Yasiu rzuca okiem - Might&Magic Heroes VI - materiał filmowy z komentarzem
"Ten film wideo jest prywatny"
To sobie obejrzeliśmy ;)
yasiu--> Jesteś niedoinformowany, zanim zabierasz się za robienie materiału lepiej poczytaj trochę o grze. Ekran miasta jest tylko tymczasowy i stworzony na potrzeby bety, ten fakt podkreślali już twórcy nie jeden raz.
Po drugie, kopalnie wroga można przejąć zdobywając zamek pod który ta kopalnia się zalicza lub użyć czaru Sabotaż Kopalni, przez co wróg nie będzie otrzymywał dostaw przez siedem tur.
z żoną sobie pogram... yasiu masz zajefajną żonkę :D
karule - to racja, ale wspomnialem o tym, ze nie jestem hardkorowym fanem. nie czytalem wszystkich dostepnych materialow, zagralem na zywca i tak samo opisalem wrazenia. niemniej, dzieki za uwagi :)
Tez zwroce uwage na to co Karule. Strasznie mnie czasem dziwi, ze osoby pracujace w branzy sa czesto mniej doinformowane niz zwykli gracze. Nie jestem fanem heroesa, w bete pogralem z 5-6h a blad z ekranem miasta od razu wychwycilem.
Poza tym o czym pisze jeszcze Karule material w porzadku.
Mi bete srednio sie podoba. Najbardziej drazni mnie brak unikatowosci bohaterow miasta. W 4 albo 5 czesci, gdy bohater Nekropolis awansowal to mogl zdobyc takie umiejetnosci jak Nekromancja, ktora po kazdej walce dawala mu dodatkowe szkielety albo jakis wampirzy czar, unikalny dla tego miasta. A tu? Ksiegi czarow to mix roznych sciezek dla danej rasy.
Przyczepie sie tez do charakteru niektorych jednostek. Mianowicie gralem sanktuarium, nekropolis i przystania. Wszystkie te rasy maja swoich healerow. Dla mnie nie bardzo, wolalbym zeby to bylo unikalne dla jednej rasy. Zmierzam do tego, ze 3x grajac na tej samej mapie nie zauwzylem roznicy w danych przejsciach. Ostrzal-Zwarcie-Heal i tak w kolko.
Harry - głośniej nie muszę mówić, tylko dźwięk inaczej ustawić ;)
Punisher - no baa :D
ozoq - to chyba nie jest tak, że jesteśmy mniej doinformowani, przeciwnie, bo przecież w głowach gromadzimy wiedzę na temat wieeeelu różnych tytułów. Gdybym miał pisać tekst inny niż blogowy, inny niż pierwsze spojrzenie - faktycznie pierwsze, bo nagrywałem widząc grę pierwszy raz w zyciu - to bym się doinformował :)
Tak czy inaczej, dziękuję za uwagi, zawsze pokornie (mniej lub bardziej hehe) przyjmuję :)
Szczerze mówiąc - jak dla mnie może zostać tak jak jest z miastami, szybko i bez klikania to tu to tam. I, z tego, co dojrzałam, a mogę się mylić, można kupić wszystkie możliwe wojska w jednym miejscu, nie trzeba wracać się do innych zamków? Zerkałam jakieś 20 minut, więc za dużo wrażeń nie mam, ale dla mnie ta gra jest jakby poważniejsza, taki starszy brat - mniej cukierkowo, słodko (bo taka jest dla mnie ukochana 3), jakby gra rosła z fanami, ale co ja baba wiem.