Co według was jest ważniejsze?
Piszę w kontekście deklaracji europarlamentarzysty PiS Zbigniewa Ziobro, że ma zamiar wysłać do partii Parlamentu Europejskiego list - oględnie mówiąc - oczerniający Rzeczpospolitą Polską. Ma on - jak rozumiem - iść za ciosem niedawnych wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka o rzekomych praktykach totalitarnych w kraju. Co więcej, list ten ma być wysłany przed objęciem przez Polskę prezydencji w UE.
Cel takiego zabiegu wydaje się oczywisty - podbicie partii słupków wyborczych kosztem PO. Nie wiadomo tylko, czy pan Ziobro do końca zdaje sobie sprawę, że w wykopany dla PO dołek, jeżeli już coś wpadnie, to cały kraj - a nie nim aktualnie rządzący.
Stąd zadane w tytule wątku pytanie.
Jeśli chodzi o mnie, to - jak się można domyśleć - postępowania pana Ziobro nie popieram, co więcej uważam go za skończonego idiotę. Ale jestem ciekaw, szczególnie opinii osób, które uważają, że ma rację.
Jestem za PO i mówię "Ziobro to idiota, wprowadza kraj w ruinę! / cokolwiek innego"
Jestem za PiSem i mówię "Ziobro dobrze robi, trzeba być bezwzględnym, a to niczego nie umniejszy / cokolwiek innego"
Szkoda niektórych ludzi, że nabierają poglądów na sprawy w zależności od tego jak faworyzowana przez nich partia się wypowie - tacy nigdy nie mają swojego zdania.
Według mnie, Ziobro może i dobrze robi, ale pora jest nieodpowiednia.
Aha, co do tytułu wątku - dobro ojczyzny nie jest (zawsze) równoznaczne z dobrem obywateli, o czym zdają się niektórzy zapominać... ale to kwestia na osobny temat.
całe to zamieszanie z O. Rydzykiem jest niepotrzebne. Zarówno reakcja MSZ jak ta Ziobry.
Rydzyk jaki jest wiemy teraz dowiedziała sie Europa i to cały rezultat jego "wybryku"
w sytuacji dyskryminacji Polaków na Litwie taka reklama jest nam niepotrzebna.
PiS popiera Rydzyka: Ziobro zapowiedział, że przed wystąpieniem Tuska inaugurującym polską prezydencję w UE, jego partia wyśle list do wszystkich partii politycznych zasiadających w europarlamencie, by dowiedziały się, że "The Economist" uważa Polskę za "wadliwą demokrację".
Zaraz, zaraz, czy ja dobrze rozumiem, iż polski europarlamentarzysta za główny argument, iż Polska jest "wadliwą demokracją" uważa artykuł w brytyjskim tygodniku?
Kiedy ktoś zabierze tym małpom brzytwy? Coraz trudniej udawać, że to tylko zacięcie przy goleniu.
Ziobro akurat to specjalista od totalitaryzmu...
Wystarczy sobie tylko przypomnieć okres rządów PiSu i jego samego na stanowisku Ministra "Sprawiedliwości" ...
Wujaszek Stalin rechotał wtedy nad Polską i rechocze teraz, że nie potrafimy jasno pokazać takim mętom gdzie ich miejsce...
Warto dodać, że dla naprawdę wielu zwolenników PiSu przedstawiona w tytule wątku alternatywa jest fałszywa. Narracja jest następująca: należy PRZEGRAĆ wybory dla dobra Polski, gdyż na ratunek jest już za późno i wszystko musi się zawalić ostatecznie, a wówczas, po spalonej ziemi przyjedzie na białym rumaku Jarosław Kaczyński i zbuduje Polskę na nowo.
Już nie raz słyszałem coś podobnego; nie jest to zresztą całkowicie pozbawione podstaw, przynajmniej w tym zakresie, że rządzenie naszym krajem przez kilka kolejnych lat może być _mało_ komfortowe.
Tomuslaw
Gratulacje. Byłbyś idealnym politykiem. Z pięciu zdań cztery są nie na temat, a z piątego nie da się nic wywnioskować :D
A tak na poważnie to nie namawiam nikogo do oceniania go (Zbigniewa Ziobry) przez pryzmat przynależności partyjnej, tylko ocenienia jego konkretnego czynu.
rvc
Gdyby o. Rydzyk sobie pojechał tam prywatnie, coś chlapnął i wszyscy by o tym zapomnieli, to by było super. Niestety, jeśli jego słowa nie tylko zyskują poklask największej partii opozycyjnej w Polsce, ale nawet pociągają za sobą jakieś działania na arenie międzynarodowej (choćby nawet tak skromne - list to w końcu nie koniec świata), no to nasza wiarygodność jako państwa maleje.
faktycznie kilka lat temu identyczną taktykę przyjął Tusk - nie godząc się na POPiS, nie godząc się na powtórne wybory - skazał partię rządzącą na koalicje z rónymi wynalazkami w stylu Samoobrona czy LPR.
Jak widać taktyka zadziała. A taktyka która działa nie jest zła.
Ta cała sprawa jest żałosna.
PiS i Rydzyk specjalnie chcą umniejszyć rolę rządu Tuska w polskiej prezydencji. Ma to tylko charakter czysto wizerunkowy.
Z drugiej strony media i Platfusy wielce lamentują na złego Rydzyka i przeinaczają jego słowa (np. nie powiedział, że Polska jest totalitarna tylko, że metody stosowane wobec niego są totalitarne; nie powiedział, że za komuny było lepiej tylko, że za komuny stwarzano w poruszanej kwestii mniej problemów itd.).
Dodatkowo media wielce się szczycą tym, że będziemy przewodniczyć Unii i jakie to niby wielkie szanse przed nami stoją... bla bla bla...
Będziemy gospodarzami dwóch zasranych szczytów UE i wielkie mi halo. Chyba naprawdę Polacy i polskie elity są jakieś niedowartościowane skoro podniecają się tak tą prezydencją, że aż musi inaugurować ją wielki koncert.
Platfusy głupie, bo robią propagandę sukcesu z byle czego. Ziobro głupi, bo stawia wyżej dobro partii od dobrego wizerunku państwa. Rydzyk głupi, bo niepotrzebnie prowokuje. Wszystko to głupie!
darek_dragon
o tym mówię , nie zapominaj o nerwowej reakcji ,Tuska ,Sikorskiego no i ta nota do Watykanu
nie bardzo wiem o co chodzi nie sledze popisów Ojca dyrektora i gdyby nie to forum i komentarze w mediach nie wiedział bym prawdopodobnie ze ktoś taki istnieje.w działaniu Ziobry nie widzę celu ( nie mam pojęcia co chce osiągnąć). sranie do własnego gniazda to.... wiadomo gówno jest gówno
czekitout--> Polacy w ogóle cierpią na niedowartościowanie. Jak jakaś podrzędna gazetka wydawana na zachodzie napisze coś pozytywnego o naszej gospodarce, to w naszych mediach zaraz artykuł na pierwsze strony, że nas chwalą.
Jak jakaś nikomu szerzej nieznana gwiazda zagra w pierwszych 30 sekundach filmu z Hollywood, znowu artykuły na pierwszych stronach.
Jeśli u kogoś z 10 pokoleń wstecz da się znaleźć jakieś polskie pochodzenie i ten ktoś jest znany, zaraz nagłówki "Polak taki itp..."
