World of Warcraft za darmo do dwudziestego poziomu doświadczenia
dobra inicjatywa, ale moge sie zalozyc ze w najblizszym czasie obniza ceny abonamentu albo gra przejdzie na free to play, co ciekawe zabrali sie za tlumaczenie na inne jezyki w tym na polski ale po tylu latach to po co to komu, ale kazda inicjatywe w sumie pochwalam
A wypróbuję sobie, co mi tam! :)
Pełnej wersji pewnie nie kupię bo czekam na TORa, ale niech to będzie taka przystawka przed grą Bioware.
Chociaż miałem już taką przystawkę, Runes of Magic się nazywa, podobno bardzo podobne do WoWa. Gra fajna na 2-3 dni, ale na dłuższą metę - przez brak jakiejkolwiek fabuły - zaczyna nużyć. Ciekawe czy będę miał siły i chęci dobicia do 20 poziomu w WoWie...
juz malo maja uzaleznionych?
Uzależniony = $$$
Dobry ruch marketingowy, ale czy Blliz przestraszył się BioWare?
Dzisiaj pierwszy patch z contentem ( nowe bossy ) wszedl i juz na wowprogress 5 gildi ubilo 7/7 :D Obstawiamy ?
Do konca lipca ten content bedzie ubity na hc moim zdaniem :P a potem znowu pol roku czekania ? jak dobrze ze przestalem grac :)
a ktos wie ile czasu postacie zostaja zachowane na ich serwerach zanim zostana skasowane calkiem, gdy sie nie przedluza abonamentu
@up chyba niema czegos takiego jak skasowanie postaci, to juz nie czasy DII gdzie musiales wchodzic co 90 dni :P
jest ograniczenie caly czas.
Nie chce byc zlosliwy ale jak sprawdzic sobie death knighta ktory jest od 55 lewelu, czy w cata juz nie ma takiego ograniczenia
Blizzard rynku MMO tak łatwo nie oda według mnie już niedługo pewnie zapowiedzą to swoje nowe MMO
Ciekawe rozwiązanie, ale ja podziękuje. Dla mnie za mało zachęcające aby wrócić.
ah diablo 2 to byly czasy, przezylem przy nim wiele wspanialych chwil, mozna powiedziec wychowal mnie diablo ale drugi :P
Zaczyna się - WoW zaczyna tracić fanów dlatego blizz zaczyna kombinować.
Ja i tak wolę poczekać na Guild Wars 2. Boje się że WoW mnie za bardzo wciągnie, a nie posiadam drzewka z pieniędzmi.
MMO... najnudniejszy gatunek gier komputerowych, nieskończone grindfesty. WoW to jedyna produkcja Blizzarda, której absolutnie nie trawię. Nie dla mnie to niekończące się bieganie za poziomkami i tłuczenie krwiożerczych ślimaków dla +50xp.
Co do Guild Wars 2, jedynka była kapitalna, nastawiona mocno na PvP, swego czasu błyszczała również w świecie e-sportu - turnieje GvG za grubą kasę, do dzisiaj pamiętam co wyczyniały na turniejach koreańskie gildie jak WM czy EviL. Było tyle emocji co przy turniejach Starcrafta. A GW2? Kolejny grindfest na mobach, dzieci się ucieszą, że będą mogły skakać dużymi kotkami, potaplać się w jeziorku i pobiegać małymi uszatymi gremlinami.
Guild Wars 2, coś co jeszcze nie wyszło, a już wydaje się, że przebiło WoW'a, to gra na którą czekam z niecierpliwością :). Co do odpowiedzi Touro -> po kilku trailerach odnośnie GW2 czy gejmplejach, możesz mieć takie zdanie jak ja 5 lat temu o Diablo III. Grindfest? nie wierze że słysze to słowo na temat GW2, człowieku, chyba nie wiesz co to za gra.
