Jak widać na załączonym obrazku strategie są 4 największym źródłem szczęścia, podczas gdy wychwalane FPS-y przegrywają ze zwykłym kabanosem.
Ja lubię kabanosy. FPS-y też, ale nie wszystkie.
Oglądanie tańca erotycznego - 572
Strzelanki - 619
To chyba chodzi o jakiś taniec nagrywany w niskiej jakości komórką z ekranu monitora
a ten seks oralny to jako strona czynna czy bierna?
ogólnie to te zestawienie chyba z Faktu wzięte...
Koniec z Red Tube, koniec z masturbacją! Odpalam Europę Universalis! :D
wiedeński kurier: Nie gadaj, tylko ślij to wojsko!
Dość ciekawe zestawienie. Ale chyba jak robili ten test to tym co dali strategię to był to chyba Red Alert 3 ;)
@SlyCooper
Ale przyznasz, że "Red Alert 3" brzmi jak tytuł pornola?
Przepocieszne są takie "zestawienia" i ciekawostki w postaci wyników badań "naukowców z..." rodem z CKM-a i Playboya.
Hmm to akurat bardzo interesujące. Ciekawe jakim sposobem tamci naukowcy to 'mierzyli'...
A to, że w strategie gra się dużo przyjemniej niż w strzelanki to ja już wiedziałem od dawna :D...
Na dzieciach neo tego na pewno nie testowali... Jak bezmózgie dzieci mogą grać w coś wymagającego użycia mózgu :D... Ale żeby strzelanki dawały więcej frajdy niż oglądanie tańców erotycznych? Bez jaj to oni chyba testowali poziom tej 'dopaminy' u jakiegoś nerda...
No nie od dziś wiadome, że polowanie plutonem Panter na T-34 czy Shermany w Combaciku, to prawie jak dziki wyuzdany seks z dziewiczą japońską księżniczką.
:3
To może combo? Granie w strategię erotyczną podczas seksu?