Podnieca się ta nasza prasa nie wiadomo czym, szuka autorytetów tam gdzie ich nie ma (to że gazeta wydawana jest na zachodzie, nie oznacza to, że jej redaktorów dotyczy dogmat o nieomylności w sprawach ekonomii i jak chwalą to widocznie tak jest)
Mark24
No tak, bo powtórne wybory to żaden problem dla państwa, a w koalicji PiSu, So i LPR wcale nie rządził PiS :) Niemniej, miało być bez wojny PO-PiS.
czekitout, Runnersan
Dla mnie przewodnictwo nad unią demokratycznych państw przez Polskę, która ledwie 22 lata temu sama była państwem totalitarnym, ma pewien wymiar symboliczny i jest powodem do dumy. Żadna partia polityczna, gazeta czy stacja telewizyjna nie odbierze mi prawa do cieszenia się z tego.
rvc
Nerwowa reakcja? Rozumiem, że za nerwową reakcję uznajesz notę do Watykanu. Cóż, nasz MSZ lubi się zajmować małymi sprawami. Można to różnie oceniać. Zwolennik PO mógłby np. powiedzieć, że to dbałość o detale :)
Niemniej Rydzykiem już dawno powinien się zająć sam Kościół, z własnej inicjatywy. Może taka odświeżająca pamięć notka od czasu do czasu nie zaszkodzi.
Co jak co, ale odpowiedź Tuska bardzo mi się spodobała:
Szef rządu ocenił, że wypowiedzi Rydzyka "są tak absurdalne, że nie robią na nikim wrażenia". - One są traktowane bardziej jako polityczna ekstrawagancja - podkreślił. Premier dodał przy tym, że nie odnalazł w Brukseli "najmniejszego echa tych radykalnych i bardzo niemądrych" wypowiedzi.
- Jak krótka jest ludzka pamięć, skoro komuś się wydaje, że totalitaryzm polega na tym, że można żyć w kraju, który uważa się za totalitarny, być właścicielem prywatnej rozgłośni, która nie ukrywa już nie krytycyzmu, a nienawiści do własnego rządu, może jechać do Brukseli i głosić tego typu poglądy. Że komuś w głowie powstaje myśl, że tu jest totalitaryzm czy stalinizm to znaczy, że te głowy są nadzwyczaj pojemne - powiedział Tusk.
http://www.tvn24.pl/12690,1708081,1,1,wypowiedzi-rydzyka-nie-robia-na-nikim-wrazenia,wiadomosc.html
@ darek_dragon, bo ja wiem czy jest się z czego szczycić? Prezydencja to nie jest jakieś uhonorowanie danego państwa. Każdy kraj członkowski ma z góry określoną datę i kolejność obejmowania prezydencji.
@ ksips, a mi się średnio podoba ta wypowiedź Tuska, bo w całości bazuje na zmanipulowaniu słów Rydzyka. Nie wiem, może ja jakoś głupio rozumuję, ale w wypowiedzi Rydzyka nie uświadczyłem słów mówiących, że Polska jest totalitarnym krajem, lecz to, że w Polsce stosuje się metody totalitarnego kraju. To chyba różnica.
Żadne novum, że żyjemy w wadliwej demokracji, ale patrzcie państwo już na to mierzalne wskaźniki wynaleźli, mają ludzie łby.
[14] Czyli: nie jestem faszysta, a tylko stosuje faszystowskie metody: Zydow posylam do gazu, podludzi do obozow zaglady, lapanki i rozstrzeliwania etc. W ogole to jestem 100% demokrata, a tylko stosuje faszystowkie metody. A to nie to samo, co byc faszysta.
No i Rydzyk popelnil blad, nie dodal "nie uwlaczajac" wtedy juz nic by sie czepic nie mozna.
Ogolnie jakby Rydzyk powiedzial np. "Tusk jest ch..." to zaraz by niektorzy zinterpretowali jego slowa, ze mu chodzilo, iz premier jest PREZNY i TWARDO STOI na strazy demokracjii etc. a tylk oTVN manipukluje ta w gruncie rzeczy pochlebna opinia.
mos_def, nie rozumiem jak mam Ci podać te przykłady, ale mniejsza o to. Chodzi mi o to, że według mnie istnienie demokratycznego rządu nie wyklucza się ze stosowaniem przez niego metod charakterystycznych do totalitarnych reżimów. Rydzyk powiedział, że jest dyskryminowany, bo jego projekty inwestycyjne są nierówno traktowane, czy coś w tym stylu (niestety nie interesuję się sprawą Rydzyka i bazuję tylko na tym co widziałem w TV). Nie było w tym mowy o totalitarnym państwie, lecz o metodach stosowanych przez nie.
Przykładem państwa, który na takiej zasadzie istnieje może byś Rosja czy Białoruś, które niby są demokratyczne, a jednak zwalcza się dość brutalnie opozycję.
Co miał na myśli Rydzyk? Nie wiem. Z jego słów jednak trudno mi wyłuskać oskarżenie o totalitarne państwo.
smuggler: mylisz pojęcia reżimu politycznego z ideologią polityczną.
Jestem "święcie" przekonany, iż pan Tadeusz Rydzyk nie jest tak popularny za granicą, jak mu się wydaje. Wizerunek i dobre imię naszego państwa, o ile możemy o tym w ogóle mówić, został nadszarpnięty tylko w bardzo znikomym stopniu. Wywołał burzę na naszym lokalnym podwórku, ale jego intencją zapewne było wywołać skandal na arenie europejskiej, co mu się nie udało - chyba jednak jeszcze ma za małą siłę przebicia.
Bicie piany.
Ja się ciągle dziwię że wypowiedzi Rydzyka traktuje się poważnie i że tego człowieka do tej pory nie odsunięto od mediów i że Watykan jeszcze za dupe mu się poważnie nie wziął , a jak powszechnie wiadomo szatka księżulka to tylko przykrywka ,a cokolwiek Po by nie zrobiło to Pis będzie przeciw i na odwrót
Mark 24 --> faktycznie kilka lat temu identyczną taktykę przyjął Tusk - nie godząc się na POPiS, nie godząc się na powtórne wybory - skazał partię rządzącą na koalicje z rónymi wynalazkami w stylu Samoobrona czy LPR.
Jakim cudem PO mogło nie zgodzić się na powtórne wybory, czyli odwracając pytanie - zablokować powtórne wybory?
Stan kadencji 2005 - PiS 155 posłów (~33% składu Sejmu). PO - 133 (~29%).
Żeby doprowadzić do powtórnych wyborów, w 3 etapach tworzenia rządu musiałoby się tego rządu nie udać stworzyć. Jak wygląda cała procedura można sprawdzić chociażby na wikipedii, ale w skrócie - najpierw potrzeba bezwględnej (więcej za niż sumy przeciw i wstrzymujących) większości, potem znowu bezwględna, w trzecim etapie większość zwykła (więcej za niż przeciw).
PO w żaden sposób nie mogła zablokować ponownych wyborów, nie wchodząc w kimś w koalicję i wybierając "swojego" premiera. Gdyby PiS nie zawiązał koalicji z PiS-SO-LPR to po prostu w żadnym z etapów nie wybrano by (żadna partia nie była w stanie zdobyć nawet zwykłej większości) premiera i prezydent musiałby rozwiązać Sejm i rozpisać nowe wybory.
Europoseł składający donosy na rząd własnego państwa (bo ojczulek Rydzyk zrobił to niby mimochodem) to trochę więcej niż "obciach". Dobrze by było aby niejaki Ziobro pouczył się jeszcze historii - kiedy polscy dostojnicy składali donosy do Katarzyny II na króla i Konstytucję 3 maja.