Nie doczytałem newsa do końca i już się cieszyłem, że Blizzard otworzył serwery TBC. Niestety, moja nadzieja była płonna :<
@Emisariusz
No tak tylko, ze Ci co maja juz bossy z Firelands ubite pewnie spedzaja w WoW'ie wiekszosc dnia. Na pewno mieli mechanike juz opanowana wiec wjechali i wyczyscili wszystko. Moze i po miesiacu im zostanie tylko farmienie lub jakis z hc, ale czy tobie albo jakiemus innemu przecietnemu graczowi tez? Raczej watpie zebys mial caly content ubity w ciagu miesiaca, a pozniej juz pozostaloby Ci tylko czekanie na kolejny patch :).. Wiec conamniej dziwne podejscie jezeli kierujesz sie tym, ile ubili jacys hardcorowcy...
@mikecortez hmm ale kazda gilda chce byc jak najwyzej, Signum ktora jest najlepsza gildia na BL'u po ostatnim contencie miala 70 miejsce na swiecie. Accidentaly chyba 30 jak dobrze pamietam, to nie jest jakos cholernie trudne :P Polowa mojej gildi po rozpadzie przeniosla sie do Signum wlasnie, jak ktos ma czas to gra :P
O to chodzi wg mnie w tej grze, o taki troche wyscig zreszta tak jak w kazdej grze chcesz byc najlepszy :P
Mnie w wowie nigdy pve nie interesowalo wiec niestety zakonczylem swoja przygode bo placic za sama arene (battleground byly juz nudne) to nie oplacalne to bylo :) a szkoda bo pvp w podstawce i bc bylo super teraz to tylko pve :X
@Emisariusz
Zalezy kto ma jakie priorytety i ile wolnego czasu.
Chodzi o to, ze napisales to w taki sposob, jakby po miesiacu nie bylo juz co robic w WoW'ie, bo jakas czesc istniejacych gildi ubila wszystkie bossy. To jest tak jakbys nie konczyl Wiedzmina, bo wczesniej od Ciebie ukonczyli go inni. Zawsze bedzie tak, ze jacys maniacy ukoncza content bardzo szybko, a podejrzewam, ze spora wiekszosc graczy bedzie sie z nim meczyla jeszcze dlugo.
Khe? Jakie 48 godzin? Przecież trial był na 10 dni, a i tak grać się nie dało bo były spore ograniczenia, m.in nie można rozmawiać z ludźmi w gildii a co za tym idzie nie można przyłączyć się do gildii, wszystko przez goldsellerów.
@mikecortez powiem tak jak zaczynalem grac jakies 3 lata temu to rzeczywiscie nie widzialem nawet ze jest cos takiego jak progress itp itd. wiedzialem ze sa jakies tam raidy i kiedys moze na nie pojde, gralem rzadko bo nie mialem zadnego parcia. Ale po tym jak zaczalem poznawac mechanike gry (ktora jest imo dosyc banalna :P) coraz czesciej sie pojawialem na raidach, instancjach itp.
Dlatego uwazam ze ta chec bycia w dobrej gidli przychodzi kazdemu z czasem, dla mnie ta gra po prostu stala sie bez sensu w momencie gdy przestalem miec czas na minimum 3 raidy w tygodniu... imo wczesniej moglem grac i 5 dni :P po prostu stala sie nudna i nie bylo tego funu.
Tak wiem ze mozesz dopiero zaczynac swoja przygode tak jak i ja kiedys, ale z biegiem czasu kiedy kazdy nabierze wprawy ( chociaz czasami noobki pozostana noobkami :P ) powinien chciec od tego tytulu czegos wiecej niz zwyklego grindu i tej powtarzalnosci. Ja sie zawiodlem i dla mnie informacja ze wszystkie bossy zostaly juz ubite 1szego dnia jest wyznacznikiem ze poziom trudnosci schodzi na psy ( a i tak ten poziom juz dawno zostal mocno obnizony ). To jak szybko zostaja ubite bossy jest wyznacznikiem jak dobry jest content wg mnie :P bo co robic po tym jak juz sie wszytko ubije ? daily questy ? zbierac mounty ? ja zawsze bylem przeciwnikiem robienie nie potrzebny pierdol ( i wiele osob nie lubilo mojej krytyki ze traca czas na pierdoly :P) wolalem po prostu pograc w cos innego a przychodzic tylko na raidy.
