Kolejne plotki o nowym Rainbow Six
To pierwszy przypadek jaki sobie przypominam od nie wiadomo kiedy, gdzie sequel bedzie bardziej zlozony od poprzednika. Jesli gra bedzie przypominac Rogue Spear to kupie z pewnoscia.
terroryści chcą zaatakować Nowy Jork? nie może być
W zapowiedziach i innych obiecankach-cacankach twórców zawsze wszystko jest git, super, extra i jak to się teraz kretyńsko mówi - epic. A później przychodzi premiera a wraz z nią rzeczywistość...
Poczekamy zobaczymy bo ostatnie wersje R6 były słabe i strasznie proste jeżeli kolejna będzie słaba i prosta do przejścia to pozostaje przy SWAT 4 i świetnym trybie coop i bardziej oczekuję na zapowiedź nowego SWAT'a
Napewno zagram. Rainbow Six Vegas mi się podobał stąd przypuszczenie że jeżeli postawią nacisk na taktykę będzie jeszcze lepszy.
Wolałbym coś bardziej jak Vegas niż jak Raven shield czy inne starsze odsłony.
Wolałbym coś bardziej jak Vegas niż jak Raven shield czy inne starsze odsłony.
To sobie może lepiej pograj w następnego CoDa.
R6 gra na długie wieczory spędzane przy mapce taktycznej na planowaniu akcji trwającej dosłownie parę minut a nie radosne naparzanie we wszystko co się rusza (bo zakładników zastrzelić nie sposób) i głupawa regeneracja HP.
To sobie może lepiej pograj w następnego CoDa.
Bez przesady. Vegas wcale nie jest aż tak uproszczony. Łatwy jest ,ale na pewno nie jest to COD.
Ale NIE JEST to Rainbow Six.
I śmiem stwierdzić, że poziom "łopatologiczności" Vegasów jest zbliżony do np. CoD:BO (w którym lata się śmigłowcem albo "dyryguje" z pokładu SR-71).
Jak się nie mylę to w którymś tam rainbow Six była możliwość widoku za pleców ale to mogło mi się pomylić bo w ostatniego grałem bardzo dawno temu bodajże w wersie w której pierwszy raz było widać broń ;p
Kolejny "powrót do korzeni"?
Generalnie jestem za.
Zagrałbym w coś taktycznego
a nie kolejne bezmyślne nawalanie
do wszystkiego co się rusza.