Dlaczego Nintendo Wii U mi nie leży? Bezlitosna krytyka w trzech zasadniczych punktach
Krytyka przy braku znajomości większości faktów (które jeszcze zostaną ogłoszone) to półkrytyka. Ja bym poczekał z opinią aż będzie wiadomo coś konkretnego.
Ja bym się wstrzymał z tym pierwszym punktem. Nie znamy oficjalnych możliwości tej konsolki, więc uznawanie jej za konsole obecnej generacji to takie wróżenie z jabłek... znaczy kart.
Było nie było - techdema już pokazali i nie zachwycają.
Tych, którzy mają PS3 lub Xboxa nowe Wii pewnie nie przyciągnie. Ale tych, którzy nie mają żadnej konsoli może przekonać. No i miliony casualowych posiadaczy Wii pewnie da się przekonać hasłem w stylu "wejdź na wyższy poziom rozrywki"...
Sathorn wybacz, ale gadasz od rzeczy...
Po pierwsze sam fakt, że stawiasz na równi Wii z PS2 pod względem mocy oznacza, że nie powinieneś wypowiadać się na temat sprzętu Nintendo. Wii w kwestii wydajności ma bliżej do X360 niż do pierwszego Xboxa, a już GameCube zjadał na śniadanie PS2. Niestety niewiele gier wykorzystuje możliwości Wii, bo ma ona dziwną architekturę, ale prawda jest taka, że potrafi ona całkiem sporo, w tym nieosiągalne na poprzedniej generacji efekty jak motion blur, depth of field, dynamiczne cienie itd... - niestety wymagające doświadczonego programisty znającego architekturę Wii.
Po drugie, Wii U wydajnościowo będzie wyraźnie mocniejsze od X360 i PS3 jeśli wierzyć plotkom na temat tego co w niej będzie. Jednak w tej chwili wzrost jakości grafiki nie będzie już tak odczuwalny. Największy zysk z nowej konsoli to będzie 1080p, 60 fps i AA przy grafice trochę lepszej niż to co oferują obecne konsole w 720p i 30 fpsach.
Po trzecie największą rewolucją będą kontrolery. Jako użytkownik iPada 2 mogę powiedzieć, że pomysł Nintendo ma ogromną szansę na sukces. iPad jest świetnym gadżetem, ale w kwestii gier nie do końca się sprawdza. Ekran 9,7" jest zbyt duży, żeby wygodnie grać w gry akcji trzymając iPada w dłoniach. Jest też zbyt ciężki, nawet lżejszy iPad 2 męczy dłonie przy dłuższej rozrywce. Odnoszę wrażenie, że mógłby być grubszy, to lepiej by w dłoniach leżał.
Nintendo wrzucając całą elektronikę do konsoli podłączonej do TV może zmniejszyć wagę tabletu. Mniejszy ekran wyjdzie raczej na plus. Tak samo jak normalne przyciski.
Kontroler Nintendo posiada zalety iPada jednocześnie nie powielając jego wad, choć trudno właściwie mówić o wadach iPada jeśli jest to wciąż najlepszy tablet na rynku... Po prostu może nie do końca dopasowany pod względem gier.
Poza tym pozostaje kwestia gier. Autor nie widzi sensu kupowania Wii U dla gier multiplatformowych, a ja nie widzę sensu kupowania X360 i PS3. Po prostu nie wychodzą na nie gry w które chciałbym zagrać, a których nie ma na pozostałych platformach.
Cena konsoli to już osobna kwestia. Nintendo nigdy nie sprzedawało swoich konsol poniżej kosztów produkcji, w przeciwieństwie do konkurencji, która aby w ogóle konkurować z Nintendo była do tego zmuszona. Dla nas cena Wii U może być zaporowa, ale dla graczy z bogatszych krajów nie będzie stanowiła problemu, tym bardziej, że poprzednie konsole kupowali 5 lat temu.
Jasne pozostaje wiele niewiadomych i jest nawet możliwość, że Wii U będzie porażką. Jednak nie ma co gdybać, bo konsola może jeszcze sporo się zmienić i nie wiadomo co pokaże konkurencja...
Xbox 360
Procesor: IBM PowerPC Xenon (trzy rdzenie taktowane zegarem 3,2 GHz)
GPU taktowanie rdzenia – 500 MHz
Wii
CPU: bazujący na PowerPC procesor "Broadway" wykonany w technologii 90 nm, prawdopodobnie* o szybkości 729 MHz[37]
GPU: ATI "Hollywood" GPU wykonany w technologii 90 nm[38] prawdopodobnie* taktowany na 243 MHz[37]
Kto tutaj plecie od rzeczy? Porownanie pod wzgledem wydajnosci Wii i Xboxa 360 jest smieszne.
Największy zysk z nowej konsoli to będzie 1080p, 60 fps i AA przy grafice trochę lepszej niż to co oferują obecne konsole w 720p i 30 fpsach.
nie i dalej nie chce mi się czytać.
