylę WB wykupiło prawa do ich gier.
Jak na razie Mirror's Edge, choć coś podobno ruszyło. W Frontlines 2 też bym zagrał, a ze starszych:
Boiling Point
Shade
Cold Fear
Richard Burns Rally
Praetorians
Jade Empire (!!!)
Fahrenheit (!!!)
NOLF-y wyszły dwa. A nawet 3, więc nie pasują do mojej listy. Inne tytuły zaś - jak zwykle wiecie, co napisać :) Ale Fahrenheita nie chciałbym oglądać w części 2. Jedna w zupełności wystarczy, zważywszy na... dziwne... zakończenie. Ale gra zacna.
Chodziło mi o serie a nie o grę, ale skoro nie pasuje do listy to usuwam. W zamian niech będzie Full Throttle, Grim Fandango, LOOM, THE DIG.
Przy okazji szukając informacji na temat Psi-Ops trafiłem na bliźniaczy artykuł.
http://www.ugo.com/games/beyond-good-evil
The Sting!
Fahrenheit (!!!)
Gra akurat nie potrzebuje kontynuacji bezpośredniej. Ma za to kontynuacje duchową pt "Heavy Rain".
Boiling Point
White Gold War in Paradise to "duchowa" kontynuacja ;)
W BP grałem i niezbyt mi się podobała, także white gold mnie nawet nie interesuje, choć ta gra i tak ukazała się tylko w wersji rosyjskie bodajże. ;)
Ja bym chciał kontynuacje Airfix Dogfighter, Mirror's Edge i Bullestorm ;D
2 części Fahrenheita bym nie chciał ze względu na dziwne zakończenie pierwszej.
Chciałbym za to Heavy Rain na PC, ale to już zupełnie inna para kaloszy.
Wypowiadał się ktoś, chyba kierownik jakiś Obsidianu o ew. powrocie do Planescape i powiedział, że narracyjnej kontynuacji Tormenta nie przewiduje, choć nie mówi nie dla kolejnej gry w Planescape. Zresztą zainteresowani niech poczytają sami:
http://planescape.phx.pl/?q=content/kontynuacja-tormenta
http://planescape.phx.pl/?q=content/avellone-nie-dla-sequelu
arcanum
Shogo: Mobile Armor Division
gnoll, Lukas172_Nomad_ - Istnieje angielska wersja White Gold, coś gdzieś słyszałem, jeśli nie oficjalnie, to pewnie nieoficjalnie zrobiona przez fanów. Jeśli kogoś to interesuje, to ludzie z Deep Shadows stworzyli jeszcze jedną grę - Precursors. Gra jest duchowym spadkobiercą White Golda i Boiling Pointa. Gra jest też znacznie "większa" bo dzieje się w przyszłości i dochodzi cała masa elementów związanych z statkami kosmicznymi, podróżami między planetami (każda inaczej wygląda, ma innych mieszkańców, frakcje itp. itd.). Szkoda, że twórcy przeszli na robienie casualowych gierek, bo potencjał mieli naprawdę spory.
Jeśli chodzi o kontynuacje, to z pewnością zagrałbym w Micro Machines 2. Nawet nie pamiętam ile godzin grało się w to na pegazusie, czy to samemu, czy z kimś innym. Jeśli chodziło o frajdę, to ten tytuł masakrował prawie każdy inny tytuł.
Skoro jestem już przy pegazusie, to warto byłoby wspomnieć o Contrze i jakimś prawdziwym sequelu. Miejmy nadzieje, że właśnie to zapowiedział jakiś czas temu Capcom. Dizzy. Gra była naprawdę genialna, aż prosi się o jakąś kontynuację, byłaby konkurencja dla Super Mario Galaxy i Ratcheta & Clanka. Ostatnią nie grą-serią jest... nie wiem czy to miało jakąś wspólną nazwę, ale chodzi o gry z japońskim głównym bohaterem Kunio. River City Ransom, koszykówka, piłka nożna, bijatyka. Każda z tych gier była genialna. Chcę tego wszystkiego w jednej grze, jakaś konkurencja dla GTA.