Gre moim zdaniem kreuje hardcore gaming a nie casual. Jezeli hardcore tak szybko ubija wszystko to znaczy ze gra jest juz za prosta czyt. nudna :P
Ale graj dalej przeciez ja Ci nie bronie, zdobywaj kolejne tytuly dla mnie swiat Azeroth sie skonczyl :D
jak widac ludzie przestaja grac w wow po 2-3 miesiacach od wejscia caty odeszlo od gry 600k ludzi i poszlo 7 dni za free od blizza dla kazdego kto ma konto nieaktywne :) patch 4.1 to epic fail 2 dungeony z "odzysku" i pewnie spora czesc ludzi znow odeszla od gry. Pewnie 7dni za free nie spowodowaly powrotu wiec blizz proboje sciagnac nowych ludzi do gry. Mi za miesiac sie pre-paid konczy i nastepnego nie kupie bardzo dlugo wow poprostu jest nudny 7 miesiecy czekania na nowy end content to smiech na sali :P
Emisariusz-> jesli sie nie myle to US ma patcha jeden dzien wczesniej niz eu, no i wiekszosc hardcore gildi od jakiegos czasu na PTR glownie raidy robi i trenuje :)
@up jasne ze na PTR je ubili, ale zauwaz ze poprzedni content nie padl po pierwszym dniu :P
@up jasne ze na PTR je ubili, ale zauwaz ze poprzedni content nie padl po pierwszym dniu :P
Zauważ, że wtedy jednak musieli wylevelować postacie i zebrać trochę sprzętu zanim mogli w ogóle na raid iść. Zauważ też, że content nie padł po pierwszym dniu - padła jego o wiele łatwiejsza część, przeznaczona dla większości graczy - dla najlepszych gildii wyścig dopiero się zaczyna.
Zauważ też, że 7 (w chwili pisania posta wg. wowprogress) najlepszych gildii, które od tygodni ćwiczyły tych bossów i poszły tam z najlepszym dostępnym sprzętem w grze nie są żadnym wyznacznikiem trudności contentu.
@Emisariusz
Nie wiem skad te wnioski, ze jestem poczatkujacym graczem, bo zaczalem jakos hmm 2006 albo 2007 wiec juz troche gram. Wiem, ze kazdy chcialby byc w jak najlepszej gildi, to jest chyba oczywiste, ale ja akurat nie narzekam, ekipe mamy fajna i zgrana. Rowniez jestem nastawiony bardziej na raidy niz na robienie dziwnych questow, bo wole grac z innymi ludzmi niz godzinami ganiac za mobami. Wedlug mnie poziom trudnosci w cata jest wyzszy niz w poprzednim contencie, a ze ktos kto zna mechanike bossow z serwerow testowych teraz ubil je wszystkie bez wiekszego problemu, nie jest dla mnie zadnym wyznacznikiem. Tym bardziej, ze tak jak mowilem, Ci ludzie spedzaja tam cale dni, a nie tak jak ja max 3 dni po 2-4h na raidy w tygodniu, bo wiekszosc czasu poswiecam na prace. Jezeli dla Ciebie to wszystko jest takie banalne i proste, to jestem ciekaw ile masz ubitych z hc z poprzedniego contentu. Tez po miesiacu juz miales full? Raczej watpie :). Dlatego tez dziwi mnie takie podejscie
EDIT:
Poprzedni content nie padl po pierwszym dniu, bo trzeba bylo nabic levele, zebrac gear etc...
@mikecortez
9/13hc z poprzedniego, nie stan na okolice kwietnia, nie byl to najszybszy raid po bossach ale bylo to spowodowane zmianami gildi, brakiem ludzi do grania itp.
@Tychowicz do tej pory mysle ze wiekszosc graczy jest ubrana full hc z poprzedniego contentu wiec gear posiadaja wszyscy :P Oczywiscie ze wzialem pod uwage bicia lvli i zbieranie gearu z insancji... napisze inaczej: poprzedni content gdy juz byl osiagalny dla najlepszych gildi nie padl nawet w pierwszym tygodniu :P trwalo to sporo dluzej i oni takze cwiczyli te bossy na PTR...