"Ziobro poinformował, że europosłowie PiS napisali i rozesłali list do wszystkich szefów grup politycznych w Parlamencie Europejskim, aby zapoznać ich z problemami polskiej demokracji i swobody wypowiedzi przed zaplanowanym na 6 lipca inaugurującym polskie przewodnictwo wystąpieniem Donalda Tuska w PE."
Jeśli chodzi o odbieranie dotacji, to mi się podobało, jak Rydzyk, albo któryś z jego pretorianów wygłosił tezę, że Tusk odebrał dotację większości polskich uczelni byle tylko zabrać jego szkole też przy okazji. Ja to nazywam niezłym ego i trochę taką manią prześladowczą....
Prawdziwi patrioci jezdza na forum miedzynarodowe glosic iz Polska nie rzadza Polacy, do tego jest to rzad totalitarny, uciskajacy narod.
Nastepnym krokim w ich patrotycznych dzialaniach byloby przekonanie jakiejs obcej armii (moze byc szwedzka, tradycyjnie) zeby najechali Polske i oswobodzili ja z rak nieprawowitych rzadzacych.
Może Ziobro uznał, że jednak "warto być przyzwoitym" i wziął przykład z takich postaci jak Bartoszewski czy śp. Geremek?
Jak zwykle dwutorowa "logika" nie zawodzi.
HS: No wlasnie. Dwutorowa logika nie zawodzi. Skoro za Bartoszewskiego i Geremka to byla zdrada i skandal, to czemu za Ziobry juz nie jest?
Dla kogo nie jest? Myślałem, że właśnie się świat zatrząsł.
Swoje zdanie przedstawiłem chyba dostatecznie wyraźnie?
Jak widać elektorat pisowski ma własne "patenty" na wyjaśnienie wszystkiego co sami robią jako dobro absolutne - łącznie z widzeniem zasad dyplomacji czy demokracji. W ramach tych "patentów" stosują tyle samo warte porównania. I tak kiedy ja nadmieniam że pewne niewłaściwości (skargi i donosy na własny rząd na forum międzynarodowym) źle się kojarzą historycznie (także na tym forum) - rasowy pisowiec kapucyner stosuje porównania bezpośrednie - musi być w Polsce totalitaryzm sowiecki skoro zatrzymuje się blogera przekraczającego normy przyzwoitości w krytykach politycznych czy też (jeszcze gorzej) w ramach praktyk sądowych ośmiela się "przywódcę opozycji" potraktować jako zwykłego obywatela. Można dodać do tego "prześladowania" ojca Rydzyka którego też nie powinno obowiązywać zwykłe prawo czy przepisy regulujące. Wszystko co ich dotyka po linii tegoż prawa, krytyk czy norm społecznych, to "totalitaryzm i bolszewia".
"Wyczynami Bartoszewskiego, Geremka czy Michnika" także nie wycieraj sobie propagandowej gęby, kapucyner - ich zwroty wyrywane z kontekstu i obśmiewane były źle rozumiane wyłącznie przez podobnych Tobie - wszystkie te nazwiska za granicami wyrobiły Polsce dobrą markę.
(skargi i donosy na własny rząd na forum międzynarodowym) źle się kojarzą historycznie
>> sama prawda . jak se przypomnę te skargi na reżim Jaruzelskiego i skutki to ciary mnie biorą
I tak najlepsze są ananasy, które płk. Kuklińskiego uważają za zdrajcę, a pokwękiwania takiego Bartoszewskiego czy Michnika w zachodniej prasie traktują jako działanie w imię polskiej racji stanu.
LooZ-->
Salon24 zdarza mi się poczytywać, ale tylko wybrane blogi (Dorn, Kłopotowski czy consolamentum) - nie czytam blogów, o których z góry wiadomo, co będzie na nich napisane. Zresztą z tego samego powodu nie daje się już czytać większości prawicowej publicystyki, co jest dość przykre.
dubel
Jaruzelski byl okupantem ? rząd robił co mógł naród wierzył w socjalizm . prawda Flyby ?
teraz dopiero poczytałem co tam O.TR naplótł i naprawdę nie ma tm nic nadzwyczajnego i wartego not i innych awantur. jakieś przewrażliwienie , porównywanie skargi do zdrady to juz jakaś paranoja.
Hajle Selasje >"ananasy" hm delikatny jesteś ;)
rvc: Skup sie i edytuj swojego posta tak, zeby sie dalo go zrozumiec.
HS: No niestety. PJN zaprezentowal swoje "55 powodów, dla których warto na nas głosować", calkiem ciekawy zbior hasel.
Flyby, a od kiedy to państwo tożsame jest z rządem?
Lutz-->Bo to o Audi wyborcza napisała, a przecież wiadomo, że ona kłamie i manipuluje:)
Bondaryk czy jak mu tam powinien podać się do dymisji zaraz po wyjściu całej afery, albo chociaż oddać się do dyspozycji płemiera, do czasu wyjaśnienia sprawy.
Rydzyka nie powinien ścigać rząd tylko PO, bo o PO mówił. W takim wypadku proces o zniesławienie powinien załatwić sprawę, no chyba że to koncepcja nowego nuncjusza z którym ponoć rząd się konsultował, albo strach przed szopką medialną pod budynkiem sądu Rodziną RM na czele.
Odebranie wyższej szkole kultury medialnej należącej do fundacji Lux Veritas dotacji wraz z 30 innymi uczelniami w Polsce to nie jest dowód na prześladowanie Ojca Rydzyka.
Kwestia zdrowia psychicznego polityków wbrew pozorom jest również poważnym tematem w USA. Tam jeden z kandydatów na wiceprezydenta został wycofany przez swoją partię, gdy wyszło, że zażywał silne leki, a jego lekarze stwierdzili, że nie ma powodów by przypuszczać, że jego depresja nie uderzy ponownie. Zresztą teraz chyba w lutym mieli aferę, gdzie kongresmen zaczął wygłaszać przemówienia dziwne, był agresywny i potem tłumaczył się lekami i stresem.
Ty, kapucyner, jeżeli ja jestem dla Ciebie "tępakiem", to Ty jesteś dla mnie prymitywem którego po prostu nie stać na rzeczową dyskusję :) Zwykła propagandowa szczekaczka, obrażająca kogo się da i jak się da. Poziom Twoich "komentarzy" jest akurat na poziomie anonimowych wpisów którymi pisowski elektorat komentuje artykuły netowych portali - pełnych obelg, chamstwa i prostactwa. Ani Ciebie, ani tych ludzi nie stać zresztą na nic innego. Obrazić, zniesławić, zafałszować - wszystko to anonimowo. Wpadasz tutaj, wypisujesz obraźliwe hasełka, głupawe porównania i to wszystko na co Cię stać.
"Flyby, a od kiedy to państwo tożsame jest z rządem?" Od kiedy rząd jest tożsamy z państwem, Manolito. Jedno uosabia (substytuuje) drugie.
"a pokwękiwania takiego Bartoszewskiego czy Michnika w zachodniej prasie traktują jako działanie w imię polskiej racji stanu."
Nie ośmieszaj się Hajle - Bartoszewski był dwukrotnie ministrem spraw zagranicznych, działał więc imieniu polskiej racji stanu także z urzędu.