XIII, bo to świetna gra była, a końcówka tak dobitnie zapowiadała końcówkę, że aż serce się kraje, że nie ma dwójki.
The Devil Inside. Gra była dobra, a motyw gry (telewizyjny program, stary dom, w którym straszy, główny bohater) tak bardzo mi się podoba, że następną część kupiłbym w dniu premiery. Gdyby się zabrał za to ktoś dobry, to na pewno wyszłoby coś arcygenialnego!
Dziwne, ale nie mogę sobie już nic przypomnieć, a dobrze wiem, że takich tytułów było mnóstwo :) Jak sobie przypomnę, to napiszę.
Ja chcę Advent Rising albo uduszę, zabiję , a flaki dam na pożarcie locustom !!!
Nie wiem czy to sie zalicza lae chcialbym kolejną grę z serii X- Men Origins
dungeon keeper 2
Dużo podajecie tytułów, które sequeli się doczekały bądź wręcz nimi są, ale cóż... :)
Alpha Protocol - o tak, o tym też zapomniałem. Mimo wszystko bardzo udana gra.
A może też The Saboteur ? Tak mi wpadło na myśl.
Severance Blade of Darkness.
Najlepszy slasher eva'.
Arcanum oraz VtM Bloodlines.
Arx Fatalis, chyba że doliczymy za (upośledzony) sequel w postaci Dark Messiah. W ogóle taki rodzaj gier akcji jest fantastyczny (system walki w FPP, nic tylko robić takie gry).
@Lukas172_Nomad_
mylisz się, White Gold i Precursor wyszli poza granicą, bodajże na gamesgate.com. Parę dni temu byli do kupienia za 13$.
Alpha Protocol
The Saboteur (mogli by dać czarno-biały filtr do tej gry, po wyzwoleniu te kolory dokuczają).
Septerra Core
Z gier przedstawionych powyżej grałem tylko w Oni i Titan Questa. Pierwsza z tych gier niczym mnie do siebie nie przyciągnęła... Drugą zaś skończyłem niedawno i muszę powiedzieć, że jest świetna. Wykonana bardzo solidnie co widać zarówno w oprawie audiowizualnej, jak i w samym "rąbaniu i cięciu"...
Zgadzam się, Oni to była gra mega klimatyczna, bardzo dobrze wspominam. W Titana zagrywam się dziś, gierka jest świetna na rozluźnienie. Dodałbym jeszcze Fahrenheita, szkoda, że nie ma sequela bo gierka jest w moim top10...
Severance Blade of Darkness
o tak !
A ile tam było krwi ! I świetna oprawa wizualna jak na tamte czasy.
Jeśli podobał Ci się PSI-OPS to zagraj sobie w Second Sight, gra w podobnych klimatach :) Moim zdaniem lepsza od PSI-OPS.
I też żałuję że nie ma kontynuacji Second Sight :)
O Second Sight słyszałem, ale z różnych względów nie zagrałem. Teraz już jest chyba za późno, by docenić jej zalety... Ale kto wie?
Too Human - fajna gra, pierwszy konsolowy slasher jaki odpaliłem. Podobał mi się system walki, zamiast mashowac X/Y machało się gałką.
Alpha Protocol - udało się, po 3 dobach ściągania ze Steama, awarii neostrady pograłem godzinę i stwierdzam, że robię przerwę od Arcanum. Od tego Arcanum, czujecie?
[41] FSM
próbuj. Gra w porównaniu do starszych gier nie zestarzała się tak technicznie. Nigdy nie jest za późno na poznawanie gier.
Titan Quest? Powstaje jakiś quasi-sequel.
