THQ likwiduje studio odpowiedzialne za grę Homefront
jakoś wcale mnie to nie dziwi Homefront to był wyjątkowy gniot który "obraża" inne gry które znajdują się w jego sąsiedztwie na moim koncie steam
Homefront był grą z nie wykorzystanym potencjałem może marce wyjdzie na dobrze jeśli zabiorą sie za nią bardziej doświadczeni ludzie licze że THQ przy dwójce wyda więcej na gre niż na marketing bo w tej marce tkwi wielki potencjał szkoda by było go zmarnować
'Napaliłem' się na tę grę, kupiłem edycję limitowaną przed premierą... i się zawiodłem. Optymalizacja na starcie leżała (to nie problem, bo łatwo było temu zaradzić), edytora nie dali, a patch uczynił grę bardziej casual-friendly. Ale leży cały czas na półce, konta nie będę sprzedawał. Kiedyś tam Homefronta przejdę (być może po kilkuset godzinnym graniu w Morrowinda. Heh, swoją drogą to będzie śmieszne na swój głupi sposób - Morka przejdę w kilka miesięcy, żeby potem Homefronta przejść w kilka godzin. Bo multi już nie ruszę).
Polska to kraj w którym się narzeka na wszystko a to zjebana grafika a to za krótka gra ale nie zwraca nikt uwagi na to że tylu ludzi teraz zostało bez pracy ;/ Szkoda
Wiesz Polska to Polska, większość nie myśli czy zostanie 100 czy 1000 zwolnionych, byle by gra była dobra, a jak będzie dobra, to będą się cieszyć z ekipy, ale tak jak człowiekowi nie wyjdzie, to mogą nawet zginać w powodzi i będzie im to zwisać. taka Polska, dlatego ja stąd wyjeżdżam ich nie tolerancja mnie dobija :D
@gatess/Pr0totype - bez tekstów filozoficznych, gra jak każdy produkt (w mojej skali) może być dobra/średnia/mierna i zła, akurat ja zawsze doceniam gry i szukam w nich plusów, wie to każdy kto zna moje posty, ale Homefront to wyjątkowy gniot i to od THQ (wydawcy który słynie z jakości), możecie zadać pytanie każdemu kto tę grę kupił, to odpowie Wam tak samo. W kolekcji moich najgorszych zakupów znajduje się Necrovision/Sniper/Blink i właśnie Homefront.
Przynajmniej za rok, dwa nie będę musiał testować ich nowego świetnie zapowiadającego się gniota.
Mi tam się podoba Homefront.
A.l.e.x
Jeśli Homefront to wyjątkowy gniot, to jak nazwiesz np SOE Operation Avalanche? Albo Detektywa Rutkowskiego? Znaj proporcje mocium panie.
Homefront miał przyzwoitą kampanię z pewnymi niedoróbkami. O muti się nie wypowiem, bo nie grałem. Ja wiem, że spróbowawszy czegoś wybitnego trudno zadowolić się czymś w tej samej kategorii średnim, ale nazywanie tytułu średniego totalnym gniotem jest zwyczajnie nieuczciwe.
Ałe to jest chyba generalnie choroba polskich forów. Nie ma czegoś takiego jak "średnie". Albo coś jest genialne, albo fatalne.
I masz kogoś kto kupił i nie mówi tego samego. A jeśli THQ słynie dla ciebie z jakości (chyba że to sarkazm), to najwyraźniej nie grałeś w pecetowe Saints Row 2, ani Red Faction Guerilla.
Matysiak G: za to ja grałem w obie te produkcje i obie mi się bardzo podobały a Homefronta nie mogę zdzierżyć
Największa pomyłka ostatnich lat.
Już dawno tak nie żałowałem zakupu
jak po zagraniu w ten bubel.
Truepicasso
Ja nie piszę o kwestiach designu w tych dwóch grach tylko o fatalnej jakości portach. Skandaliczny framerate, problemy z dźwiękiem, zwisy itd. Technikalia to są podstawy, co najlepiej świadczy o podejściu THQ do jakości. Red Faction Przeszedłem na xboxie i bardzo mi se podobało.
Nie twierdzę, że Homefront jest świetny. Uważam tylko, że jest przyzwoity. A nie fatalny, skandaliczny itd.
Co więcej - uważam, że człowiek powinien być w stanie spojrzeć na daną rzecz w miarę obiektywnie i fakt, że coś mu się nie spodobało nie uniemożliwia wyważenia krytyki.
A że ktoś nie potrafi oprzeć się rozdętej ponad miarę kampanii marketingowej, to już nie jest wina danego tytułu.
@Matysiak G - to wszystko zależy od podejścia, jak grę kupujesz w edycji EK, a gra jest gorsza od gier które możesz kupić za 4 euro, jak grę reklamują jako świetny produkt, jak wydaje to THQ, a dostajesz byle co, to po prostu czujesz się oszukany, tak czuje się wiele osób co grę kupiło. Dla mnie strata 200 PLN (bo tylko tak mogę nazwać zakup tej gry) to całe nic, bo i tak kupuje w preorderze ok. 100 gier rocznie (w tym wszystkie o ile są tak wydane - w wersji EK), ale inni muszą wybrać czasem czy kupić tą grę, czy np. inną ? Dlatego chamska, bo tylko tak mogę to nazwać reklama Homefronta sprawiła, że wiele osób grę kupiło tracąc niekiedy możliwość zakupu innej lepszej gry. I tylko wyłącznie dlatego uważam, że taki wydawca jak THQ, tak reklamując produkt jak reklamował nabrał bardzo dużo osób na wątpliwej jakości produkt. Oczywiście jeśli ktoś gry nie kupił, a ją sobie "ukradł" to oczywiście że wtedy może powiedzieć że to średniak na 5/10, ale jeśli bierzemy pod uwagę cenę gry, zachęcające reklamy, i obietnice o klasie produktu AAA, to niestety gra nie zasługuje na więcej niż 2/10. Szczerze mówiąc to Homefronta gdybym mógł wykreślić ze swojego steam to pewnie bym to zrobił, bo to po prostu największy shit jaki tam jest w towarzystwie 503 gier jakie mam na koncie. Specjalnie podałem całą liczbę biblioteki, aby jeszcze bardziej podkreślić moje rozczarowanie tą kupą !