Co zaś do Michnika to wystarczy wykaz jego odznaczeń i wyróżnień - w większości zagranicznych:
Order Orła Białego (Polska, 2010)[34]
Złot Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis (2005)[35]
Oficer Legii Honorowej (Francja, 2003)
Krzyż Oficerski Orderu Zasługi Republiki Węgierskiej (1998)
Komandor Orderu Bernardo O'Higginsa (Chile, 1998)
Wielki Krzyż Zasługi Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec (2001)
Order Księcia Jarosława Mądrego III klasy (Ukraina, 2006)[36]
Nagrody i inne wyróżnienia
Nagroda Centralnej Synagogi w Nowym Jorku „Jew of the Year” (1991)[37]
Prix de la Liberte francuskiego PEN Clubu (1982)[38]
Nagroda im. Andrzeja Kijowskiego (1985)[39]
Nagroda Praw Człowieka im. Roberta F. Kennedy'ego (1986)[6]
Europejczyk Roku (1989) – nagroda przyznana przez czasopismo „La Vie”[6]
Shofar Award (1991) – nagroda przyznana przez National Jewish Committee on Scouting
Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Europejskich (1995)[6]
Medal im. Imre Nagya (1995)[6]
Nagroda Dziennikarstwa i Demokracji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (1996)[6]
Nagroda Erazma (Holandia, 2001)[38]
Nagroda im. Jana Karskiego (2007)[40]
Tytuły doktora honoris causa New School for Social Research, University of Minnesota, Connecticut College, University of Michigan, Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie (2009)[41]
Miejsce na liście „50 Bohaterów wolności prasy” ogłoszonej 3 maja 2000 przez Międzynarodowy Instytut Prasy (IPI) oraz miejsce na liście „20 najbardziej wpływowych dziennikarzy świata” ogłoszonej przez „Financial Times”
Kapucyner
Rydzyk wspomniał o PO, a pożyteczne media Wyborcza i TVN24 już krzyczą, że się obraża Polskę.
Skoro mówił o "totalitarnych rządach", no to oczernia nie tylko aktualnie rządzącą partię, ale też państwo, w których takie rządy rzekomo są możliwe.
Krok dalej poszedł Ziobro, ale wg mnie, miał do tego prawo. W normalnym, demokratycznym kraju służby specjalne nie zamykają internauty za prowadzenie bloga. A już wysyłanie prezesa największej partii opozycyjnej na badania psychiatryczne - przecież tak robili komuniści w ZSSR.
Akcja ABW na Antykomora to faktycznie smutna pomyłka, ale bez przesady z tym zamknięciem. Pan Frycz, mimo nieoczekiwanego szumu medialnego wokół własnej osoby, ma się dobrze i bynajmniej nie siedzi w więzieniu. Ba, swoją stronę dalej prowadzi.
A pana Kaczyńskiego wysłał na badania psychiatryczne sąd w związku z toczącym się przez niego postępowaniem, nie jacyś przeciwnicy polityczni. Więc nie wiem, skąd aluzja, że to praktyki ZSRR.
Jeśli myślę o praktykach totalitarnych, to już bardziej na myśl przychodzi mi orzekanie przez Ministra Sprawiedliwości o winie człowieka przed procesem sądowym. Albo niewyjaśniona przez 4 lata sprawa podejrzanego samobójstwa na skutek zatrzymania przez służby specjalne. Brzmi znajomo?
Mam nadzieje, że Ziobrze wyjdzie na zdrowie trzymanie z ludźmi pokroju Rydzyka. Tylko niech potem nie narzeka jak, że media są przeciwko PiS-owi i go gorzej przedstawiają. Swoją drogą to bardzo ciekawe że kiedy jedno medium pokazuje Kaczyńskiego w złym ujęciu to od razu zdrajcy, wrogowie, a kiedy Rydzyk nazywa teraz już śp. Marię Kaczyńską wiedźmą to nawet złego słowa nie można o nim powiedzieć. Ale oczywiście wszystko wina złowrogich sił sterujących mediami, a nie brzydzenia samych dziennikarzy niektórymi działaniami partii.
darek -, swego czasu na wyścigi salon z bartoszewskim i michnikiem na czele, pluli na zachodzie na pisowski rząd i jakiegoś wielkiego szumu z tego powodu nie było, po drugie, istnieje coś takiego jak demokracja, i rydzyk bez względu na jakość wygłaszanych tez, może je sobie wygłaszać, tym bardziej że jest obywatelem polski, a nie Watykanu, tak więc może wam się nie podobać co plecie rydzyk, ale już mu zakazać mu tego nie możecie, jednak w tymprzypadku the economist miał rację
http://mojsiewicz.nowyekran.pl/post/18842,raport-the-economist-rzady-tuska-demokracja-wadliwa
ps. lutz masz rację, skuteczni wygadywane androny rydzyka i żałosna reakcja sikorskiego przykryła samochodzik szefa abw ;)
coz zioberek postawi sie w jednym szeregu z Rydzykiem , i o to pewnie mu chodzi ;)
A tam gdzie wchodzi w gre kasa i wladza to my polacy mamy dlugie tradycje zakonczone rozbiorami ofc posiadania dobra kraju w d....
istnieje coś takiego jak demokracja, i rydzyk bez względu na jakość wygłaszanych tez, może je sobie wygłaszać
Karwia, zdecydujcie się w końcu bo już sam nie wiem czy jest ta demokracja czy jej nie ma w końcu.
fakty.interia.pl/polska/news/dociekliwosc-ukarana-minister-odwolal-szefa-uks,1659404
Aen, demokracja jest wtedy kiedy wam pasuje, jak rydzyk krytykuje to jest warcholstwo, jak wojewódzki wygłasza rasistowskie dowcipy to są to przednie żarty, jak bartoszewski pluł na pisowski rząd w niemieckich gazetach, to była rzetelna krytyka, gdy wysyła się szefa największego opozycyjnego ugrupowania do psychiatry - to jest działanie niezawisłego sądu, ale gdyby to było za poprzedniej władzy- to był by to faszyzm i dyktatura, jak weszło abw do blidy to był to systematyczne prześladowanie opozycji, jak wchodzi dzisiaj do właściciela "antykomora", to już prześladowaniem nie jest itd. itd.
Lutz, ten rząd to jedna wielka mafia, cudem jest, że przy tym wsparciu czołowych mediów zajmujących się głównie psuciem państwa przez opozycję, cokolwiek wychodzi na wierzch. Partia Oportunistów idzie w stronę LSD są już tak pewni siebie, że wydaje im się, że każdy numer ujdzie im na sucho.
ksips, wybaczam ci, ty akurat zaliczasz się do ludzi, którzy nawet gdyby zastali donalda z dymiącym rewolwerem nad ciałem własnej matki, pewnie byś oskarżył o całe zajście ................własną matkę;)
Aen, typowe, wiedziałem, że odpowiesz mi..............PISem;)
Mou, Data Rejestracji: 14 czerwca 2011, wiesz co? wykorzystaj lepiej wakacje, znajdź sobie dziewczynę/pracę, poleż na plaży, albo po prostu nie wpieprzaj się w rozmowę ludzi dorosłych.
i dedykacja dla ciebie ;) http://www.youtube.com/watch?v=ImUd_iXFFN4
MANOLITO - Acha. Czyli nie ma i wróci dopiero za panowania PiS? W takim razie czekamy.
EDIT: A czym mam niby odpowiedzieć? Sam piszesz o opluwaniu pisowskiego rządu. Nie bądź taki biedny i niezrozumiały, którego się czepiają.
