Next Gen - odc. 39 - Wymiarowa Ewolucja
Kolejny odcinek N-G zamiast M&S; tak jak pisałem w poprzednim odcinku, będzie teraz pod rząd kilka komiksów z tej serii a potem kilka z tamtej. Wreszcie udało mi się wcisnąć gdzieś Tutu, bo prawie w ogóle jej nie ma w serii jak na razie, yupi! :D
Ja tam nie narzekam ;P Są cycki +1 do oceny końcowej :)
EDIT: Szkoda mi Tutu :'(
Rated R Superstar -> Jak widzę, pojęcie sarkazmu jest ci obce :P A komiks fajny, uśmiechnąłem się zwłaszcza patrząc na zakłopotanie płaskiej Tutu, czy jak jej tam.
Dobre można się uśmiać szczególnie dziewczyna na ostatnim :) wiecej takich
Świetne!!!Oby tak dalej!
@Arcadius - ta pani to Ivy z Soul Calibura. Jej (i nie tylko jej) biustowa sytuacja w grze jest dokładnie taka jak w komiksie ;).
Właściwie to pierwszy raz widzę płaską mangową dziewczynę. Rzadki widok.
Swietny komiks!
Przydałby się teraz fragment z reklamy 3DS-a, kiedy to jeden pan powiedział: "to lepsze niż rzeczywistość". I rzeczywiście teraz jest lepesze ;).
@3dD1e - bardzo trafna uwaga ;D. A komiksy Runshina są jak zawsze super ;D.
epickie
A w najnowszym Soul Calibur'ze, który teraz powstaje Ivy już nie będzie. ;(
spoiler start
BTW. Im bardziej siwa tym większe cyce, jaki kolor włosów może mieć na 3DS'a że ekran zakryty?
spoiler stop
Tuminure ja pisałem o oku, a nie o biuście ;) po prostu wygląda jak przyklejone na włosy.
nie wiem czy jest to w pełni orginalna postać z gry, czy element inwencji twórczej autora komiksu.
i żeby nikt mi nie zarzucał nic. ja sie nie czepiam. po prostu dzielę się swoim spostrzeżeniem.
a po za tym komiks świetny.
[33] OK, tylko że jak spojrzysz na większość mang z postaciami z takimi włosami to też mają narysowane oczy "na włosach" :P
Tuminure ja pisałem o oku, a nie o biuście
Wiem ;). Jednak z tego co piszesz, nie znasz postaci z Soul Calibura, więc przyda się trochę wytłumaczenia dla Ciebie (i ewentualnie innych, którzy byliby zainteresowani) ;). Ja również nie mam zamiaru się czepiać ;).
Przypomniała mi się historia Lary Croft i jak to jej biust też tajemniczo rósł wraz z kolejnymi częściami gry. Pewnie to przekleństwo któregoś z artefaktów :-D
Biust lary to akurat rósł i malał. Faktycznie jak jakaś klątwa.
Hue, hue ;)
Hehe.....
Runshin po raz kolejny pokazuje klasę i dostarcza nam masę niewyobrażalnego humoru w świetnie każdemu znanej serii next - gen.
Komiks jak to już ktoś przede mną powiedział ukazuje całą prawdę o tak zwanej ewolucji krągłości pań w Soul Caliburze :D. Choć ta saga jest mi zupełnie obca , to nawet użytkownik niezaznajomiony z tematem może się uśmiechnąć. Mnie po prostu rozwalił ostatni obrazek przedstawiający Tutu i 3DSa....
Run! Jesteś genialny. Oby tak dalej ;)
PS Choć te komiksy są niewątpliwie bardzo dobre, ja cały czas czekam na kolejny odcinek M&S
To jednak bądź co bądź moja ulubiona seria :)
Tak, ewolucja wyobrażeń kobiet w grach (filmach) fantasy faktycznie idzie w ciekawym kierunku. Oczywiście fantastyka nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością i nie wymaga się od niej realizmu ale zawsze mnie śmieszyły "nieposkromione wojowniczki" walczące z okutymi w stal ponurakami same li tylko dysponując skrawkiem stroju skrywającym łono i gustownym kawałeczkiem metalu tu i ówdzie dla zachowania pozoru że oto mamy do czynienia z wojowniczką twardą jak pobudzony sutek a nie kurtyzaną, która znalazła się w złym miejscu i o złej porze. Ogromne piersi doskonale się wpasowują w ten kanon podkreślając wyraźnie że mamy do czynienia z kobietą-wojownikiem. Tak jak zabijaki atrybutem jest wielki majcher, czarodzieja szata i czasami świecacy kijek tak kobiety parającej się drugim najstarszym zawodem na świecie jest cyc, czym większy tym bardziej wymowny :D
[43] Co racja co racja, jednak na całe szczęście da się zauważyć ostatnimi czasy, że tendencja na powiększanie damskich krągłości łagodnieje. Może nie chyli się ku końcowi, ale zdecydowanie została zdredukowana. W ostatnim FF nie mieliśmy nic przesadnie cytatego, to samo w nadchodzącym Tomb Raiderze. Jednak mimo wszystko trend ten związany jest związany glownie ze scena japońską (własnie FF moze być tutaj dobrym przykładem wyjątku) i dlatego tez złagodzenia tej tendencji w większości wschodnich produkcji raczej nam "nie grozi" ;) Choć ja osobiście bym za tym optował...
2008 to już choroba