Wii U ma być tylko 50% mocniejsze, PS3/X360 oferują nam 720p bez AA w 30fps (przeciętnie).
By zaoferować 1080p, 60fps i AA trzeba sprzętu o wielokrotnie większej mocny obliczeniowej. 150% tego co mamy obecnie na pewno nie wystarczy.
Wystarczy policzyć pixele do obróbki.
720p to 1280 x 720 czyli 921600 pixeli
1080p to 1920x1080 czyli 2073600 pixeli.
Ponad dwa razy tyle. Wniosek? By pociągnąć 1080p w 30fps-ach i bez AA potrzeba sprzętu dwukrotnie silniejszego.
By pociagnąć 1080p w 60fpsach i z AA potrzeba sprzętu conajmniej 5-cio krotnie silniejszego. +50% to prawie żadna różnica..
Mi też to Wii nie podchodzi, a to z jednego powodu. Jest zbyt skomplikowane.
Pomijając każdy inny aspekt wymieniony w tekście, od podzespołów, przez gry, aż do ceny. Pierwsze Wii od Nintendo było jedynym przejawem mobilnej zabawy w tamtych czasach, czyli przy Xboxie i PlayStation. W przypadku Wii U można uznać, że ludzie z Nintendo zrobili mały krok w tył, gdyż mamy tu ekranik (dotykowy) i ekran (LCD, ewentualnie LED). Z tego co dotychczas nam pokazano można wywnioskować właśnie to, tj. "technologia", której zdecydowali się użyć twórcy przysłania nam to czym było pierwsze Wii. Było ciekawym machaniem rękoma i nogami przy grach związanych ze sportem (boks, wyścigi, a nawet piłka nożna) oraz tymi, których mogliśmy uświadczyć przy spotkaniu z konkurencyjnymi platformami tylko w trochę innej koncepcji (Call of Duty, Resident Evil, Spider- Man). I to było niesamowite, to sprawiło, że dla młodszych dzieci (albo dla rodziców tych dzieci) była to zdecydowanie ciekawsza propozycja niż siedzenie przed telewizorem z padem w ręku i popijaniem PEPSI - przepraszam zagorzałych fanów Coke' i za takie porówanie, ale wiecie, takie gusta.
Takie moje zdanie, ale nie chciałbym zapeszać, więc póki co przekazuję pozdrowienia i trzymam, mimo takiej opinii, kciuki za nową maszynkę. Czekamy.
Podobnie jak autor tekstu dziwie sie zachwytom zagranicznych dziennikarzy nie tylko nad wii u , ale i w ogole konferencja nintendo.
Wii U - dalsza krytyka oparata bedzie nie na tym co konsolka moze pokazac tylko co konferencja POKAZALA.
1. Sa glosy, mowiace ze konsolka jest albo niewiele mocniejsza od ps3 albo o 50% mocniejsza. Wszyscy jestesmy swiadomi (i tak, to jest pewne!!), ze microsoft i sony wyskocza za 2-3 lata z konsolami 3-5x mocniejszymi od obecnej generacji. Zywotnosc konsolki to wiecej niz 5 lat. Jak Nintendo chce walczyc z nowymi xboxami i ps4 jak ledwo wyprzedza obecna generacje, a nastepna ukaze sie za 3 lata? (przy czym wii u wyjdzie dopiero za rok)
2. Kontroler wyglada na nieporeczny. Jest nieergonomiczna deska mowiac dosadniej. Ciekaw jestem jakie beda odczucia po przejsciu z padow xboxa i ps3. Dodatkowy ekranik moze miec mile zastosowanie, jak ktos fajnie podal przyklad radaru w aliens: colonial marines ale ciekawe ile gier to wykorzysta.
3. Gry. To nadal Nintendo a ich gry typu zelda i mario (tak mi sie ta konsola kojarzy) to zupelnie inny target. Nie potrafie sobie wyobrazic jak mialbym zamienic Kratosa i Johna Marstona na tych kolorowych pajacow. ZObaczymy jak to rzeczywiscie bedzie z multiplatformoscia.
4. Cena. Jesli fatalnie zapozniony technicznie 3ds kosztuje tak wiele to i pewnie tu cena bedzie zaporowa. ZObaczymy. Moze bedzie niespodzianka jak przy ps vita?
Ja juz teraz wiem ze to konsola nie dla mnie i wole kupic sobie ps vite niz wii u nawet gdyby obie kosztowaly 1200zl.
@Mark24 Xbox360 ma gpu rv500 z 48 procesorami strumieniowymi, w Wii U będzie prawdopodobnie rv770 który ma 800 procesorów np radeon 4870. Czyli wydajność gpu będzie nieporównywalnie większa i na poziomie najnowszych kart graficznych. Myśle że gry będą w 1080p z 8xaa i 16af i 30-60fps