[49] najpierw pisowskie gdybanko, a w [51] juz typowy pisowski atak, debilny i absurdalny, ale 30% oszołomów w spoleczenstwie i tak to kupi
Manolito -->
"gdy wysyła się szefa największego opozycyjnego ugrupowania do psychiatry - to jest działanie niezawisłego sądu, ale gdyby to było za poprzedniej władzy- to był by to faszyzm i dyktatura, jak weszło abw do blidy to był to systematyczne prześladowanie opozycji, jak wchodzi dzisiaj do właściciela "antykomora", to już prześladowaniem nie jest itd. itd."
I co? wyślą go do psychiatry, zbadają i po sprawie. Za poprzedniej władzy Ziobro już by trąbił na konferencji "że ten pan już nikogo więcej nie zabije". Swoją drogą za "lekarzy Ziobra" dziś płacimy im spore odszkodowania.
Gdy weszli do Blidy Kaczor grzmiał z trybuny o układzie. Gdy teraz weszli do Antykomora Tusk stwierdził, że służby są zbyt nadgorliwe i należy to zmienić.
cała polityka PO oparta jest na gdybaniu a raczej straszeniu i ośmieszaniu przeciwników .
wcześniej ktoś pisał o groźbie rozbiorów . czyli co ta unia jest taka groźna i ma zapędy na naszą ojcowiznę?
Mou ---> Ale kiedy politycy PO i ich dziennikarskie sługi mówią że Pis może doprowadzić do wojny domowej, krachu gospodarki to jest to jak najbardziej realna opinia - 40% oszołomów w społeczeństwie i tak to kupi.
Aen, to jest zwykła erystyka, wybrałeś tylko jeden fragment i na bazie jego budujesz całą odpowiedź, to tak dla doprecyzowania, odnieś się do reszty.
irenicus, a teraz wyobraź sobie, że za rządów pisu wysyłają donalda do psychiatry, przecież to byłby skandal na całą europe! wszelkie autorytety żaliły by się na faszystowską dyktaturę we wszystkich możliwych zachodnich mediach - czyli parafrazując sikorskiego pluli by na własne państwo! ;)
W 1983 r. rzecznik rządu Jerzy Urban proponował utworzenie nowego pionu do czarnej propagandy. Czołową rolę miał w nim odegrać Mariusz Walter, późniejszy współtwórca ITI
Propaganda - czym była w czasach PRL, wie każdy, kto wtedy żył i działał w opozycji. Jak zauważa Grzegorz Majchrzak z IPN, Komitet Helsiński uznał, że pełniła ona funkcję represyjną. Czołową postacią propagandy był, szczególnie od momentu powstania "Solidarności", Jerzy Urban. Od chwili wybuchu stanu wojennego do takich działań włączono też wojsko i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. W lutym 1983 r. Urban zaproponował utworzenie w resorcie gen. Czesława Kiszczaka specjalnego pionu służby propagandowej, który miał się zająć głównie programowaniem i realizacją "czarnej propagandy". Wśród trzech propagandzistów zaproponowanych MSW przez Urbana znalazł się Mariusz Walter, dziś członek rady nadzorczej TVN.
Poufny list rzecznika prasowego rządu Jerzego Urbana do ministra spraw wewnętrznych gen. Czesława Kiszczaka datowany jest na 22 lutego 1983 roku. Publikuje go ostatni "Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej" w opracowaniu Grzegorza Majchrzaka "Towarzysz Urban proponuje".
"Znaczna część politycznie ważnych w skali kraju przedsięwzięć polityczno-propagandowych ma związek z domeną działalności MSW" - argumentował Urban. W jego opinii, nowa komórka propagandowa miałaby mieć prawo "inicjatywy i koncypowania operacji". Tworzyłaby własne programy telewizyjne, radiowe, reportaże pisane, a także kompletowała dokumentację, którą potem "wykorzystywaliby dziennikarze pracujący w odpowiednich środkach masowego przekazu". Pion służby propagandowej miałby także inspirować teksty i materiały dziennikarskie oraz prowadzić "przemyślaną, zręczną i stałą kampanię na rzecz zmiany obrazu SB, MO i ZOMO w społeczeństwie". Na drodze do realizacji tych zadań propagandowych był jednak opór skostniałego kierownictwa MSW w kwestii zmiany organizacji resortu. To okazało się później barierą nie do pokonania.
Jerzy Urban w swoim poufnym liście do gen. Czesława Kiszczaka stwierdzał, że decydujące znaczenie będzie mieć obsada kadrowa, ale zastrzegał, iż trudno będzie znaleźć dobrych dziennikarzy, którzy zdecydują się na przejście do MSW. Jednak zaproponował trzy kandydatury: Zbigniewa Reguckiego ("ryzykowna politycznie, bo usunięty obecnie z redaktora naczelnego 'Zdania' w Krakowie za tendencje rewizjonistyczne"), Ryszarda Kotowicza ("były sekretarz organizacyjny KW PZPR Nowy Sącz usunięty za wycieczkę członków aparatu KW połączoną z pijaństwem", ale mimo to proponowany przez Urbana na szefa pionu) i Mariusza Waltera. Dwie pierwsze kandydatury gen. Kiszczak z mety odrzucił, trzecia miała wymagać "bardzo starannego sprawdzenia". Tak naprawdę chodziło jednak o to, by taka komórka nie powstała. Oficjalnie argumentowano, że obawiano się, iż nie będzie to skuteczne rozwiązanie, że mogą być ujawniane tajemnice resortu, a w ogóle "nie było takiej potrzeby". W rzeczywistości, jak pisze Majchrzak, propozycja Urbana oznaczała przetasowania organizacyjne i kadrowe, czym nie byli zainteresowani wyżsi funkcjonariusze MSW.
Bez wątpienia ciekawostką sprawy opisywanej przez Majchrzaka i IPN jest rekomendowanie przez Urbana kandydatury Mariusza Waltera. Opis tej postaci budzi wiele pytań odnośnie do przeszłości współwłaściciela ITI, kilka lat temu oskarżanego m.in. o pracę dla wywiadu wojskowego, a ostatnio także o współpracę z WSI. Walter pracował w telewizji publicznej od 1963 roku. Był jednym z autorów bardzo popularnego programu "Turniej miast". Potem został redaktorem naczelnym "Studia 2" - programu rozrywkowo-publicystycznego, który według koncepcji ówczesnego prezesa Radiokomitetu Macieja Szczepańskiego miał stanowić element "PRL z ludzką twarzą". Walter odszedł z telewizji w 1982 roku. Parę lat temu w wywiadzie dla pisma "Eurovip" tłumaczył, że nie musiał odejść, że nikt go z telewizji nie wyrzucił.
"Sam odszedłem. Miałem tzw. rozmowę weryfikacyjną, po której padł wniosek, że nie mogę pełnić żadnej funkcji kierowniczej. Jerzy Bajdor, który był przewodniczącym komisji weryfikacyjnej, napisał votum separatum" - mówił. Co o tym pisze Urban? Na początku zaznacza, że Walter nie nadaje się na kierownika tego pionu propagandy, ale na "główną siłę koncepcyjno-fachową". Potem są same peany na cześć Waltera - rzecznik rządu argumentował, że to "najzdolniejszy w ogóle redaktor telewizyjny w Polsce". "Przedstawia tow. Mieczysławowi Rakowskiemu i mnie sporo interesujących koncepcji ogólnopolitycznych i propagandowych" - zachwalał go Urban. Tłumaczył, że Walter znalazł się w konflikcie z grupą ludzi skupionych w Komitecie Zakładowym PZPR, że wysuwano wobec niego - całkiem niepotwierdzone - zarzuty o nadużycia finansowe i członkostwo w "Solidarności" ("zupełnie nieprawdziwe"). Urban pisał do Kiszczaka, iż Walter został pozytywnie zweryfikowany w 1982 r., ale sam usunął się z TV, nie chcąc, by dłużej go nękano. "Sprawę zna gen. Wojciech Jaruzelski. Dwukrotnie polecał przyjąć go na powrót do TV. Popiera ten pomysł także Mieczysław Rakowski..." - wyjaśniał rzecznik rządu.