Widzę, że polskich gier brak...natomiast dla mnie tytułem, który zapadł mi w pamięci i którego kontynuację na pewno bym kupił jest Chrome!
sekret_mnicha --> to moze w kolejnym gameplay napiszesz jakie kontynuacje nie powinny sie nigdy pojawic? Chetnie poczytalbym o takim zestawieniu
$ebs Master > Dlaczego nie? Niezły pomysł. Tylko trzeba się zastanowić, czy rozgraniczyć na hipotetyczne sequele (które nie powstały i nigdy nie powinny) / sequele które powstały, a nie powinny czy po prostu skupić się na tych istniejących, ale słabych? Zastanowię się :)
Ja trochę z innej beczki. Ponieważ napisze o grze, która nie doczekała się "dobrej" kontynuacji. Mianowicie Tekken3 - Żadna kolejna część nie byłą w stanie przeskoczyć "trójeczki" ;(
Hmm, u mnie byłoby podobnie co u Ciebie FSM ;) Również darzę bardzo dobrym wspomnieniem Re-Volta, jak i Titan Questa.
Dodałbym od siebie:
*Throne Of Darkness
*Hopkins FBI zrealizowany w TPP, to by mogło być ciekawe.
*Warcraft IV - chociaż to raczej nierealne xD
*Gorky 17, wiem że ponoć mają tworzyć, oby im wysżło to jak najlepiej.
*Scarface - bardzo, ale to bardzo udana gierka w klimatach gta vc, jedna z niewielu b.dobrych gier wzorowanych na filmie
*Heavy Metal F.A.K.K. 2 - najprawdopodobniej pierwszy "slasher" w którego grałem, i zdecydowanie najlepiej go wspominam... Jak w 2004roku kupowałem mojego Radeona 9200SE, to gra byłą dołączona do pudełka :D
Jak mi się przypomni to napiszę jeszcze ;p bo to napewno nie wszystko
Warcraft IV - chociaż to raczej nierealne
niby czemu?
Giants: Obywatel Kabuto
Hype : The Time Quest
Sacrifice
Septerra Core: Legacy of the Creator
Sheep, Dog ‘n Wolf
Tetris Worlds
z nowszych to Mirror's Edge, Alpha Protocol, Fahrenheit,
ze starszych przychodzi mina myśl Future Cop L.A.P.D., Traffic Giant
BG&E :(
fsm: jeśli podobał Ci się Freelancer to zagraj we Freespace 1&2 (oczywiście lepiej upaczować i umodować... :P) powinno Ci się sodobać. Ofc jesli jeszcze nie grałeś...
Moja lista:
============================
Mirror's Edge (tutaj jest szansa)
PoP 2008 (raczej Ubi już do niego nie wróci)
Titan Quest (już wspomniałeś)
Neverhood (legenda umarła bezpowrotnie)
Fallout (ale taki normalny, od Black Isle, nie ma na to szans ;/)
KOTOR (po TORrze na pewno nie prędko wpadną na pomysł zrobienia 3 części, o ile w ogóle...).
Gothic (ale prawdziwy od PB, bo obecnie seria dogorywa)
Earth 2160 (jak dla mnie jeden z lepszych RTSów SF. Szkoda że RP zapomniało o tej serii).
Dark Colony (klimat jedynki nie do przebicia).
Worms (klasyczne w 2D - coś na ten temat słyszałem, może się uda).
Fahrenheit (Heavy Rain to podobno jego następca. Podobno...).
Cold Fear (świetna gierka, z kilkoma ciekawymi patentami i mroźnym klimatem).
Suffering (bardzo dobry survival horror z mocnym i ciężkim klimatem).
PS. Przeżyłem szok gdy okazało się że na ten rok, planowana jest premiera kontynuacji mojego ulubionego tycoona sprzed lat - Airline Tycoon!. Cuda się jednak zdarzają ;]. I pomyśleć że ci sami ludzie zrobili ostatnio Gothica 4 (to mnie akurat trochę martwi ;/).
1 N S A N E ! ! ! czyli INSANE - szalony
TO BYŁA GRA!!!!!!! Wyścigówka od Codemasters z przed 10 lat.. Uwielbiałem ją!
