Przejedźmy się po Tomb Raiderze
Wybrałeś mojego faworyta:) Dwójka, moja ulubiona, mmm. Te czasy, ta muzyka, ten klimat....
[1] +1
@ROJO - dwójka to i mój osobisty faworyt, najwięcej wspomnień dotyczy właśnie tej części przygód Lary. :)
Jak byłem mały to pamięta jak zawsze z kuzynem graliśmy w Tomb Raidera na PSX. Chyba nawet jeszcze gdzieś mam oryginalną trójkę na starego pleja ;P
Z takim gameplayem mało kto dzisiaj by wytrzymał
meczyłem się aby wyjść z tej dziury na początku a co dopiero dalej:)
Ważne że mam mimo wszystko miłe wspomnienia z 2
PSXFAN - Fakt, różnice w sterowaniu są ogromne, ale wystarczy poświęcić grze choćby 2 minuty na zaznajomienie się z nim i gra przestaje stwarzać jakiekolwiek problemy. Mamy rok 2011, a ja w tym miesiącu ukończyłem pierwszego Tomb Raidera wraz z dodatkiem. Jestem pod wrażeniem.