Urban napisał też Kiszczakowi, że Walter w chwili pisania listu pracował w firmie polonijnej, "gdzie robią wideo-kasety". Stwierdza, iż nie jest tą pracą usatysfakcjonowany, a materialnie też nie uznaje jej za dobrą. Ta firma polonijna należała do obecnego wspólnika Waltera, Jana Wejcherta, który zdobył przedstawicielstwo Hitachi na Polskę. Rok po odrzuceniu przez MSW propozycji Urbana powstała firma ITI, dziś właściciel grupy TVN, portalu Onet.pl i potentat na rynku mediów.
Mikołaj Wójcik, Wojciech Wybranowski.
cała polityka PO oparta jest na gdybaniu a raczej straszeniu i ośmieszaniu przeciwników .
to nie wina PO ze wiekszosc wypowiedzi PiSu jest smieszna.NIe mowiac o ich planach gdyby udalo im sie dojsc do wladzy.
Jedno jest pewne gdyby pisowi udalo sie dojsc do wladzy to nie byloby nam do smiechu , patrzac na ich kadry specjalistow.Ale w sumie euro po 5 zl to dla niektorych bylby dobry sygnal :)
MANOLITO - Boże, ale wy się pieklicie. Zwłaszcza z tym badaniem psychiatrycznym i wylewaniem pomyj na sędziego. Co Ci się w tym nie podoba? JK SAM mówił że był na Xanax i czymś tam jeszcze. SAM. Sąd ma podstawę by zbadać czy nie miało to wpływu na jego uczestnictwo w PROCESIE - To nie jest tak że Jarek sobie spokojnie żył a nagle paskudna władza chce go zbadać bo marzy by cały kraj uważał go za wariata. Ten facet jest oskarżony i sam mówił że był na lekach przeciwdepresyjnych, więc stosuje się wobec niego procedurę. No, ale oczywiście to straszny atak na demokrację i opozycję. Nie bądźcie śmieszni, ludzie. Poszedłby, zrobiliby mu badania, wyszłoby ok, spokojnie uczestniczyłby jako oskarżony w procesie. Ale woli dalej dłubać sobie w ranie w stopie którą przestrzelił twierdząc że przez całe wybory chodził na pigułkach i nie wiedział co się wokół działo. Jego stopa, jego wola, zobaczymy jak to się przełoży na październik.
Belert >> znamy pamiętamy euro mialo być po 8 zł, inwestorzy mieli uciekać na Węgry a krach na giełdzie był nieunikniony . i to wszystko miało sie wydarzyć gdy jarek został premierem. służby miały wywalać drzwi o świcie i nikt nie miał sie czuć bezpiecznie. i co? raptem dwie kontrowersyjne akcje słuzb a giełda miał asie całkiem dobrze. .
po kilku latach kryzys i wina sie obarcza działania PISu, A przecież mieli czas naprawić co niby spieprzyli tylko ze całą energie poświecili propagandzie ,harataniu w gałę i zamiatanie afer.
ten rząd to ma kadry że ho ho . wszystko czego sie tknie to blamaż , strach pomyśleć co by było gdyby nie supermen Tusk . tu pogrozi tam opieprzy prawdziwy mąż stanu i tylko kice są w stanie wyprowadzić go z równowagi . Z tym tez sobie poradzi jak prawdziwy kibol Lecha załatwi wstrętna Arke I Legie
pozdrawiam i bawcie sie dobrze prrzy faszerowaniu sie TVN em zagryzając "andrutem"
Aen, poza procedurami istnieje jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek(nawet członkowie platformy uważają, że to przesada), nie mówiąc o tym, że sprawa dotyczy 2008 roku, więc na cholerę sędziemu badania z bieżącego roku, skoro kaczyński leki brał na uspokojenie w ubiegłym roku?
inwestorzy zawsze będą "uciekać" tam gdzie rynek jest dla nich chwilowo korzystniejszy, nei znaczy to jednak, że te krótkotrwałe wojaże inwestorów są korzystne dla państwa, zwlaszcza, ze powazni inwestorzy cenią sobie raczej pewność i stabilność gospodarki niż spontaniczne rewolty eksperymentalnych rzadów
natomiast jesli ktokolwiek buduje swoj autorytet na straszeniu to absolutnie pierwsze miejsce zajmuje w tej kategorii pis, to jest straszenie putinem, merkel, głodem, euro, beznyną, kryzysem i układem
Ponieważ rvc - Macierewicz niedługo odświeży Twój ulubiony temat katastrofy smoleńskiej i wiadomo że będzie zwalał winę na rząd Tuska - masz tutaj lekturkę dla siebie:
http://wyborcza.pl/1,75248,9848188,Katyn_2007_i_2010___dwie_wizyty.html
http://wyborcza.pl/1,75248,9847748,Smolensk__BOR_i_dwie_wizyty.html
"andrutem" zagryzać nie musisz
Jeśli w państwie głos z ktorym sie licza ma takie coś jak rydzyk to ja w sumie nie mam pytan...
znam temat. możne bezpośredniego wpływu działania BOR nie miały, ale nie ulega wątpliwości ze wizytę przygotował skandalicznie .
w normalnym szanującym sie kraju osoba odpowiedzialna została by "zniszczona". U nas nie nagradza i awansuje .
kłamstwo goni kłamstwo .
Min. zdrowia przed kamerami uspakajała ze sekcje zwłok przeprowadzane są z udziałem polskich patologów. Nawet według pani min. Rosjanie byli pod wrażeniem półprofesjonalności i wiele sie od polaków nauczyli . dziś wiemy ze to kłamstwa ale nikt juz przed kamera nie odszczekał ,przeprosił.
jaka była by dalsza kariera polityka tak bezczelnego i zakłamanego w dowolnym kraju demokratycznym ?
i tak juz na koniec tematu,
wczoraj odwiedził mnie znajomy ( chłopak ogarnięty, typ obrotniaka). przy pifku zaczął sie Smoleńsk, bardzo mnie zaskoczył gdyż miał podobne spojrzenie na sprawę( bardziej radykalne) .
niestety moje zadowolenie i temat trwały tylko do wyjawienia przez kolegę źródła jego rewelacji . Nawet mnie nie przekonują zapewnienia wróżki.
został kac i docinki żony )))
Aen--->
AM. Sąd ma podstawę by zbadać czy nie miało to wpływu na jego uczestnictwo w PROCESIE - To nie jest tak że Jarek sobie spokojnie żył a nagle paskudna władza chce go zbadać bo marzy by cały kraj uważał go za wariata. Ten facet jest oskarżony i sam mówił że był na lekach przeciwdepresyjnych, więc stosuje się wobec niego procedurę.
Sędzia ma się posługiwać logiką i doświadczeniem życiowym; nie jest w tej mierze więźniem żadnej "procedury", która wymagałaby od niego podobnej nadgorliwości. Oczywiście pomysł, że sędziowie (jako tacy), którym niedawno zamrożono wynagrodzenia i którzy wysłaliby ten rząd na Księżyc, są na usługach totalitaryzmu Tuska to przejaw tradycyjnej, polskiej histerii, co nijak wszakże nie usprawiedliwia sędziego, który dość bezceremonialnie włączył się w spór polityczny.
