Trzeci pakiet map do Call of Duty: Black Ops zapowiedziany
Ale 'doją' kasiorę na tych dodatkach.
Trzy dodatki dają nam sumkę 150zł - czyli tyle ile warta jest sama gra.
Zapewne wyjdą jeszcze minimum dwa DLC i Black Ops będzie najdroższą grą w historii.
Teraz każdy powinien zadać sobie pytanie. Czy warto było wydawać tyle kasy na pierdoły warte najwyżej dychę? Te DLC są razem droższe od samej gry.
Z jednej strony warto. Osoby które dużo grają będą zadowolone - bo ileż można grać w kółko te same mapki. Tu przynajmniej dostajemy całkiem NOWE mapy. U konkurencji (czyt. BF:BC2) którą tak wszyscy chwalą a żadne porządne DLC nie wyszło - tylko te same mapy ale dali je do innych trybów. Ostatni VIP MapPack dodał również 'odgrzewane kotlety' z BF:BC1.
Czasy się zmieniają. To już nie ten okres kiedy to dodatki były za darmo do gier. Teraz za wszystko się cenią. Za niedługo wersje DEMO będą płatne (mamy już pierwszy przykład tego: DN: Forever) :)
Co za żenada, pola golfowe, tropikalne wyspy, cholera to ma być militarka, zrobili z tej serii jakaś grę dla pokemonów. Teraz będą srać tymi DLC bo MW3 się zbliża i trzeba wydoić jak najszybciej przed premierą. Tryby Zombie są najgorsze bo one Najlepiej pokazują jak kiepska jest to gra, w normalnych trybach akcja jest dość szybka co pozwala zakamuflować przestarzale... wszystko, mechanikę, fizykę, same gameplay, za to w trybie zombie gdy te szkarady ciągną się po mapie jak po łańcuchu to po 10min gry człowiek się zastanawia "poco ja w to w ogole gram"