Bronicie wowa tak jak ja go bronilem jeszcze jakies pol roku temu :) ja tylko dziele sie spostrzezeniami ktore mnie odrzucily od tej gry :P
@Emisariusz Tej gry nie trzeba bronic, dalej sa fani, ktorzy graja i dla ktorych gra jest fajna. A ty jak na osobe ktora juz nie gra i ktora pozuje na antyfana zadziwiajaco czesto udzielasz sie w kazdym watku o WoWie. Skoro gra cie nie interesuje to po co to wszystko?
@nagytow lol po cholere tu od razu wyskakujesz z 'fanami' i 'antyfanem' to jest forum to juz dyskusji nie mozna prowadzic ? Dyskutuje na ten temat bo mnie interesuje gatunek MMO a ze gralemn w kilka tytulow moge sie co nieco wypowiedziec, Jak narazie Twoja wypowiedz odniosla sie tylko do mojej osoby (kolejny 'fan' ? ) zamiast do tematu. Po co w takim razie sie wypowiadasz ?
Yey! Początek agonii wow'a, teraz jeszcze f4p, i może zrobią wow'a 2 albo coś nowego.
Tychowicz do tej pory mysle ze wiekszosc graczy jest ubrana full hc z poprzedniego contentu wiec gear posiadaja wszyscy :P Oczywiscie ze wzialem pod uwage bicia lvli i zbieranie gearu z insancji... napisze inaczej: poprzedni content gdy juz byl osiagalny dla najlepszych gildi nie padl nawet w pierwszym tygodniu :P trwalo to sporo dluzej i oni takze cwiczyli te bossy na PTR...
Jeśli chodzi o HC to faktycznie dłuuugo im zajeło, na moim serwerze Sinestra padła niecały miesiąc temu poraz pierwszy raz. Moja gildia zabiła 4/13 - i to faktycznie były ciężkie walki i z takim wynikiem byliśmy na 20tym miejscu - więc z tym zakładaniem, że wszyscy mają full hc to lekka przesada. Też z tym, że w WoWie nie ma co robić, dla nas jeszcze kupa raidowania została ze starego contentu:)
@Emisariusz
Nie bronie WoW'a tylko racjonalnego myslenia i w pelni sie zgadzam z Tychowiczem - nieco przesadzasz z tym wszystkim. Ale zauwazylem, ze tak juz maja Ci co przestali grac :P
no tak jak wspomnialem wczesniej patrze z perspektywy BL'a gdzie nikt nie patrzyl na gildie ponizej 15 miejsca :) Caly czas mowie ze to Ja jestem juz znudzony :P W zaleznosci od umiejetnosci przechodzisz gre szybciej lub wolniej, a potem jak po raz enty bijesz tego samego bossa po prostu Ci sie nudzi :P
Pamiętam jak jeszcze w 2005 roku miesiącami się czekało na niektórych serwerach na wyczyszczenie przez jakąkolwiek gildię MC i BWL. Piękne czasy :)
@_agEnt_ Ja pamietam wrazenie jak zobaczylem pierwszego na serwie rogue w pelnym shadowcrafcie. To bylo cos :)
Touro a powiesz mi co GW1 ma do WoW? GW1 to na pewno nie jest mmo.
Następna ciemna masa co nie umie czytać ze zrozumieniem i jakbyś nie zauważył, to fragment mojego posta (ten dotyczący GW) był odpowiedzią na post nad moim.
Lata mi wojna między maniakami GW a maniakami WoWa. Wiem, że to nie te same gry, GW to corpg i to było w tej grze zajebiste (turnieje za kasę, rywalizacja między gildiami, masa trybów PvP). Nieważne... :)
Grindfest? nie wierze że słysze to słowo na temat GW2, człowieku, chyba nie wiesz co to za gra.
Pewnie ta, gdzie latasz małą żółtą kropeczką, która połyka mniejsze kropeczki. Zgadłem? :o
Hmm, a ja napiszę to z innej perspektywy. Z perspektywy gracza który grał(bo od paru miechów nie gra) w WoWa na prywacie(Sunwell), i tylko raidy/bg do wyfarmienia honoru na offsety/i areny.
