Motocross Madness 2
Nie jest to jednak ideał... moje uwagi:
1. dramatyczna wręcz cena,
2. "gładkość" terenu - jest pofałdowany, ale nie "czuć" drobnych nierówności (jak np. w MxManii czy Silkolene Honda Mx),
3. widok zza kierownicy w którym nie widać... kierownicy, ani nawet błotnika... po prostu płynąca kamera,
4. w porównaniu do wydawnictw konkurencji (zwykle o połowe tańszych) akcja odbywa się jakby w zwolnionym tempie. Po obgraniu dema MxMadness2 przeżyłem szok przy partyjce supercrossa w demie MxManii,
5. można wjechać na pionowe pochyłości (ale to chyba da się zrobić w każdej grze tego typu - taka wspólna bolączka).
Za to bombowe kraksy - można zachaczyć o drzewo kierownicą, efektownie przywalić centralnie a przy klapnięciu z dużej wysokości kroczem na siedło... auć moja torba :)