Anachronox - jedna z najlepszych gier w jakie grałem w życiu. Chociaż może to i dobrze, że nie ma kontynuacji.
Freelancer. Nie wiem do dnia dzisiejszego co ta gra w sobie miała że nawet teraz lubię ją odpalić i tylko polatać...
Nox. Miłością go nie darzę, ale gra była wyjątkowo udana i 3x skończyłem.
Advent Rising. Jak mogło go zabraknąć w zestawieniu?
VtM: Bloodlines. Ta gra to swoisty fenomen. Cały czas modowana, cały czas żyje. Wśród fanów ssaków ma status absolutnie kultowej pozycji.
Beyond Good & Evil
Planescape: Torment
i tak z nowych to Borderlands
Planescape: Torment - najlepszy cRPG wszech czasów, tylko ciekawi mnie czy numer 2 dałby radę przebić jedynkę
Dziwne, że narzekamy na brak nowych marek, ale sami oczekujemy sequeli już istniejących gier.
Ktoś na MdDB tworzył niejakiego Re-Volt 2 na Unreal Engine 3.
[EDIT]
Mam nawet link (http://www.moddb.com/mods/re-volt-rc-stories/images/wallpaper#imagebox)
Freelancer ciagle zywy. Poza modami,patchami do znalezienia na modb sa tez przerobki pozwalajace pograc online. Najbardziej znany i najwiecej graczy ma mod Discovery ver. 4.x http://discoveryfl.com/ . Osobiscie pogralem przez miesiac. Jest bardzo klimatycznie i bardzo rpegowo. Probowalem szmuglowac pojazdy wojskowe z Monachium i zostalem zatrzymany przez wojsko (gracze), ktorzy przyjeli ode mnie lapowke i mnie puscili :-) . Niestety jestem graczem EVE Online i jednak te klimaty bardziej mi odpowiadaja. Najwieksza wada freelancera bylo dla mnie to, ze nie czuc straty statkow itp itp. Moze to sie zmienia po dojsciu do jakiegos wiekszego szipa. No, ale gierka nie przykula mnie na dluzej niz miech.
Co do ONI to sie zgadzam. Do dzisiaj pamietam, ze podchodzilem do gry nie wiedzac o niej nic, a potem zagrywajac sie do upadlego. PSI-OPS odpalilem tylko dla tego, ze kupilem CDA a byl jako pelny tytul na plytce. Wsiaklem tez na wiele godzin zupelnie sie tego nie spodziewajac. SW: Republic przynam, ze wogole mi nie podszedl i z tego co pamietam dlugo w to nie pogralem. To samo sie tyczy VtM:Bloodlines. Moze dla tego, ze wampirki mnie nudza i nie lubie takich klimatow.
Do Beyond&Good and Evil podchodzilem juz z swiadomoscia wyczytana w jakims magazynie, ze to dobra gra tylko mocno niedoceniona przez graczy. Spodobala mi sie na tyle, ze w playliscie foobara nadal siedzi muzyka z tego tytulu. Utwor z finalowej walki wywoluje ciarki.
Ale gdybym mial wskazac tytul, ktorego najbardziej brakuje mi kontynuacji bylby to Omicron Nomad Soul. http://en.wikipedia.org/wiki/Omikron:_The_Nomad_Soul
Gra gdy wyszla naprawde wyprzedzala swoje czasy pod wieloma aspektami. Przygodowka+fps+sandbox + muzyka Davida Bowie.
http://www.youtube.com/watch?v=YcmpW89F2vk - trailer gry
http://www.youtube.com/watch?v=7HDHJoaEC-I - intro+ kawalek gry bo to gameplay .
Fajnie, że wymieniłeś Psi-Ops: The Mindgate Conspiracy. Już myślałem, że to jakiś spisek, że ten tytuł nie znajduje miejsca w różnych rankingach najlepszych gier;)
Gun! :P
Niby jest ten Red Dead Redempton w którego nie grałem, ale czy to dobry następca Guna to nie wiem. Zobaczyłbym na PC :)