Flyby---->
Niepotrzebnie powklejałeś te wszystkie odznaczenia, wystarczyło napisać "Michnik Adam wielkim patriotą jest!".
"kłamstwo goni kłamstwo" - dobre, dobre rvc
I podniecające :) Prawda jest w nas ;) Stanie się prawdą innych gdy wystarczająca ilość osób ją podzieli. Co wie wróżka? Wie co chcesz usłyszeć. I dlatego tak wróżek potrzebujemy. Dobry polityk też jest jak wróżka - kiedy nie gada tego co chcesz usłyszeć zabierasz mu swój głosik i wylewasz na niego wiadro pomyj. Przejdźmy do tak zwanych faktów - niby co to są te fakty?
Faktem jest że sąsiad zleciał ze schodów. On sam mówi że źle stąpnął. Jedna z sąsiadek wyznała że to kot nasrał i koty są winne bo w całym domu śmierdzi. Inna że żona sąsiada - "Jakby mogła to by go z tych schodów zepchnęła. Mordę na niego darła, tak się chłopina wystraszył że zleciał". Inny sąsiad realista zauważył że to przecież pijak był, chociaż porządny. I dodaje "To bez te schody - stopnie wyrobione, balustrada się kiwa. Panie, ile ja się napisałem do administracji. Złodzieje to i bandyci.".
Kto winien? Ja wiem ale nie powiem. :)
Pewnie Hajle że niepotrzebnie "powklejałem" - one Ciebie kompletnie nie obchodzą. Masz własne wzorce patriotyzmu i historii, jedynie "poprawne".
nie znam sprawy . nie znam twoich sąsiadów ani slamsów w których mieszkasz( bez urazy ale tak wygląda po opisie).Więc wybacz nie bede wnikał . ale skoro jesteś zadowolony z prowadzenia śledztwa i nie dostrzegasz kłamstw i bezradności naszego rządu to zaopatrz sie w antruty i czekaj na raport. Powinien cie zadowolić wszak pisany na podstawie niezbitych dowodów ,analiz, ekspertyz,zeznań ach jest co analizować chyba tylko wróżka pomoże to ogarnąć.
HS - Nie miałem w życiu (i obym nie miał) doświadczeń z sędziami, ale nie rozumiem trochę, dlaczego nazywasz jego działania nadgorliwością? W końcu oskarżony jest obywatelem (sam tak mówił na Krakowskim), więc skoro był pod wpływem leków, chcą sprawdzić czy nie ma to wpływu na jego zdolność do zeznawania i obrony w sądzie. Gdzie tu problem? Po co robić z tego wielką histeryczną szopkę i grzmieć o totalitaryzmie? Niech bierze swój kuper i pójdzie na te badania by pokazać sądowi że jest zdrowy a nie się piekli, że Wielkiego Wodza potraktowano jak normalnego oskarżonego wobec którego istnieje podejrzenie że w ostatnim czasie wydarzyło się coś co może wpłynąć na jego stan psychiczny. Ja wiem że wszystko co się powie/zrobi względem Jarosława jest od razu politycznie roztrząsane (najbardziej przez jego totumfackich), ale bez przesady.
smuggler
Czyli: nie jestem faszysta, a tylko stosuje faszystowskie metody: Zydow posylam do gazu, podludzi do obozow zaglady, lapanki i rozstrzeliwania etc. W ogole to jestem 100% demokrata, a tylko stosuje faszystowkie metody. A to nie to samo, co byc faszysta.
Rozróżnienie nie jest nowe - znajdziesz je chociażby w naszej konstytucji:
Art. 13.
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.
Tak rvc, dobrze jest umieścić mnie w slumsach ;) Muszę Cię wyleczyć i z tych złudzeń - ponieważ to przykład był, w tych właśnie "slumsach" mieszkasz także i Ty. Czy tego chcesz czy nie chcesz, żyjesz także wśród ludzi reakcje których opisywałem. Kiedy to sobie uświadomisz będzie Ci lżej - lżej na tyle że może zauważysz że rządowe raporty choć Ciebie pewnie nie zadowolą, to zawsze będą bliżej prawdy ze względu na możliwości których Ty nie masz.
Aen---->
Po co robić z tego wielką histeryczną szopkę i grzmieć o totalitaryźmie?
Szopka z totalitaryzmem jest odstawiana w Polsce regularnie. Było tak za rządów PiSu, teraz jest ta za rządów Platformy. Co to ma wspólnego z rzeczywistością, ciężko stwierdzić, ale na pewno wiele mówi o jakości polskiej debaty publicznej, która jest nastawiona na niesłychany wprost populizm i sterowanie emocjami tłumów - co jest o tyle zabawne, że do tej pory synonimem wszelkiego populizmu na polskiej scenie politycznej był Lepper, a teraz Leppera nie ma, a cyrk jeszcze większy.
Niech bierze swój kuper i pójdzie na te badania by pokazać sądowi że jest zdrowy
Obywatel nie musi - na szczęście - udowadniać, że nie jest wielbłądem, tudzież że nie jest wariatem.
Zacytujmy Trybunał Konstytucyjny, może wtedy zauważysz, że nie wszystko jest takie oczywiste:
„Należy bowiem mieć na uwadze, że dowód z opinii biegłych lekarzy psychiatrów – połączony przecież z badaniem psychiatrycznym, …… nie jest obojętny dla osoby badanej z punktu widzenia jej odczuć i pozycji w społeczeństwie. Stąd też – jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z 16 czerwca 1977 r. (sygn. akt VII KZP 11/77, OSNKW nr 7-8/1977, poz. 68), której nadano moc zasady prawnej – ów szczególny charakter tego dowodu przemawia „za koniecznością ograniczenia dopuszczalności poddania oskarżonego badaniu tych biegłych w celu wydania opinii o stanie jego zdrowia psychicznego tylko do tych wypadków, w których zachodzą uzasadnione – a więc oparte na konkretnych okolicznościach i dowodach – wątpliwości w tym względzie”.
I jeszcze:
Badanie stanu zdrowia psychicznego oskarżonego nie powinno stanowić reguły, lecz powinno zawsze wynikać z konkretnych okoliczności, wskazujących na możliwość wystąpienia zaburzeń psychicznych. Można zatem mówić o istnieniu domniemania, że każdy sprawca czynu zabronionego jest osobą zdrową psychicznie, która za swój czyn może odpowiadać karnie. Potrzeba przeprowadzenia badań psychicznych zaistnieje dopiero wówczas, gdy pojawią się uzasadnione okolicznościami wątpliwości co do poczytalności oskarżonego.
Że też sędzia mógł w swojej naiwności pomyśleć że jak tylko będzie trzymał się przepisów obowiązujących na równi wszystkich obywateli to będzie dobrze :) Źle myślał.
Czyli konkretną okolicznością i dowodem nie jest tłumaczenie z przegranych wyborów, że nie za wiele się pamięta bo było się na silnych prochach? Kandydat na prezydenta?
Ech...I tak się nie dogadamy.
