Prezydencja Polski to najważniejszy dzień w waszym życiu!
Cieszycie się!
Pokażcie swą radość!
W sumie cytat z Julesa Winnfielda tutaj pasuje: "Who gives a fuck?"
Chyba przeceniasz wartość tego wydarzenia.
Sa pewnie tacy ktorzy sikaja z radosci ;)
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news/prezydencja-czyli-megawrzuta,1662321
Prezydencja Polski to najważniejszy dzień w waszym życiu!
Może w twoim bo ja przeżyłem nie jeden ważniejszy dzień.
Fajnie, ale dla przeciętnego Kowalskiego nie ma to większego znaczenia :)
"Co się nażrą i napiją za nasze - to ich!"
Fuck it, a wszyscy w mediach (oczywiście lewicowych) normalnie tym srają, a gówno to nam da.
Jak nic nie da??
Da bardzo wiele, od dziś będzie żyło się znacznie lepiej!
Stracone pół roku, jak rzecze były poseł Samoobrony, "stały" Rysio. Myślę, że Polski rząd powinien się podać z tego powodu do dymisji.
Fajnie, ale dla przeciętnego Kowalskiego nie ma to większego znaczenia :)
A dla kogo ma?
Poza garstką ludzi, którzy na tym ukręcą forsę, to niespecjalnie kogokolwiek ta prezydencja dotyczy:).
Zyskuje Polska jako dobro narodowe każdego Polaka. Tak ta Polska, która okrywała swą zajebistością inne królestwa za czasów najwybitniejszych królów. Powinniście być dumni, że patrzą na nas bardziej, podziwiają...
Powinniśmy snuć nadzieję, że jeszcze Polska będzie mocarstwem jak za dawnych czasów. Mocarstwem w różnych dziedzinach.
Jak można uważać się za patriotę i patrzeć na świat tylko z perspektywy własnego tyłka.
Gdybym był politykiem pracował bym za darmo w służbie Polsce. Wystarczyła by mi satysfakcja, że kieruję tym pięknym kawałem historii.
Polska musi się rozwijać, a ta prezydencja to niewątpliwie szansa.
Lepiej się publicznie nie cieszyć, bo Nowa Prawica czyha za ciemnym rogiem ;c hehe