I jedyne co mnie trzymało przy grze, od 2008roku kiedy zaczynałem grać, to byli ludzie - Ci skończyli grać powoli, gildia zaczęła się sypać, skończyłem i ja. Tyle ;P Imo wszystko zależy od tego, jak kto tą grę postrzega - i - jeśli idzie tylko i wyłącznie na itemy, gs, progress, i ma czas i chęci grać hardcore, bądź też nolife, to wiadomo, że znudzi mu siębardzo szybko sama gra... Ale jeśli ktoś gra dla ludzi, z którymi chce grać, i nie tlyko grać, czasem siępowygłupiać, podenerwować, na tsie itp. to może tak przy grze wytrzymać długo ; ) Tylko trzeba do tego odpowiedniej ekipy. Moja gildia rozpadła też sięw dużej mierze o progress... bo do officerki dołączyli ludzie, którzy chcieli progressu, zbyt duże zmiany, zbyt duża różnica poglądów i pach... Tak w telegraficznym skrócie, bo mógłbym pisać poemat na ten temat...
Aha, imo exping to katorga i cieszy tylko przy pierwszym lvlowaniu, gdy zakladasz z kumplami wlasna gildie i jest ta swietna atmosfera sielanki... a farming golda, mountow, profek i innych tego typu rzeczy, to dla mnie kompletna strata czasu...
Także, imo nie ma co się napinać - każdy gra w Wowa na swój sposób. I nie każdy musi być w najlepszej gildii, nie każdemu to odpowiada...poza tym, to co jeden uważa za głupie, innemu się podoba..
Owszem, wszystko idzie w casualizm(WoW również - już wotlk jest dużo łatiwejszy niż tbc, nie mówiąc o cata), bo ludzie chcą grać, a mają na to coraz mniej czasu, co sprowadza się do którtszych i łatwiejszych gier... I deweloperzy nie tworzą już gier z pasji(tak jak to było kiedyś), tylko żeby jak najwięcej zarobić na konsolach....i Tak to wygląda. Nie ma już w obecnych czasach gier trudnych.
Nawet głupi Wiedźmin 2, który ponoć był tworzony pod typowo hardkorowych graczy... i na trudnym poziomie trudności (fuck yeah, rewelacyjnie to napisałem)jest trudny do drugiego aktu, gdzie punktem kulminacyjnym jest walka z Letho, potem już powoli równia pochyła z poziomem trudności(przynajmniej, jeśli idzie sie w szermierkę)...
grałem w WoWa w jego najpięknieszych czasach - rok 2004 i 2--5, a tak naprawdę tylko kilka miesięcy (2 czy 3). Potem odszedłem, próbowałem znowu w 2008 i.. to już nie była ta sama gra :(
IMO najpiękniejsze w WoWie było poznawanie świata przez wszystkich graczy, budowanie się tej społeczności (wtedy jeszcze bez bachorów)
WoW był kosmosem w 2004 roku, ta gra miała niesamowity social w Polsce, ale nie tylko, człowiek żył wowem, teraz to już nie to samo: 7 lat to bardzo duży kawał czasu, wszyscy się starzejemy i my jako gracze i wow jako gra. Dzisiaj mimo, że nadal to największy mmo na rynku bije z niej archaizm. Nie powiem czekam na SW:TORa który przypomni mi fantastyczne czasu grania w gry mmo.
jeszcze 3-4 lata temu wow był jeszcze znośny ale po wyjściu wrath of the lich king to już była równia pochyła, gw1 był świetny do czasu aż nie przeszło się całej zawartości i zaczynała się nuda i robienie nowych postaci a i tak balans jak z wow-a pozwalał jednym klasą masowe wybijanie innych, największym minusem mmo był i jest brak zbalansowania klas, do dziś w wowie grając paladynem czy druidem albo dk masz z górki a jeśli napiszesz sobie jakieś macro to już jesteś w top 200 graczy pvp na serwerze :D w gw nie było aż tak strasznie jednak i tam był problem z klasami z łukiem,
to ciekawe że blizzard przechodzi na system graj do **lvl zwykle taki system spotyka się w słabych produkcjach lub jest zapowiedzią upadku
To jest obrona przed coraz agresywniej atakujacymi grami z modelem free-to-play.
Może mi ktoś powiedzieć czy teraz mogę wrócić do mojej postaci z Triala ?