W Polsce nie ma "świętych krów" ?http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,9849870,Prawnik_w_sprawie_Rydzyka___W_Polsce_nie_ma_swietych.html
Aee tam - som i bedom
Aen--->
Sąd Najwyższy:Taka wątpliwość zaś może np. powstać,gdy sprawca przebył chorobę psychiczną lub uraz mózgu albo inną chorobę mogącą prowadzić do pewnych zmian w psychice, albo gdy zachowanie sprawcy odbiega w sensie ujemnym od postępowania ludzi zdrowych pod względem psychicznym.
Hmm, jeśli można z tym zestawić przyjmowanie Xanaxu po śmierci brata, to faktycznie....
MANOLITO
Zacznijmy od tego, że ja nie napisałem, że chcę odebrać Rydzykowi wolność wypowiedzi. Nie napisałem nawet otwarcie, że go potępiam za to, co powiedział (tak, potępiam ;) ). O. Rydzyk jest osobą mniej lub bardziej prywatną i może sobie mówić, co chce. Z punktu widzenia demokratycznego państwa nie można mu nic zarzucić.
To, od czego zacząłem temat, to zachowanie członka pewnej partii politycznej wobec jego wypowiedzi. Konkretnie o powtarzanie kłamstw i insynuacji tylko dlatego, że pasują do chorej wizji kraju, jaką ta partia usiłuje wykreować dla własnych politycznych celów. Z partią polityczną demokracja może coś zrobić. Może na nią nie zagłosować.
[57]MANOLITO [ gry online level: 85 - Senator ]
irenicus, a teraz wyobraź sobie, że za rządów pisu wysyłają donalda do psychiatry, przecież to byłby skandal na całą europe! wszelkie autorytety żaliły by się na faszystowską dyktaturę we wszystkich możliwych zachodnich mediach - czyli parafrazując sikorskiego pluli by na własne państwo! ;)
Gdyby Donald przez miesiac wygadywal rozne dziwne rzeczy i zachowywal sie jak inna osoba a pozniej zaczal nagle wyjasniac ze on niczego nie pamieta i wogole to byl pod wplywem jakichs silnych lekow.... to sam bym oczekiwal, ze jak najszybciej goscia zbadaja na glowe...
Chcialbym wiedziec na kogo glosuje i komu chce oddac wladze nad swoim krajem.
Widocznie dla ciebie to nie ma znaczenia.
Dlatego mam nadzieje ze Jarko Szalony nie wroci juz nigdy do wladzy! :D
Gdyby Donald przez miesiac wygadywal rozne dziwne rzeczy i zachowywal sie jak inna osoba a pozniej zaczal nagle wyjasniac ze on niczego nie pamieta
Donald wygaduje dziwne rzeczy zawsze przed wyborami, jest w tej dobrej sytuacji, ze jakoś nikt nie wymaga od niego pózniej wyjaśnień. Ewentualnie nieliczni ci, którzy tak robią, są oczywiście wkladani do szufladki od "psychicznych"
Widocznie te "wygadywania" Donalda, Lutz, nie przekraczają norm i zachowań politycznych uznawanych powszechnie za normalne.
[80]
Piszac swojego posta spodziewalem sie tez takich odpowiedzi... od pewnej specyficznej grupy userow LOL.
Przykro mi patrzec Lutz, ze do nich aspirujesz.
Flyby, kwestia odbiorcy.
Mos_def pewnie życie kiedys nauczy cię by nikogo nie oceniać po pozorach, zasadniczo mam w dupie co myślisz o mnie ty i reszta forum, kolegów to ja mam gdzieś indziej, tutaj pojawiam sie zabić czas. Nie oczekuje niczego od nikogo, szczerze mówiąc, nawet jeżeli czegoś potrzebuje to wystarcza mi praktycznie Google.
Donald wygaduje dziwne rzeczy zawsze przed wyborami,
To akurat jest normalne, podobnie jak ulubieniec o przyjacielach z lewicy.
rvc => Ty nie pij piwka, bo jak będzie gdzieś pożar, to na bańce do służby?
A tak się uciśnieni pisowcy obrońcy pluli:
I bardzo dobrze zrobił, inaczej ta przeinaczona pierdoła byłaby walkowana jeszcze ze dwa tygodnie, a tak trzeba będzie szukać czegoś nowego do maskowania przekrętów.
legrooch >>> widze ze masz jakis problem ze mną i z moją "pracą".
rozumiem ze bardzo cie to śmieszy .Dlatego tez mam dla ciebie propozycje . spotkajmy sie a razem sie pośmiejemy . mam nadzieje wiesz po co faceci noszą spodnie i nie odmówisz.
Uhuhu, a co z filozofią drugiego policzka?!
rvc ==> Ależ ja tylko zauważyłem, że przez takie wybryki może to źle skończyć się dla ojczyzny i jej obywateli, a przecież o to walczysz, prawda? Zresztą przy alkoholu rozmawiać o zmarłych..... Nie godzi się....
PS. Dzisiaj raport - czekam na uwagi :] Chociaż i tak jest zrobiony ogólnie, pomija fakty Macierewicza itd.
edit
mam nadzieje wiesz po co faceci noszą spodnie i nie odmówisz.
Kurcze, nie jestem bi. Przykro mi.
mos_def, a to bardzo ciekawe, a co takiego kaczyński wygadywał, że warto go sprawdzić psychiatrycznie?
Jaroslaw Wielki i Jedyny Przyszly Wodz Narodu nie chce isc na badania psychiatryczne :)
Czemu mnie to nie dziwi :))
Ależ ja tylko zauważyłem, że przez takie wybryki może to źle skończyć się dla ojczyzny i jej obywateli, a przecież o to walczysz, prawda? Zresztą przy alkoholu rozmawiać o zmarłych..... Nie godzi się....
tak ? ciekawe >> rvc => Ty nie pij piwka, bo jak będzie gdzieś pożar, to na bańce do służby?<<
>> wiec pani tłumaczenia są dziwne ale rozumiem strach ma wielkie oczy
Widzisz, jak umiesz gasić pożary? :>
Czego nie rozumiesz w tym zdaniu "rvc => Ty nie pij piwka, bo jak będzie gdzieś pożar, to na bańce do służby?<<"?
Tego, że albo praca albo zabawa?
nie nie rozumiem a pokazuje ze łżesz zaatakowałaś a teraz próbujesz kręcic .
zresztą doskonale wiesz o co chodzi
. faceci raczej rozumieją i szanują . powiem tylko ze nawet w 10% nie pojmujesz z czym strażak na co dzień styka i na jakie stresy jest narażony. z miojej strony to koniec rozmowy odpowiedz na zaproszenie otrzymałem (prawde mówiąc spodziewałem sie takiej a nawet bardziej bezczelnej).
http://www.youtube.com/watch?v=GYRuP4uAqtg
powiem tylko ze nawet w 10% nie pojmujesz z czym strażak na co dzień styka i na jakie stresy jest narażony
A co ma praca bądź ochotnicza postawa do Twojej? Rozpisywać się, że tematem przewodnim popijawy był Smoleńsk... Macierewicz z prezesem by Ci pokazali co i jak.
A co do strażactwa, to nic nie mam. Jedynie do Twojej wszechwiedzy.
Edit:
Też wrzucę sobie link - http://www.youtube.com/watch?v=-tJYN-eG1zk
to ty zaczęłaś z ta strażą i nie pierwszy raz, przyjmij zaproszenie lub daj sobie spokój raz na zawsze
".Macierewicz z prezesem by Ci pokazali co i jak. " >>>ciebie niech prowadzi do szczęścia miro z donkiem i bądż zdrów
EOT
Jaruzela również bym się nie pogniewał.
Wszystko, byle nie psychol
EOT
